Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Żaneta pięknie foteczki.
Ja byłam wczoraj na nocy horrorów i było super. Wrcocilismy o 3. A dzisiaj sprzątanko, ogarnęłam szafę z jedzeniem. Taka spiżarkę. Czy wy tez macie takie zapasy kasz, makaronów itd? Ja mam chyba wszystkie rodzaje soczewicy w domu
Ja czekam na okres. Ma być jutro. Wczoraj rano, wierząc w "magiczna moc"cyklu przed invitro skinęłam test i biel. Trudno. Tylko ten jajnik kuje. Kurczę no, boje się torbieli. -
nick nieaktualnyKasztanek dobre pytanie..
Ja zawsze mierzyłam normalnie tylko np w ten pierwszy dzień zmienionego czasu chyba odjelam o jeden jak zmierzylam rano...
Jakoś tak to było a później już normalnie...
Nada biedaku nie Martw może poprostu bardziej daje o sobie znać
Ja leżę oglądamy tv kominek się pali ciepła herbatka
Tak można żyć -
nick nieaktualnynada wrote:Żaneta pięknie foteczki.
Ja byłam wczoraj na nocy horrorów i było super. Wrcocilismy o 3. A dzisiaj sprzątanko, ogarnęłam szafę z jedzeniem. Taka spiżarkę. Czy wy tez macie takie zapasy kasz, makaronów itd? Ja mam chyba wszystkie rodzaje soczewicy w domu
Ja czekam na okres. Ma być jutro. Wczoraj rano, wierząc w "magiczna moc"cyklu przed invitro skinęłam test i biel. Trudno. Tylko ten jajnik kuje. Kurczę no, boje się torbieli.
Dzisiaj bylam na warsztatach makijazu bylo ekstra a wizazysta no super
Co do staran u mnie bez rewelki trzeba szykowac sie nie dlugo na @ -
nick nieaktualnyMy wczoraj bylismy na 40stych urodzinach siostry Pawła..
Tak sie wkurzylam w trakcie, bo okazalo sie, ze ostatnio zatail przede mna bardzo wazna rzecz.. a dodatkowo oklamal..
Jestem cieta na klamstwa, bo wczesniej mialam kilka lat partnera, ktory doskonale udawal ideala..
Poczekalam do konca i imprezy i w drodze powrotnej zaczelam z nim o tym rozmawiać.
Prawie zerwalismy zaręczyny tak bylo......
Wkoncu tego nie zrobilismy, ale jestem na niego tak zla...
A na dokladke dostalam @..
Oby niedziela byla milsza...
Zanetka udanego wypadu..❤😘 piekne foto...
Ruda ciesze sie, ze Helenka wszystko oki 😊😍
Kasztanku tez nigdy nie wiedzialam jak to mierzyc.
Pieknej niedzieli 😘 -
nick nieaktualnyJoasia rozumiem Cię, ja miałam z mężem dwa epizody gdzie zataił przede mną ważne informacje, ostatnio jak znalazłam jego papiery z sądu i zaraz po ślubie, gdzie myślałam, że będzie rozwód po miesiącu małżeństwa.
Ale o wszystkim trzeba rozmawiać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2019, 08:50
-
nick nieaktualnyhttps://mamotoja.pl/zimowa-wyprawka-noworodka-jakie-ubranka-na-zime-dla-dziecka,rzeczy-dla-noworodka-artykul,16265,r1p1.html?utm_source=facebook&utm_medium=mtj&utm_campaign=fmww191026_5&fbclid=IwAR0-Eu9Lwo-lq_DdGhQGX-1n9uL_tXzaVH7_1yGWER0K3UPE4tqz3eE9C1E
Ruda polecam artykuł 😊
Asia przykro mi bardzo z powodu kłótni
Mam nadzieję że to nic aż tak strasznego i jak emocje opadna to jakoś się dogadacie 😘 -
Ja właśnie wstalam po 2godzinnej drzemce☺
Joanna też jestem cięta na kłamstwo i to bardzo.
Teraz szykuje się na gości a po drzemce czuje się jakoś dziwnie...-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasztanku będzie dobrze 😘 musisz trzymać się myśli, ze wreszcie będzie i Twoj szczesliwy cykl..
Ja tez boje sie tej torbieli.. czuje prawy jajnik niemilosiernie..
Tej wizyty u ginekologa 13.11 nie bede odwolywac. Niech zobaczy co tam sie dzieję.
Co do tesciow.. tato byl w poprzednia niedziele. Mamie Pawla kupilismy taki duzy storczyk, wiecie zwiniety z polokrag.. a tacie Pawla kupiliśmy dobra wodke.
Co do spotkania to tato byl bardzo zestresowany. Zrobili na nim srednie wrazenie. Niby byli mili, ale za duzo moim zdaniem mowili o pieniadzach. Ale ogolnie spotkanie na plus. -
Dziewczyny, potwierdzam, fatalny dzień. Też przespalismy praktycznie calutki, a ja dziś startuje z nockami. Dobrze że tylko 4 i weekend.
Asia dobrze że wszystko się zakończyło happyendem i się dogadaliscie. Niestety pewne niedomówienia często się zdarzają, trzymam kciuki żeby od teraz wszystko układało się między Wami jak najlepiej 😘joana_aska89 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Miss każda mama jest silna, bo robi wszytko, co może dla swojego dziecka. Nie katuj się, że nie masz tyle pokarmu. 🙁
Och Ruda sama nie wiem kiedy minęło to 100 dni! Człowiek stanowczo za mało docenia to co jest tu i teraz. Ciągle się na coś czeka, odlicza dni a nie potrafi żyć chwilą. 😊 Ja w ciąży za mało się cieszyłam tym stanem a za bardzo martwiłam czasami słusznie a czasami na zapas.
I to samo się tyczy jeszcze stanu sprzed ciąży. Już kiedyś pisalam, że stanowczo za mało doceniałam życie we dwoje!Żanetka93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaga ja też mam takie wrażenie, że lada moment malutka będzie z nami, bo ten czas tak szybko ucieka.
Czekam też na informację od Lajni, jak tam w szpitalu, jak sytuacja wygląda.
A ja jestem u rodziców, mój mąż dzisiaj pojechał, bo ma na popołudnie do pracy, a robimy sobie też chwilę przerwy od siebie, bo ostatnio u ginekologa wyszedł mi jakiś grzybek, więc on sobie smaruje maścią miejsce intymne, a ja dostałam globulki, żeby zwalczyć dziada. Ale podobno infekcje w ciąży to mega powszechny temat. -
nick nieaktualny
-
Hej,
Wkurzyłam się. Okres mi się spóźnia, już drugi dzień. Ze stresu chyba (sikałam w piątek test i było biało wiec nie ciąża raczej). Miałam przyjść 2-3 dzień cyklu na konsultacje i rozpoczęcie procedury invitro... ale nie miejsc do mojej pani doktor. Muszę iść do innego lekarza będę dzwonić jeszcze. Jakby się zaczął normalnie poszłabym jutro i miała z głowy. A teraz się bujaj... -
nick nieaktualnyHejka ☺️
My dziś pierwszy dzień sami- mąż wrócił do pracy..
Wczoraj był w szpitalu z kolką nerkową ale go wypuścili. Oby atak nie wrócił.
Kaga jaki masz laktator jeśli nie tajemnica? Bo mój jest jakiś dziwny.. mały się najada a odciągnąć nie umiem większej ilości 😢
Żanetka potem poka zdjęcia 😍