Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wczesne objawy okresu
Odpowiedz

Wczesne objawy okresu

Oceń ten wątek:
  • Arletka Przyjaciółka
    Postów: 258 34

    Wysłany: 10 lipca, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marii876 wrote:
    Według aplikacji 3 dni temu.
    W kontekście śluzu mnie dziwi, że jest wodnisty przezroczysty a czasami kremowy. Plus to, że przed okresem bolały mnie zawsze całe piersi, a póki co sutki przy dotyku 🤦🏽‍♀️
    To myślę że za tydzień możesz spokojnie testować. Taki śluz to chyba kolejny dobry znak ;) ja nie mam praktycznie wogóle

  • Marii876 Przyjaciółka
    Postów: 340 42

    Wysłany: 10 lipca, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arletka wrote:
    To myślę że za tydzień możesz spokojnie testować. Taki śluz to chyba kolejny dobry znak ;) ja nie mam praktycznie wogóle

    Może ten cykl po prostu dziwny, inny niż zwykle.
    A temperatura mierzyłaś kiedyś czy spada Ci przed okresem?

  • Phoebe46 Przyjaciółka
    Postów: 107 79

    Wysłany: 10 lipca, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten cyklam całkowicie nienormalny. Bo zaczął się 01.06... owulacja była 01.07. dlatego wyhodowałam aż dwa pęcherzyki.
    Właśnie nie mam twardych piersi ale mega wrażliwe, zwłaszcza sutki. Ciągle mi gorąco ( no przy takiej pogodzie). Temp mam 37.1-37.7. w poprzednim cyklu ( na zwyklym termometrze) było bardziej 37.1 i chyba nie przekraczało. Już jeden cykl miałam z straszna zgaga i niestrawnościami przez kilka dni przed okresem. Bolą mnie plecy, biodra chyba wcześniej niż w poprzednich cyklach. Choć w sumie boli od owulacji teraz. Czasem kluje w jajnikach, podbrzuszu ale to norma. Innych objawów chyba nie kojarzę

    Starania o pierwsze dziecko od 09/23
    Ona:
    30 lat
    Ch. Gravesa-Basedova
    Insulinooporność ( w remisji)
    AMH 2.7
    Słabe wchłanianie wit D ( z 11.7 do 41.2 - 08.24)
    Prolaktyna 13,6 mg/ml, testosteron 1.58 mmol/l, SHBG 41.1 mmol/l ✅
    W 3DC LH 3.30, FSH 5.67, estradiol 46, kortyzol 10.4✅
    W 7 dpo prog 16,2 / 15.7 , estradiol 129.
    05/24 - HSG - udrożnione jajowody✅
    B12, homocysteina, ferrytyna ✅
    Pai 4G/4G - homo
    Ana1 - ujemny

    On:
    35 lat
    W USG jąder - torbiele do 8mm, zwiększona ilość płynu - brak przyczyn urologicznych niepłodności
    LH 1.82 mU/ml
    Prolaktyna 5,15 mg/ml
    Testosteron 12.98 nmol/l
    TSH 0.81
    Badanie nasienia - 533mln/ml✅ 2241 mln w ejakulacie✅, 63% żywych plemników✅, ruch postępowy (a+b) 38,5%🟡, nieruchome 49%❌, plemniki prawidłowe 2% ❌,
  • Arletka Przyjaciółka
    Postów: 258 34

    Wysłany: 10 lipca, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marii876 wrote:
    Może ten cykl po prostu dziwny, inny niż zwykle.
    A temperatura mierzyłaś kiedyś czy spada Ci przed okresem?
    Jest to również bardzo możliwe, w końcu każdy cykl może być różny. Jest to loteria :) nie mierzyłam nic, dlatego że my tak naprawdę dopiero rozpoczęliśmy starania, a nawet nie mogę tego nazwać jakimiś specjalnymi staraniami, tylko po prostu przestaliśmy się zabezpieczać, na zasadzie że co ma być to będzie ;) więc ani nie monitorowałam owulacji, ani też nie mierzyłam temperatury 🙈
    A Ty sprawdzałaś?

