WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem i chyba nie chce wiedzieć. Puki co modle się żeby serduszko biło reszta nieważna.Japoneczka z Porcelany wrote:Jus :* właśnie rozmyslamy co dalej i być może ja wyjadę
i już będziemy razem
:* ale cudownie ze pytasz 
Ty wiesz co pod sercem nosisz?
Kajoni a tak sie spodziewalas ze syn?
Japoneczko cały czas Was czytam mało się udzielam bo słabo się czuje wieczorami a w dzień zawsze coś. Nie zawsze wszystko nadrobie ale czytam i jestem +/- na bierząco
Anutka, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
fajnie ze zagladaszJus1985 wrote:Nie wiem i chyba nie chce wiedzieć. Puki co modle się żeby serduszko biło reszta nieważna.
Japoneczko cały czas Was czytam mało się udzielam bo słabo się czuje wieczorami a w dzień zawsze coś. Nie zawsze wszystko nadrobie ale czytam i jestem +/- na bierząco
:*
-
Trzeba korzystac poki mozemyJus1985 wrote:A jakbym mogła nie zaglądać. Dzisiaj czuje się lepiej to nawet kompa odpaliłam

Jus1985 lubi tę wiadomość
-
Też mam taką nadzieje. Czytałam Twoje wcześniejsze posty i wierze że się Wam uda, mam w rodzinie taki przypadek z małymi jądrami - nie wiem jak to napisać ale o to chodziło - i po leczeniu mają już 3 dzieci i podobno nie przystaną na tym. Ale na czym polegało leczenie niestety nie wiem bo nie bardzo o tym chcą rozmawiać a i młoda wtedy byłam to nie dużo rozumiałam ale grunt że się daAnia_84 wrote:JUs mam nadzieje ze bedziesz sie czula coraz lepiej

Anutka lubi tę wiadomość
-
Ehh..Jus.. nie wiem co bedzie..poki co ..jelsi mamy miec dzieci - to kwestia czasu jesli nie .. to sa inne ocje i tego sie trzymam .. poki co.. mmay siebie i to jest nasza podstawa
Jus1985 lubi tę wiadomość
-
Aniu pewnie że tak. Pamiętam jak poroniłam pierwszą ciąże i jak już dotarło do mnie co się stało to nie mogłam poradzić sobie z tym to M powiedział wtedy że mamy siebie i to jest najważniejsze. I wiem jak ważne jest mieć tą świadomość że ta druga osoba jest mimo wszystko i to piękne że Wy to wiecie
-
Ehh.. własnie siedze i mysle jak tam moj M.. poszeld na tebilard..ale nei wiem .. ma byc na nim jego brat ktoremu w piatek urodzil sie syn.. .a on tam jest sam .. ..brat nic nie wie..bo by go tylko dobil ;/
Niech on juz bedzie w domkuWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2014, 20:52
-
DObranoc
ja tez zaraz ide polozyc sie bo mi niedobrze imusze sie klebuszek zwinac
Jus1985 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny








