Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciri to ich pierwsze wnucze. Mąż chciałby dać coś takiego swojej mamie (też) to jej trzecia wnuczka. Ma w domu obrazy z wcześniejszymi, zegar spersonalizowany itp. Co do teściówki to może jestem samolubna, ale skoro ma tyle rzeczy z wcześniejszymi to niech ma coś od tej.
Zdjęcia byłyby z sesji (jak już się doczekamy ;p) -
Ja tam lubię o wózkach czytać
i w sumie jakoś specjalnie nie przeszkadza mi czytanie o małych wiedźmiątkach ... Prawda jest taka że co raz mniej nas niezafasolowanych na wątku. No i w sumie o czym tu prawić - czekam na koniec cyklu który jest wyjątkowym tasiemcem - dawno tak długiego nie miałam dobrze że chociaż widać światło w tunelu w postaci skoku i wysokich temp...
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualnyKatarzyna87 wrote:Ciri to ich pierwsze wnucze. Mąż chciałby dać coś takiego swojej mamie (też) to jej trzecia wnuczka. Ma w domu obrazy z wcześniejszymi, zegar spersonalizowany itp. Co do teściówki to może jestem samolubna, ale skoro ma tyle rzeczy z wcześniejszymi to niech ma coś od tej.
Zdjęcia byłyby z sesji (jak już się doczekamy ;p)
Mysle ze mimo wszystko fajnie by bylo zeby to nie byly tylko zdjecia Majki, wiem po swojej babci ze jak dostawala takie rzeczy ze mna bylo fajnie, z siostra jeszcze tez, ale z bratem to juz byla trzecie to widac bylo ze taki kalendarz to juz srednio, zdjecie do postawienia w ramke ok ale co za duzo to nie zdrowo, jak po 16 latach urodzilo jej sie kolejne mojej ciotki znow obstawila sie taki rzeczami wiec wydaje mi sie ze fajnie by bylo jakby np bylo tam wasze jakies zdjecie, potem np ze slubu pozniej Twoje z brzuszkiem jesli takie masz, i na koncu Majki i waszej, oraz kilka np z jakiejs imprezy z tesciowa (lub z twoja mama w zaleznosci dla kogo) zeby byly takie urozmaicone.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 16:07
Katarzyna87 lubi tę wiadomość
-
ja nie lubię tego, co się ze świętami wyprawia.
że sklepy, markety, kolędy już od 2. listopada, ludzie! kupujcie prezenty! PREZENTY!
że musisz mieć najpiękniejszy dom, najlepiej posprzątany, i koniecznie wydać na prezenty tyle pieniędzy, żeby aż brać kredyt. bo inaczej nie wypada.
a gdzieś się gubi czas spędzany z rodziną, nie tylko na siedzeniu w święta, ale też wspólnym ubieraniu choinki, zdobieniu pierników, drodze na pasterkę.
przecież wszystko inne to tylko dodatki do tego, co najpiękniejsze.
no i zupełnie już się zapomina o tym, o co w tych świętach chodzi - Boże Narodzenie..
kto podczas przygotowań do świąt myśli o tym, że to czas oczekiwania na to wielkie wydarzenie?
jakoś śmiem przypuszczać, że większość się stresuje, że jeszcze okna nie umyte, obrus na wigilię nie wyprasowany, no i ciotka z daleka nie potwierdziła jeszcze przyjazdu, a od tego zależy jak ustawić stoły, więc w którym miejscu stawiać choinkę? a kiedy najlepiej kupić karpia? i dalej nie mam pomysłu na prezent dla stryjka..
gdzieś nam się te święta skomercjalizowały. niestety niepostrzeżenie.Maczek, WiedźmaMaKota, kattalinna, Vesper lubią tę wiadomość
Flp 4,6-7 -
nick nieaktualnyMysha ale tak niestety zrobilo sie ze wszystkimi swietami, wszystkich swietych szal cial a przeciez caly rok o zmarlych trzeba pamietac wiec czemu akurat w to swieto wszyscy sunął na cmentarz a potem caly rok nawet nie zajrza tam.
Potem znow Wielkanoc, najpierw kto ma wieksza palme (bo juz sie zapomina o tym ze kiedys samemu sie robilo i bylo fajnie), a pozniej konkurs na najwiekszy koszyczek i kto ma wiecej w nim. I tak dalej ;/ niestety swieta nie sa takie jak np moja mama wspomina...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 16:19
-
Katarzyna. Jak teściowa ma popersonalizowane pierdolki to ja bym zamiast kalendarza kktory za rok wyrzucil dala cos innego ze zdjeciem. Zeby bylo na dluzej niz rok przydatne. Kubek, zegarek, obraz na sciane.
Mysha ja juz od pazdzirrnika o swietach slysze. I mam juz tego serdecznie dosc. Z wlasnych upodoban robie sobie bombki, ale choinki nie zamierzam kupowac. Chyba ze jakas mala gdzies dorwe. Nie widze potrzeby. -
nick nieaktualnyCytrynka a u mnie za to np nie robie babek i w ogole drzewka nie dekoruje ale zywa choinke pachnaca musze miec i tylko swiatelka zawieszam. Lubie wieczorem wlaczyc swiatelka i tak pogapic sie na choike...
