X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 7 maja 2016, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa sa inni akupunkciarze. Szukaj a znajdziesz. ;)



    Czuje sie jak sloik... Smoothie do pracy w sloiku (bo butelek brak a takiej typowo na smoothie ladnej znalezc nie moge), do tego sniadanie w sloiku bo nie zdazylam e domu... Do tego obiad do pracy rowniez w sloiku...

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 7 maja 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz wiem, czemu moje dziecko nie chce wyleźć. Zapomnieliśmy o bardzo ważnej części wyprawki
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ba5dc192a7b3.jpg

    kattalinna, Morwa, ciri22, Blondik, Maczek, odrobinacheci, pepsunieczka, Paolala, zwei_kresken, Vesper lubią tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 7 maja 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, szukaj lekarza. Musi ktos byc jeszcze, który jest równie dobry.
    A dobrego człowieka zawsze szkoda :/

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 7 maja 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    Juz wiem, czemu moje dziecko nie chce wyleźć. Zapomnieliśmy o bardzo ważnej części wyprawki
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ba5dc192a7b3.jpg
    wyślij męża na szybkie zakupy :)

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa padlam!

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    Juz wiem, czemu moje dziecko nie chce wyleźć. Zapomnieliśmy o bardzo ważnej części wyprawki
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ba5dc192a7b3.jpg
    Spoko do 9 maja już niedaleko także zdążycie skompletować pełną wyprawkę :)

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogi Brawo!

    Na poczatku mego listu pragne pozdrowic cala redakcje i czytelnikow.
    A teraz przejde do mego problemu. Mam nadzieje, ze zrozumiecie mój "slang".
    Przed chwila w pracy o maly wlos a zaliczylabym blejka. Do tego od rana mnie boli brzuch jak na Ridza, ale jesli to Ridzu to cykl bylby za krotki jak na mnie. Jakup typowo progowy (wstydliwy i zatwardzialy).
    I pytanie zasadnicze.
    Czy to cionsza?
    Licze na szybka odpowiedz.

    Pozdrawiam
    Cytrynka

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwo, ja sama ostatnio zaczęłam się rozglądac za akupunkturą, niestety strasznie cieżko, jak zwykle, znaleźc specjalistę godnego polecenia. Tym bardziej w Legnicy, bo we Wro pewnie kogos byscie znaleźli, ale wykończycie się z dojazdami... popytam w rodzinie, czy kogoś z okolicy nie znają, może ktoś gdzieś się leczył


    ed Cytrynko, ja bym już odpuściła nawet test w tej sytuacji ;) A tak poważnie, to weź zrób, mówiłaś że masz kilka :) a blejk w 27dc dobrze wróży.

    odezwali się ci od kiltów?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 10:22

    Morwa lubi tę wiadomość

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie odezwali sie... Ale sie nie zalamuje. Tylko bede wysylac cv dalej. Kiedys sie uda ;)
    Testy mam. No ale to dzis juz ni dy rydy. Trza czekac do jutra...

    Edit. I jesli wierzyc mojej szyjce to jestem jakies 6-7dpo dopiero... Wiec to zdecydowanie za wczesnie... Chyba ze Brooke soe zgrywa ze mnie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 10:33

  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój stelaż mnie załamał wczoraj... Wypił sobie trochę i zaczął się do mnie kleić, no ale była u nas znajoma więc wypił jeszcze i zanim ona poszła to juz się do niczego nie nadawał... Po drodze jeszcze dowiedziałam się, że on nie chce ślubu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 10:56

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedzma Ale ze wogole? Czy ze w kościele? Może się boi slubu bo to jednak oficjalne zobowiazanie. A faceci jak wiadomo to mieczaki.
    Ja kiedyś od kolego uslyszalam ze slubu nie chce. Nawet cywilnego. Bo papier wszystko zmienia. A on chce żeby było zawsze tak samo.

  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W kościele nie chcemy oboje.
    A wg mojego cywilny nic nie zmienia i jest nie potrzebny :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 12:06

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka_ wrote:
    Wiedzma Ale ze wogole? Czy ze w kościele? Może się boi slubu bo to jednak oficjalne zobowiazanie. A faceci jak wiadomo to mieczaki.
    Ja kiedyś od kolego uslyszalam ze slubu nie chce. Nawet cywilnego. Bo papier wszystko zmienia. A on chce żeby było zawsze tak samo.


    Uuu, to się kolega zdziwi. Nie ma szans, żeby było zawsze tak samo w związku. Nie da się i już.Taka kolej rzeczy. Papier, czy nie papier.

