X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wiosna 2016 rozpoczynamy owocne starania
Odpowiedz

Wiosna 2016 rozpoczynamy owocne starania

Oceń ten wątek:
  • emerald_m Autorytet
    Postów: 649 666

    Wysłany: 22 lutego 2016, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werni, trzymam cały czas :)
    My czekamy twardo na maj. Mąż odstawił leki, po których musimy odpuścić starania.

    boosiaczek20, werni lubią tę wiadomość

    21.01.2014. synek <3
    05.01.2018. synek <3

    12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;
  • śliwka w czekoladzie Przyjaciółka
    Postów: 102 73

    Wysłany: 22 lutego 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emerald_m wrote:
    Śliwka, jest tak jak napisała Rosax. Czas dla siebie będzie kiedyś tam ;) Wtedy będziemy się nudzić,walczyć z syndromem pustego gniazda, oddawać się pasjom. I tak do dnia, aż pojawią się wnuki :D

    Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, różnica między moimi dziećmi będzie 3 lata. Niby 3 latek już dość rozumny ale nie wiem, czy to wada, czy zaleta w tej sytuacji.
    Ja mam wiele obaw. Nie tylko takie, czy sobie poradzę, bo wiem że tak. Boję się zmęczenia, stresu, chorób. Boję się problemów w ciąży, szpitala i rozłąki z synkiem. Boję się swoich uczuć, gdy pojawi się dzidziuś. Nie potrafię sobie wyobrazić jak kocha się dwoje dzieci, jak dzieli się czas między dwójkę. Boję się, że serce spłata mi figla i któreś pokocham mocniej.
    Mam tyle wątpliwości,że czasem trudno mi zasnąć. Jednak pragnę tego dziecka bardzo. Czekam na nie, niecierpliwię się i czuję, że czegoś mi w tym życiu do jego pełni brakuje.
    Ehhh, niech już będzie ten maj :)

    Też tak czekacie, odliczacie i dłuży Wam się czas? Bo mi masakrycznie. Jeszcze dwa i pół cyklu.

    Racja, czas dla mnie jeszcze będzie. Szczególnie, że teraz sobie trochę odpoczęłam, pracowałam w zawodzie, ćwiczyłam, często z mężem spędzaliśmy sami weekendy jak dzieci były u babci, kino, knajpki... także trochę poużywaliśmy, można znów zając się ciążą i dzieckiem :) Z resztą takie "domowo-bobaskowe" życie też ma swoje uroki :)

    Odnośnie miłości do dzieci... uwierz mi nigdy nie będzie tak, że jedno będziesz kochać bardziej a drugie mniej... to niemożliwe, serce matki jest bardzo pojemne. Tez w drugiej ciąży nie mogłam pojąc jak to jest kochać tak mocno dwie istotki, a jednak da się. To jest taki ogrom miłości, że żadnemu dziecko jej nie zabraknie. O to się w ogóle nie martwię, wiem, że pokocham kolejne dziecko nad życie, tak jak kocham moje córki :)

    Oczywiście też mam obawy odnośnie ciąży, porodu, zdrowia... to chyba naturalne, ale trzeba się nastawić pozytywnie i cieszyć się tym stanem. Ja sobie obiecałam, że jak zajdę w ciąże to postaram się ja przeżyć na 100%, cieszyć się nią i celebrować każdy dzień. Poprzednie ciąże były dla mnie ogromną radością, ale borykaliśmy się wtedy z różnymi problemami więc często jakby zapominałam o tym wyjątkowym okresie w jakim byłam.

    Mi wypadają dni płodne w na początku marca, także już za tydzień zaczynamy starania... nie mogę się doczekać :) A może uda się trafić chłopca :) Mąż bardzo by chciał, więc będziemy celować w owulację. Ale to tak tylko eksperymentalnie, będziemy szczęśliwi z każdej płci, byle zdrowe - wiadomo ;)

    boosiaczek20, emerald_m lubią tę wiadomość

    4e634f5768c915a68aa13319a51c3735.png
  • boosiaczek20 Znajoma
    Postów: 17 4

    Wysłany: 22 lutego 2016, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny!czytam tak te wasze posty i nie pozostaje nic innego jak życzyć wam owocnych starań:-)Te starania są bardzo miłe:-)ja też czekałam w lutym na@ aby podjąć kolejne starania a tu nie przyszła...:-))

    emerald_m lubi tę wiadomość

    rosenthal
  • emerald_m Autorytet
    Postów: 649 666

    Wysłany: 22 lutego 2016, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliwka, dzięki za Twój post. Trochę rozwiał moje obawy :) Wierzę, że z tą miłością będzie tak, jak napisałaś.
    Też zamierzam celebrować ciążę. Oczywiście jeśli uda mi się w niej być. To będzie już moja ostatnia, więc muszę się nacieszyć tym stanem. Muszę nastawić się optymistycznie i wierzyć, że wszystko będzie dobrze.
    Co do płci, to też nie ma dla mnie większego znaczenia, ale serce mi podpowiada, że będę mamą 2 chłopców :)
    Ale super, że możecie już działać! Oczywiście będę kibicować.

    Boosiaczek, jak się czujesz? :)

    21.01.2014. synek <3
    05.01.2018. synek <3

    12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;
  • boosiaczek20 Znajoma
    Postów: 17 4

    Wysłany: 23 lutego 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuję się dobrze;) nie mam wymiotów,czasem lekkie mdłości i pobolewanie w dole brzucha.
    Ale wam fajnie że już staracie się o kolejne:-)wiecie jak to jest,przygotowane na wszystko.
    U mnie to moje pierwsze,dla mnie jest wszystko nowe,ale też chciałabym mieć dwójkę:-)

    rosenthal
  • emerald_m Autorytet
    Postów: 649 666

    Wysłany: 23 lutego 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boosiaczek, oby tak zostało :) A z tym przygotowaniem na wszystko to nie do końca tak. Na pewno wiem więcej niż przed pierwszą ciążą, ale każde dziecko jest inne i życie może i nas zaskoczyć.

