X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 6 listopada 2015, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala robisz teraz tak: jak skończy się Tobie zwolnienie idziesz do lekarza i bierzesz do oporu L4. Najlepiej - wiem jak to zabrzmi- opinia lekarza psychiatry
    .. pół roku na zwolnieniu myślę że to aktualnie najlepsze rozwiązanie ...

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 6 listopada 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleala trzymaj się. A lekarz kretyn skoro ci tak powiedzial. Nie martw się na zapas.

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 6 listopada 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala nie martw się. Moim zdaniem organizm jest mądry i jeśli czuje się zagrożony nie dopuści do ciąży. Przytul się do księcia ;)
    Będzie dobrze!

    Morwa, a Ty gdzie?

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 6 listopada 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyryczałam sie. Wyładowałam całą frustracje i juz mi lepiej. Kochane jestescie !!!

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 6 listopada 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja zapraszam na obiad. Schabowy n gulaszn ziemniaki i kiszona kapusta.

    aleala lubi tę wiadomość

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 6 listopada 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka to ja wpadam na ziemniaki :p

    Szkoda że nikt nie wpadł na to by stworzyć apkę książki kucharskiej, w której można kasować składniki albo wpisywać zamienniki.

    Moja dieta jest teraz bardzo uboga i chętnie bym za taką aplikację zapłaciła.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 6 listopada 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propo diety matki karmiącej ostatnio obiło mi się o oczy, że to tylko w PL coś takiego jest, a w innych krajach nie ma zaleceń i matki jedzą co chcą (no oczywiście uważając np na nabiał, którego alergeny mogą dostać się do mleka).

    Słyszałyście coś na ten temat? Ciekawam jak to jest ;)

    Baronowa_83 lubi tę wiadomość

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 6 listopada 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolezanka miwszkajaca w Grecji jako pierwszy owoc dla dziecka dala pomarancze. I sama zreszta namietnie sok pomaranczowy pila.

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 6 listopada 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yousee wrote:
    A propo diety matki karmiącej ostatnio obiło mi się o oczy, że to tylko w PL coś takiego jest, a w innych krajach nie ma zaleceń i matki jedzą co chcą (no oczywiście uważając np na nabiał, którego alergeny mogą dostać się do mleka).

    Słyszałyście coś na ten temat? Ciekawam jak to jest ;)
    W PL też tak można przecież nikt nas nie zmusza do jedzenia tego czego nie chcemy. Ja wolę jak dziecko nie ma rewolucji gastrycznych czy uczulenia na skórze.

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 6 listopada 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 15:32

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 6 listopada 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak odnośnie karmienia i przegrzewania dzieci to Polska jest na czele w rankingu w Europie ... Wszędzie jest zasada wszystkiego po trochu i jeśli zaszkodzi dziecku wtedy odstawiamy

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 6 listopada 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emaj, bo suchary to gluten i może dziecko było wrażliwe na niego...

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 6 listopada 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 14:54

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 6 listopada 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak widze dzieci tu w Szkocji to mnie strzacha czasami... Matka w zimowej kurtce a dziecko w samych skarpetkach bez butow. Bez czapki. W jakiejs gurbwj bluzie tylko.

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 6 listopada 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem super przypadkiem tzw skazy białkowej - miałam taką że jak przechodziłam obok mleka dostawałam wysypki,mama kupowała mi mleko sojowe ... kiedy weszłam w okres dojrzewania miałam takie zapotrzebowanie na mleko że piłam litr dziennie

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 6 listopada 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z przegrzewaniem to racja. Parę dni temu u nas piękna pogoda. Sama ubrałam cienki sweterek i na to parkę, która jest bardzo zwiewna. Maja miała body i spodenki (to co po domu) i dodatkowo sweterek z kapturem, żeby głowę schować oraz jesienny kombinezon.

    Spotkałam teściową, ta to jeszcze w miarę przyjęła co mówię, ale ciocia mojego męża miała mnie zabić. Zaczęła mnie karcić. Powiedzialam jej tylko, że ona już jedno wychowała teraz moja kolej. Puściła moja uwagę mimo uszu, niestety.

    Z tą apka to już nawet nie chodzi o karmienie. Np osoba uczulona na jakiś składnik albo nie lubiąca go może zaznaczyć, że potrawy np smażone na głębokim tłuszczu jej nie grają lub ustalając wcześniej proporcje sam zamieniałby np cukier na odpowiednią ilość stewii.

    Edit: poprawiam błędy:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 22:35

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 6 listopada 2015, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Ja jestem super przypadkiem tzw skazy białkowej - miałam taką że jak przechodziłam obok mleka dostawałam wysypki,mama kupowała mi mleko sojowe ... kiedy weszłam w okres dojrzewania miałam takie zapotrzebowanie na mleko że piłam litr dziennie
    Ja od dziecinstwa z bratem byliśmy mlekopijcy. I u nas byly dni ze na nas 2 szlo 3litry ;)

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 7 listopada 2015, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yousee wrote:
    Morwa, a Ty gdzie?
    Przepraszam ,że się nie udzielam ostatnimi czasy :* wkręciłam się w czytanie książki ,którą napisała moja siostra. Ta książka ma w cholerę stron także do niedzieli pewnie mi zajmie jej czytanie ;) fajna jest , opływa seksem i magią , więc mnie wciągnęła :D



    Ala będzie wszystko dobrze zobaczysz:*:*:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 08:04

    lauda., Katarzyna87, Maczek, Blondik, aleala, odrobinacheci, Vesper lubią tę wiadomość

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 7 listopada 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio czytałam ze trzeba odróżnić kolki od problemów gastrycznych dziecka. Jesli dziecko ma kolki to chociaż byśmy pily wode i jadly chude gotowane mięso to póki nie dojrzeje jego układ trawienny to kolki będą.
    Mi niestety nie wyszlo karmienie. Zobaczymy czy teraz sie uda

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 7 listopada 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja też czytałam gdzieś o tym co pisze Baronowa. Jak układ pokarmowy dziecka nie jest jeszcze w pełni dojrzały, to przed kolkami nie uchroni dieta, butelki, smoczki i inne wynalazki.

    Btw, donoszę Wam, że przez tydzień ubyło mi na wadze ok. 1,5 kg co zwalam na częstego "rzadkiego" Jakupa.
    Może to ten weekend? ;)

    atdc20mmxp7m5026.png
‹‹ 1214 1215 1216 1217 1218 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