Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Może ta sama dawka, ale inny lek? Nie wiem, co jest z tym Sioforem. Co prawda ja ciągle jadę na XR-kach, ale jak mi się kończyły, to czasem podjadałam ojcu np. Metformax i nie było tak tragicznie, a Siofor mi wyjątkowo szkodził. Nie rozumiem tego, może to kwestia innych substancji pomocniczych (o ile są inne)? Bo jak nie tego, to już nie wiem.
-
Ciężka noc za Nami. Katar u mnie Pikuś. Katar u Majki - masakra. Drze się, bo się dusi, problem z jedzeniem, bo jak jeść z zatkanym nosem.
W nocy odciągnęłam parę kropel mleka do kieliszka i tym jej nos kropiłam.
Glutki tak gęste, że normalnym odciągaczem się nie da. Dziś ma przyjść ten do odkurzacza. Powalczymy.
Miałam iść oddać krew i ja pocztę, ale w taki mróz z nią nie wyjdę. -
Ja sie z Sifosora na Metformax przerzucilam bo mialam takie zgagi ze zyc nie umialam. Na metformaxie tylko pierwsze dwa tygodnie byly kiepskie
-
Brryy z rana. Roszpunka na wieży - ciąg dalszy.
Mróz miał zelżeć dzisiaj, a zamiast tego stężał. -16' u mnie.
Poza "Mistrzem i Małgorzatą", to my od tych ruskich nigdy nic dobrego nie dostaliśmy
Kasia - bardzo współczuję choroby waszej. Wracajcie do zdrowia szybko. Biedne jesteście. Nie dość, że katar to najgorsza choroba, to jeszcze u takiego malucha...
Może właśnie te plasterki pomogą?
Edit: herbaty zdążyłam wczoraj pół
A dzisiaj Małgo obudziła się o 7, zjadła, podarła trochę paszczę i padła. Śpi. Ja też chyba trochę jeszcze "padnę".Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 08:23
-
nick nieaktualnySezon na kurwa mac jak zimno rozpoczety.
Problemy;
Jak sie ubrac zeby nie zmarznac?
Jak sie ubrac zeby nie zmarznac i zeby w przychodni do pobrania krwi nie zdejmowac 10 bluzek?
Gdzie schowac butle zolta jak piwo zeby nie zamazly moje plyny ustrojowe?
Jak dojechac przez cala wawe do przychodni przy zamarznietym dislu?
Kasia wspolczuje katar u takiego malucha to na pewno masakra. -
Morwa ja po glucophage nie mam zgagi więc to może rzeczywiście kwestia leku ... Mi doktory mówiły ze właśnie glucophage wchłania się najlepiej... Ja dopiero od wczoraj wróciłam do brania mety po 2 miesiącach przerwy...
Współczuję Wam dziewczynki mrozu i katarow ...
Na Islandii jest - 2 i lekki śnieżekale u Was zima kończy się w marcu a u mnie w okolicach maja :p
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Majka śpi w łóżeczku?. Warto podlizyc cos pod nogi lozka zeby leżała nie na plasko.
I bardzo polecam katarek do odciągania. Jest dużo lepsza od fridy i klasycznej gruszki. -
Baronowa książki pod nogami łóżeczka są od ponad miesiąca. Rozwiązały problem ulewania i zostały.
Katarkowi mąż jest przeciwny - odkurzaczem kozy z nosa? Jednak w pon kupiłam i dzisiaj będzie. Czekam na kuriera.
Edit: Morwa 22 tabsy podjęzykowejWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 09:45
-
Katarzyna, z doświadczenia innych też polecam to ustrojstwo z odkurzaczem
znajomy maluch nawet to lubi
Dziewczyny, jako że planuję właśnie zakupy apteczne, to pls o radę bo Wy się znacie na wszystkimmianowicie co następuje
:
- jaką wit. D polecacie? jakiś zestaw z wit. K2? obecnie łykam Vigantoletten 1000 j.m.
- który niepokalanek w końcu? zaznaczam, ze nie badałam prolaktyny, trochę w ciemno chcę pobrać (choć zaczynam podejrzewać, że to moje małpie owłosienie to jednak nie kwestia urody)
- magnez Magne B6 jest ok? -
nick nieaktualnyBry Wiedźmy z rana.
U nas mróz popuścił i wreszcie dziś możemy pójść na spacerek. Ślicznie pada śnieg <rozmarzona>
Katarina u nas też był katarek i pomogło:
a) podniesiona część łóżeczka (ale to już masz)
b) zakrapianie solą fizjologiczną
c) psikanie noska roztworem soli morskiej (np. ja miałam Marimer baby)
d) odciąganie glutków aspiratorem
e) inhalacje. Na początku rumiankiem (pakowaliśmy się pod koc i wąchali opary)a potem kupiłam inhalator - super sprawa. Mały sam sobie trzyma maseczkę, bo wie, że mu to pomaga. Inhalacje robiliśmy roztworem soli fizjologicznej tak około 3xdziennie.
Do tej pory codziennie się inhalujemy tak profilaktycznie. Polecam - bardzo pomaga.
Edit:
f) zapomniałam jeszcze dodać, że smarowałam na noc żelem aromactiv. Bardzo pomagaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 10:42
Katarzyna87 lubi tę wiadomość
-
Jak młody byl maly to nie potrzebowałam katarka. Kupilam jak piszedl do przedszkola. To jest boskie. Po fridzie ja bylam zawsze chora:/.