X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa91 wrote:
    Ja niestety nie mam juz dziadkow, ale moim rodzice sa w starszym wieku i marza o pierwszym wnuku!
    Dzisiaj bylismy u dziadkow mojego meza... i tak sobie pomyslalam czu dozyja czasu kiedy my bedziemy miec dziecko :(
    Moi rodzice i teściowie czekają na pierwszego wnuka- ani jedni ani drudzy nie mają wnuków :/ babcia męża czeka na pierwszego prawnuka i mam nadzieję (Boże dopomóż) że się doczeka i że Bóg jeszcze przez długie lata nie poprosi jej do siebie :(

    Malinowa91, blair. lubią tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Jane208 Przyjaciółka
    Postów: 97 52

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    A ja obcięłam na krótko paznokcie do gitary ale też przeważnie hybryda, robię sama :) powiem Wam że wciągnęło mnie, ogólnie to nie mierzę nawet temperatury nie, jutro chyba zacznę kontrolnie :) 10 dni i -4kg :) fajnie ze coś się dzieje i widać efekty. I już lada moment wizyta :)
    Abi90 nie wiem czy nie doczytałam, stosujesz jakąś dietę? Świetny wynik!!! Gratulacje! Też by mi się przydało zrzucić 10kg, nie umiem się wziąć za siebie... 8 lat temu schudłam na Dukanie (wiem, sposób nie najlepszy, ale byłam pod kontrolą lekarza i nie było przeciwwskazań) prawie 20kg i 5 lat waga mi się trzymała. Potem sobie pofolgowałam a jak znów chciałam się za siebie zabrać, to różne życiowe zawirowania miały miejsce i w ogóle nie mogłam się skupić na sobie. I tak już od dwóch lat zawsze coś bardziej moją energię pochłania, że nie mogę się skupić na sobie i o siebie zadbać... Waga 75 przy wzroście 165, więc nie najlepiej...

    35cs - oficjalnie, ponad 9 lat współżycia bez antykoncepcji
    Krzywa insulinowa 6,8/21,5/23,3
    Krzywa cukrowa 76,9/70/66,4
    Homa IR 1.29
    TSH 1,995
    10.2018 - histeroskopia , usunięty polip
    12.2018 - HSG , oba jajowody drożne
    AMH 4,14, Nadwaga, 32lata

    On - 08.2018 oligoastheoterratozoospermia , profertil 10.2018- 07.2019
    08/2018: koncentracja 13,1mln/ml, morfologia 3%, ruch postępowy 13%
    02/ 2019: koncentracja 38,9mln/ml, morfologia 1%, ruch postępowy 12%
    07/2019: koncentracja 24,4mln/ml,morfologia 1% , ruch postępowy 23%
    12/2019: koncentracja 84,0 mln/ml, morfologia 3%, ruch postępowy 28%
    01/2020 (klinika): koncentracja 10,0 mln/ml, morfologia 0%, ruch postępowy 50%
    07/2020 (klinika): koncentracja 11,2 mln/ml, morfologia 0%, ruch postępowy 25%
    Podwyższona prolaktyna, bromergon od 10-12.2019, obecnie w normie. 38lat

    Gyncentrum od 01.2020
    I IUI 6/2021🍷
    II IUI 8/2021 🍷
    Od 21.09 krótki protokół IVF, 02.10 punkcja, objawy hiperstymulacji, transfer odroczony
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam powiem, że przestałam się przejmowac pytaniami i takimi tekstami ze strony rodziny. Na początku to przeżywałam, tak samo jak całe starania. Po pół roku staran przeszłam kryzys j doszłam do jakiegos przełomu. Chyba zaczynam się godzić, że mogę nigdy nie zostac mamą. I że muszę żyć. U mnie to nie koniec dignostyki, jezeli potwierdzą się inne przypuszczenia lekarza to będzie jeszcze bardziej pod górkę niz jest. Coz... najwyzej bedziemy podrozowac. :)

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

  • Jane208 Przyjaciółka
    Postów: 97 52

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos dziadków... Tak we wrześniu sobie naiwnie wymarzyłam, że z okazji dnia babci i dnia dziadka zaproszę teściów i mamę i będą pierwszy raz obchodzili dzień babci i dziadka, że wtedy będę w ciąży i wtedy im powiemy... Niestety, dalej sobie muszę marzyć.

