Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Maczek wrote:Taaaak, ja też jakoś nie
Takie to dla mnie chwilowo niepojęte, że zachodzenie, zachodzenie i tyle z tym zachodu, a potem nagle "jak tu teraz nie zajść?"
Jakby mi się już kiedyś w końcu udało (jeśli), to potem chyba raczej już bym się nie zabezpieczała. Prawdopodobieństwo zajścia przecież małe, zwłaszcza jakby specjalnych starań i supli nie było jak teraz.kattalinna, Maczek, Vesper lubią tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Cytrynka, coś mi się kojarzy że jakieś papranie uszne może być związane z alergią, ale niekoniecznie na to co tam w dziurki te wkładasz tylko np. pokarmową. Ale głowy ani żadnych kończyn za to nie oddam. Coś mi dzwoni ale nie wiem w którym kościele
Ewentualnie to może być ciąża -
Emma80 wrote:Jakby mi się już kiedyś w końcu udało (jeśli), to potem chyba raczej już bym się nie zabezpieczała. Prawdopodobieństwo zajścia przecież małe, zwłaszcza jakby specjalnych starań i supli nie było jak teraz.
Taaa. Myslisz sobie. Ni wuja nie zajde a tu buum. Blizniaki
Edit: Katt ale nic nowego nie jadlam na dniach... HmmmnWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 22:13
-
przyszła mama 2 wrote:Ja bym bigosik wciągnęła, czemu nie:)
Morwa co się porobiło? duże masz te tsh?
swoja drogą ja muszę swoją zbadać, odkąd mi zadawkowałaś po póltora tablety to 3 mies tak biorę i nic jeszcze nie badałam:) -
Cytrynka_ wrote:Wiem wiem ze do Laudy ale na tel ciezko mi kasowac czasami.
No nic. Sprobuje przemyc i odkazic je. Zobaczymy czy mi przejdzie... Tylko wczesniej nie nosiłam kolczyków i tez mi sie robiło... Wiec moze to sucha skora?
Czy mi się wydaje, czy wspominałaś o zaschniętym płynie surowiczym na tych uszach i strupkach?
U mnie najpierw pojawiają się takie małe (drobniutkie) i swędzące bąbelki z płynem w miejscu styku z alergenem, a potem jak się z tego robią strupki, to właśnie takie jakby z tego wypływającego i zasychającego płynu.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Emma80 wrote:Czy mi się wydaje, czy wspominałaś o zaschniętym płynie surowiczym na tych uszach i strupkach?
U mnie najpierw pojawiają się takie małe (drobniutkie) i swędzące bąbelki z płynem w miejscu styku z alergenem, a potem jak się z tego robią strupki, to właśnie takie jakby z tego wypływającego i zasychającego płynu.
Z tym ze ten strupek to nie taki typowy brazowy, ale bialy. Jakby wlasnie ten plyn co sie saczy wysychal.
Dr google zapodal mi luszczyce, lupiez lub alergie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 22:21
-
Cytryna toć mówie Ci że jak mi spada odporność lub mam przesuszoną skórę to tak mam też więz zapodaj se jakie smaridło z wit A i bedzie git
Edit: zaginelo mi w akcji slowo "mam"Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 22:58
-
Cytrynka_ wrote:Hnm wieczorem bylo wszystko ok. Nie bylo zadnych babelkow ani strupkow... Przez noc mi sie porobily... I jak ten strupek zdrapie to jest niejsce wilgotne (ale nic nie wycieka tylko bardziej sie saczy i lekko klejace.
Z tym ze ten strupek to nie taki typowy brazowy, ale bialy. Jakby wlasnie ten plyn co sie saczy wysychal.
Dr google zapodal mi luszczyce, lupiez lub alergie.
Cytrynko, napisałaś prawie to samo co ja.
