Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Pytanie laika: czy niedobór wit. D ma jakiś wpływ na niezacionszanie? Ja drugi miesiąc łykam ale bez badań bo oczywiście moja pani doktor powiedziała że wszyscy mają niedobór i nie ma sensu badać... Przez miesiąc miałam brać podwójną dawkę a potem normalnie
Edit: Pytanie bez sensu jednakbo skoro wszyscy mają niedobór bez suplementowania to dzieci nie powinny się rodzić od dawna bo bum na D to raczej nowość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 18:15
-
Katta niedobory witaminy D mają wpływ w sumie na wszystko
Warto jest ją suplementować tym bardziej zimą. Ja jak badałam przed suplementacją miałam na granicy normy coś ponad 30 teraz mieszkając na Islandii suplując mam ponad 50 więc git
kattalinna lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Jadłam obiad smaku brak...Ale na szarlotkę smak wrócił
Jutro idę zbadać tsh to się podpytam o D, a o 11:00 internista. Niech mnie zbada.
Tak się zastanawiam, jak nie biorę euthyroxu od trzech dni to czy jest sens go badać? Skończył się i nie dotarłam jeszcze po receptę.
Wiem że bada się tarczycę przed wzięciem lęku, jednak ja go już nie biorę parę dni. -
Kochane potrzebuje małej porady
Zbadałam dziś proga wg ovu jestem 5dpo, wg mnie 7/8 dpo. Mój wynik to 11,84 ng/ml. Mogę mieć nadzieję, że Lady jednak mnie nawiedziła?
Edit: norma dla fazy lutealnej to 1,7 - 27Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 21:03
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
Marta.83 wrote:witamina D kosztuje w diagnostyce około 80zł
ja badałam raz we wrzesniu i wyszło mi 26 - kupiłam witaminę D oraz K2 (bo sama witamina d kiepsko się wchłania)
To nie tak że witamina D wchłania się gorzej bez K2. Chodzi o bezpieczeństwo. Witamina D bierze udział w gospodarce wapniem i przy takich ilościach witaminy D, jakie czasem przyjmujemy w suplementach, organizm przyswaja znacznie większe ilości wapnia z pożywienia, niż zwykle. I gdy jest go tak dużo, zaczyna się odkładać w różnych miejscach, w których generalnie nie powinien, trafia do tkanek miękkich, do żył. Witamina K2 zabiera go stamtąd i kieruje do zębów i kości.
Marta.83 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Emaju, dla mnie to i tak niebywały sukces. Jak badałam proga w listopadzie 7/8 dpo to było 4,75 gdzie norma była 3,34 - 28,03. Więc taki wyniki jaki mam dziś jest naprawdę super, a lutką się nie suplementuje
emaj lubi tę wiadomość
"Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho -
Katarzyna87 wrote:Jadłam obiad smaku brak...Ale na szarlotkę smak wrócił
Jutro idę zbadać tsh to się podpytam o D, a o 11:00 internista. Niech mnie zbada.
Tak się zastanawiam, jak nie biorę euthyroxu od trzech dni to czy jest sens go badać? Skończył się i nie dotarłam jeszcze po receptę.
Wiem że bada się tarczycę przed wzięciem lęku, jednak ja go już nie biorę parę dni.
Kilka dni nie powinno robić różnicy, bo lek utrzymuje się jeszcze jakiś czas we krwi, to będą tylko 4 dni, ja bym zbadała.
Natrzaskam Ci, mogłam Ci podesłać
-
Nadrobiłam !!!
W czasie okołonoworocznym wyłączylismy ze stelażem telefony, radia, tv i kompy.. Bylismy caly czas dla siebie ( bylo troche jak na naszych pierwszych wakacjach ) i polecam kazdemu takie kilka dni odskoczni od swiata !!!
Tyle sie Was naczytalam ze zapomnialam co xhcialam napisac ;p w kazdym razie:
Wszystkiego dobrego w 2016 roku !!! Niech LWD będzie z nami!Maczek, kattalinna, Marta.83, Blondik, Baronowa_83, myshka84 lubią tę wiadomość
-
Kacha, opisujesz stan, jaki mam przez większość jesieni, zimy i wiosny, w tym teraz
Tak, to brzmi jak zatoki.
