Walentynki słodkie jak miód 🍯 za dziewięć miesięcy przywitamy nasz cud 👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
A wiecie co mi gin powiedział na drugiej wizycie... Nie pisałam wam tego bo nie chciałam się nakrecac... że nie jest pewny czy struktury płodu są połączone.. że w dwóch częściach jest... I dlatego też za tydzień miałam przyjść na wizytę i o dziwo po tygodniu miał inny sprzęt i było wszystko w porządku ,a uwierzcie mi różnica w zdjęciu USG przy starym sprzecie a nowym była ogromna.
Dropsik lubi tę wiadomość
02.2015 - 🩷🤱
11.2023 - 14 tydz 🩵💔 Trisomia 18
06.2024 - 23 tydz 🩷💔 Rozszczep kręgosłupa, wielowadzie. -
Karos31 wrote:A wiecie co mi gin powiedział na drugiej wizycie... Nie pisałam wam tego bo nie chciałam się nakrecac... że nie jest pewny czy struktury płodu są połączone.. że w dwóch częściach jest... I dlatego też za tydzień miałam przyjść na wizytę i o dziwo po tygodniu miał inny sprzęt i było wszystko w porządku ,a uwierzcie mi różnica w zdjęciu USG przy starym sprzecie a nowym była ogromna.
Całe szczęście ze wszystko dobrze ❤
Dlatego ja tak doceniam mojego obecnego gina, on nie straszy , jak byłam teraz we wtorek to wiadomo że widział tylko pęcherzyk ale powiedział "jak na ten etap ciąży to wszystko jest dobrze" . I te słowa mi wystarczyły żeby nie panikować a nie jak ostatnio w ciąży, byłam u gin i nie wiedziałam że ma gorszy aparat i ona z tekstem "widzę sam pęcherzyk, nie wiadomo czy coś się pojawi, trzeba czekać " a minę miała jakby się nade mną litowała że może nic tam nie powstać.. wkurza mnie takie podejście, stres jest nam najmniej potrzebny 🙄 przecież nie są Bogami żeby takie wnioski wysuwać tak szybko.. dlatego cieszę się że mam NORMALNEGO lekarza, który wysłucha, wszystko tłumaczy i nie straszy bez podstaw pacjentek 😊
Sorki ale musiałam 🙈Karos31 lubi tę wiadomość
-
Zaczarowan wrote:Spokojnie, u mnie też późno było widać maleństwo. Nawet Pani ginekolog zasugerowała mi puste jajo, to było straszne wiec na luzie! ;* jak jest pęcherzyk żółtkowy to podejrzewam, że już w poniedziałek/wtorek będzie coś widać :*
Zaczarowan lubi tę wiadomość
👩🏻28
👨🏼31
👦🏼 12.2019 syn
11.2023 usunięcie nadnercza prawego - guz chromochłonny 🦞
od 01.2024 staramy się o drugie 👶🏼
02.2024 - podwójna owulacja: po jednym pęcherzyku w prawym i lewym 🥚🤞🏼
26.02 ⏸️
27.02 beta 18.13
29.02 beta 71.04
04.03 beta 428
06.03 beta 1191.42
08.03 pierwsza wizyta - pęcherzyk 0.66 cm
25.03 zarodek 1.63 cm i ❤️
02.05 badania prenatalne
-
Karos31 wrote:A wiecie co mi gin powiedział na drugiej wizycie... Nie pisałam wam tego bo nie chciałam się nakrecac... że nie jest pewny czy struktury płodu są połączone.. że w dwóch częściach jest... I dlatego też za tydzień miałam przyjść na wizytę i o dziwo po tygodniu miał inny sprzęt i było wszystko w porządku ,a uwierzcie mi różnica w zdjęciu USG przy starym sprzecie a nowym była ogromna.
A daj spokoj, masakra -
Karos31 wrote:A wiecie co mi gin powiedział na drugiej wizycie... Nie pisałam wam tego bo nie chciałam się nakrecac... że nie jest pewny czy struktury płodu są połączone.. że w dwóch częściach jest... I dlatego też za tydzień miałam przyjść na wizytę i o dziwo po tygodniu miał inny sprzęt i było wszystko w porządku ,a uwierzcie mi różnica w zdjęciu USG przy starym sprzecie a nowym była ogromna.
