Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Zwei!! Witamy Ridża ! Czekamy na Alexis i na Powstanca! :*
Btw. Emi... Przeszukalam chyba cale forum za Twym listopadowym watkiem i nie widze . gdzie mam dokladniej szukac?
Edit:
Dmucham oparami na zakatarzone ciezarne Wiedzmy!! Dzisiaj porto <jamiii>Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 21:57
lauda., Blondik lubią tę wiadomość
-
emilanka wrote:Zwei no u mnie aż tak źle nie jest ale tak jak piszesz skoro źle się z tym czuje mam zamiar problem rozwiązać ... Jeśli do lata nie zajde w ciążę zamierzam albo kupić laser albo pójść na odklaczanie
A jak zajdę, to kupię laser potem
Albo wózek joggingowy do biegania z półroczniakiem...
Kurde, zobaczę jak mi się priorytety poukładają -
aleala wrote:Zwei!! Witamy Ridża ! Czekamy na Alexis i na Powstanca! :*
Btw. Emi... Przeszukalam chyba cale forum za Twym listopadowym watkiem i nie widze . gdzie mam dokladniej szukac?
Edit:
Dmucham oparami na zakatarzone ciezarne Wiedzmy!! Dzisiaj porto <jamiii>macduska lubi tę wiadomość
Po 3 latach starań, w końcu z namiPola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
odrobinacheci wrote:Gdzie jest Yousee ja się pytam? Bo dzisiaj ani temp nie wprowadziła ani nie dała znać czy sikala
Nie sikałam, Ridż smyrnął mnie dzisiaj. Tempka rano była ładna i już zaczynałam się nakręcać, ale rzeczywistość inna
Na razie umieram z bólu brzucha.
Zwei zaczynamy razem
Baronowa, cieszę się z Twojego 22mm szczęścia"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Yousee wrote:Yousee miała zamknięcie w pracy
Nie sikałam, Ridż smyrnął mnie dzisiaj. Tempka rano była ładna i już zaczynałam się nakręcać, ale rzeczywistość inna
Na razie umieram z bólu brzucha.
Zwei zaczynamy razem
Baronowa, cieszę się z Twojego 22mm szczęścia
Brzuchate- może jakieś smarki na dobry start dla mojego Kleksa?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 22:29
-
Ja mam dalej bagno na 10 cm :p
Wkleję Wam link dziewczęta jutro do Powstańcówna kom ciężko
Idę pod prysznic i chyba zbalamuce pytonga na wszelki wypadek bo się opłaca :pBlondik, Vesper lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Siema wiedzmy!!! Porto jest pyszne ale zdradliwe. Boli mnie glowa albo to kac albo 2tc
-
Ugotowałam sobie prawdziwe kakao z pianką.
Sączę przy zamkniętym (!!!) tarasie, bo zimno i wiatr. A tak za szybą, to nawet przyjemnie w słonku postać - oczywiście tylko chwilę postać, zaraz się kładę.
A propos kładzenia/leżenia, to chciałam Wam zakomunikować, że wyglądam jak gówno.
W nocy mam skurcze BH, a przynajmniej tak se to tłumaczę. We wtorek na ktg się okaże, czy to macica zaczyna szaleć.
Miłego dnia wiedźmy. Ubierajcie się ciepło i czapki! -
a ja nie mam skurczy,ale jakies takie przeczucie, że to tuż tuż
wczoraj odziałam materacyk łóżeczkowy w prześcieradło, wyprasowałam jeszcze raz solidnie rożek do spania, posprawdzałam torby do szpitala i wysprzatalam pł mieszkania. dziś ogarnę jeszcze łazienkę i można rodzić. przeziębienie nie przeszło, ale trudno
katar przy karmieniu nie przeszkadza.
już się nie mogę doczekać
z zachcianek ciążowych: własnie ugotowałam sobie trzy jajka i zagryzam je bułeczką z ogórkiem kiszonym
Zwei, cieszę się, że Ridź łaskawie zawitał, oby był mało uciążliwy
Baronowa gratki, rośnijcie zdrowo
Lauda, lekarz na te skurcze nie kazał Ci brać nospę lub magnez?Oby się nie rozkręciły za bardzoVesper lubi tę wiadomość
-
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/powstania-listopadowe-czyli-lista-testujacych-w-najbardziej-jesiennym-z-miesiecy,8476,3.html#show-post-2769083#show-post-2769083 OTO ADRES POWSTAŃCÓW
Mam pytanie z działu trudne pierwszy raz miałam taki spadek temp przed Alexis czy te dwie temp mogę uznać za skok czy jeszcze czekać?