Ja bym wyjęła kolczyki i potem po zaleczeniu włożyła złote i sprawdziła czy coś się dzieje, a jeśli nic, to potem te podejrzane i też obserwowała. Ale teraz najlepiej wyjąć i przez jakiś czas nic nie wkładać. Smarowałabym uszy maścią z wit. A.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Mi właśnie olej kokosowy służy do takich zabiegów . Od dawien dawna go stosuję głównie w celach kosmetycznych i leczniczych. Nie jem go bo nie przepadam ,pewnie to duży błąd;) miałam kiedyś problem z pępkiem, był w nim kolczyk , wrzucili mnie z niezagojoną dobrze raną do morza. Potem już było tylko gorzej. Kolczyka wyciągam, pępek zarósł ale jego stan się nie poprawiał , było nawet gorzej. Zrobiło się coś w rodzaju kreski czerwonej ,która szła od środeczka pępka przez całą jego długość ,z której jączył się płyn. Ewidentnie szalały tam jakieś bakterie,brałam maści przepisane przez lekarza ,które nic nie pomagały, miałam już iść na wymazy ale kumpela poleciła mi właśnie smarować to olejem i o dziwo pomogło , kuracja trochę trwała bo tam jakby nie patrzeć wilgotno i ciepło ,więc korzystne warunki dla bakterii ale było warto
małżowinka uszna lepsza sprawa niż pępek
Wiecie ,że niektórzy to nawet używają go w jamie pytonga ? Ja osobiście nie próbowałam i nie wiem czy bym sie zdecydowała (jak sie zdecyduje to zdam wam relacje ale jak narazie sie nie zanosi ) ale znam osobę osobiście ,która go tam używa :pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 23:37
-
nick nieaktualnyCytrynka ja mam antyalergiczne de stali bierdzewnej ktora podobno nie uczyla bo mam duzo pircingu... Jasne... Ja puchne i sie paskudze od tego niealergicznego nawet tytan mnie uczula w kolczykach. Jedyne co moge to bioplast. Ale kolczyki srebrne i zlote spoko.
-
Ja mam tylko te... I jakis badziew z tesco ktore nosze na stale. Plus milion takich rzadko uzywanych... No nic... I tak mialam teraz wyciagnac te i do pracy swiateczne zakladac. Wiec przynajmniej w nocy ucho bedzie odpoczywac.
A teraz zmiana tematu. Prosze nakretki. Jestem trollem. Wielkim trollem. Przyznaje sie.
Badalam szyjke. Srednio wysoko pulchna zamknieta.
Edit. Co do kokosowego. Uzywam do wszystkiego. Ma bardzo wysoka temperature dymienia (czy jak sie to zwie). Dzieki temu jest swietny do smazenia.
Jesli jest czysty nierafinowany to prawie nie zostawia smaku ani zapachu w potrawach. Co tez jest na plus.
Dzis zrobilam druga porcje ciasteczek z jego udzialem. Nie czuc go ni cholery.
Dodaje go nawet jak kurczaka smaze do curry czy masala.
Do ciala uzywam rzadko. Bardziej wlosy. Czasami paznokcie. Teraz ostatnio rozpuscilam z miodem i smaruje usta. Cud, miod i orzeszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 23:45
-
marzusiax wrote:Morwa ale że olej kokosowy jako poślizg? Kurde a ja na nim kotlety smaże. Wiedziałam że źle go używam
Edit : a no i na łupież tez działa to tak jakby ktoś miał w łonowych :pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 23:53
-
A jest jakiś naturalny lubrykant który by nie uszkadzał plemniorów?
Zamiast Alexis znowu nawiedził mnie Ibisz tylko cewkowy tym razem. Zapodałam sobie żurawinke i czekam na rezultaty.
Padam ma twarz. W końcu po 3 latach ruszyliśmy z kopyta z naszym poddaszem mieszkalnym. A że robimy sami to pomagam stelażowi ile mogę. Ręcę mi odpadają od trzymania ich w górze. Nawet testów Alexisowych robić mi się nie chce. Ale widzę że nie tylko ja straciłam ''wenę do starań''
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...