Karos31 lubi tę wiadomość
👩🏻28
👨🏼31
👦🏼 12.2019 syn
11.2023 usunięcie nadnercza prawego - guz chromochłonny 🦞
od 01.2024 staramy się o drugie 👶🏼
02.2024 - podwójna owulacja: po jednym pęcherzyku w prawym i lewym 🥚🤞🏼
26.02 ⏸️
27.02 beta 18.13
29.02 beta 71.04
04.03 beta 428
06.03 beta 1191.42
08.03 pierwsza wizyta - pęcherzyk 0.66 cm
25.03 zarodek 1.63 cm i ❤️
02.05 badania prenatalne
-
Hej wszystkim 🙂
Na wstępie gratuluję tym którym się udało, a za resztę trzymam kciuki 😘
Mam nadzieję że nie będziecie zle ze wbije Wam się w wątek. Ostatni raz bylam aktywna 2 lara temu a podczytuje was od wczoraj i jesteście mniej więcej na podobnym etapie i mam nadzieję że coś doradzicie.
Otóż ostatni okres miałam 3 lutego (cykl ~28dni)... powinnam dostać kolejny 2 marca a zdarzały mi się przesunięcia więc nie panikowalalam (oczywiście zrobilam test wtedy ale raczej negatywny wyszedl ). I nie brałam lutowego cyklu pod uwagę że mógł być udany ,bo była totalna susza ,zero objawów owulacji itp.
Ok 5go marca pojawiło się brazowe plamienie ,bez krwi i praktycznie było to tylko w środku nie wypływało. I tak pojawiało się i zanikało ,zakończyło się 8 marca..raz tylko zauważyłam świeża krew a w większości brąz jakby stara krew i sluz,jakieś pozostałości po poprzednim cyklu ? I dodam że od zawsze w pierwszy dzień okresu umieram i zwijam się z bólu.. a teraz przy tym plamieniu nic a nic ,nawet nie było pms przed. Na drugi dzień po ustaniu plamienia od razu pojawił się sluz jakby płodny, a przeważnie miałam sucho. Ten sluz płodny mam do dzisiaj ,zalewa mnie dosłownie. A przy ciąży podobno ma być kremowy jak bydyn, więc to chyba nie to. Szyjka jest rozpulchniona .Dzisiaj doszedł kolejny objaw ,zgaga... Nie pamiętam dokładnie jak to było, bo córka ma 11 lat...Ale coś mi świta że w ciąży z nią zgage miałam dopiero pod koniec ciąży. Na dodatek ciągnie mnie w dole brzucha ,ale piersi nic a nic nie bola ani nie są nabrzmiale.
Poradzicie dobra rada? Test jutro powtórzę , ale te objawy są dla mnie dziwne. Może to jakaś oznska choroby , może to plamienie zamiast normalnej miesiączki to coś nie tak z progesteronem. Niewiem...
Moze miala ktoras z was podobnie?
Przepraszam za chaos ...mam nadzieje ze uda wam się mnie zrozumieć 😅
-
Damrade, spokojnie kochana. Ja bym tak bardzo nie patrzyła na tydzień ciąży wg ostatniej miesiączki, tylko na wielkości pęcherzyka jeśli już. Jak jest pęcherzyk żółtkowy to bardzo dobrze 🤞❤️może zarodek nawet o już był tylko nie było go widać. Beta się też tak aż mocno nie sugeruj bo powyżej 10000 już tak szybko nie przyrasta. Wiem, że ciężko jest wytrzymać ale pewnie za tydzień będzie już i zarodek i serduszko ❤️
damrade lubi tę wiadomość
🙎🏼♀️36 l., 👱🏻♂️ 38l.
Bobo nr. 2
Starania od 01/2024
19.02.24 ⏸
05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
05.04 (10+5) : wizyta
15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
28.05 : wizyta
Synuś 👶🏼:
Starania od 09/2021
03.08.22: ⏸
09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm
-
Kinga2020 wrote:Hej wszystkim 🙂
Na wstępie gratuluję tym którym się udało, a za resztę trzymam kciuki 😘
Mam nadzieję że nie będziecie zle ze wbije Wam się w wątek. Ostatni raz bylam aktywna 2 lara temu a podczytuje was od wczoraj i jesteście mniej więcej na podobnym etapie i mam nadzieję że coś doradzicie.
