WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnutka wrote:działamy... właśnie mężuś ogląda film, a ja tu ovufrenduję, ale chyba go zaraz zachęcę na mizianie

jak juz tesciowie pojada to mojego tez dorwe, bo wczoraj sie nie dalo
choc oczywiscie jak na zlosc ochota byla straaaszna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2013, 11:36
Anutka lubi tę wiadomość
-
MalutkaEve wrote:ja nawet nie wiem kiedy jaki mam sluz, olewam na maksa w tym mies

bedzie co ma byc
zazdroszczę podejścia
ja chyba jeszcze nie dojrzałam do takiego podejścia... cykam i sprawdzam temp i śluz... jeszcze nie czas na olewke tematu przeze mnie
MalutkaEve lubi tę wiadomość
-
Ołłł...jeeeeMalutkaEve wrote:ja nawet nie wiem kiedy jaki mam sluz, olewam na maksa w tym mies

bedzie co ma byc

nawet nie wiesz jak i mi z tym dobrze- nie musze pilnowac godzinki mierzenia - i zastanawiac sie czy nie bedzie zafałszowana przez siusiu w nocy
Anutka lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Ołłł...jeeee

nawet nie wiesz jak i mi z tym dobrze- nie musze pilnowac godzinki mierzenia - i zastanawiac sie czy nie bedzie zafałszowana przez siusiu w nocy
dziewczyny jak Wy to robicie ??? ja nie umiem tak olać tematu... mam wrażenie, że coś mi przez to ucieknie, coś ominę
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:Ołłł...jeeee

nawet nie wiesz jak i mi z tym dobrze- nie musze pilnowac godzinki mierzenia - i zastanawiac sie czy nie bedzie zafałszowana przez siusiu w nocy
nooooo i przynajmniej rano spie spokojnie a nie na termometrze
Anutka lubi tę wiadomość
-
Tararara
Rosołek juz prawie gotowy, filet z indyka ze śliwka suszona pachnie z piekarnika. Buraczki juz na stole, kompocik z czreśni, jeszcze ziemniak przy się przydał
Taki mały offtop
Anutka, MalutkaEve, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
mała_mi wrote:Tararara
Rosołek juz prawie gotowy, filet z indyka ze śliwka suszona pachnie z piekarnika. Buraczki juz na stole, kompocik z czreśni, jeszcze ziemniak przy się przydał
Taki mały offtop
zapraszam do mojej kuchni, taki zestaw dla męża i 2
z tej radości będą dla mnie
Ania_84, mała_mi lubią tę wiadomość
-
Anutka - ja po prostu podeszłam teraz do tego tak - skoro tyle cykli nic - a ja mierzyłam bawiłam sie w obserwacje nic - to czemu nie sprobowac po porstu wyluzowac
ida swieta nie chce sie denerwowac , złościc
trzeba nie raz pomyslec o sobie
o zwiazku
a ja wiem ze ten okres bedzie trudny - bo w pracy bede miala mlyn - kontraktowania - podliczania ile jeszcze jest limitu itp itd korekty - wiec dodatkowo jeszcze stres zwiazany z tempkami - nie jest mi potrzebny - a ja i tak juz jestem ostatnio znerwicowana jak cholera 
Chce ten czas poswiecic rodzinie, małżowi, porobic w domu porzadki takie porzadne
i w nowy rok wejsc z nowymi siłami
Anutka, MalutkaEve lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnutka wrote:dziewczyny jak Wy to robicie ??? ja nie umiem tak olać tematu... mam wrażenie, że coś mi przez to ucieknie, coś ominę

