Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Witamy się :)
Odpowiedz

Witamy się :)

Oceń ten wątek:
  • olka77 Ekspertka
    Postów: 124 51

    Wysłany: 9 lipca 2012, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny to i ja się witam z wami wszystkimi, staram się 5 msc, mam nadzieje ze w końcu się uda, latka lecą!

    Daleka droga do raju!
  • wolska Debiutantka
    Postów: 9 1

    Wysłany: 9 lipca 2012, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Olka! uda sie uda! Tylko nie wariujmy kobietki ;)

  • matylda Ekspertka
    Postów: 187 57

    Wysłany: 9 lipca 2012, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja to sie sie tak nakrecam bo znam duzo osob co mialo problemy, i chyba mnie to przerazilo wiec wbilam sobie do glowy ze tez bede miala, poza tym moj maz jest obcokrajowcem i sie smieje, ze z polkami to nigdy nie wiadomo co, bo czarnobyl nam wybuchl u sasiada w ogrodku ;)Glupek taki, nawet nie wie jak juz jestem i bez tego zestresowana. Co do tej Macy, to to taki smieszny produkt naturalny,niby jakas roslina z Peru, co wzmaga potencje. Nie wiem jeszcze czy dziala, super smierdzi i wzielam go ze trzy razy, ale mysle ze bede go jednak brac bo jest ziolowy i nie zaszkodzi ale nieznam za wiele osob w polsce co to biora, najpopularniejszy to on jest w Canadzie i ponoc pomaga kulawym plemnikom ;) ale ze moj maz nie czuje zebysmy na razie mieli jakikolwiek problem,wiec na nim go nie ptzetestuje, z reszta zapieralby sie nogami i rekoma.

    Matylda
  • wolska Debiutantka
    Postów: 9 1

    Wysłany: 9 lipca 2012, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też mam sporo znajomych którzy starają się kilka lat. I jakoś jak sobie w końcu pomyślałam bez czego nie mogłabym żyć, to na pewno bez dziecka. Bo po co mi fajna praca, dom i pozostałe jeśli to wszystko będzie puste? Przeraziło mnie to i tyle. Dlatego też się trochę nakręciłam.
    Mace piłam jako herbatkę lepszą od kawy, dodająco energię, moją kolezanka która przyjechała z ameryki południowej mi przywiozła, ale nie wiedziałam, że ona działa na potencje! jakbym wtedy wiedziała.... ;) dlatego jak napisałaś nie skojarzyłam jej jako specyfiku poprawiającego płodność.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2012, 22:51

  • libellula83 Ekspertka
    Postów: 186 268

    Wysłany: 9 lipca 2012, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    matylda wrote:
    ja to sie sie tak nakrecam bo znam duzo osob co mialo problemy, i chyba mnie to przerazilo wiec wbilam sobie do glowy ze tez bede miala, poza tym moj maz jest obcokrajowcem i sie smieje, ze z polkami to nigdy nie wiadomo co, bo czarnobyl nam wybuchl u sasiada w ogrodku ;)Glupek taki, nawet nie wie jak juz jestem i bez tego zestresowana. Co do tej Macy, to to taki smieszny produkt naturalny,niby jakas roslina z Peru, co wzmaga potencje. Nie wiem jeszcze czy dziala, super smierdzi i wzielam go ze trzy razy, ale mysle ze bede go jednak brac bo jest ziolowy i nie zaszkodzi ale nieznam za wiele osob w polsce co to biora, najpopularniejszy to on jest w Canadzie i ponoc pomaga kulawym plemnikom ;) ale ze moj maz nie czuje zebysmy na razie mieli jakikolwiek problem,wiec na nim go nie ptzetestuje, z reszta zapieralby sie nogami i rekoma.

    tez mam meza obcokrajowca:)
    a co do Czarnobyla to sama sobie tez wkrecalam,bo moja mama zawsze mi opowiada,ze jak wybuch byl to ja sie w piasku polnaga bawilam:(
    tez jestem z tych co mysla o dzidzi non stop i mam tylko nadzieje,ze ktorejs z nas mimo tego obsesyjnego myslenia uda sie zajsc w ciaze,to i dla mnie bedzie nadzieja,bo raczej nie uda mi sie przestac o tym myslec...im wiecej czasu mija tym wiecej mysle,ale chyba trace juz troche nadzieje...i waham sie czy zaczynac juz (po 6 nieudanych probach)latanie po lekarzach czy to bedzie jeszcze dodatkowy stres?