  • Arletka Przyjaciółka
    Postów: 258 34

    Wysłany: 10 lipca, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phoebe46 wrote:
    Ten cyklam całkowicie nienormalny. Bo zaczął się 01.06... owulacja była 01.07. dlatego wyhodowałam aż dwa pęcherzyki.
    Właśnie nie mam twardych piersi ale mega wrażliwe, zwłaszcza sutki. Ciągle mi gorąco ( no przy takiej pogodzie). Temp mam 37.1-37.7. w poprzednim cyklu ( na zwyklym termometrze) było bardziej 37.1 i chyba nie przekraczało. Już jeden cykl miałam z straszna zgaga i niestrawnościami przez kilka dni przed okresem. Bolą mnie plecy, biodra chyba wcześniej niż w poprzednich cyklach. Choć w sumie boli od owulacji teraz. Czasem kluje w jajnikach, podbrzuszu ale to norma. Innych objawów chyba nie kojarzę
    Owulację miałaś dopiero po miesiącu? Dobrze rozumiem? A jak z regularnością Twoich cykli? Jeżeli taka temperatura Ci się utrzymywać od owulacji to jest to dobry znak :)

  • Marii876 Przyjaciółka
    Postów: 340 42

    Wysłany: 10 lipca, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arletka wrote:
    Jest to również bardzo możliwe, w końcu każdy cykl może być różny. Jest to loteria :) nie mierzyłam nic, dlatego że my tak naprawdę dopiero rozpoczęliśmy starania, a nawet nie mogę tego nazwać jakimiś specjalnymi staraniami, tylko po prostu przestaliśmy się zabezpieczać, na zasadzie że co ma być to będzie ;) więc ani nie monitorowałam owulacji, ani też nie mierzyłam temperatury 🙈
    A Ty sprawdzałaś?

    Mi zawsze przed okresem spada temperatura, stąd wiem że to nastąpi 😊 na ten moment temperatura z dziś 37,1 czyli jutro np. na bank go nie dostanę. No chyba, że to dalej anomalia cyklowa i będzie inaczej 😂

  • Phoebe46 Przyjaciółka
    Postów: 107 79

    Wysłany: 10 lipca, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak. Normalnie cykle mam ok 32-36 dni, bardziej 32 . W dni płodne byliśmy na urlopie i prawdopodobnie podróż " zatrzymała" mi owulację. I jakby spowodowała druga... A raczej dojrzewanie drugiego pęcherzyka . Organizm mi zwariowała. 27.06 byłam u ginekologa że chyba nie miałam owulacji i pewnie jakaś wielka torbiel urosła. A on mi mówi że mam endometrium jakny po owu, a po chwili że chyba jednak przed bo na prawym jajniku dwa pęcherzyki 17 i 18mm i wyglądają jakby miały pęknąć. I dwa dni później dodatni test owulacyjny i objawy owu.

    Starania o pierwsze dziecko od 09/23
    Ona:
    30 lat
    Ch. Gravesa-Basedova
    Insulinooporność ( w remisji)
    AMH 2.7
    Słabe wchłanianie wit D ( z 11.7 do 41.2 - 08.24)
    Prolaktyna 13,6 mg/ml, testosteron 1.58 mmol/l, SHBG 41.1 mmol/l ✅
    W 3DC LH 3.30, FSH 5.67, estradiol 46, kortyzol 10.4✅
    W 7 dpo prog 16,2 / 15.7 , estradiol 129.
    05/24 - HSG - udrożnione jajowody✅
    B12, homocysteina, ferrytyna ✅
    Pai 4G/4G - homo
    Ana1 - ujemny

    On:
    35 lat
    W USG jąder - torbiele do 8mm, zwiększona ilość płynu - brak przyczyn urologicznych niepłodności
    LH 1.82 mU/ml
    Prolaktyna 5,15 mg/ml
    Testosteron 12.98 nmol/l
    TSH 0.81
    Badanie nasienia - 533mln/ml✅ 2241 mln w ejakulacie✅, 63% żywych plemników✅, ruch postępowy (a+b) 38,5%🟡, nieruchome 49%❌, plemniki prawidłowe 2% ❌,
  • Marii876 Przyjaciółka
    Postów: 340 42

