X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wielkanocne jakeczka. !Testujące w kwietniu
Odpowiedz

Wielkanocne jakeczka. !Testujące w kwietniu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiulka1082 wrote:
    Cześć dziewczyny, nie było mnie tu trochę czasu. Dwa cykle temu pojawiła się torbiel, byłam zrezygnowana i podałam się na jakiś czas. Dzisiaj byłam u lekarza na kontrolnym usg, bo ten obecny cykl był bardzo dziwny, cały czas plamię, okres był jakiś dziwny, krótki i bardziej brązowe plamienia przypominał. Pojechałam dzisiaj do lekarza i.. zobaczyłam dzidziusia!!! I nawet usłyszałam pięknie bijące serduszko. Nie mogliśmy uwierzyć. Kochaliśmy się w tamtym cyklu raz. Tyle miesięcy starań i nic. Pierwszy miesiąc bez starań, z rezygnacją, obstawiałam nawet witaminy i jest upragnioną ciąża. Teraz radość miesza się że strachem. Nasze szczęście ma już 7 tygodni

    ☺️
    Wielkie gratulacje miałam łzy w oczach jak czytałam twoja wiadomosc:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dibolek wrote:
    A który masz dpo?
    Mnie też bolą :(

    9 według apki. Zaczęła mnie lewa strona boleć tak, że ledwo siedzę... nie wiem dlaczego! Wczoraj uznałam, że jest tyle już po owu, że możemy się nie zabezpieczać. Nie mam tam jajowodu. Jajnik tak boli??

  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny! Mi nadal ciężko uwierzyć i oczywiście trochę się martwię tymi plamieniami i tym, że ostatnio nie brałam żadnych witamin ani kwasu foliowego. Ale od dzisiaj witaminy będą obowiązkowo, no i luteina oczywiście. Mam nadzieję, że plamienia ustaną i wszystko będzie dobrze.

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje, to cudowne wiesci :*
    Jesli całe miesiące starań brałaś Kass foliowy to nie powinno zaszkodzic.

  • Karmelkovaa Autorytet
    Postów: 2385 1850

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka Gratulacje :) głowa dużo robi :)

    " Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
    w57vflw15bwqt29a.png
    Dwa Aniołki [*] [*]
    2 ciąże biochemiczne ...
    Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych





  • nanaXXX Przyjaciółka
    Postów: 82 30

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka moja historia z synkiem Karolkiem była podobna bo zaczęłam krwawić i myślałam że to okres a się okazało że 8 tydzień ciąży fakt że krwawienie ustało ale w 11 tyg lało się ze mnie żywą krwią i już myślałam że po dzidzi ale się synuś nie dał potem jeszcze w 6 miesiącu chciał już wyjść ale dotrwałam do 36 tyg i szczęśliwego porodu .Tak więc bądź dobrej myśli.Ja też straciłam wiarę a przedwczoraj zobaczyłam 2 kreski i wczoraj beta 100.70 ale jeszcze się nie cieszę bo nie wiem co będzie dalej.Jutro idę powtórzyć po 48h.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 22:10

    MałaMi90, Tekana, Pati88, patkaaxx90, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    1c maj 2002r-6t +++
    2c sierpień 2003r-7t +++
    3c wrzesień2010r-Syn Karolek
    4c wrzesień 2015r-25t synek Bogdanek +++
    5c grudzień 2016r-7t +++
    6c pażdziernik 2017r-6t +++
    PCOS, Hyperprolaktynemia
    Starania o rodzeństwo dla Karolka
    https://ovufriend.pl/graph/869b18d2d61236880a161a75ac90b398
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzmoni1 wrote:
    Gratulacje, to cudowne wiesci :*
    Jesli całe miesiące starań brałaś Kass foliowy to nie powinno zaszkodzic.

    Na to liczę, że coś z tych wcześniej przyjmowanych witamin w organiźmie zostało.
    ☺️
    A od dzisiaj będę pomagała maleństwo z całych sił by mogło zdrowo rosnąć i rozwijać się☺️

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nanaXXX wrote:
    Kasiulka moja historia z synkiem Karolkiem była podobna bo zaczęłam krwawić i myślałam że to okres a się okazało że 8 tydzień ciąży fakt że krwawienie ustało ale w 11 tyg lało się ze mnie żywą krwią i już myślałam że po dzidzi ale się synuś nie dał potem jeszcze w 6 miesiącu chciał już wyjść ale dotrwałam do 36 tyg i szczęśliwego porodu .Tak więc bądź dobrej myśli.Ja też straciłam wiarę a przedwczoraj zobaczyłam 2 kreski i wczoraj beta 100.70 ale jeszcze się nie cieszę bo nie wiem co będzie dalej.Jutro idę powtórzyć po 48h.

