WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
tez sie witam
mała_mi lubi tę wiadomość
-
mała_mi wrote:Maka bo ci nakopie
Ja trzymam kciuki i się nie puszczam za Ciebie
Szczerze, to liczyłam, że 2 duże jajeczka wyhoduje.. a tu taka lipa.. ja już nie mam sił.. Nie wiem czy nie damy se spokój jak się nie powiedzie i nie zdecydujemy się jednak na in vitro.. ;/ Jestem załamana.. Boję się jutra.. nie wiem czy dam radę sama zrobić ten zastrzyk jeszcze w spartańskich warunkach ( w kibelku w pracy na szybciora)...;/Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nie wiem Maka. Jak masz możliwość w jakimś ustronnym miejscu, w łazience np, tak żeby cię nikt(a szczególnie sprzątaczka ) nie widział to w pracy. Ale ty już sobie robiłaś zastrzyki? Nie będziesz mdlała? Bo Karola to obeznana jest
EDit: właśnie doczytałam. To może lepiej w domu zrób. Nie sądzę żeby ta godzina sprawiła jakąś strasznie dużą różnicę, skoro to pojedynczy zastrzyk jest....Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 22:08
-
Ja za jakies 30 min tez sie klade.. szczeka juz mnie boli od otwiirania japy
Dobranoc MałaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 22:31
Maka, mała_mi lubią tę wiadomość
-
Jesz tyle czy paplasz??
Ja też za chwilkę idę lulu bo jestem padnięta...Jeszcze na szybciora włosy farbowałam bo ten odrost mnie przerażał.. Ciekawe co jutro na głowie zastane bo jakaś inna farbe próbuje.. a już mi się włosów suszyć nie chce:D
A i znowu jajniki mi napierdzielają tym razem po gondalu..Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Jest tu któraś?? Ja się witam z kawką i tortem Zastrzyk zrobiony - pfff taki problem to nie problem, zresztą ta cienka igiełka weszła w moją fałdę jak w masło...(choć raz się na coś przydała) A tak na poważnie to z ovitrelle nie trzeba tak kombinować jak z gonalem.. o czym ku zdziwieniu mojemu dowiedziałam się dopiero rano
kierzynka, Ania_84, arizona 87 lubią tę wiadomość