X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko jak coś to pamiętaj, że konkursy chopinowskie są co pięć lat. Niech nie startuje w tym roku co mój, po co mu rozczarowania ;)

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi, już wiem jak to jest z tym piwem u nas. Najlepsza temperatura to podobno ok. 16 stopni więc i tak jest za ciepło...

    age.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźma - Ja żyłam w konkubinacie całe 6 lat i też nie narzekałam. Kiedyś myłam okno w mieszkaniu na 10 piętrze ( to był poniedziałek, a w weekend była u nas duża impreza więc ilość butelek po alkoholu była znaczna) zachwiałam się i prawie wypadłam przez okno. Roztrzęsiona opowiadam o tym mojemu jeszcze wtedy nieMężowi. A on beztrosko na to
    "Dobrze, że nie było mnie w domu", ja zaskoczona pytam "Dlaczego?", od patrząc na butelki " Popatrz sama na te nagłówki w gazetach: Konbubent po libacji alkoholowej wypchnął swoją konkubinę przez okno" :D i wtedy postanowiliśmy że wezmiemy ślub :D szyt romantyzmu :D

    Morwa - mam nadzieję że mnie JaKup w końcu nawiedzi :D

    Emaj - samolot z Hameryki leci przez Isladię więc do mnie ma bardziej po drodze :D

    EDIT: Katta - to prawda im chłodniej tym lepiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 22:54

    WiedźmaMaKota, emaj lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Tylko jak coś to pamiętaj, że konkursy chopinowskie są co pięć lat. Niech nie startuje w tym roku co mój, po co mu rozczarowania ;)
    Spoko mój podbije scenę w innej dziedzinie muzyki . Klasyka będzie u nas grana po obiedzie na lepsze trawienie :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 22:53

    kattalinna lubi tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Emaj - samolot z Hameryki leci przez Isladię więc do mnie ma bardziej po drodze :D
    Chyba bocian :P

    age.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Wiedźma - Ja żyłam w konkubinacie całe 6 lat i też nie narzekałam. Kiedyś myłam okno w mieszkaniu na 10 piętrze ( to był poniedziałek, a w weekend była u nas duża impreza więc ilość butelek po alkoholu była znaczna) zachwiałam się i prawie wypadłam przez okno. Roztrzęsiona opowiadam o tym mojemu jeszcze wtedy nieMężowi. A on beztrosko na to
    "Dobrze, że nie było mnie w domu", ja zaskoczona pytam "Dlaczego?", od patrząc na butelki " Popatrz sama na te nagłówki w gazetach: Konbubent po libacji alkoholowej wypchnął swoją konkubinę przez okno" :D i wtedy postanowiliśmy że wezmiemy ślub :D szyt romantyzmu :D

    Morwa - mam nadzieję że mnie JaKup w końcu nawiedzi :D

    Emaj - samolot z Hameryki leci przez Isladię więc do mnie ma bardziej po drodze :D

    EDIT: Katta - to prawda im chłodniej tym lepiej
    Kocham taki romantyzm. Wolalabym 100x tak niż jak to na filmach.

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi u mnie też był szczyt romantyzmu ;) mąż oświadczył mi się przy piwie aby uratować mnie przed brakiem ubezpieczenia. I przed tym abym nie poszła do urzędu pracy , znalazła co gorsza prace i poznała kogoś innego ;) mąż myślał, że zakocham się w pierwszym lepszym brodaczu z pracy :D i tak oto mam męża. Ślub załatwiony w niecałe 2 miechy. Garnitur męża kupowany w dniu ślubu ;) szczyt romantyzmu tryskał aż miło :D ale ja lubię ryzyko i lubię wyzwania ,więc dla mnie to były najpiękniejsze chwile w moim życiu mimo wszystkich przeciwności (teście spóźnili się na ślub bo nikt nie wiedzieli ,że to ślub - babka z urzędu poczekała z ceremonią a my mieliśmy beke aż miło:D)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 23:04

    emilanka, emaj, WiedźmaMaKota, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katta - mnie bociany jakoś nie lubią :D za to Ridż ma międzylądowanie na Islandii co miesiąc :D

    Wiedźma zgadzam się z Tobą w 100 % :)

    widziałyście Stand-up o Izbie wytrzeźwień i Call center? ja oglądałam to już chyba z 20 razy i dalej nie mogę się przestać śmiać :D

    https://www.youtube.com/watch?v=tB9ALF9DA0c

    https://www.youtube.com/watch?v=DUay0SJKx_E

    Edit: Morwa no nic dodać nic ująć :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 23:06

    Morwa lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 15:25

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi to drugie bomba :D

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emaj - wchodzę w to :D

    A kwestie nazwiska https://www.youtube.com/watch?v=tsJuPpqhymY

    Ja wolałam w sumie swoje panieńskie nazwisko - z pomężowym mam o wiele więcej problemów bo trudne jest alee... po pierwsze nie chciałam brać podwójnego bo uważam że to zarezerowane dla kobiet dla których nazwisko panieńskie jest swego rodzaju "znakiem firmowym" po drugie mój mąż chciał przyjąć moje nazwisko alee jego brat go ubiegł i wziął nazwisko żony, po trzecie jest przynajmniej krótsze - mniej do podpisywania :D

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emaj, a jak masz na imię? :)

    age.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźma żyje w kombinacie z konkurentem :) Haha

    Powiew z pochwy. To musi wejść do Naszego Wiedźmowego słownika :)

    emaj, Maczek, Blondik, zwei_kresken lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa zazdroszcze takiego ślubu. Jeszcze powiedz, że nie mialas białej sukni!?


    Swoją droga ciekawe jak to u nas będzie wyglądać :p

    Ją wolę swoje nazwisko bo tutaj w Szkocji jest łatwiejsze. Ma szwedzkie pochodzenie. A Diabła nazwisko jest długie i polskie i zakończone na -ski, nawet Polacy maja problem ale że względów obyczajowych no i żeby do rodziny pasować, bo Hania ma nazwisko po ojcu przyjęła bym jego nazwisko.

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata dopiero teraz to zauważyłam :D to takie poetyckie " Poczułem świeży powiew z jej pochwy" :D

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacha :D napiasalas to a ją myślę o co Ci chodzi i teraz odkryłam :D nie ma to jak pisać na tablecie

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 15:25

    emilanka lubi tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajne te standapy ale ja wolę klasyczne kabarety. Najlepszy z najlepszych to dla mnie był Potem :) mogę godzinami oglądać i od nowa :) Lotek zabawny ale trochę przykre dla mnie jest, że teraz taki trend, że bluzgi muszą być, żeby było śmiesznie... Żeby nie było, na co dzień potrafię mięsem rzucać (nie jem to chociaż porzucam :P ) ale jakoś mi nie leży za bardzo takie słownictwo w przestrzeni publicznej, zwłaszcza w nadmiarze. Tak, jestem stara już :P

    age.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakie są metody na od uczenie się rzucania mięsem? Bo ją czasem przesądza, najgorsze jest to, że nie panuje nad tym :(

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze się nie oduczyłam to nie wiem ;) myślę jednak, że samoświadomość to podstawa. Jak staram się nie przeklinać to zaczynam zauważać każdy kawałek rzuconej surowizny i jakoś to tak działa że ograniczam wtedy. U mnie ilość przekleństw jest skorelowana z samopoczuciem - jak się ujowo psychicznie czuję, to tak też mówię. Głównie bluzgam w pracy ;)

    age.png
‹‹ 1468 1469 1470 1471 1472 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