    Ja test zrobiłam dopiero dzisiaj po wizycie, jak już wiedziałam. Tak z głupoty trochę, bo marzyłam o zobaczenia tych dwóch kreseczek. No i je zobaczyłam prawie natychmiast.
    Który to u Ciebie byłby tydzień? Ja też się martwię ale bardzo staram się być dobrej myśli.

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkovaa wrote:
    Kasiulka Gratulacje :) głowa dużo robi :)

    Dzięki! U mnie sprawdziło się to, że musiałam przestać się starać.
    ☺️

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • Evli Autorytet
    Postów: 3811 2516

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bondzik007, Kasiulka1082 i nanaXXX wielkie gratulacje ♥️ 9 spokojnych miesięcy życzę albo już raczej 8 :)

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Dibolek Autorytet
    Postów: 1027 775

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    9 według apki. Zaczęła mnie lewa strona boleć tak, że ledwo siedzę... nie wiem dlaczego! Wczoraj uznałam, że jest tyle już po owu, że możemy się nie zabezpieczać. Nie mam tam jajowodu. Jajnik tak boli??
    Zatestuje jutro że mną :)

    xnw4yx8ds1tp7cez.png
    2ciaze stracone
    17 cykl starań
    16.03.2018 drugi cykl CLO - <3 !
    13.04.2018 beta 55,56
    16.04.2018 beta 221,50
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominisia883 wrote:
    bondzik007 Gratulacje :)
    Co do wyników męża to u nas też kiepsko.. morfologia niby 4% ale ilość słaba bo 10 mln w całym ejakulacie... walczymy cały czas żeby tą ilość poprawić ale już usłyszeliśmy od androloga że najlepszym wyjściem byłoby in vitro... będę zapisywać nas do kliniki Invimed we Wrocławiu na czerwiec i zobaczymy co tam nam powiedzą, jeśli również będą proponować in vitro to chyba ruszymy z tym tematem chociaż nie ukrywam, że koszta mnie przerażają zwłaszcza teraz jak lada dzień dostaniemy klucze do mieszkania w stanie surowym więc wiadomo, że wiąże się to z wielkimi kosztami. Cały czas jeszcze mamy nadzieję bo w końcu potrzebny jeden.
    Byłam też u ginekologa przed wczoraj żeby pobrała wymaz do badań pod kątem bakterii bo skoro u męża w posiewie wyszła bakteria to może ja też ją mam i tak sobie przekazujemy ją :) szukam na własną rękę skąd takie słabe parametry (androlog tą bakterie w nasieniu zbagatelizował). Zrobiła mi od razu usg i wyszło że akurat tego dnia na 99% miałam spodziewać się owulki bo pęcherzyk już gotowy do pęknięcia był więc podziałaliśmy przed wczoraj i dla pewności jeszcze wczoraj hehe :D, Miesiąc urodzinowy jest podobno tym najpłodniejszym miesiącem kobiety i faktycznie tyle śluzu płodnego dawno u siebie nie widziałam hehe ale nie liczę na nic ;). W dzień imprezy urodzinowej zrobię test mimo że to będzie 8-9 dni po owu ale zrobię :D.


    To u mojego męża 53 mln, ale 1% prawidłowych i tylko 10% ruchliwych, co pewnie wynika jedno z drugiego, bo jak plemnik witki nie ma, to siłą woli się nie poruszy ;P
    Ja się boję też, że nawet zaszłabym jakimś cudem teraz, to po prostu poronię...

    Nas czeka androlog.
    Ciekawa jestem tylko czy przebyta choroba miesiąc temu, mogła mieć duży wpływ. W sumie wg aktualnych wytycznych WHO 4% prawidłowych to już norma..
    Ja tego się boję też, że nie spróbują nawet leczyć, tylko od razu z in vitro wyskoczą...