    Madziulla? Gdzie się zapodziałaś? Jak po hsg?

    21.01.2014. synek <3
    05.01.2018. synek <3

    12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 23 lutego 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :) Ja również planuję rozpocząć starania od maja :) Na chwilę obecną, od nowego roku rozpoczęłam przygotowania :) Zdrowa dieta, ćwiczenia, biorę kwas foliowy. Niestety mam też problemy hormonalne i czeka mnie wizyta u endokrynologa, ale mam nadzieję, że do maja wszystko się ustabilizuje ;)

    marzymisie lubi tę wiadomość

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 23 lutego 2016, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Madzi to ja bolało przy badaniu i po.

    Witamy Mamuśke :)

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • emerald_m Autorytet
    Postów: 649 666

    Wysłany: 23 lutego 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Mamuśka :) Będziesz się starać o pierwszego dzidziusia? Co tam się dzieje z Twoimi hormonami?

    21.01.2014. synek <3
    05.01.2018. synek <3

    12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 24 lutego 2016, 00:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, będzie to nasz pierwszy maluszek :D Co do hormonów to okazało się, że mam hiperprolaktynemię no i tsh było za wysokie. Lekarz w szpitalu twierdził, że mogą to być problemy z tarczycą. Także brałam bromergon i euthyrox. Prolaktyna spadła z 60 paru do 9 :) Teraz na dniach idę znowu zmierzyć poziom prolaktyny i tsh :)

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 24 lutego 2016, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby dobre wyniki były :) tez mam problem z prl.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Pikcia Autorytet
    Postów: 405 649

    Wysłany: 24 lutego 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was serdecznie :)
    Z chęcią do Was dołączę. Mam zamiar zacząć starania jakoś w kwietniu/maju.
    Pewnie szybko zleci i będziemy mogli zacząć działać :)

    km5scwa1iu8rlkuf.png

    F. <3 III.2019
    M. <3 VII.2017
    K. <3 IV.2006

  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 24 lutego 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Pikcia :) Myślę, że czas poleci ekspresowo, tym bardziej, że w sumie do maja zostały już tylko ponad 2 miesiące :)

    Werni, a bierzesz coś na tą prolaktynę? Ja się niestety obawiam, że jak teraz nic nie stosuję, to prl znowu wzrosła :/ Jedno jest pewne, do stosowania bromergonu już nie wrócę ;)

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • emerald_m Autorytet
    Postów: 649 666

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Pikcia :) Przybywa nas pomalutku :)

    Dziewczyny, w którym dc badałyście prolaktynę i tsh? Miałyście też badanie prl z obciążeniem metoclopramidem?

    21.01.2014. synek <3
    05.01.2018. synek <3

    12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 24 lutego 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prolaktynę miałam badaną koło 20 dnia cyklu. Byłam wtedy na oddziale 2 dni :) nieprawidłowo wyszła prl, tsh i Lh. Co do leków to na wypisie mam tylko, że podali mi glukozę i Pabi Dexamethason. Potem po miesiącu brania bromegronu badanie robiłam już sama w labolatorium, ale nie pamiętam, który to był dzień cyklu :)

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • emerald_m Autorytet
    Postów: 649 666

    Wysłany: 24 lutego 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Mamuśka za odpowiedź. Wybieram się zbadać hormony przed początkiem starań. Będę badać progesteron, prolaktynę i tsh.
    Tak patrzę w prognozę cykli i jeśli @ w maju nie przyjdzie, będę testować w Dzień Matki. Ale byłby prezent, gdybym zobaczyła 2 kreseczki :)

    21.01.2014. synek <3
    05.01.2018. synek <3

    12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 24 lutego 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emerald_m,hormony przed staraniem się o dzidziusia zawsze warto zbadać

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • emerald_m Autorytet
    Postów: 649 666

    Wysłany: 24 lutego 2016, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie myślę. Zwłaszcza, że w obu ciążach plamiłam w pierwszych tygodniach, a drugiej nie udało się utrzymać. Poza tym moja faza lutealna trwa 10-11 dni. To jest krótko, więc może mam problem z progesteronem. Albo prolaktyną.Wyniki zrobię na własną rękę, a z nimi udam się do ginka. Przegląd przed staraniami musi być :D

    21.01.2014. synek <3
    05.01.2018. synek <3

    12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;
  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 24 lutego 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emerald_m, a cykle masz regularne ? Bo np przy nieprawidłowej prolaktynie od razu cykle szaleją. Moje zaczęły szaleć od stycznia zeszłego roku i coraz bardziej się wydłużały. Niestety zajęłam się nimi dopiero pod koniec roku bo miałam inne bardziej poważne problemy ginekologiczne. Cóż co do mnie to lekarze różnie mówią, ale teoretycznie moja ciąża z góry będzie ciążą "podwyższonego" ryzyka. Nie mniej jednak wierzę, że wszystko będzie dobrze

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 25 lutego 2016, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem ze przy wysokiej prolaktynie u mnie miałam 28-30cykle nawet występuje owulka. A na nią biorę bromergon. I musze brać aż do zaciazenia bo inaczej mi wzrasta. Tylko biorę połówki bo przy całych źle się czuje. Biorę tez castagnus na prl. By szybciej spadł. Jak będę w pl to powtórze.

    A co tam u Pati i Madzi ?

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