    Wysłany: 10 lipca, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phoebe46 wrote:
    No tak. Normalnie cykle mam ok 32-36 dni, bardziej 32 . W dni płodne byliśmy na urlopie i prawdopodobnie podróż " zatrzymała" mi owulację. I jakby spowodowała druga... A raczej dojrzewanie drugiego pęcherzyka . Organizm mi zwariowała. 27.06 byłam u ginekologa że chyba nie miałam owulacji i pewnie jakaś wielka torbiel urosła. A on mi mówi że mam endometrium jakny po owu, a po chwili że chyba jednak przed bo na prawym jajniku dwa pęcherzyki 17 i 18mm i wyglądają jakby miały pęknąć. I dwa dni później dodatni test owulacyjny i objawy owu.

    Miałam też taką akcję ponad 3 miesiące temu, że myśleli że mam torbiel a to były dwa pęcherzyki. Jak się okazało, wgl miałam takich sporo. Jak to mi powiedzieli wtedy, że istnieje u mnie opcja dość duża ciąży bliźniaczej. I to właściwie zgadzałoby się genetycznie 😊

  • Arletka Przyjaciółka
    Postów: 258 34

    Wysłany: 10 lipca, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phoebe46 wrote:
    No tak. Normalnie cykle mam ok 32-36 dni, bardziej 32 . W dni płodne byliśmy na urlopie i prawdopodobnie podróż " zatrzymała" mi owulację. I jakby spowodowała druga... A raczej dojrzewanie drugiego pęcherzyka . Organizm mi zwariowała. 27.06 byłam u ginekologa że chyba nie miałam owulacji i pewnie jakaś wielka torbiel urosła. A on mi mówi że mam endometrium jakny po owu, a po chwili że chyba jednak przed bo na prawym jajniku dwa pęcherzyki 17 i 18mm i wyglądają jakby miały pęknąć. I dwa dni później dodatni test owulacyjny i objawy owu.
    Aha rozumiem. To rzeczywiście miałaś zawirowania 🙈ale najważniejsze ze masz potwierdzona owulację, czyni sznase są 💪

  • Marii876 Przyjaciółka
    Postów: 340 42

    Wysłany: 10 lipca, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arletka wrote:
    Aha rozumiem. To rzeczywiście miałaś zawirowania 🙈ale najważniejsze ze masz potwierdzona owulację, czyni sznase są 💪

    Fajnie, że jeszcze jesteście bo nie mogę spać hyhy 😉

    Arletka lubi tę wiadomość

  • Arletka Przyjaciółka
    Postów: 258 34

    Wysłany: 10 lipca, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marii876 wrote:
    Mi zawsze przed okresem spada temperatura, stąd wiem że to nastąpi 😊 na ten moment temperatura z dziś 37,1 czyli jutro np. na bank go nie dostanę. No chyba, że to dalej anomalia cyklowa i będzie inaczej 😂
    A jakie masz widełki jeśli chodzi o długość trwania cyklu? :)

  • Marii876 Przyjaciółka
    Postów: 340 42

    Wysłany: 10 lipca, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arletka wrote:
    A jakie masz widełki jeśli chodzi o długość trwania cyklu? :)
    Cykl u mnie tak 31-35 dni.
    Owulacja między 15-17 dniem cyklu.
    Zdarzały się krwawienia srodcykliczne, więc nigdy nie jestem w stanie obliczyć kiedy dostanę okres. Temperatura mi to podpowiada hyhy.
    Biorąc pod uwagę powyższe rewelacje to pewnie wy będziecie wiedzieć już, że się udało a ja będę na etapie - cykl dalej trwa 😂😂😂😂

  • Arletka Przyjaciółka
    Postów: 258 34

    Wysłany: 10 lipca, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arletka wrote:
    A jakie masz widełki jeśli chodzi o długość trwania cyklu? :)
    Ja przez tą pogodę nie moje spać 🙈

