Walentynkowe maleństwa! - lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Nona badz dobrej mysli jeszcze za wczesnie zeby cos wrozyc a taki spadek moze sie zdarzyc, trzymam kciuki i wierze w Twoj cykl!!
U mnie dziwne temp ale jestem w 1 fazie cyklu wiec nie mysle o tym czekam na owuNona lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
nick nieaktualny
-
U mnie temperatura w górę, jutro pewnie program wyznaczy owulacje... mimo infekcji intymnej nie poddaje się i nadal wierze
Wik89, Pestkaa lubią tę wiadomość
-
Nona, wez. Toć u Ciebie beda dwie krechy, wszyscy to wiedza
Wlasnie wrzucam w siebie male pączki z rozpaczy. 9dc, seksu nie bylo, wczoraj przed snem na maksa sie poklocilismy.
Dzisiaj postaram sie byc mila nawet wbrew sobie
Ide na L4 i rehabilitacje na kregoslup, ciesze sie.Nona, przedszkolanka:), Pestkaa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny nie patrzcie na spadki po owulce tylko oczekujcie czy przyjdzie @ . Moja koleżanka przedwczoraj miala spadek 36,6 dwa dni przed @, wczoraj 36,93 (dziś ma urodziny i powinna dostać a tym czasem od rana właśnie cieszy się pozytywnym testem )
Ani0nka, baksia, Nona, Słoneczko12, Pestkaa, kalcia64 lubią tę wiadomość
W oczekiwaniu na czwarty cud z próbą strzału "w synka"
2.05.2016 poronienie 6/7tc -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa. Staram się z mężem o 2 dziecko od 8c. W marcu mam urodziny. Także ten tego oby. Dziś mam mieć @ ale jeszcze nie ma. Test z rana negatyw. Ale brzuch boli już na @ więc dupa w tym mies. Ale czuję, że marzec bedzie szczęśliwy. Mam niedoczynnosc tarczycy i lecze sie na nia już od 13 lat. W pierwszą ciążę z córka jak zaszlam to tsh miałam prawie 10 ale wszystko było dobrze z dzidzia i jest zdrowa. Teraz już mam uregulowane tsh bo od 3 msc 1.23 sie wacha. Ale gin i endo dali zielone światło.pozdrawiam Was i życzę wszystkim starajacym się II kresek ❤
Nera86, Ani0nka lubią tę wiadomość
-
Agullla la la wrote:Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa. Staram się z mężem o 2 dziecko od 8c. W marcu mam urodziny. Także ten tego oby. Dziś mam mieć @ ale jeszcze nie ma. Test z rana negatyw. Ale brzuch boli już na @ więc dupa w tym mies. Ale czuję, że marzec bedzie szczęśliwy. Mam niedoczynnosc tarczycy i lecze sie na nia już od 13 lat. W pierwszą ciążę z córka jak zaszlam to tsh miałam prawie 10 ale wszystko było dobrze z dzidzia i jest zdrowa. Teraz już mam uregulowane tsh bo od 3 msc 1.23 sie wacha. Ale gin i endo dali zielone światło.pozdrawiam Was i życzę wszystkim starajacym się II kresek ❤
Też mam urodziny w marcu, ale jakoś nie liczę na 2kreski. Ja to już przestałam liczyć na co kolwiek -
Mogę liczyć na Waszą pomoc? Niestety w odpowiednim wątku nie uzyskałam odpowiedzi przez kilka dni
Przeklejam treść:
Staramy się z mężem o dziecko 6 miesiąc (5 cykl). Wiem, że to jeszcze stosunkowo krótko, ale wolę mieć pewność, że nie omijam niczego co może przeszkodzić w zajściu w ciążę. Ale do rzeczy:
W czerwcu zrobiłam badania zlecone przez ginekologa - morfologia, Estradiol, FSH, LH, różyczka, toksoplazmoza, cytomegalia. Wg lekarza wszystko było ok, tylko starać się i czekać na ciążę.