Otóż ostatni okres miałam 3 lutego (cykl ~28dni)... powinnam dostać kolejny 2 marca a zdarzały mi się przesunięcia więc nie panikowalalam (oczywiście zrobilam test wtedy ale raczej negatywny wyszedl ). I nie brałam lutowego cyklu pod uwagę że mógł być udany ,bo była totalna susza ,zero objawów owulacji itp.
Ok 5go marca pojawiło się brazowe plamienie ,bez krwi i praktycznie było to tylko w środku nie wypływało. I tak pojawiało się i zanikało ,zakończyło się 8 marca..raz tylko zauważyłam świeża krew a w większości brąz jakby stara krew i sluz,jakieś pozostałości po poprzednim cyklu ? I dodam że od zawsze w pierwszy dzień okresu umieram i zwijam się z bólu.. a teraz przy tym plamieniu nic a nic ,nawet nie było pms przed. Na drugi dzień po ustaniu plamienia od razu pojawił się sluz jakby płodny, a przeważnie miałam sucho. Ten sluz płodny mam do dzisiaj ,zalewa mnie dosłownie. A przy ciąży podobno ma być kremowy jak bydyn, więc to chyba nie to. Szyjka jest rozpulchniona .Dzisiaj doszedł kolejny objaw ,zgaga... Nie pamiętam dokładnie jak to było, bo córka ma 11 lat...Ale coś mi świta że w ciąży z nią zgage miałam dopiero pod koniec ciąży. Na dodatek ciągnie mnie w dole brzucha ,ale piersi nic a nic nie bola ani nie są nabrzmiale.
Poradzicie dobra rada? Test jutro powtórzę , ale te objawy są dla mnie dziwne. Może to jakaś oznska choroby , może to plamienie zamiast normalnej miesiączki to coś nie tak z progesteronem. Niewiem...
Moze miala ktoras z was podobnie?
Przepraszam za chaos ...mam nadzieje ze uda wam się mnie zrozumieć 😅 -
@damrade widzę Twoj post ze masz opoznienie na usg..
Ja tak mialam w drugiej ciąży. Poszłam na luzaka w 7+1 mowie bedzie serce skoro z synem bylo w 5+pare dni... i sie pomyliłam. Nie bylo serca. A w dodatku na usg zamiast 7+1 było 5+3 chyba wiec ja sie zestresowałam a lekarka nie. Dała skierowania na badania i kazała przyjsc za dwa tygodnie. Bylo serduszko i troche na usg nadrabiało ale nadal mialam 5 dni różnicy juz do konca. Nie martw sie. 🥰🥰🥰🥰damrade, Pati2804 lubią tę wiadomość
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
@Kinga2020 nie ma co gdybać i analizować objawów. Idź na betę z krwi, sprawdź poziom. I ja niezależnie poszłabym też do lekarza. Wysłucha Cię, zbada, i na wszystko Ci odpowie.
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Kinga2020 tak jak dziewczyny radzą- najlepiej idź na betę i wszystko się okaże
Co do towarzyszących Ci objawów, rzeczywiście nie ma co analizować. U mnie objawy ciążowe były co miesiąc przez czternaście cykli 😂 trzymam kciuki!damrade lubi tę wiadomość
-
PaulaG wrote:@damrade widzę Twoj post ze masz opoznienie na usg..
Ja tak mialam w drugiej ciąży. Poszłam na luzaka w 7+1 mowie bedzie serce skoro z synem bylo w 5+pare dni... i sie pomyliłam. Nie bylo serca. A w dodatku na usg zamiast 7+1 było 5+3 chyba wiec ja sie zestresowałam a lekarka nie. Dała skierowania na badania i kazała przyjsc za dwa tygodnie. Bylo serduszko i troche na usg nadrabiało ale nadal mialam 5 dni różnicy juz do konca. Nie martw sie. 🥰🥰🥰🥰
Ps. Pierwsza ciąża nie była w luxmedzie więc naprawdę może być ten cholerny sprzęt usg, już nie pierwszy raz słyszę skargi na ich sprzęt, sami lekarze mówią że 90% wizyt ginekologicznych są na najgorszych aparatach, a na genetyczne usg wysyłają do tych 10% gabinetów gdzie są porządne sprzęty.PaulaG, Pati2804 lubią tę wiadomość
👩🏻28
👨🏼31
👦🏼 12.2019 syn
11.2023 usunięcie nadnercza prawego - guz chromochłonny 🦞
od 01.2024 staramy się o drugie 👶🏼
02.2024 - podwójna owulacja: po jednym pęcherzyku w prawym i lewym 🥚🤞🏼
26.02 ⏸️
27.02 beta 18.13
29.02 beta 71.04
04.03 beta 428
06.03 beta 1191.42
08.03 pierwsza wizyta - pęcherzyk 0.66 cm
25.03 zarodek 1.63 cm i ❤️
02.05 badania prenatalne
-
Hej dziewczyny. Jak wasze samopoczucie dzisiaj?