    35cs - oficjalnie, ponad 9 lat współżycia bez antykoncepcji
    Krzywa insulinowa 6,8/21,5/23,3
    Krzywa cukrowa 76,9/70/66,4
    Homa IR 1.29
    TSH 1,995
    10.2018 - histeroskopia , usunięty polip
    12.2018 - HSG , oba jajowody drożne
    AMH 4,14, Nadwaga, 32lata

    On - 08.2018 oligoastheoterratozoospermia , profertil 10.2018- 07.2019
    08/2018: koncentracja 13,1mln/ml, morfologia 3%, ruch postępowy 13%
    02/ 2019: koncentracja 38,9mln/ml, morfologia 1%, ruch postępowy 12%
    07/2019: koncentracja 24,4mln/ml,morfologia 1% , ruch postępowy 23%
    12/2019: koncentracja 84,0 mln/ml, morfologia 3%, ruch postępowy 28%
    01/2020 (klinika): koncentracja 10,0 mln/ml, morfologia 0%, ruch postępowy 50%
    07/2020 (klinika): koncentracja 11,2 mln/ml, morfologia 0%, ruch postępowy 25%
    Podwyższona prolaktyna, bromergon od 10-12.2019, obecnie w normie. 38lat

    Gyncentrum od 01.2020
    I IUI 6/2021🍷
    II IUI 8/2021 🍷
    Od 21.09 krótki protokół IVF, 02.10 punkcja, objawy hiperstymulacji, transfer odroczony
  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga wrote:
    A ja Wam powiem, że przestałam się przejmowac pytaniami i takimi tekstami ze strony rodziny. Na początku to przeżywałam, tak samo jak całe starania. Po pół roku staran przeszłam kryzys j doszłam do jakiegos przełomu. Chyba zaczynam się godzić, że mogę nigdy nie zostac mamą. I że muszę żyć. U mnie to nie koniec dignostyki, jezeli potwierdzą się inne przypuszczenia lekarza to będzie jeszcze bardziej pod górkę niz jest. Coz... najwyzej bedziemy podrozowac. :)
    U mnie podobnie. Zresztą niektorym na to pytanie odpowiadam, że jesteśmy bezplodni. Drugi raz nie pytają... My podróżujemy, bo potem może być ciężko. Dajemy sobie 2 lata i jak nic nie będzie, będziemy podchodzić do adopcji.

    Kaga lubi tę wiadomość

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane208 wrote:
    A propos dziadków... Tak we wrześniu sobie naiwnie wymarzyłam, że z okazji dnia babci i dnia dziadka zaproszę teściów i mamę i będą pierwszy raz obchodzili dzień babci i dziadka, że wtedy będę w ciąży i wtedy im powiemy... Niestety, dalej sobie muszę marzyć.
    Też tak myślałam 11 stycznia... Niestety szybko sie moja radość skończyła. Ale mam nadzieję, że za rok wszyscy będziemy świętować z brzuchami lub maluchami :-D

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane przeszłas te wszystkie fazy dukana? Moja przyjaciółka schudła też 20kg na tej diecie ale później miała mega problemy z żołądkiem- niestety przytyla 150% więcej :(
    A co do dnia babci i dziadka ja też myślałam że w tym okresie już będziemy mogli powiedzieć o ciąży- ale tak samo myślałam na święta, na swoje urodziny, na urodziny męża i nic nie wypaliło :( dlatego teraz nic sobie nie zakładam :( żeby się znowu nie rozczarować... już teraz powinnam tulić swoje maleństwo a wyszło jak wyszło :( nigdy nie sądziłam że zajście w ciąże jest takie trudne :(

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Jane208 Przyjaciółka
    Postów: 97 52

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, przeszłam przez wszystkie fazy, i waga bardzo długo się ładnie trzymała, dopiero po kilku latach wróciła ale tylko dlatego, że przestałam dbać o to co jem. Ale do dzisiaj nie mogę patrzeć na serek wiejski (+_+) przez cały czas byłam zdrowa, nie miałam żadnych dolegliwości.