    3bgzlmbjn0igw8vk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2012, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie koleżanki ;)

  • welurka Autorytet
    Postów: 1580 1406

    Wysłany: 10 lipca 2012, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane kobitki :) czytam te Wasze posty i doskonale Was rozumiem, u mnie tez już nastawienie obsesyjne. My prawdziwe starania prowadzimy od 3 cykli ale już wcześniej przytulaliśmy się bez zabezpieczenia i nic z tego nie wyszło. Tez czytam rożne fora i tylko się nakręcam. Staje sie nie do zniesienia ciągle o tym myślę, co miesiąc doszukuje się drugiej kreski na testach ześwirować można...

    2fwahqvkbpejvho7.png
    gg64jw4z7o472jre.png
  • welurka Autorytet
    Postów: 1580 1406

    Wysłany: 10 lipca 2012, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane kobitki :) czytam te Wasze posty i doskonale Was rozumiem, u mnie tez już nastawienie obsesyjne. My prawdziwe starania prowadzimy od 3 cykli ale już wcześniej przytulaliśmy się bez zabezpieczenia i nic z tego nie wyszło. Tez czytam rożne fora i tylko się nakręcam. Staje sie nie do zniesienia ciągle o tym myślę, co miesiąc doszukuje się drugiej kreski na testach ześwirować można...

    2fwahqvkbpejvho7.png
    gg64jw4z7o472jre.png
  • welurka Autorytet
    Postów: 1580 1406

    Wysłany: 10 lipca 2012, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane kobitki :) czytam te Wasze posty i doskonale Was rozumiem, u mnie tez już nastawienie obsesyjne. My prawdziwe starania prowadzimy od 3 cykli ale już wcześniej przytulaliśmy się bez zabezpieczenia i nic z tego nie wyszło. Tez czytam rożne fora i tylko się nakręcam. Staje sie nie do zniesienia ciągle o tym myślę, co miesiąc doszukuje się drugiej kreski na testach ześwirować można...

    2fwahqvkbpejvho7.png
    gg64jw4z7o472jre.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2012, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    matylda wrote:
    ja to sie sie tak nakrecam bo znam duzo osob co mialo problemy, i chyba mnie to przerazilo wiec wbilam sobie do glowy ze tez bede miala, poza tym moj maz jest obcokrajowcem i sie smieje, ze z polkami to nigdy nie wiadomo co, bo czarnobyl nam wybuchl u sasiada w ogrodku ;)Glupek taki, nawet nie wie jak juz jestem i bez tego zestresowana. Co do tej Macy, to to taki smieszny produkt naturalny,niby jakas roslina z Peru, co wzmaga potencje. Nie wiem jeszcze czy dziala, super smierdzi i wzielam go ze trzy razy, ale mysle ze bede go jednak brac bo jest ziolowy i nie zaszkodzi ale nieznam za wiele osob w polsce co to biora, najpopularniejszy to on jest w Canadzie i ponoc pomaga kulawym plemnikom ;) ale ze moj maz nie czuje zebysmy na razie mieli jakikolwiek problem,wiec na nim go nie ptzetestuje, z reszta zapieralby sie nogami i rekoma.

    Matylda, ja i mój mąż bierzemy już od jakiegoś czasu Macę i musze powiedzieć, że na mnie podziałała rewelacyjnie, mój cykl jest przepiękny, chyba nigdy takiego nie miałam :D w prawdzie wcześniej piłam ziółka o.Sroki, ale przy nich dalej miałam długie cykle, a odkąd zażywam macę, owulację miałam w 14 dc (czyli książkowo) i przepiękny skok, który nie budzi, żadnych wątpliwości :)teraz czekam co bedzie dalej, czy mi pomoże zajść w ciążę? sie okaże :) jestem w 10 dniu fazy lutealnej...

  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 10 lipca 2012, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda i wolska ja też jeszcze 4 m-e temu nie chciałam słyszeć o dziecku..... A teraz obsesjaaaaaaa :) Wszędzie widzę kobietki z brzuszkami albo pchające wózek :) masakra.

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 10 lipca 2012, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://adonai.pl/nieplodnosc/?id=21

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • margarot Debiutantka
    Postów: 10 5

    Wysłany: 10 lipca 2012, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a gdzie kupujecie tą mace?

  • kawowa.panienka Koleżanka
    Postów: 77 16

    Wysłany: 10 lipca 2012, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia wrote:
    Matylda i wolska ja też jeszcze 4 m-e temu nie chciałam słyszeć o dziecku..... A teraz obsesjaaaaaaa :) Wszędzie widzę kobietki z brzuszkami albo pchające wózek :) masakra.