Nie wiem, czy można przy karmieniu, ale są takie ziołowe tabletki typu Sinu-coś - różni producenci, różne ceny, ale skład podobny. Trochę pomaga.
-
nick nieaktualnyzwei_kresken wrote:To nie tak że witamina D wchłania się gorzej bez K2. Chodzi o bezpieczeństwo. Witamina D bierze udział w gospodarce wapniem i przy takich ilościach witaminy D, jakie czasem przyjmujemy w suplementach, organizm przyswaja znacznie większe ilości wapnia z pożywienia, niż zwykle. I gdy jest go tak dużo, zaczyna się odkładać w różnych miejscach, w których generalnie nie powinien, trafia do tkanek miękkich, do żył. Witamina K2 zabiera go stamtąd i kieruje do zębów i kości.
-
Zwei, Emi i wszystkie ,które biorą metformine mam pytanko. Możliwe , że wraca mi refluks przez branie metki? Nosz jak ja złość od kiedy znowu biorę zarzuca mi taką zgagę ,że nie mogę jeść bo boli i czuję dokładnie jak mi jedzenie wchodzi do żołądka:/ mogę jeść tylko domowe żarełko, nawet te słodkie jak ciasto własnej roboty z cukrem. A jak zjem coś, co kupiłam, odrazu jest tragedia. Jakup za Jakupem, Jakupa pogania. Nie mowie o niczym słodkim , ale np o mięsie, konserwach itp.
Znacie domowe sposoby na refluks, zgagę ? Jak tak dalej pójdzie to znowu odstawie bo się wykończęjest coś innego na bazie metforminy co nie obciąża żołądka i można jakoś inaczej doprowadzić to do organizmu niż drogą pokarmową ? Ktoś , coś ?
-
Morwa wrote:Zwei, Emi i wszystkie ,które biorą metformine mam pytanko. Możliwe , że wraca mi refluks przez branie metki? Nosz jak ja złość od kiedy znowu biorę zarzuca mi taką zgagę ,że nie mogę jeść bo boli i czuję dokładnie jak mi jedzenie wchodzi do żołądka:/ mogę jeść tylko domowe żarełko, nawet te słodkie jak ciasto własnej roboty z cukrem. A jak zjem coś, co kupiłam, odrazu jest tragedia. Jakup za Jakupem, Jakupa pogania. Nie mowie o niczym słodkim , ale np o mięsie, konserwach itp.
Znacie domowe sposoby na refluks, zgagę ? Jak tak dalej pójdzie to znowu odstawie bo się wykończęjest coś innego na bazie metforminy co nie obciąża żołądka i można jakoś inaczej doprowadzić to do organizmu niż drogą pokarmową ? Ktoś , coś ?
A którą bierzesz? Mi bodajże po Sioforze było tragicznie, na Glucophagu ok.
Nie wiem, czy meta ma coś do tego, ale od dawna nie jestem w stanie zjeść np. pieczywa ze sklepu bez przypłacenia tego bolesnym wzdęciem o rozmiarze zaawansowanej cionszy spożywczej. Może też się uwrażliwiłaś na coś.
I jak długo? Zwykle po 2 tygodniach od początku zażywania objawy żołądkowe ustępują, choć nie wiem, jak z refluksem, bo nie mam.
Albo może dawka zbyt duża?
-
Maczek wrote:A którą bierzesz? Mi bodajże po Sioforze było tragicznie, na Glucophagu ok.
Nie wiem, czy meta ma coś do tego, ale od dawna nie jestem w stanie zjeść np. pieczywa ze sklepu bez przypłacenia tego bolesnym wzdęciem o rozmiarze zaawansowanej cionszy spożywczej. Może też się uwrażliwiłaś na coś.
I jak długo? Zwykle po 2 tygodniach od początku zażywania objawy żołądkowe ustępują, choć nie wiem, jak z refluksem, bo nie mam.
Albo może dawka zbyt duża?no nic poczekam jeszcze trochę i jak nie będzie przechodzić to dam sobie siana , albo zmienię na inny. Może znowu się naprodukowała mi h.pylori i to zbieg okoliczności, profilaktycznie sobie zrobię kuracje olejkiem z oregano jak nie przejdzie to zostanie ,że to leki .