    Ja jeszcze mam fazę, że chciałabym na jakiś konkretny moment być w ciąży... Ten rok to taka piękna okazja, najpierw teść 60, potem ja 30 i dziadek 80... I tak się nakręcam a potem kolejne rozczarowania... MissKathy92 ja też nawet bym nie przypuszczała, że zachodzenie w ciążę to droga przez mękę... I nie potrafię zrozumieć "procedury" wpadki!!!! Dla mnie to brzmi jak totalna abstrakcja...a tu wiadomość od koleżanki, której przez całe życie gin mówił, że w ciążę będzie ciężko zajść, bo pcos, nieregularne cykle, Io a tu raz ! Jeden raz się nie zabezpieczyli i pyk - ciąża. Nie ogarniam:O

    35cs - oficjalnie, ponad 9 lat współżycia bez antykoncepcji
    Krzywa insulinowa 6,8/21,5/23,3
    Krzywa cukrowa 76,9/70/66,4
    Homa IR 1.29
    TSH 1,995
    10.2018 - histeroskopia , usunięty polip
    12.2018 - HSG , oba jajowody drożne
    AMH 4,14, Nadwaga, 32lata

    On - 08.2018 oligoastheoterratozoospermia , profertil 10.2018- 07.2019
    08/2018: koncentracja 13,1mln/ml, morfologia 3%, ruch postępowy 13%
    02/ 2019: koncentracja 38,9mln/ml, morfologia 1%, ruch postępowy 12%
    07/2019: koncentracja 24,4mln/ml,morfologia 1% , ruch postępowy 23%
    12/2019: koncentracja 84,0 mln/ml, morfologia 3%, ruch postępowy 28%
    01/2020 (klinika): koncentracja 10,0 mln/ml, morfologia 0%, ruch postępowy 50%
    07/2020 (klinika): koncentracja 11,2 mln/ml, morfologia 0%, ruch postępowy 25%
    Podwyższona prolaktyna, bromergon od 10-12.2019, obecnie w normie. 38lat

    Gyncentrum od 01.2020
    I IUI 6/2021🍷
    II IUI 8/2021 🍷
    Od 21.09 krótki protokół IVF, 02.10 punkcja, objawy hiperstymulacji, transfer odroczony
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 05:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jane ja też tych wpadek nie rozumiem... szczególnie jak ktoś wie że może być trudno a i tak się udaje od razu :/ nie to że zazdroszczę, super że komuś mimo przeszkód się szybko udaje ale ja zawsze patrzę na siebie i na to że nam się nie udaje i próbuje zrozumieć dlaczego :/

    U mnie tata w zeszłym roku kończył 60 lat, babcia męża 80, dziadek 90 i też wtedy bardzo chciałam jako prezent przynieść dobrą nowinę :/ W tym roku we wrześniu moi rodzice mają 40 rocznicę ślubu ale już się nie nastawiam- może wtedy się uda jak właśnie nie będę się nastawiac :) zobaczymy

    A tak w ogóle to się witam :)
    Oj dziś bym pospala jak trzeba do pracy :/ no ale mus to mus... zaraz się zbieram :)
    Miłego dnia dla Was dziewczynki :*

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 09:55

  • Mirka1996 Koleżanka
    Postów: 38 6

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis 15 dpo i 27 dc i kreska . @za 3 dni

  • Tasia88 Ekspertka
    Postów: 125 96

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirka1996 wrote:
    Dzis 15 dpo i 27 dc i kreska . @za 3 dni

    Moja 2 kreska pokazała się dzień przed okresem mega blada.. A robiłam i 4 dni przed i 3 i 2 jak świr ;-)

    Też chciałam powiedzieć na dzień babci i dziadka Ale nie wyszło:-)

    Dziewczyny dobrego dnia pełnego optymizmu!

