Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka 🤗
@Pati2804 dziękuję że wypiłaś za nasze zdrowko i przyszle kropeczki😁😊❤️🤰
Ja ograniam papierkowa robotę i lecę do pracy.
Trzymam za dzisiejsze testujące mocne kciuki,aby ujrzały piekne ⏸️
Przytulam za biele, następny cykl będzie tym trzałem w dziesiątkę ☺️🩷👌
Ja postanowiłam wczoraj z młodsza siostra przenocować u rodziców i to była świetna decyzja od rana przytulanki z pieskami i dzięki temu mogę później wyjechać, bo mam sporo bliżej do pracy ☺️
Przesylam zdjecia naszych slodkich kawalerow,ktorzy slą całusy🐶🐶❤️❤️❤️
https://ibb.co/rpXJnzh
https://ibb.co/pyVVCX1
Liyss🧚🏻, Mikea, Pati2804, ultramaryna_, elektro96, Prezesoowa, AnitaK lubią tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Miło że pytasz 🥰 Tak w poniedziałek wracam po ponad 4-miesiecznej przerwie w pracy. Po poronieniu poszłam na 8 tygodni skróconego macierzyńskiego z powodu martwego urodzenia a później wzięłam jeszcze zwykły urlop. Nie było żadnego l4 po poronieniu typu od psychiatry czy coś w tym stylu. Po prostu potrzebowałam dojść do siebie w domu zanim wyruszę do ludzi . Dobrze czułam się tylko w domu z mężem i rodziną, jak wychodziłam na zakupy bo musiałam czy coś załatwić na mieście ,to bylo mi z tym bardzo źle I ciężko, nie mogłam patrzeć się na kobiety w ciąży i dzieci bo czułam ze zaraz się rozpłacze.. a płakałam długo, jak nikt nie widział, tylko mąż wiedział i był dla mnie dużym wsparciem.
Teraz czuję strach przed powrotem i brakiem zrozumienia bo niektórzy myślą że "to był dopiero płód a nie dziecko" ale ja już je kochałam i wyobrażałam sobie nasze wspólne życie..
A przy poronieniu cierpiałam fizycznie i psychicznie, dla mnie to były na tym etapie bardzo silne skurcze, aż lekarze się dziwili . Ale teraz już jest lepiej, ale mimo że staram się tego nie pokazywać i nie mówić o tym, to dalej o tym myślę każdego dnia i o moim dziecku które straciłam 🥺 ale tak jak pisałam wcześniej chce iść do przodu i mam nadzieję że za jakiś czas będę mogła nie spać o tej godzinie w nocy, nie z powodu serialu na netflixie i lampki wina ,a z powodu budzącego się w nocy mojego dziecka 🍀
Pati, przytulam mocno za wszystko co przeszłaś 🫂
To cudownie, ze miałaś takie wsparcie od męża, że dałaś sobie czas na pożegnanie się z córeczką.
Wierzę, że już niedługo los się do Ciebie uśmiechnie i przywitasz na świecie swojego dzieciaczka ♥️Pati2804 lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Liyss🧚🏻 wrote:Pati, dobrze, że już lepiej u Ciebie. Najważniejsze, że spędziłaś ten trudny czas w taki sposób w jaki potrzebowałaś. Powodzenia w powrocie do pracy a ludzi olać!!
Mi ostatnio znajoma( która ma dziecko) powiedziała, że to ciężkie ale bez dziecka można spokojnie żyć. Od razu jej powiedziałam, że przecież nie wie co czują te osoby, bo sama ma dziecko. Ale ta znajoma mnie wtedy rozłożyła na łopatki..
Ostatnio nawet jak czytam książkę czy oglądam serial to trafiam na wątki o ciąży, staraniach, problemem z nasieniem, z ciążą 🙈 aż mnie ostatnio to rozwaliło, bo człowiek chce się rozerwać, uciec od tematów a tu nawet w książce kryminalnej temat niepłodności..
Dziewczyny mam pytanie zawsze mnie to zastanawiało. W październiku byłam na usg po dniach płodnych i byłam nastawiona, że ta gin coś zauważy np. Ciąże 🤪 ale teraz tak myślę czy na tak wczesnym etapie ciąży gin coś by widział? Czy to za wcześnie żeby cokolwiek tam zobaczyć, że doszło do zapłodnienia i zagnieżdzenia?. Bo chyba mimo wszystko to za szybko?
Wydaje mi się, że na tym etapie gin może tylko stwierdzić czy doszło do owulacji, zauważy ślad po pękniętym pęcherzyku ewentualnie ślad płynu w zatoce Douglasa i sprawdzi grubość endometrium 🤔
Ale niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylęultramaryna_, Prezesoowa, Speranza :), Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Liyss🧚🏻 wrote:Pati, dobrze, że już lepiej u Ciebie. Najważniejsze, że spędziłaś ten trudny czas w taki sposób w jaki potrzebowałaś. Powodzenia w powrocie do pracy a ludzi olać!!