wiesz skad mam takie podejscie? to nie chodzi o bezsilnosc, tylko moje obserwacje kolezanek ktore wokol ostatnio zaciazyly, a jest ich chyba z 5 i zadna obserwacji nie robila
dziwily sie ze ja sie tak stresuje jakimis wykresami
Anutka, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
A ja mierze dalej. Tak się przyzwyczaiłam juz ze chyba by mi tego bardzo brakowało. Oczywiście przez to się bardziej stresuje i nakrecam, ale też wiem co i jak w moim organizmie. Zaraz zauważam ze jak jest cos nie halo.
Ania_84, Anutka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymała_mi wrote:Tararara
Rosołek juz prawie gotowy, filet z indyka ze śliwka suszona pachnie z piekarnika. Buraczki juz na stole, kompocik z czreśni, jeszcze ziemniak przy się przydał
Taki mały offtop
o nieeeeee, tylko nie sliwki
wybacz, ale jednak wbije sie do Izki na placka hungarskiego
Ania_84, Anutka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:Anutka - ja po prostu podeszłam teraz do tego tak - skoro tyle cykli nic - a ja mierzyłam bawiłam sie w obserwacje nic - to czemu nie sprobowac po porstu wyluzowac
ida swieta nie chce sie denerwowac , złościc
trzeba nie raz pomyslec o sobie
o zwiazku
a ja wiem ze ten okres bedzie trudny - bo w pracy bede miala mlyn - kontraktowania - podliczania ile jeszcze jest limitu itp itd korekty - wiec dodatkowo jeszcze stres zwiazany z tempkami - nie jest mi potrzebny - a ja i tak juz jestem ostatnio znerwicowana jak cholera 
Chce ten czas poswiecic rodzinie, małżowi, porobic w domu porzadki takie porzadne
i w nowy rok wejsc z nowymi siłami 
amen
Anutka lubi tę wiadomość
-
MalutkaEve wrote:o nieeeeee, tylko nie sliwki
wybacz, ale jednak wbije sie do Izki na placka hungarskiego 
Oj tam, wydłubiesz sobie
Ale placka też bym zjadła. Hmm jutro zrobię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2013, 11:46
Anutka lubi tę wiadomość
-
MalutkaEve wrote:wiesz skad mam takie podejscie? to nie chodzi o bezsilnosc, tylko moje obserwacje kolezanek ktore wokol ostatnio zaciazyly, a jest ich chyba z 5 i zadna obserwacji nie robila
dziwily sie ze ja sie tak stresuje jakimis wykresami 
Ania_84 wrote:Anutka - ja po prostu podeszłam teraz do tego tak - skoro tyle cykli nic - a ja mierzyłam bawiłam sie w obserwacje nic - to czemu nie sprobowac po porstu wyluzowac
ida swieta nie chce sie denerwowac , złościc
trzeba nie raz pomyslec o sobie
o zwiazku
a ja wiem ze ten okres bedzie trudny - bo w pracy bede miala mlyn - kontraktowania - podliczania ile jeszcze jest limitu itp itd korekty - wiec dodatkowo jeszcze stres zwiazany z tempkami - nie jest mi potrzebny - a ja i tak juz jestem ostatnio znerwicowana jak cholera 
Chce ten czas poswiecic rodzinie, małżowi, porobic w domu porzadki takie porzadne
i w nowy rok wejsc z nowymi siłami 
ach dziewczyny, ja tak nie potrafię, są dni gdy nie mam ochoty na
i wtedy gdy nie ma dni płodnych to wiem, ze nie muszę się zmuszać ,a jak wykres wskazuje na płodne to jakoś tam się zmuszę, wiem, że to nie sposób, bo seks z przymusu nic dobrego nie przyniesie, ale mimo wszystko prowadzać wykresy czuję się bezpieczniej... nawet dla lekarza żebym miało co pokazać...
Ania_84, MalutkaEve lubią tę wiadomość
-
Całkowicie rozumiemAnutka wrote:ach dziewczyny, ja tak nie potrafię, są dni gdy nie mam ochoty na
i wtedy gdy nie ma dni płodnych to wiem, ze nie muszę się zmuszać ,a jak wykres wskazuje na płodne to jakoś tam się zmuszę, wiem, że to nie sposób, bo seks z przymusu nic dobrego nie przyniesie, ale mimo wszystko prowadzać wykresy czuję się bezpieczniej... nawet dla lekarza żebym miało co pokazać...
Ja nawet na nastepny cykl kkupilam termometr z dwoma miejscamipo przecinku - a ten cykl po prostu z czystego egoizmu odpuszczam
bedzie co ma byc
pozatym po ostatnich przejsciach z małżykiem - chce zebysmy psychicznie odpoczeli
bo wiem jak on wszystko przechodzi dodatkowo ma probley w pracy
wiec musze go wyluzowac bo stres u fcetów tez wpływa na jakos nasienia
wiec oboje luzujemy
regenerujemy sily
Anutka, mała_mi lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Całkowicie rozumiem

Ja nawet na nastepny cykl kkupilam termometr z dwoma miejscamipo przecinku - a ten cykl po prostu z czystego egoizmu odpuszczam
bedzie co ma byc
pozatym po ostatnich przejsciach z małżykiem - chce zebysmy psychicznie odpoczeli
bo wiem jak on wszystko przechodzi dodatkowo ma probley w pracy
wiec musze go wyluzowac bo stres u fcetów tez wpływa na jakos nasienia
wiec oboje luzujemy
regenerujemy sily 
mój mi właśnie powiedział, że czuje presję
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