    7u229jcgzsq578gy.png
  • KlaudyŚ Autorytet
    Postów: 4286 2472

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry zaraz zabieram się za czytanie zaległości :)
    A tymczasem temperaturę mierzylam o 6.40 i była 36.87 a o 6 prawidłowo i było 36.78
    Oczywiście nie wstawalam cały czas leżałam nagłówku mozliwy jest taki spadek? :)

    p19uskjonvbututx.png

    relgwn15ul8mpggj.png

  • KlaudyŚ Autorytet
    Postów: 4286 2472

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mordeczka wrote:
    Tak się zastanawiam czy zapisać się na 21.04 na testowanie skoro od wyznaczyło mi owu...
    Ja bym skala w najszybszym terminie jaki jest :)

    p19uskjonvbututx.png

    relgwn15ul8mpggj.png

  • KlaudyŚ Autorytet
    Postów: 4286 2472

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kłot wrote:
    Dibolek sikaj! ja chyba też jutro siknę. of wyznaczyło mi owu na 17ego ale nie mierzyłam skrupulatnie temp. U gina w 12 dc okazalo sie ze dopiero co owu najprawdopodobniej była a <3 były dopiero w 13dc :/ więc jutro mija jakieś 14-15 dni od owu i chyba dla świętego spokoju siknę. Bo w poprzednich cyklach miałam już plamienie a teraz nic

    Sikaj :)

    p19uskjonvbututx.png

    relgwn15ul8mpggj.png

  • KlaudyŚ Autorytet
    Postów: 4286 2472

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkovaa wrote:
    Multiwitamina podobno na synusia takie przyrosty , a ze na dziewczynke sa ponad 100 % ale jaka to prawda to nie wiem :) modlę się tylko aby było dobrze wszystko
    Pamiętam ze przy synku właśnie miałam poniżej 100 teraz staramy się o córeczkę no zobaczymy jak się uda to ci powiem czy to prawda :*

    p19uskjonvbututx.png

    relgwn15ul8mpggj.png

  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    Dibolek sikaj!!!

    pati a jakie masz tsh? Mnie usypiali 3 fazy przy tsh 0.005 ;)

    Ale mnie bolą brodawki
    mam tsh 0,08 więc juz wiem że mnie kurka nie uśpią. Bylam w tamtym roku na usuwaniu polipa z dwunastnicy to mnie odesłał anestezjolog do domu żebym podniosła tsh tak do 1-2. Mowił ze przy takim niskim tsh grozi mi przełom tarczycowy i nie poda narkozy. I faktycznie zmniejszylam euthyrox a tsh mialam wyżze i mnie uśpili:) Więc teraz też mam powtórkę z rozrywki. Dziś mam dzwonić do lekarza i ustalić termin konkretnie (mówił na wizycie że w maju)

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • MARIKA12 Ekspertka
    Postów: 247 102

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.
    Mialam testowac rowniez dzisiaj ale niestety @ zawitala do mnie z rana. Cykl krotszy. Z jednej strony okey bo nie musze czekac i sie nakracac. Z drugiej - tak bardzo czulam ze tym razem jednak sie udalo, powoli mam dosc :(

    Assunta lubi tę wiadomość

    18.03.2020 Pozytywny test
    02.2020 Invimed Poznan
    01.2019 brak akcji serca
    24.12.2018 pozytywny test
    11+2 [*] Aniołek, puste jajo :(
    8cs o 2 maluszka UDANY !!!
    06.06.2018 pozytywny test ❤ rosnij kruszynko
    02.2017 zdrowa córka
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    To u mojego męża 53 mln, ale 1% prawidłowych i tylko 10% ruchliwych, co pewnie wynika jedno z drugiego, bo jak plemnik witki nie ma, to siłą woli się nie poruszy ;P
    Ja się boję też, że nawet zaszłabym jakimś cudem teraz, to po prostu poronię...

    Nas czeka androlog.
    Ciekawa jestem tylko czy przebyta choroba miesiąc temu, mogła mieć duży wpływ. W sumie wg aktualnych wytycznych WHO 4% prawidłowych to już norma..
    Ja tego się boję też, że nie spróbują nawet leczyć, tylko od razu z in vitro wyskoczą...

    A powtarzaliście badania? Mój partner miał pierwsze wyniki bardzo kiepskie, morfologia też 1%, ale w ogóle całe były do niczego. W zasadzie nawet do in vitro się nie nadawały. I też robił je po przebytej chorobie. Zaczął brać Fertilman, Wit C, po dwóch miesiącach powtórzył badania i wynik był dużo lepszy. A teraz jesteśmy w 7 tygodniu ciąży.
    ☺️

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MARIKA12 wrote:
    Witam.
    Mialam testowac rowniez dzisiaj ale niestety @ zawitala do mnie z rana. Cykl krotszy. Z jednej strony okey bo nie musze czekac i sie nakracac. Z drugiej - tak bardzo czulam ze tym razem jednak sie udalo, powoli mam dosc :(

    Nie poddawaj się. Ja się właśnie przekonałam, że dla każdej z nas w końcu wychodzi słońce. I to w najmniej spodziewanym momencie właśnie. U mnie wyszło jak się podałam.
    ☺️

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
‹‹ 64 65 66 67 68 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