WINNY KARNAWAŁ... czyli styczeń z przymrużeniem oka
-
WIADOMOŚĆ
-
Mialam ,mialam...i zapomnialam...buuu...
W drodze z pracy se przypomnialam ze mialam sikesa walnoc i to na patola...jutro ogarne jak nie nawiedzi mnie nic ...
ps.zeby zapomniec o tak waznym szczaniu...buuuu Pepsuniu ..buuukattalinna, emaj, Marta.83 lubią tę wiadomość
..ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
Zaczytane dzisiaj.
Jaki jest najlepszy przyjaciel kobiety?
Kot. Dlaczego?
Bo nie zapyta się: dlaczego żresz po nocy?
Tylko będzie żarł razem z TobąYousee, ktosiowa, kattalinna, Morwa, emaj, pepsunieczka, kasia_k, JoHanna lubią tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Jaka tu cisza ostatnio.. a ja dziś byłam u teściów i moja kochana "mamusia" mnie dobiła.. stwierdziła,że jest dzień babci a ona od nas się wnuka nigdy nie doczeka bo 1,5 roku po ślubie a ja jestem "nie zdatna" i przez nas się musi wstydu najadać,bo wszystkie znajome ją pytają czy już mamy dzidzię.. odpowiedziałam jej ze Tomek nie jest jej jedynym synem a jak chce może zrobić sobie dziesiąte i wyszłam... w samochodzie się popłakałam.. chyba nikt mi takiej przykrości nie zrobił.. Przynajmniej mój mąż jest za mną
-
Dziewczyny a tak po za tym miałyście HSG? Moja Pani Doktor powiedziała mi,że jak się nie uda jeszcze jakieś 2-3 cykle to będę musiała je zrobić.. Chciałam się spytać czy to jest aż tak bolesne? Czytałam trochę o tym na różnych forach i opinie dziewczyn mnie przeraziły...
-
Morwa ale teściowa Ci się trafiła... moja też jest niedelikatna... jak byłam w ciąży to miałam mały brzuch i powiedziała mi że może mam urojoną ciążę bo jej koleżanki suczka też miała urojoną i też brzucha nie miała...
Humorystycznie teraz do tego podchodzę
Ridż mnie odwiedził taki spokój mnie ogarnął... eh te hormony
To plamienie to pewnie tylko moja psychika.listopad 2011 - Oluś
od 2011 - Hashimoto
7 cykl starań udany -
kasia_k wrote:Morwa ale teściowa Ci się trafiła... moja też jest niedelikatna... jak byłam w ciąży to miałam mały brzuch i powiedziała mi że może mam urojoną ciążę bo jej koleżanki suczka też miała urojoną i też brzucha nie miała...
Humorystycznie teraz do tego podchodzę
Skoro ciąża była urojona, to teraz przyjmuje do wiadomości to, że ma wnuka? czy może twierdzi, że to Twój wyimaginowany przyjaciel? Skąd się biorą tacy ludzie?
Ps. To nie Morwie, ale Agacie trafiła się taka teściowa