SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 maja 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuu no właśnie o tym mówiłam, że przy różnych tam kombosach dolegliwości jakie posiadamy suple są normalne... Czytam tu jednak że często dziewczyny biorą proga bo mają cykl np 25 dni, i lekarz z góry zakłada że jest krótka FL - a przecież równie dobrze owu może być w ekspresowym tempie. To taki tym starego gina który uważa że cykl kobiety zawsze trwa 28 dni.

    Moja szwagierka miała zawsze długie cykle 36 dni i jak zaszła w ciążę jej ginekolog wyliczył termin porodu wg jej cykli. Poszła do szpitala i trafiła na lekarza który uparł się że nie jest w terminie i nie poda nic na wywołanie. Dziewczyna miała cholestazę i były przesłanki ku temu żeby ciążę rozwiązać natychmiast- ten się uparł że nie bo nie... Dopiero przy zmianie lekarzy inny szybko się ją zajął ;/

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 15 maja 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwaga będę marudziła, osoby będące aktualnie w dobrym humorze proszone są do o nie czytanie wiadomości.

    Jest mi źle ;/ Wszystko mnie wkurwia, zasypiam na siedząco, jest mi słabo, kręci mi się w głowie, w robocie chujowo i pewnie znów nadgodziny będą ;/ Małża nie ma, wiec nie ma mnie kto utulić :( Podbrzusze kłuje i do tego właśnie w radio mówili, że biometr dzisiaj korzystny - jak to jest korzystny, to co by było, gdyby był niekorzystny! Telefon w pracy napierdala, non stop ktoś do mnie dzwoni, coś ode mnie chce. Mogłabym w sumie iść do domu, ale co mam tam sama siedzieć przez TV? Nie wiem co gorsze :(

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 15 maja 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwaga, bede narzekac- nie krwawie, nic mnie nie boli, zapieprzam w pracy. A dzisiaj mam dentyste I przy znieczuleniu musze powiedziec na wszelki wypadek, ze jestem w ciazy, chociaz tak naprawde nie wiem... Chce zeby to sie juz wyklarowalo...

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 maja 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna jeśli ma Cię to pocieszyć to na końcu świata jest jeszcze gorzej bo nie dość że wiatrem napi.rdala to leje jak z cebra. A wiatr + deszcz na islandii = deszcz padający w poziomie. Mąż mój po całej nocy w pracy za godzinę ma jakieś zjebane szkolenie. Dzisiaj znów idzie na nockę - ledwo na nogach się trzyma. Muszę iść do sklepu ale nie mam się w co ubrać żeby po 15 sekundach nie mieć wszystkiego mokrego -
    Moja droga pamiętaj o swoim Fasolu i że u niego jest wszystko w porządku. I pomyśl o tym jak teraz beztrosko fika w brzuchu - nie zepsuj mu humoru ok? ;)

    Co za dzień ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2015, 11:25

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 15 maja 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna, z tego co wiem to pracodawca nie może cię zmusić do nadgodzin w ciąży. Ja czuję się dziś tak jak ty. Oprócz tego mi niedobrze i znowu mam ochotę na ogórki mimo że wiem, że skończy się to beltem. Eh

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik sama dla siebie jestem pracodawcą, co jest super duper jak wszystko gra i zarabia się na prawdę dobre pieniądze. Niestety ja jestem też perfekcjonistką i mam problemy z przekazywaniem zadań. Wszystko muszę sprawdzić, ocenić. To nie jest tak, że jestem cieniem dla innych, nie ma wolnej woli, możliwości samodzielnego działania - jak najbardziej jest, tylko lubię mieć wszystko pod kontrolą (wszystko sygnuję moim nazwiskiem). Pracuję w usługach, które są moją pasją, uwielbiam jak przychodzi do mnie Klient i mówi "Pani Kasiu, dziękuję za doradzenie - było super" ach to łechtanie ego. To co teraz mam to 4 lata mojej ciężkiej pracy, moich potów, łez, stresów, czasami walki samej ze sobą i licznymi przeciwnościami. Nie pozwolę by ktoś głupią decyzją to zniszczył. W sierpniu sprzedaję moje karierowe dziecko - czy żal - cholernie, ale wiem że idzie w dobre ręce, a teraz będę miała prawdziwego bobasa. To będzie moje oczko w głowie.

    Emma80, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna,zluzuj troche gume w majtach. Nie mozesz wszystkiego zrobic sama. Oszczedzaj sie, jak to mowia ;-)

    Blondik lubi tę wiadomość

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vuko walczę sama ze sobą. To nie jest tak, że robię sama, tylko sprawdzam czy jest zrobione dobrze ;p

    Po macierzyńskim chciałabym robić dalej to co robię, ale nie na swoim garnuszku. Za dużo stresów jak dla mnie.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 23:25

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze jeśli idzie o to, że kobity nie wiedzą, po co dostały duphaston, czy lutke - to wcale nie znaczy, że nie mają wskazań. Może po prostu nie wiedzą, co to, jak działa, jakie hormony są w cyklu, itd. Tak naprawdę mało która normalna baba ma taką wiedzę o własnej fizjologii, jak my tutaj, wyuczone po uszy ;)

    Także potem pytania typu "dostałam dupostan, czy od tego zajdę w ciążę???" już mnie nie dziwią, tylko załamują ;)