    Wiedźma, po Twojej reakcji się domyślam, że Ty byś chciała.

    Edit: lęk przed zobowiązaniem? A dziecko to nie jest wielkie zobowiązanie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 12:11

    Impresja lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś mi nie zależało na ślubie. Jak zaszlam w ciążę, wszystko się zmieniło. Wcześniej też rozmawialiśmy o tym i nigdy nie był na nie... A tu wczoraj taki kwiatek.

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może ja jestem staroświecka, ale bez ślubu bym nie chciała na dłuższą metę.

    A facet który mówi że papier zmienia wszystko, na pewno do ślubu nie dojrzał. I tak jak pisze Zuu zawsze się coś może zmienić, pojawiają się konflikty i odmienne zdania. Związek dwojga ludzi zawsze będzie opierał się na zmianach mniejszych, lub większych, ważne żeby mijać je razem.

    Pozdrawiam z zajęć jeszcze tylko 2 miesiące, obrona i koniec podyplomowych. ;)

    Edit Morwa tak bardzo Ci kibicuje, żeby teraz w maju zaskoczyło. Znajdziesz kogoś do akupunktury i pewnie nie zdążysz skorzystać :)
    A u mnie ten miesiąc byłby najgorszy na ciążę, dopóki jakiejś pracy nie znajdę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 12:26

    Maczek, Morwa, Vesper lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas bardziej na odwrot to ja slubu nie za bardzo chce za to moj by chcial ale tylko cywilny. Ale na razie z powodu firmy i finansow odkladamy (ja go zatrudniam a po slubie juz bym nie mogla i musialabym za niego caly zus placic). Ale kiedys w planie jest.

    Ja mam za to znajomego ktory twierdzi ze bez papierka jest trudniej bo ma sie swiadomosc ze ta druga osoba moze odejsc w kazdej chwili nie trzyma jej ten papier wiec trzeba caly czas sie starac a po slubie kazda ze stron moze odpuscic (to tylko jego takie wyobrazenie) dlatego on nie chce slubu bo ma wrazenie ze wtedy wieksza szansa ze kazde z nich by odpuscilo i byli by ze soba byle by byc bo malzenstwo.

  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale jak już jest dziecko to wydaje mi się,zeslub jest potrzebny... Np głupiego paszportu czy aktu urodzenia nie moge sama załatwić tylko muszę być partnerem.
    No i fajnie tak mieć inne nazwisko...

    Ok idę smucić gprzy praniu, nie będę wam głowy zawracać.

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rozumiem, mi by bez ślubu było źle.

    Cóż, jak ktoś ma podejście, że po ślubie to się już nie trzeba starać, to też jest coś nie tak. ;)

    Vesper lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja poszłam smucić prz zmywarce i władowałam do niej garnek, w którym był płyn do mycia naczyń. Chyba nie muszę mówić jaki mam w aneksie kuchennym sajgon, zwłaszcza, ze mam panele na podłodze.
    Wiedźma, zadnego płynu do mycia naczyń do prakli nie wlej przypadkiem !!

    ja uważam za to, ze ślub tak, ale jak będe juz w ciaży. Jak dla mnie przed ciaża wszystko się jeszcze moze zdarzyć i co będzie jak się zakocham gdzies po drodze? O może dziś, bo własnie zbieram się po samochód do serwisu, jade mpk więc szansa wzrasta :D

    byłam dzis na targowisku, kupiłam zagraniczne młode ziemniaki, młoda marchewkę, botwinkę o mnóstwo malinówek :) mam co jeść cały weekend - zupa z botwinki własnie dochodzi ;) a mozzarella w lidlu ostatnio po 2zł więc mam czym wypełnic nadmiar pomidorów :) uwielbiam wiosnę i te warzywa, jaka byłam dziś szczęsliwa jak ładowalam ogórki gruntowe (na mizerię, chyba jutro :) )

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 7 maja 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojejku majac dziecko tez mozesz sie zakochac.

    Dziecko nie powinno byc powodem sluby. Nigdy.
    Bo potem to wiecej zdrad jest i rozwodow. Bo masz dziecko. Bierzesz slub bo wpadka. I myslisz ze bedzie sielanka. A tu jednak jakup... I zakochujesz sie w pierwszym lepszym mechaniku samochodowym (albo praktykancie w warsztacie bo oni mlodsi)...

    Maczek, odrobinacheci lubią tę wiadomość

‹‹ 2007 2008 2009 2010 2011 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