Ja się czuję jakby ktoś mnie przemielił przez maszynkę do mięsa. Z samego rana o dziwo jest dobrze, a potem koło 11 zaczyna się jazda. Mdłości, senność... dobrze, że dzisiaj piątek. Rano oddałam mocz do badania, bo w ostatnim badaniu wyszło mi dużo moczanów i ginekolog kazała powtórzyć badania za kilka dni. Mam nadzieję, że dzisiaj wynik będzie lepszy.
Ściskam was mocno. ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca, 11:28
damrade lubi tę wiadomość
-
MonReve96 wrote:Hej dziewczyny. Jak wasze samopoczucie dzisiaj?
Ja się czuję jakby ktoś mnie przemielił przez maszynkę do mięsa. Z samego rana o dziwo jest dobrze, a potem koło 11 zaczyna się jazda. Mdłości, senność... dobrze, że dzisiaj piątek. Rano oddałam mocz do badania, bo w ostatnim badaniu wyszło mi dużo moczanów i ginekolog kazała powtórzyć badania za kilka dni. Mam nadzieję, że dzisiaj wynik będzie lepszy.
Ściskam was mocno. ❤️
Trzymam kciuki za wyniki ;*
U mnie nocki są masakryczne dziewczyny.. zasypiam jak bobas, ale w nocy budzę się po kilka razy i sikam nie wiadomo ile 😂 masakra! 🙈 A najlepsze jest to, że śpię od ściany, mój narzeczony śpi z brzegu i tylko słyszę jak stęka, gdy przez niego przechodzę w środku nocy. Chyba czas zamienić się miejscami 🤷🏻♀️
-
Zaczarowan wrote:Co robicie na obiadek dziewczyny? Pochwalcie się ;*
Póki co próbuje przetrwać do 17 😅 ale chodzą za mną zapiekanki, może się skusze. O ile uda mi się kupić pieczarki 😂Zaczarowan, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Ja dziś pierogi ruskie 😉 a co do tego jak się czuje , to męczy mnie to ,że muszę po 3-4 razy wstawać na siku w nocy 🙈 bo inaczej nie zasne. Mdłości dziś w miarę , rano trochę mnie mdliło ,a teraz jest ok. 😁
Zaczarowan lubi tę wiadomość
02.2015 - 🩷🤱
11.2023 - 14 tydz 🩵💔 Trisomia 18
06.2024 - 23 tydz 🩷💔 Rozszczep kręgosłupa, wielowadzie. -
Karos31 wrote:Ja dziś pierogi ruskie 😉 a co do tego jak się czuje , to męczy mnie to ,że muszę po 3-4 razy wstawać na siku w nocy 🙈 bo inaczej nie zasne. Mdłości dziś w miarę , rano trochę mnie mdliło ,a teraz jest ok. 😁
O.. sama robisz? 😋🤤 wiem co czujesz 🫂🫂🙈 -
MonReve96 wrote:Póki co próbuje przetrwać do 17 😅 ale chodzą za mną zapiekanki, może się skusze. O ile uda mi się kupić pieczarki 😂
Polecam biedre, nie ważne o której bym nie przyszła- pieczarki zawsze na swoim miejscu 😂❤️MonReve96, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Zaczarowan wrote:Polecam biedre, nie ważne o której bym nie przyszła- pieczarki zawsze na swoim miejscu 😂❤️
W takim razie muszę tam podejść po pracy. ☺️
Mam wyniki z moczu. Wyszły jakieś bakterie. Pewnie wyśle mnie na posiew. Ale nie mam żadnych objawów infekcji. Obym się szybko pozbyła tego. Sok żurawinowy pójdzie w ruch
damrade lubi tę wiadomość