Niestety od września żyłam w ogromnym stresie, który poskutkował wydłużeniem jednego cyklu z 30-31 dni (jak zawsze) do 59 dni. Kolejny trwał 34 dni, a następny 39 dni. Ginekolog w czasie tego pierwszego wydłużonego cyklu nie zlecił żadnych badań, powiedział że to ewidentnie wina stresu, i mam odciąć się od sytuacji wywołujących takie emocje. I tu moje pytanie - na jakiej podstawie mogę stwierdzić czy teraz cykle mam owulacyjne? Chodzi mi o badania z krwi - testom owulacyjnym nie do końca wierzę a na monitoring nie mam teraz kasy, zwłaszcza że te cykle tak mi się rozjechały. Jakie badania powinnam zrobić i kiedy? Ostatnio zrobiłam prolaktynę w 3dc i wg endokrynologa była ok. Dodam, że mam hashimoto i niedoczynność tarczycy. Prawdopodobnie z powodu stresu TSH z ok 2, po minimalnie podniesionej dawce Euthyroxu skoczyło do 4 aktualnie mam kolejną dawkę leku podniesioną do 100x6 dni, 150x 1 w tygodniu. Mierzę temperaturę dopiero od 3 dni. Mąż przebadany - ma insulinooporność, a jedyny parametr nasienia do poprawy to szybkość, jego wynosi 30% przy normie od 32%.
Bardzo proszę o wskazówkiStarania od sierpnia 2018
09.2019 - 10tc puste jajo płodowe 💔
09.2020 - cb 😔
13.08.2021 - II 🍀
25.08.2021 - 6mm człowieka z bijącym💚
15.09.2021 - 2,43cm/❤️177
-
Gula - wedlug mnie sa tylko 3 mozliwosci zeby to sprawdzic. Monitoring (najpewniejsza), testy owulacyjne, na ktorych podstawie wyhaczysz pik LH i stwierdzisz (chocby orientacyjnie), ze owulacja byla i 7 dni pozniej zrobisz badanie progesteronu, ktore pozwoli stwierdzic czy owulacja sie odbyla i mierzenie temperatury i rowniez badanie proga 7dpo.
Innych metod, zeby sprawdzic czy owulacja byla nie ma.
U mnie testy owulacyjne pokrywaja sie z tym co jest na monitoringu, moze sprobuj?Gula lubi tę wiadomość
-
Gula wrote:Mogę liczyć na Waszą pomoc? Niestety w odpowiednim wątku nie uzyskałam odpowiedzi przez kilka dni
Przeklejam treść:
Staramy się z mężem o dziecko 6 miesiąc (5 cykl). Wiem, że to jeszcze stosunkowo krótko, ale wolę mieć pewność, że nie omijam niczego co może przeszkodzić w zajściu w ciążę. Ale do rzeczy:
W czerwcu zrobiłam badania zlecone przez ginekologa - morfologia, Estradiol, FSH, LH, różyczka, toksoplazmoza, cytomegalia. Wg lekarza wszystko było ok, tylko starać się i czekać na ciążę.
Niestety od września żyłam w ogromnym stresie, który poskutkował wydłużeniem jednego cyklu z 30-31 dni (jak zawsze) do 59 dni. Kolejny trwał 34 dni, a następny 39 dni. Ginekolog w czasie tego pierwszego wydłużonego cyklu nie zlecił żadnych badań, powiedział że to ewidentnie wina stresu, i mam odciąć się od sytuacji wywołujących takie emocje. I tu moje pytanie - na jakiej podstawie mogę stwierdzić czy teraz cykle mam owulacyjne? Chodzi mi o badania z krwi - testom owulacyjnym nie do końca wierzę a na monitoring nie mam teraz kasy, zwłaszcza że te cykle tak mi się rozjechały. Jakie badania powinnam zrobić i kiedy? Ostatnio zrobiłam prolaktynę w 3dc i wg endokrynologa była ok. Dodam, że mam hashimoto i niedoczynność tarczycy. Prawdopodobnie z powodu stresu TSH z ok 2, po minimalnie podniesionej dawce Euthyroxu skoczyło do 4 aktualnie mam kolejną dawkę leku podniesioną do 100x6 dni, 150x 1 w tygodniu. Mierzę temperaturę dopiero od 3 dni. Mąż przebadany - ma insulinooporność, a jedyny parametr nasienia do poprawy to szybkość, jego wynosi 30% przy normie od 32%.
Bardzo proszę o wskazówkiGula lubi tę wiadomość
-
Hejka, u mnie dziś 9 dpo i znowu mikroskopijne plamienia jasnoczerwona krwią ze śluzem... pierwsze były 1 dpo, potem 5 dpo i teraz znowu, biorę Duphaston 1xdziennie moze zwiększyć do 2 tabletek?
-
Odebrałam wynik prolaktyny i jestem tak pozytywnie zaskoczona
Prolaktyna 123 μlU/ml norma 102-496
Miesiąc temu było ponad normęWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 14:14
AnitaK, Nera86, baksia, tęczova, Nona lubią tę wiadomość
Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u