Noo to tez dobry pomysl z tym ze zamiast kalendarza wlasnie jakis obraz ze zdjeciem bedzie na stale i skoro ma od kazdego wnuka w pokoju to od Majki musza tez powiesicNp moja tesciowa ma caly pokoj w zdjeciach swojej jak na razie jedynej wnuczki z kazdego jej okresu zycia... i np naszym dzieckiem mniej sie interesuje niz tej jej pierwszej wnuczki (to tak twierdzi G a jego siostrzenica ma teraz 8 lat)
-
My sobie do domu zamiast choinki kupujemy taką kępkę sosnowych gałązek, wstawiamy w wazon i to ozdabiamy
Sztucznych nie lubię, żywej ciętej szkoda, doniczkowej nie mam gdzie posadzić, a takie gałęzie i ładne, i pachną, i niskobudżetowe
ciri22, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
zwei_kresken wrote:Laski, jakie ciężkie te wózki! Myślałam że technologia poszła bardziej do przodu
Camarelo nie ma możliwości wpiecia firmowego fotelika, wiec tez odpada:/.
Hmm. To ja jeszcze nigdy kalendarza ze zdjęciami nie robilam. Wydrukowałam kilka zdjęć dla każdego. Jak chca to sobie postawią jak nie to schowaja do albumu
Ej, zaczęłam 17 tydzien. Kurde die obejrzę bedzie 40Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 16:41
ciri22, emaj, WiedźmaMaKota, Vesper lubią tę wiadomość
-
ja na szczęście mało po sklepach chodzę na co dzień, ale i tak zaraz po Wszystkich Świętych boję się że jak tylko zajrzę do marketu to mnie przywita "Cicha noc"..
z listopadowym świętem jeszcze jest taki numer, że wszyscy myślą, że 1. jest święto zmarłych. a to nieprawda2. jest dzień zaduszny, czyli wspomnienie zmarłych, a 1. jest wszystkich świętych - czyli wszystkich świętych
niekoniecznie tych nieżywych.
nie mogę się doczekać "naszych" świąt w naszym domu (oby za rok..), kiedy nie będę musiała robić tego wszystkiego co "trzeba", tylko zrobię to, na co mam ochotę i chcę. i jak nie będę miała siły żeby pójść na roraty a potem posprzątać, to będę miała brudne okna - ale przygotuję się do Świąt.kattalinna lubi tę wiadomość
Flp 4,6-7 -
nick nieaktualnyBaronowa jak przed wizyta? bo to dzis?
Kurde Ty 17 a ja juz 26 jeszcze poltora tygodnia i 3 trymestr
Edit: Cytrynka ja tez zupelnie inaczej do swiat podchodze odkad nie mieszkam z mamaNie robie tego co trzeba tylko to co chce
I to jest piekne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 16:48
-
tez mam Adamex PAjero (alu sport) i jest super. wcale nie wydaje mi się ciężki, ważne, że jest wyższy niż inne wózki.
Mała od rana nie spała, zasnęła dopiero teraz.
impreza na andrzejki -super. pierwszy raz od dawna nie pójdę na andrzejkowe dicho
ja choinke postawię już 1 grudnia, może małą zainteresuje, bo jak narazie to furrore robi mała lampka nocna jak świeci
Katarzyna, kalendarz ze zdjęciami to zawsze fajny prezent, choć my go zawsze klientom polecamy na DZień Babci i DZiadkaBabcie lubią takie "gadżety", pokaże koleżankom, pochwali się...
Cytrynka, pokaż jakie bombki robisz? Moi rodzice maja na choince bombki z naszymi imionami, jets tez bobmka "Alicji" i naszego psiaka
W tym roku święta będa trudne, bo wszystkie moje ulubione potrawy są z kapustą, buuu...
A jaka macie zupę w wigilie? U mnie jets barszcz z kapusty suszonych grzybów z kasząmmmm
Uwielbiam świateczne jedzenie, ale zawsze go za dużo, no i szczerze mowiąc dużo się marnuje... pewnie nie tylko u mnie. -
Cytrynka pytałaś czy ubieram dziecko po szkocku - nie nie ubieram, ale po polsku też nie, znalazłam złoty środek
Co do świąt, tutaj mam już ich dość a do samych świąt jeszcze daleko... no i my nie obchodzimy ich ale i tak nie da się tego potraktować jako dni po prostu wole. W tym roku nie damy rady ale za rok kupujemy sobie jakąś wycieczkę na ten czasRobimy drugiego Dziedzica
-
nick nieaktualnyBLondik to ciekawe co mowisz o wysokosci wozka, to dla mnie odpada bo wiekszosc jest za wysokich.
Mam 156cm wzrostu i niestety malo ktory jest odpowiedniej "wielkosci" dla mnie.
A ta lampke nocna jaka macie? Mnie sie marzy taki rzutnik z gwiazdkami czy cos (bardziej chyba moje marzenie z dziecinstwa) I nie wiem czy to rzeczywiscie dzieci interesuje.
U mnie nie robi sie duzo i nic sie nie marnujezawsze jest akurat na swieta i chwile po
Emaj jeszcze jest opcja ze mozna pojsc do lesniczego i on ma zaznaczone drzewka do wycinki, placisz grosze (jak znajomi z pod wawy tak kupuja to placa 20zl a sa piekne) i sama sobie wycinasz wybrane drzewko -
Właśnie jadę na wizyte;)
U nas barszcz z uszkami i grzybowa z grzybami.
U teściowej tylko barszczBlondik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie to barszcz z krokietami u tesciowej
Mniam. Ale np nie lubie tego ze u mojego G wigilie spedza sie u obu rodzin... ;/ u mnie zawsze bylo tak ze na wigilie szlo sie do jednej lub do drugiej babci, nastepnego dnia znow do kogos albo ktos do nas, a u nich jest tak ze u jego Mamy trzeba byc (bo jej to by sie nie chcialo ruszyc gdzies) u moich nie trzeba ale czasem tez chca zebys wpadli... I takie to meczace. A jeszcze najlepiej nocowac u tesciowej bo przeciez sniadanie trzeba zjesc ;/ wiec w ostatnie swieta ja zaczelam wprowadzac swoje zasady