Blondik pamiętaj o foto brzucha na dzisiejszą imprezęIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Proszę bardzo a oto mój brzuch w ciąży od kilku godzin ... po wakacyjnej rozpuście udało mi się już zrzucić całe 2 kg z 6 kg - teraz mogę zacząć przybieraćBlondik, ciri22, lauda., Katarzyna87, odrobinacheci, zwei_kresken, Vesper lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
Blondik wrote:Lauda, lekarz na te skurcze nie kazał Ci brać nospę lub magnez?Oby się nie rozkręciły za bardzo
Biorę profilaktycznie chelaMagB6 Mama oraz nospę w razie mocnego spinania się brzucha.
Ale to nie jest tak, że mnie te skurcze bolą czy są uporczywe. Ot, zwyczajnie czuję od czasu do czasu, że są.
Rozmawiałam o tym z położną i powiedziała mi, że dużo lepiej jeśli skurcze występują, bo to znaczy, że macica nie jest "leniwa" - tłumaczę to sobie, że poród będzie sprawniejszy i szybszy <rozmarzona>Blondik, Vesper lubią tę wiadomość
-
ciri22 wrote:Aaaa słodziachno
Kasia nie wolno Ci rodzic bo juz jedno sie dzis urodzilo wiec nie rub konkurencji poczekaj na ta wspaniala date 10.10.15
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualny
-
aleala wrote:Siema wiedzmy!!! Porto jest pyszne ale zdradliwe. Boli mnie glowa albo to kac albo 2tc
Ala, Twoje opary podziałały na mnie, bo czuję się jakby lepiej. Przynajmniej mój kalafior mi się odblokował
A ból głowy to oczywiście i kac, i 2 tc - przecież jedno nie wyklucza drugiego!
Edit: aaaa Ala ma na wykresie wózek!!!Będzie fasol, będą spacerki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 10:22
Vesper lubi tę wiadomość
-
Robiłyście kiedyś placki z jabłkami na cieście ze zmielonych płatków owsianych, kefiru i z białkami z jajek ubitymi na pianę?
Och, ach
Jak tak mi będą wychodzić awaryjne śniadania, to może mi się częściej niespodziewanie kończyć chleb
Emi, fajny, szczupły brzuchol
Edytowałam, bo było niegramatycznieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 11:17
Vesper lubi tę wiadomość
-
Zuu gdyby nie to że sklep jeszcze zamknięty i jem właśnie śniadanie pewnie byłabym już w trakcie robienia placków
A brzuch rzeczywiście daje radę - i tym bardziej zastanawiam się nad tą moją rzekomą insulioopornością ;/ chciałabym jej nie mieć jednak i nie myśleć nad tym co żreć a czego nie
EDIT:
suchar poranny:
Wchodzi dwóch niemieckich szpiegów do knajpki w Londynie.
Jeden podchodzi do baru i zamawia:
- Two martini please.
- Dry? - pyta barman.
- Nein, zwei!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 11:20
Maczek, Blondik, Katarzyna87, lauda., odrobinacheci, WiedźmaMaKota, myshka84, zwei_kresken, emaj, Yousee, Vesper, aleala lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:Zuu gdyby nie to że sklep jeszcze zamknięty i jem właśnie śniadanie pewnie byłabym już w trakcie robienia placków
A brzuch rzeczywiście daje radę - i tym bardziej zastanawiam się nad tą moją rzekomą insulioopornością ;/ chciałabym jej nie mieć jednak i nie myśleć nad tym co żreć a czego nie
To chwytaj przepis. Stworzyłam go dziś, o!
Wychodzi z niego tyle placków, że można się najeść we dwoje do pełna i jeszcze zostaje
150 g zmielonych płatków owsianych pełnoziarnistych
30 g mąki pszennej razowe
20 g mąki pszennej jasnej
2 jajka
ok. kilogram jabłek
200 g kefiru
ewentualnie mleko do rozcienczania ciasta
niecała łyżeczka proszku do pieczenia
1-2 łyzki oleju oleju
odrobina masła klarowanego
Mąki, proszek, kefir, olej i żółtka zmiksować na ciasto, rozcieńczając mlekiem w razie, gdyby było zbyt gęste. Ma być gęstsze od naleśnikowego, ale płynne.
Obrać i pokroić jabłka na kawałki. Pomieszać z ciastem.
Z białek ubić pianę, domieszać do ciasta.
Mocno rozgrzać patelnię z odrobiną klarowanego masła. Smażyć placki. Nie ma potrzeby dodawać już później tłuszczu, bo w cieście jest olej, nie powinno przywierać.
Dodałam trochę mąki pszennej, robiąc na oko i nie wiedząc, jak to wyjdzie, ale wydaje mi się, że spokojnie można ją pominąć i dać po prostu 200 g zmielonych płatków.
Nie dosładzałam ciasta, bo jabłka miałam dość słodkie i nie ma takiej potrzeby
Blondik, emilanka, Lena_83, lauda., Vesper lubią tę wiadomość