Mi ostatnio znajoma( która ma dziecko) powiedziała, że to ciężkie ale bez dziecka można spokojnie żyć. Od razu jej powiedziałam, że przecież nie wie co czują te osoby, bo sama ma dziecko. Ale ta znajoma mnie wtedy rozłożyła na łopatki..
Ostatnio nawet jak czytam książkę czy oglądam serial to trafiam na wątki o ciąży, staraniach, problemem z nasieniem, z ciążą 🙈 aż mnie ostatnio to rozwaliło, bo człowiek chce się rozerwać, uciec od tematów a tu nawet w książce kryminalnej temat niepłodności..
Dziewczyny mam pytanie zawsze mnie to zastanawiało. W październiku byłam na usg po dniach płodnych i byłam nastawiona, że ta gin coś zauważy np. Ciąże 🤪 ale teraz tak myślę czy na tak wczesnym etapie ciąży gin coś by widział? Czy to za wcześnie żeby cokolwiek tam zobaczyć, że doszło do zapłodnienia i zagnieżdzenia?. Bo chyba mimo wszystko to za szybko?ultramaryna_, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
-
ultramaryna_ wrote:Kolejna nienajedzona 🤣 🥰 Ale Ty to może powinnaś wcześniej zatestowac? 🤣 Bo ja na pewno mam PMS, a Ty moja droga… 🤷♀️🤣
Do miesiączki spodziewanej jeszcze tydzień, ale może to pełnia na mnie tak wpływa że spalam i jadłam 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego, 08:04
👩🏻28
👨🏼31
👦🏼 12.2019 syn
11.2023 usunięcie nadnercza prawego - guz chromochłonny 🦞
od 01.2024 staramy się o drugie 👶🏼
02.2024 - podwójna owulacja: po jednym pęcherzyku w prawym i lewym 🥚🤞🏼
26.02 ⏸️
27.02 beta 18.13
29.02 beta 71.04
04.03 beta 428
06.03 beta 1191.42
08.03 pierwsza wizyta - pęcherzyk 0.66 cm
25.03 zarodek 1.63 cm i ❤️
02.05 badania prenatalne
-
Liyss🧚🏻 wrote:Pati, dobrze, że już lepiej u Ciebie. Najważniejsze, że spędziłaś ten trudny czas w taki sposób w jaki potrzebowałaś. Powodzenia w powrocie do pracy a ludzi olać!!
Mi ostatnio znajoma( która ma dziecko) powiedziała, że to ciężkie ale bez dziecka można spokojnie żyć. Od razu jej powiedziałam, że przecież nie wie co czują te osoby, bo sama ma dziecko. Ale ta znajoma mnie wtedy rozłożyła na łopatki..
Ostatnio nawet jak czytam książkę czy oglądam serial to trafiam na wątki o ciąży, staraniach, problemem z nasieniem, z ciążą 🙈 aż mnie ostatnio to rozwaliło, bo człowiek chce się rozerwać, uciec od tematów a tu nawet w książce kryminalnej temat niepłodności..
Dziewczyny mam pytanie zawsze mnie to zastanawiało. W październiku byłam na usg po dniach płodnych i byłam nastawiona, że ta gin coś zauważy np. Ciąże 🤪 ale teraz tak myślę czy na tak wczesnym etapie ciąży gin coś by widział? Czy to za wcześnie żeby cokolwiek tam zobaczyć, że doszło do zapłodnienia i zagnieżdzenia?. Bo chyba mimo wszystko to za szybko?Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
-
Gregorka wrote:Hejka 🤗
@Pati2804 dziękuję że wypiłaś za nasze zdrowko i przyszle kropeczki😁😊❤️🤰
Ja ograniam papierkowa robotę i lecę do pracy.
Trzymam za dzisiejsze testujące mocne kciuki,aby ujrzały piekne ⏸️
Przytulam za biele, następny cykl będzie tym trzałem w dziesiątkę ☺️🩷👌
Ja postanowiłam wczoraj z młodsza siostra przenocować u rodziców i to była świetna decyzja od rana przytulanki z pieskami i dzięki temu mogę później wyjechać, bo mam sporo bliżej do pracy ☺️
Przesylam zdjecia naszych slodkich kawalerow,ktorzy slą całusy🐶🐶❤️❤️❤️
https://ibb.co/rpXJnzh
https://ibb.co/pyVVCX1Gregorka lubi tę wiadomość
-
ultramaryna_ wrote:Kfc dawno nie jadłam 🤣 Dziś widziałam reklamę jakiegoś nowego burgera z mac’n’cheese, próbowałaś? 🤣
Picka też wleciała, ale taka Lidlowa, więc nie jestem aż tak ukontentowana 🤣🤷♀️
Niee, qurrito jadłam.damrade, ultramaryna_, Prezesoowa lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (owulacja potwierdzona)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
3/12 - endokrynolog -
notsobadd wrote:Pati, przytulam mocno za wszystko co przeszłaś 🫂
To cudownie, ze miałaś takie wsparcie od męża, że dałaś sobie czas na pożegnanie się z córeczką.