  • Arletka Przyjaciółka
    Postów: 258 34

    Wysłany: 10 lipca, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marii876 wrote:
    Cykl u mnie tak 31-35 dni.
    Owulacja między 15-17 dniem cyklu.
    Zdarzały się krwawienia srodcykliczne, więc nigdy nie jestem w stanie obliczyć kiedy dostanę okres. Temperatura mi to podpowiada hyhy.
    Biorąc pod uwagę powyższe rewelacje to pewnie wy będziecie wiedzieć już, że się udało a ja będę na etapie - cykl dalej trwa 😂😂😂😂
    Bardzo możliwe przy tak długich cyklach:) ja nie ukrywam że już chciałabym dostać okres żeby ten ból minął, bo mam go już dość 🙈

  • Marii876 Przyjaciółka
    Postów: 340 42

    Wysłany: 10 lipca, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arletka wrote:
    Ja przez tą pogodę nie moje spać 🙈
    Daj spokój to też nie pomaga 🤦🏽‍♀️ tego Nam brakuje do miliona objawów okresowych - bezsenność 😂

  • Arletka Przyjaciółka
    Postów: 258 34

    Wysłany: 10 lipca, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marii876 wrote:
    Daj spokój to też nie pomaga 🤦🏽‍♀️ tego Nam brakuje do miliona objawów okresowych - bezsenność 😂
    U mnie żeby byli mało rewolucji w tym cyklu, to pojawiło się jeszcze krwawienia z odbytu przy pocieraniu 🤦 nigdy czegoś takiego nie miałam, ale to chyba na skutek tych biegunek. Jedynym słowem dramat 🙆

  • Phoebe46 Przyjaciółka
    Postów: 107 79

    Wysłany: 10 lipca, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zwykle późno chodzę spać bo po polnocy. Ale mnie senność dzisiaj łapie...

    Starania o pierwsze dziecko od 09/23
    Ona:
    30 lat
    Ch. Gravesa-Basedova
    Insulinooporność ( w remisji)
    AMH 2.7
    Słabe wchłanianie wit D ( z 11.7 do 41.2 - 08.24)
    Prolaktyna 13,6 mg/ml, testosteron 1.58 mmol/l, SHBG 41.1 mmol/l ✅
    W 3DC LH 3.30, FSH 5.67, estradiol 46, kortyzol 10.4✅
    W 7 dpo prog 16,2 / 15.7 , estradiol 129.
    05/24 - HSG - udrożnione jajowody✅
    B12, homocysteina, ferrytyna ✅
    Pai 4G/4G - homo
    Ana1 - ujemny

    On:
    35 lat
    W USG jąder - torbiele do 8mm, zwiększona ilość płynu - brak przyczyn urologicznych niepłodności
    LH 1.82 mU/ml
    Prolaktyna 5,15 mg/ml
    Testosteron 12.98 nmol/l
    TSH 0.81
    Badanie nasienia - 533mln/ml✅ 2241 mln w ejakulacie✅, 63% żywych plemników✅, ruch postępowy (a+b) 38,5%🟡, nieruchome 49%❌, plemniki prawidłowe 2% ❌,
  • Marii876 Przyjaciółka
    Postów: 340 42

    Wysłany: 10 lipca, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arletka wrote:
    Bardzo możliwe przy tak długich cyklach:) ja nie ukrywam że już chciałabym dostać okres żeby ten ból minął, bo mam go już dość 🙈
    Słabo, że się tak męczysz.
    Coś doszło dodatkowo? Boli Cię właściwie tak całe dnie? Ech 😢

  • Marii876 Przyjaciółka
    Postów: 340 42

    Wysłany: 10 lipca, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phoebe46 wrote:
    Ja zwykle późno chodzę spać bo po polnocy. Ale mnie senność dzisiaj łapie...
    To baaaardzo zazdroszczę bo ja to dziś chyba już pospane 🤦🏽‍♀️ zły dzień

  • Arletka Przyjaciółka
    Postów: 258 34

    Wysłany: 10 lipca, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marii876 wrote:
    Słabo, że się tak męczysz.
    Coś doszło dodatkowo? Boli Cię właściwie tak całe dnie? Ech 😢
    Cały dzień boli mnie brzuch - raz mniej raz bardziej, cokolwiek zjem lecę do toalety bo mam biegunkę i dziś jeszcze pojawiło mi się krwawienie przy pocieraniu z odbytu 🙆🤦

‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