Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakaś Internetowa. Na Ceneo widziałam. Możliwe że to producent tak naciąga cenę. Grono ludzi kupuje tylko tak.
Podłączyłam pod odkurzacz i sprawdzałam najpierw na sobie. Ciągnie trochę mocniej niż ja na zwykłym wyciągałam. Jednak sam "zabieg" trwa znacznie krócej.
W SLA (Katowice, żelazna) jest promocja na Wit D. 39 zł z pobraniem
-
Kasia ja używam Katarka i sobię chwalę. Kupiłam go przy Maksie i Dominikowi ostatnio też farfocle wyciągałam.
Ja dziś odbębniłam w końcu pierwszą wizytę kontrolną podwozia. Wszystko ładnie wygląda nawet zbliżająca się Lady
Blondik lubi tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:
W SLA (Katowice, żelazna) jest promocja na Wit D. 39 zł z pobraniem
Grrrr.... A ja w grudniu robiłam. Ale przynajmniej już w normie było.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Morwaaaa, a nie wolałabyś zamiast podjęzykowej moją dowciapną? Mam ponad 30 tabsów. A ja bym wzięła od Kachy podjęzykową? Bo ja już do jamy jej więcej nie włożę, nie lubią się....hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Ala - nie trza na czczo - tak mi w diagnostyce powiedziano
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 20:26
aleala lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Spokozwei_kresken wrote:Morwaaaa, a nie wolałabyś zamiast podjęzykowej moją dowciapną? Mam ponad 30 tabsów. A ja bym wzięła od Kachy podjęzykową? Bo ja już do jamy jej więcej nie włożę, nie lubią się.... Mi tam wszystko jedno byleby to nie był dupek:D
Edit: weź od Emaj i od Kachy podjęzykową a ja odkupię od Ciebie dowciapną . Napisz mi szczegółu na priv.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 20:58
-
nick nieaktualnya Morwa, a czemu nie dupek?
Pytam, bo na mnie np dupek wcale nie działa, myślałam, ze jestem jedyna
jedyna forma jaką mój organizm przyswaja to luteina dowcipna, ta podjezykowa ledwo ledwo...
Biorę, bo mam niskiego proga, plamienia dosłownie parę godzin, max 12h po owu (moge dokładnie dzięki temu wyznaczyć owu
)
ja mam zapasy lutki podjezykowej, na wypadek jakby mi sę dowcipna skończyła a nie miałabym recepty. -
Ja też słyszałam od gina, że lutka lepsza od dupka.
Ostatnio miałam przepisany Vigantoletten i myślałam, że to będą właśnie krople, bo zrozumiałam, że na receptę jest właśnie wit. D w kroplach i zdziwiłam się jak zobaczyłam tabletki i to jeszcze w małej dawce.
Skończyły mi się zanim dotarłam znowu do mojej teraźniejszej ginki (wyrostek) więc sobie zamówiłam przez internet z firmy Aliness, ale wersję bez wit. K. Nie wiem czy jest dobra, trudno to rozeznać w tych wszystkich suplementach (tak jak np. w przypadku niepokalanka - wyciąg, suszone zioła itd.), kierowałam się tym, że ma większą dawkę i jest w kapsułkach z olejem, więc bliżej jej do kropelek.
To która jest najlepsza?
Widziałam też gdzieś w necie, że jest wersja wit. D ze Swansona, kapsułki, ale po składzie to raczej proszek jest w tych kapsułkach, tak jak w niepokalanku.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Myślę, że dopóki Morwa nie sprawdzi czy ma wszystko ok. z krzepliwością krwi to na razie powinna się wstrzymać z Dupkiem, nie Morwa? Uczymy się na błędach Cioci Zwei
Idę liczyć te lutki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2016, 21:53
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Od jakiegoś czasu migala mi nowa wiadomość. Lajki od razu kasowalam, co by mi tam żaden zamknięty nie został. No miga dalej.
I odkrycie. Dzięki Morwie.
Zaproszenia miałam!!! Tadam! Kurtyna
kattalinna, aleala, Morwa, Yousee, lauda., Blondik lubią tę wiadomość
-
viganoletten można kupić bez recepty. Ja do apteki poszłam z nazwą nabazgraną przez panią doktor na zwykłym karteluszkuEmma80 wrote:Ja też słyszałam od gina, że lutka lepsza od dupka.