Wierzę, że już niedługo los się do Ciebie uśmiechnie i przywitasz na świecie swojego dzieciaczka ♥️ -
Mikea wrote:@ultramaryna, a Ty pisząc, że jesteś out, chodziło o to, że sama też pauzujesz na dwa miesiące,by uniknąć terminu w listopadzie/ grudniu?
Moja znajoma jak była w ciąży, to miała termin na listopad i jej teściowa (teraz już ex teściowa) jej całą ciążę powtarzała, żeby ma nadzieję, że nie będzie rodziła 1szego, bo urodziny we wszystkich świętych to "coś okropnego".
No i zgadnijcie - koniec końców bobo zdecydowało, że jednak się urodzi 1.11, a teściowa do dziś jest przekonana, że jej na złość R zrobiła 🤣
No ładnie 😂Zbuntowana lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (owulacja potwierdzona)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
3/12 - endokrynolog -
@Speranza, ucięło mi poprzedni komentarz 🙄 To piękny wynik 😍 Nie masz się czym martwić, Kochana 😊
@ultramaryna, czekolada dobra na wszystko 🤭 Na zdrowie! Trzymam kciuki, bo do niedzieli wszystko jeszcze może się zmienić ✊💪
@Pati, to chyba właśnie tak działa - przypomną sobie, co dobre i chęci większe 😅 A jak dzisiaj jajniki i plecy?
Ja też się bardzo z Wami zżyłam 🥺 Najlepiej, żebyśmy wszystkie jednocześnie wysikały dwie kreski i to szybko! ♥️ Pati, z tym wątkiem to jest niezła myśl!
@CoffeeDream, czasem nie można się oprzeć przed poparzeniem na te malutkie ubranka 🥺 Ale jeszcze będziemy je kupować ♥️💪
@Zbuntowana, nie przepraszaj ♥️ Potrzebujesz takiej chwili, żeby iść dalej, Kochana, a my będziemy Cię w tym wspierać ♥️💪
@Mikea, te teściowe 😉🤣 Ja miałam oba terminy blisko urodzin swojej i jak nic do kobiety nie mam, tak lrzyslowiowo zaciskałam nogi, żeby tylko nie urodzić w tym terminie, bo później przez całe życie świętowanie z babcią to tak średnio 🤭
@Pati, jesteś bardzo dzielna ♥️ Mocno Ci kibicuję, żebyś nie wracała na zbyt długo do pracy ✊
@Liyss, no znajoma to bardzo empatyczna... Z tego, co się orientuję, to ciąża jest widoczna na USG dopiero wtedy, kiedy beta wynosi przynajmniej około 1000, a i tak lekarz musi być niezły w te klocki i mieć dobry sprzęt 🙂 Ale niech ktoś nam to potwierdzi 😊
@Gregorka, jakie piękne psiaki ♥️♥️♥️
U mnie 🐒 brak. Z jednej aplikacji termin na dzisiaj, z drugiej na wtorek, ale z moich obliczeń to 14 dpo, także ten wtorek jest mało możliwy. Test wczoraj negatywny, także nie mam w planach go powtarzać 😊 Co ciekawe, wiesiołek chyba pomógł mi na PMS, bo nie jestem jakoś specjalnie rozdrażniona.Pati2804, Gregorka, ultramaryna_, Prezesoowa, Mikea, Speranza :), Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry! Śniło mi się dzisiaj, że rodziłam 🙈
Gregorka, Pati2804, Zimozielona, notsobadd, ultramaryna_, elektro96, CoffeeDream, Chochlik12, Dropsik, NiedoszlaWielodzietna, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (owulacja potwierdzona)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
3/12 - endokrynolog -
damrade wrote:Wlasnie zatestowałam dziś rano 8/9 dpo, nie wiem czemu się łudziłam, miałam nie testować przed 12 dpo 😄 biel bieli
Do miesiączki spodziewanej jeszcze tydzień, ale może to pełnia na mnie tak wpływa że spalam i jadłam 😁damrade, Gregorka lubią tę wiadomość
-
Suzie wrote:Dzień dobry! Śniło mi się dzisiaj, że rodziłam 🙈
Ooo, i jak wrażenia? U mnie często powtarza się ten sam schemat snu - wracam z noworodkiem do domu, najczęściej jest to dziewczynka i nagle się okazuje, że nic w domu nie mam 🤯 Ubranek, pieluch, nic 😅 Albo że po trzech dniach przypominam sobie, że nie ma karmiłam dziecka - i nie, że wcale, tylko że Mąż karmi butelką, a ja zapominam o przystawianiu do piersi 🥴 Naprawdę nie wiem, skąd to się bierze, chyba jakieś organizacyjno-laktacyjne lęki 😁 -
MummyYummy wrote:@Speranza, ucięło mi poprzedni komentarz 🙄 To piękny wynik 😍 Nie masz się czym martwić, Kochana 😊
@ultramaryna, czekolada dobra na wszystko 🤭 Na zdrowie! Trzymam kciuki, bo do niedzieli wszystko jeszcze może się zmienić ✊💪
@Pati, to chyba właśnie tak działa - przypomną sobie, co dobre i chęci większe 😅 A jak dzisiaj jajniki i plecy?
