Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaga od razu też o Ewie pomyślałam
bo to taka sama sytuacja że pani w labie coś powie i sieje panike... ja nie rozumiem jak tak można 
Werka poczekaj do jutra i zrób test z pierwszego moczu
Abi u Ciebie to faktycznie dziwne że dopiero teraz byłyby takie objawy ale warto skonsultować
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Kaga wrote:Z całym szacunkiem, ale skąd ta śmiałość u Pan w laboratorium, żeby stawiać komus diagnozy. Szanuje ich wykształcenie, ale nie mówi sie takich rzeczy. To nie pierwsza taka akcja na forum, raz jedna dziewczyna dowiedziala się od nich, że ma raka tarczycy, ktorego oczywiście nie ma. Najpierw badania a pozniej diagnoza.
Ja też uważam że każdy powinien zająć się swoją pracą. Pani ma pobrać badanie A lekarz może ocenić jak to badanie wyszło. Każdy człowiek jest inny i badania też mogą różnie wyjść. Jeśli nie ma wyniku nie ma co się nastawić. Łatwo powiedzieć - wiem Ale walczymy o to aby być matkami. Nadzieja i wiara są nam potrzebne.
Beti82 lubi tę wiadomość
10.01 beta 16,3
11.01 beta 34,3
14.01 beta 202,2
22.01 beta 7315,7 -
nick nieaktualnyJa raz poszlam ze skierowaniem na badanie krzywej cukrowej
A pielegniarka ktora pobiera krew do mnie z tekstem czy jestem w ciazy.
A ja ze nie poprpstu mam takie zalecenie.od lekarza do wykonania badania a ona prawie z awantura ze co to za wymysly ze takie badanie sie robi tylko konoetom w ciazy...
Wkoncu sie wkurzylam mowie ze prosze pania chce wykonac badanie za ktore zreszta place wiec w czym jest problem?
Badanie jak sie okazalo oczywiscie bylo potrzebne ale Pani wiedziala oczywiscie lepiej
Ja nie podwazam nikogo wiedzy ale nie ma ich tez co czasme sluchac bo naprawde czasme nie gadaja od rzeczy;)
Niech sie poprpsru zajma swoja praca a od onterpretacji niech zostanie lekarz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 11:34
Beti82, Tasia88, blair. lubią tę wiadomość
-
To czekanie jest straszne a sobie wyobrazcie co ja czulam jak mialam miec wyniki 22 grudnia a weszly dopiero 24 w wigilie i to jeszcze zle
Powiem Wam,ze nie wiem co zrobie nastepnym razem czy pojde na bete.To mnie strasznie stresuje
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
nick nieaktualnyJa mam to samo... a jeszcze ostatnio byłam 2 cykle pod rząd... i dwa razy dupa..Beti82 wrote:To czekanie jest straszne a sobie wyobrazcie co ja czulam jak mialam miec wyniki 22 grudnia a weszly dopiero 24 w wigilie i to jeszcze zle Powiem Wam,ze nie wiem co zrobie nastepnym razem czy pojde na bete.To mnie strasznie stresuje
-
nick nieaktualny
-
Witam serdecznie.
Jestem tu nowa i szukam pomocy.
Opiszę Wam w skrócie mój przypadek i proszę o pomoc.
Jestem w 36dc, ciężko mi powiedzieć w jakim dniu i czy już miałam owulację. Cykle mam strasznie nie regularne. Dziś zrobiłam beta HCG z krwi i wyszło 0,1 - ewidentnie oznacz brak ciąży. Dodam że już raz byłam w ciąży ale niestety tylko przez 7 tygodni. Dodatkowo piersi bolą mnie okropnie, są twarde, obrzmiałe, mają niebieskie żyłki, jestem wyczulona na zapachy, nie mam apetytu, brzuch mnie pobolewa. W 30dc miałam straszny ból brzucha, i kilka kropelek krwi na wkładce. Miesiączki jeszcze nie dostałam. Zaczęłam mierzyć temperaturę w pochwie ale dopiero od kilku dni także to też nic nie pomoże. Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na ciąże w tym cyklu? Jak zobaczyłam wyniki to zaraz wzięłam luteinę na wywołanie miesiączki, czy nie za szybko? Proszę o rozwianie moich nadziei na ciążę, sama siebie próbuję oszukać że mogło być za wcześnie na badanie.Staramy się o dziecko od września 2018 -
Hej Staraczki:),my tez z mężem staramy sie rok o dzidzie,na codzień biorę pregna start,letrox ze względu na podwyzszone tsh i prolaktyne.W tym cyklu 2stycznia test owu pozytywny, w 25dniu cyklu lekkie plamienie myślałam ze to implantacja, 27dzien znowu lekkie plamienie.... dajcie wiare ,ze kiedyś sie udaWrzesień 2018-ciąża biochemiczna,
niedoczynność tarczycy-Letrox50
hiperprolaktynemia(dostinex) wyrownana-tsh-1,2,prolaktyna-11,
-badanie nasienia uległo poprawie(profertil)
-Hyfosy - 27grudnia 2019 drozne!
-Ureaplasma... - pokonana!!!!!
15.01.20-betahcg 247,56 🐻progesteron 39,70
17.01.20-beta 626,7
29.01.20-❣️😘
Walczę o cud:)
