WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
nie no ten program coraz bardziej mnie zadziwia..dobrze ze to tylkoprogram
ehh nie chce mi sie pracowac..ale muszeAnutka lubi tę wiadomość
-
Anutka wrote:faktycznie
a ja się dzisiaj zbuntowałam i nie wpisałam tempki
Anutka lubi tę wiadomość
-
kurde odkad okazało się że mój młodszy brat wpadł to mnie teraz wszyscy pytają czy nie jest mi głupio że nie byłam pierwsza, a mama mi mówi że powinniśmy się pośpieszyć to sie jeszcze w tym roku wyrobimy... żeby to kurde było takie proste..
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
wiem ze sa inne proirytety ale po tym jak mała mi napisala ze na ciazowym Eve cos napisala ze cos sie dzieje - to sie martwie..
U Japoneczki to moze chłop wróciłAnutka lubi tę wiadomość
-
kierzynka wrote:kurde odkad okazało się że mój młodszy brat wpadł to mnie teraz wszyscy pytają czy nie jest mi głupio że nie byłam pierwsza, a mama mi mówi że powinniśmy się pośpieszyć to sie jeszcze w tym roku wyrobimy... żeby to kurde było takie proste..
bezcenne
biedrona, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
ja wczoraj bylam z M u tesciowej i traf chcial ze przyszla szwagierka ktora ma termin porodu za tydzien.. i na dodatek non stop był mowa o ciezarnych albo i malych dzieciach.. na poczatku mialam podly humora ale pozniej chyba znieczulica mi sie wlaczyla bo gadalam jakby nic sie nie dzialo
Mama M chyba sie skapnela ze cos jest nei tak bo widziala ze chyba plakałam..a michal poszedl jej sie doptac kiedy przechodzil swinke i czy ciezko -
u nas wszyscy wiedza ze mamy problem..a i tak nie raz ktos wywali z tekstem..ale mnie to juz ziebi i hlodzi ..sa wazniejsze priorytety niz uzalanie sie nad tym ze jeszcze nie mam dziecka ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2014, 12:06
Anutka lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:ja wczoraj bylam z M u tesciowej i traf chcial ze przyszla szwagierka ktora ma termin porodu za tydzien.. i na dodatek non stop był mowa o ciezarnych albo i malych dzieciach.. na poczatku mialam podly humora ale pozniej chyba znieczulica mi sie wlaczyla bo gadalam jakby nic sie nie dzialo
Mama M chyba sie skapnela ze cos jest nei tak bo widziala ze chyba plakałam..a michal poszedl jej sie doptac kiedy przechodzil swinke i czy ciezko
mój tez się pytał o świnkę i krew mnie zalewa kiedy słysze dobre rady "musicie dac sbie spokój ze staraniami to dziecko się pojawi"...cedr697 lubi tę wiadomość