Ostatnio miałam przepisany Vigantoletten i myślałam, że to będą właśnie krople, bo zrozumiałam, że na receptę jest właśnie wit. D w kroplach i zdziwiłam się jak zobaczyłam tabletki i to jeszcze w małej dawce.
Skończyły mi się zanim dotarłam znowu do mojej teraźniejszej ginki (wyrostek) więc sobie zamówiłam przez internet z firmy Aliness, ale wersję bez wit. K. Nie wiem czy jest dobra, trudno to rozeznać w tych wszystkich suplementach (tak jak np. w przypadku niepokalanka - wyciąg, suszone zioła itd.), kierowałam się tym, że ma większą dawkę i jest w kapsułkach z olejem, więc bliżej jej do kropelek.
To która jest najlepsza?
Widziałam też gdzieś w necie, że jest wersja wit. D ze Swansona, kapsułki, ale po składzie to raczej proszek jest w tych kapsułkach, tak jak w niepokalanku. a kolejne już zamawiałam w gemini. Tylko to jest bez wit.K
-
Ciężko jest porównywać. Progesteron z syntetykiem. Plusem dupka jest to ,że nie jest wykrywany w badaniach proga i można oceniać cokolwiek. Z luteiną już nie jest tak fajnie bo w testach laboratoryjnych wychodzi a wtedy nie wiesz czy owu była czy nie , nie mając monitoringu. Nie wiesz na jakim poziomie był twój własny progesteron. Dupek jet tyle fajny ,że nie podbije proga sztucznie jak go nie ma. Jak nie było owu to w badaniu proga po dupku będziesz to wiedziała. Ty mogłaś właśnie na takie coś trafić i z tego też powodu dupek na Ciebie nie zadziałał. Luteina zamydliła by Ci oczy ,że jest super progesteron to jest super owulacja , której tak naprawdę mogło w ogóle nie być. Także jak widzisz są plusy i minusy. Ja dopóki się do końca nie zdiagnozuję to nie będę jechać na syntetyku bo niektórym on szkodzi. Jak np Zwei przy jej trombofilii. Sprawia ,że krew jeszcze bardziej gęstnieje, normalny progesteron tego nie zrobi.Marta.83 wrote:a Morwa, a czemu nie dupek?
Pytam, bo na mnie np dupek wcale nie działa, myślałam, ze jestem jedyna
jedyna forma jaką mój organizm przyswaja to luteina dowcipna, ta podjezykowa ledwo ledwo...
Biorę, bo mam niskiego proga, plamienia dosłownie parę godzin, max 12h po owu (moge dokładnie dzięki temu wyznaczyć owu )
ja mam zapasy lutki podjezykowej, na wypadek jakby mi sę dowcipna skończyła a nie miałabym recepty.
No I spotkałam się z opinią ,że duphaston często się źle wchłania i lepszą jest przez to luteina - najlepsza dopochwowa. Zresztą, któraś to już pisała. Ja to samo usłyszałam od lekarza na ostatniej wizycie. Jak miałam czas na dłuższą rozmowę z lekarzem. -
W czasie ciąży moje tsh było zazwyczaj w granicy 2,5. Procentowo ft3 i ft4 było w miarę w normie.
Właśnie dostałam wyniki z wczoraj.
Tsh 0,886
FT4 16.09% [ wynik 1.03, norma (0.89 - 1.76)]
FT3 35.79% [ wynik 2.98, norma (2.3 - 4.2)]
Pisałam wcześniej, że od 4 dni nie brałam euthyroxu 50. Dopiero dzisiaj wezmę.
-
Ja powracam jak syn marnotrawny. Wczoraj poganiłam Ridża, zdążył przed śniegiem ażeby haluksów dodatkowo nie odmrozić. Od maja staranko o drugiego bejbi.
WiedźmaMaKota, Basik122 lubią tę wiadomość
DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
BĄBELEK termin 11.10.2017 rośniemy
Pessar w 27 tc- wytrzymaj