    Mogę się śmiało dołączyć do tej grupy :) Coś tam niby zaczęłam przebąkiwać z początkiem roku ale zabezpieczenie wciąz było jak w fort knox ;) Dopiero w czerwcu mnie ruszyło i id tej pory - wszędzie 'plaga' ciężarnych :)

  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 791

    Wysłany: 10 lipca 2012, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wolska wrote:
    Jasmin a mogę spytać jaki u Was problem? coś pisałaś że Ty mialaś problemy z owu, a mąż z żolnierzykami. A znależli przyczynę Twoich problemów z owulacją? tylko clo na to bierzesz czy coś jeszcze?

    Witajcie :)

    Wolska przede wszystkim mój mąż i jego nieszczęsne żołnierzyki...już 2 badania nasienia ma za sobą i nie są dobre,dlatego teraz odpoczywa ze 3 miesiące przy czym bierze różne wspomagacze..zobaczymy czy zadziałają...u mnie był problem z owu...raz była...raz nie...więc dostałam lek...i póki co biorę...i ładnie rośnie..choć to dopiero drugi cykl z lekiem:) Biorę tylko clo..choć mam i d...phaston...ale mam póki co go nie brać.

    co do macy..to można ja zakupić w aptece..koszt ok 25 zł

    relg2n0abn31771x.png
  • Yvonne Znajoma
    Postów: 25 22

    Wysłany: 10 lipca 2012, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i życzę szczęścia wszystkim starającym się :)

    Foto_Anna lubi tę wiadomość

  • Yvonne Znajoma
    Postów: 25 22

    Wysłany: 10 lipca 2012, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmin wrote:
    wolska wrote:
    Jasmin a mogę spytać jaki u Was problem? coś pisałaś że Ty mialaś problemy z owu, a mąż z żolnierzykami. A znależli przyczynę Twoich problemów z owulacją? tylko clo na to bierzesz czy coś jeszcze?

    Witajcie :)

    Wolska przede wszystkim mój mąż i jego nieszczęsne żołnierzyki...już 2 badania nasienia ma za sobą i nie są dobre,dlatego teraz odpoczywa ze 3 miesiące przy czym bierze różne wspomagacze..zobaczymy czy zadziałają...u mnie był problem z owu...raz była...raz nie...więc dostałam lek...i póki co biorę...i ładnie rośnie..choć to dopiero drugi cykl z lekiem:) Biorę tylko clo..choć mam i d...phaston...ale mam póki co go nie brać.

    co do macy..to można ja zakupić w aptece..koszt ok 25 zł

    Jeżeli chodzi o problemy z nasieniem, to i mi nie jest obce... Mój mąż mimo, że wynik podstawowy rewelacyjny to morfologia fatalna :( Oczywiście kupilismy całą masę wspomagaczy. Polecam też żeby panowie zrobili badania hormonalne i wybrali się do urologa. On stwierdzi czy nie ma innych przyczyn tych złych wyników jak np. żylaki powrózka nasiennego. U nas niedługo druga powtórka badania, mam nadzieję na poprawę ....

  • Detelina Nowa
    Postów: 3 1

    Wysłany: 10 lipca 2012, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i j :) w tym roku skończę 32 lat staramy sie z mężem o pierwszego bobasa od pazdziernika zeszłego roku jednak w grudniu okazało się ze mam polipa endometrium którego usuwali mi 07.02.2012 roku. Ten cykl jest moim cyklem monitorowanym owulacja stwierdzona wiec teraz pozostaje tylko czekac.....

  • kszewuszka Debiutantka
    Postów: 13 2

    Wysłany: 10 lipca 2012, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki to może kupię też tę macę... A ona jakąś konkretną nazwę?

  • matylda Ekspertka
    Postów: 187 57

    Wysłany: 10 lipca 2012, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, nazywa sie MACA i jest albo w formie proszku albo w formie skompresowanej czyli tabletki. ja kupilam w proszku, dziennie 2lyzeczki do yogurtu sie daje lub czegos innego. za smaczne nie jest ale idzie przelknac. U mnie dziewczyny to bylo tak ze po tabletkach antykoncepcyjnych odczekalam 2cykle ktore byly normalne 28 i 29 dniowe. A terz od 2cykli okres przychodzi mi rowno 25dnia. przy owulacji w 13dniu. nie wiem czy to mozliwe ze mi sie jeszcze wszystko normuje po hormonach. tak czy siak faza lutealna to u mnie jakies 11 dni. chuba cos krotko. co myslicie?

    Matylda
‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