Ja też się bardzo z Wami zżyłam 🥺 Najlepiej, żebyśmy wszystkie jednocześnie wysikały dwie kreski i to szybko! ♥️ Pati, z tym wątkiem to jest niezła myśl!
@CoffeeDream, czasem nie można się oprzeć przed poparzeniem na te malutkie ubranka 🥺 Ale jeszcze będziemy je kupować ♥️💪
@Zbuntowana, nie przepraszaj ♥️ Potrzebujesz takiej chwili, żeby iść dalej, Kochana, a my będziemy Cię w tym wspierać ♥️💪
@Mikea, te teściowe 😉🤣 Ja miałam oba terminy blisko urodzin swojej i jak nic do kobiety nie mam, tak lrzyslowiowo zaciskałam nogi, żeby tylko nie urodzić w tym terminie, bo później przez całe życie świętowanie z babcią to tak średnio 🤭
@Pati, jesteś bardzo dzielna ♥️ Mocno Ci kibicuję, żebyś nie wracała na zbyt długo do pracy ✊
@Liyss, no znajoma to bardzo empatyczna... Z tego, co się orientuję, to ciąża jest widoczna na USG dopiero wtedy, kiedy beta wynosi przynajmniej około 1000, a i tak lekarz musi być niezły w te klocki i mieć dobry sprzęt 🙂 Ale niech ktoś nam to potwierdzi 😊
@Gregorka, jakie piękne psiaki ♥️♥️♥️
U mnie 🐒 brak. Z jednej aplikacji termin na dzisiaj, z drugiej na wtorek, ale z moich obliczeń to 14 dpo, także ten wtorek jest mało możliwy. Test wczoraj negatywny, także nie mam w planach go powtarzać 😊 Co ciekawe, wiesiołek chyba pomógł mi na PMS, bo nie jestem jakoś specjalnie rozdrażniona. -
Suzie wrote:Dzień dobry! Śniło mi się dzisiaj, że rodziłam 🙈
Zbuntowana, MummyYummy lubią tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:Ooo, i jak wrażenia? U mnie często powtarza się ten sam schemat snu - wracam z noworodkiem do domu, najczęściej jest to dziewczynka i nagle się okazuje, że nic w domu nie mam 🤯 Ubranek, pieluch, nic 😅 Albo że po trzech dniach przypominam sobie, że nie ma karmiłam dziecka - i nie, że wcale, tylko że Mąż karmi butelką, a ja zapominam o przystawianiu do piersi 🥴 Naprawdę nie wiem, skąd to się bierze, chyba jakieś organizacyjno-laktacyjne lęki 😁
Pamiętam, że poród był szybki, bolało minimalnie, że w ogóle nie piekłam (😆), a dziecko było dziewczynką i miało dużo ciemnych włosów 🥹CoffeeDream, MummyYummy lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (owulacja potwierdzona)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
3/12 - endokrynolog -
MummyYummy wrote:Ooo, i jak wrażenia? U mnie często powtarza się ten sam schemat snu - wracam z noworodkiem do domu, najczęściej jest to dziewczynka i nagle się okazuje, że nic w domu nie mam 🤯 Ubranek, pieluch, nic 😅 Albo że po trzech dniach przypominam sobie, że nie ma karmiłam dziecka - i nie, że wcale, tylko że Mąż karmi butelką, a ja zapominam o przystawianiu do piersi 🥴 Naprawdę nie wiem, skąd to się bierze, chyba jakieś organizacyjno-laktacyjne lęki 😁
Zbuntowana, MummyYummy lubią tę wiadomość