X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 27 października 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda kluseczka tzn? Z tego co wiem pierworódki rodzą sn do 4,5kg. Powyżej tej wagi jest wskazanie do cc. Ale gdzie byś ty w tym maleńkim brzuchu miała takiego giganta zmieścić? :)

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 27 października 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 15:29

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SPoko dzis jest pol godziny obsuwy a nauczona ostatnim czekaniem w klinice przez 2 godziny dzis zadzwonilam z domu jaka jest obsuwa i kiedy przyjechac (bo mam bardzo blisko) wiec wybieram sie tam na 19:30

  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 27 października 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 15:29

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 27 października 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tydzień temu na usg, gin oszacował wagę na 3.200 i +- 500 gr. Jak na minus to nie ma się czym martwić, ale jak na plus, to już bliżej do 4 kg. A u mnie w szpitalu chętnie przeprowadzają cc. Z resztą taka jest tendencja wśród kobiet teraz, że same chcą.
    Nie oceniam, każdej z nas coś innego w głowie siedzi. Ja chciałabym próbować wyprzeć tego srajdka sama.

    A brzucha wcale takiego małego już nie mam ;) Mąż mój wczoraj tak spojrzał, objął mnie za bandzioszka i mówi: no, widać już, że w ciąży jesteś :D :D :D

    Emma80 lubi tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emaj wrote:
    Chociaż tyle dobrze:) Ja miałam najdłuższą poczekalnie do chirurga z moim niemężem na ściągnięcie szwów. Po 6 godzinach pani chirurg popatrzyła i powiedziała "proszę przyjść za 3 dni", więc mój kochany już 2 raz w życiu sam się rozszył :)
    Ja tam zawsze wszedzie sama sobie sciagalam szwy, nawet jeden po szyciu okolic intymnych (bo sie nie rozpuscil)

    Lauda: Juz widac? A nie dopiero? :D

  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 27 października 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda pokaż pokaż brzusio!! Jak się napatrzę to może wkońcu coś ztego mojego męczenia pytonga wyniknie. A tak w ogóle dziś zdało by się zabawić a mam focha na pytonga. No i nici

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 27 października 2015, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wychodzę z założenia że jak mogę wypchać karalucha sama to wypycham. Nie chcę być pocięta bo dłużej dochodzi się do siebie i jak by nie było jest to jakaś już operacja. Gorzej jest też z laktacją po cc no ale to ja wychodzę z takiego założenia inne kobiety nie muszą. Poza tym urodziłam sn 4kg jako pierworódka więc stwierdzam że się da :-) Powiem wam że byłam przy tym nacięta i naprawdę wolałam być nacięta tan na dole niż pociachana na brzuchu. Moja koleżanka z technikum miała cc i tak ją pocieli że na maturę ledwo się dowlekła i to do tego z cewnikiem bo coś tak uszkodzili. Moja kuzynka ze względu na ciążę bliźniaczą też miała cc i bardzo długo męczyła się po zabiegu żeby dojść do siebie. Ja ogólnie bardziej boję się cc niż normalnego porodu jakieś takie swoje schizy mam :-( Ale wiadomo jak się nie da naturalnie to trzeba sobie pomóc :-)

    Lauda a pochwal się brzuszkiem bo ostatnio to patrzyłam i patrzyłam i oczyskom nie wierzyłam że taki malusi ;-)

    ciri22, Vesper lubią tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 27 października 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda, czekamy na brzusio w paskowej sukience ;)

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 27 października 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okej, okej, pochwalę się - jutro wrzucę jak zrobię zdjęcie w dziennym świetle. I serio, na końcówce to całkiem spory bebzolek.
    Ale jak wrzucamy brzuchy, to zbiorowo - zgodnie z tradycją.

    Dzisiaj pełnia księżyca - także wiedźmy, wystawiamy kociołki i warzymy co tam się da: lekkie porody dla dwupaków, szybkie przejęcie łożysk, mało kapryśną Lady Alexis, bezbolesnego Ridża, przyjemnych Jakupów - no jednym słowem co tam której w duszy gra ;)

    przyszła mama 2, Ralpina, Basik122, marzusiax, Vesper, myshka84 lubią tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 27 października 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok ja jutro wrzucę mój brzuch z 1 tygodnia ciąży :) estrogeny zaczynaja rosnąć bo humor mam znacznie lepszy :)

    Laudo ja sobie dzisiaj taka miskture zrobilam że sama jestem w szoku ze jeszcze żyje :p
    Łyżka ziaren wiesiołka, łyżka siemienia zalane gorącą wodą plus truskawki do smaku do tego w drugim kubku trochę wytrawnego wina... Nawet JaKup na chwilę wpadł

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 27 października 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie obiecuję ze jutro, ale ja wrzucę mój brzuch z 1 tygodnia nie ciąży :p
    Wyglądam na 5 mc :p

    Vesper lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 27 października 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia ja chyba przez tydzień miałam taki doś sporawy brzuszek potem stopniowo malał że po miesiącu została tylko taka nieduża fałdka naciągniętej skóry. Do końca listopada pewnie będziesz ważyć tyle co przed ciążą o ile nie szybciej :-D

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 27 października 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez Wam jutro pokaze mojego bebzola 2tc :)

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 27 października 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się nie pochwale bo mój 3tc wygląda jak 4 miesiąc i się wstydzę :P

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 27 października 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzusiax - wśród Wiedźm słowo wstyd nie występuje - Pytong akceptuje i kocha znaczy że jest najcudowniejszy na świecie Ooo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2015, 20:48

    lauda., Vesper, Basik122, marzusiax, aleala, Maczek, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 27 października 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    A ja się nie pochwale bo mój 3tc wygląda jak 4 miesiąc i się wstydzę :P
    Mój też tak wyglądał, przecież idealna nie muszę być :-P

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 27 października 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaa, odchodząc od tematu brzuchów (ale niedaleko), macie może jakieś patenty na sosy bezglutenowe do mięs i innych smakołyków? eksperymentowałam dziś z tapioką jako zagęstnikiem (nie zawsze się sprawdza, dzisiaj wyszła mi kupa), znacznie lepiej poszło mi z kukurydziano-ziemniaczaną. ale to i tak nie to... zachciało mi się sosu chrzanowego do pieczeni :P
    schudłam, a chcę przytyć, coś mi ta dietka nie służy :P ale nie poddaję się :D

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 27 października 2015, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagęszczam rozgotowując cukinię w sosie :D

    Mój progesteron jest żałośnie niski. Gdzie te moje nigdysiejsze ponad 50??? Lekko ponad 10 tym razem, ale może Alexis była dopiero przedwczoraj, kiedy tak strasznie naparzały mnie jajka? Jestem nieco rozżalona.

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 27 października 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie że dzisiaj jest dzień Czarnego Kota?

    Wiedźma musi dzisiaj urodzić :D ma jeszcze 4 godziny :D

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
‹‹ 1177 1178 1179 1180 1181 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