    10.01 beta 16,3
    11.01 beta 34,3
    14.01 beta 202,2
    22.01 beta 7315,7
  • Alexandra88 Autorytet
    Postów: 450 213

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Dziewczyny :)

    Ojjj ja tez bym dzisiaj chętnie pospala ;)
    Ja mam podobnie ze dla mnie to abstrakcja jak można wpaść...

    Ja dzisiaj idę na wizytę do nowego gina - postanowiłam jeszcze zasięgnąć opinii kogoś innego, zobaczymy jak będzie.

    PCOS ??
    Mutacje: MTHFR 677c-t hetero i PAI-1/4G hetero
    Cienkie endometrium
    Leki: euthyrox N25, miovelia, koenzym Q10, prenatal uno, Acid folicum, acard 75mg.
  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :*
    Ja miałam wolne od of cały weekend, musiałam Was nieźle nadrobić :D
    W weekend mój brat się przeprowadzał i pomagałam przy wykańczaniu pokoiku bratanicy - malowałam gwiazdeczki na ścianie. Myślałam, że zajmę tym głowę, a oczywiście co? myśli kiedy będę szykować taki kącik dla swojego dziecka ;)
    U mnie dzisiaj 9dpo, piersi bolą od 6dpo (jak co miesiąc). Czuję, że nic z tego

    Miłego dnia oczywiście :)

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 09:55

  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Hymmmm a ja się tak zastanawiam, dziewczyny które biorą CLO jak u Was z owulacją? Zawsze macie tego samego DC? U mnie 2 cykle pod rząd była w 19, a wczoraj z ciekawości zrobiłam test owulacyjny i kreski wyszły już praktycznie takie same a to dopiero 10dc. Jutro wizyta to będę miała jakiś podgląd ale zastanawia mnie ta kwestia :)

    U mnie różnie wypadała owulacja, z reguły 14-15dc, ale 2 cykle miałam już 8dc owulację ;) Dlatego ja robię test owu zaraz po @, żeby zobaczyć czy owu jest tuż tuż czy tak normalnie 14-15dc ;)

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • Angelika1313 Autorytet
    Postów: 1194 3302

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny u mmie ten tydzień będzie decydujący czy się udało czy nie.. trzymam za wszystkie mocno kciuki oby w tych pierwszych miesiącach nowego roku wszystkie ujrzały 2 krechy i żeby wszystko było dobrze ! ;)

    Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️

    7bd1324f90.png

    19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
    10.10 II
    04.11 : Crl 6,6 mm i jest <3
    14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
    06.12 prenatalne: crl 45,5 mm <3
    07.02 : 287g córeczki ❤
    24.02 : 496g <3
    12.03 : 781g <3
    03.04: 1244g <3
    23.04: 1703g <3
    07.05: 2148g <3
    21.05: 2520g <3
    04.06: 2818g <3
    15.06: 3178g <3

    29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
    🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
    💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 09:56

  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Czyli możliwe że i u mnie coś przyspieszyło :) jutro już wizyta, tak się cieszę że sprawdzę czy rzeczywiście można liczyć na owulację. W czwartek mój mąż jedzie wieczorem na badanie nasienia więc po wizycie będę wiedziała czy ma jechać w czwartek czy w sobotę bo mamy 2 terminy :) a tak z ciekawości w jakiej dawce i w jakich dniach bierzesz Martita? :)

    1 tabletka dziennie 3-7dc :)

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 09:56

‹‹ 51 52 53 54 55 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