    Czekam na Ridża... Jak myślicie, wpadnie dziś, jutro? W sumie nie tęsknię za nim szczególnie, ale skoro i tak już smyra mnie halluksem, to w sumie niech przyłazi. Najwyraźniej chce, żebym oszczędzila na testach ;) Ten sam sikaniec leży już chyba trzeci, czy czwarty cykl w szafce. I poczeka jeszcze :P Kupiłam kiedyś dwa na raz, jeden zużyłam, a ten drugi leży i leeeeeeży, i doczekać się nie może.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2015, 12:44

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Vuko Autorytet
    Postów: 2016 1196

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Ci wroze Zuzzi,ze Ridz przydzie wtedy kiedy przyjdzie :-P

    Maczek, Blondik lubią tę wiadomość

    0d1yflw1ktiwk49i.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio z koleżankami rozmawiałam i mówię, że warto pić czerwone wino w 1 połowie cyklu na endometrium. Śmiały się z samego słowa (nie starają się, póki co nie chcą dzieci). A potem idzie taka do gina, trafia na konowała, który bez leków daje clo, dupka i myśli taka, że 1 cyklu zajdzie.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AAA jestem zajebista naprawiłam zapchany zlew :D Śmierdziało jak diabli, już wszystkiego próbowaliśmy kretów nie kretów, a na punkcie mycia zlewu mam jobla już. Okazało się że winna była taka mała rureczka która odprowadzała nadmiar wody tak u góry zlewu. Jakiś debil - poprzedni lokator nie wiem po co i dlaczego przelał przez nią wosk i skutecznie ją zapchał, godzinę się męczyłam żeby to wydłubać - ale mam 100 punktów do respektu :D

    Katarzyna - wiem co to znaczy mieć własny biznes i być szefem który musi sam wszystkiego dopilnować i mam alergię na ludzi - "Patrz zarobas, dorobił się itd" jakby to kur.a na ziemi leżało ;/

    A co do wyedukowania kobiet odnośnie własnego organizmu to Polki nawet nie tyle mają ją znikomą - większość nie ma jej wcale nie odróżniając menstruacji od owulacji i to przykre jest ;/

    Katarzyna87, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilianka inna sprawa to edukacja. W szkole jak dostawało się gratisowy pakiecik tamponów z OB (gimnazjum) to śmiechy chichy, ale konkretów brak. W liceum na biologii nie lepiej. Pantofelek omówiony - każda jego rzęska też, ale skąd się biorą dzieci (nie chodzi mi o sam stosunek płciowy) tylko procesy fizjologiczne to już wyższa szkoła jazdy. Nie mówiąc o hormonach!

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śmiały się ze słowa "endometrium"? <był taki fajny gif w gadu-gadu, pokazujący załamkę>

    No ale co ja się dziwię... Jak w liceum miałam koleżanki, które były przekonane, że standardowy penis jest mniej-więcej wielkości palca. A w dużo późniejszych latach znałam i takie, co nie wiedziały, gdzie mają wejście pochwy, a gdzie cewkę moczową albo leciały przerażone do lekarza, jak niechcący zaobserwowały śluz płodny... Albo przekonywały mnie, że obserwacje cyklu są do kitu, bo jakaśtam znajoma używała antykoncepcyjnie kalendarzyka, no i zaraz po miesiączce współżyła i się zaciążyła, a przecież tuż przed i TUŻ PO okresie nie można zaciążyć wg metod naturalnych, nie? Do tej pory nie wiem, skąd wzięły to "tuż po". Nawet teraz mam znajome, które wierzą w stosunek przerywany jako metodę antykoncepcyjną. <tutaj emota załamki przydałaby się jeszcze bardziej>.

    EDIT: Akurat ja na biologii, co pewnie rzadko się zdarza, miałam dokładne opisy rodzajów śluzu szyjkowego, a nawet kartkówkę z oznaczania cyklu, polegającą na interpretacji załączonego wykresu temperatur i śluzu ;) Hormony również były omówione. Ale mimo tego mało z tego pamiętałam, musiałam się douczyć osobno.
    Omówienie antykoncepcji też było. Tylko kto tego słuchał ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2015, 13:05

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja całe szczęście miałam zawsze świetne nauczycielki od biologii, i zdawałam rozszerzoną maturę z biologii - moja biologica miała pier.olca z przerzutką na punkcie hormonów i genetyki :)

    Moim ulubionym stwierdzeniem jest biorę tabletki na wyregulowanie cyklu i odkąd je biorę mam regularnie :D

    Maczek, Blondik lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:

    Moim ulubionym stwierdzeniem jest biorę tabletki na wyregulowanie cyklu i odkąd je biorę mam regularnie :D



    AAAAAA! <załamka, załamka, załamka...>. Ale tak, to powszechne.
    A jak któraś używa antyków kilka lat, to często już kompletnie nic nie wie o swoim organizmie, nawet jak je odstawi.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha! Ja tez mam koleżankę, która ma 32 lata i oto (zdziwiona), bo jest w drugiej ciazy, a w obu przecież stosunek przerywany...teraz powiedziała, ze zakłada wkładkę, juz miałam rzec, ze moze orezerwatywy wystarcza...

    Noo, to zreszta jak zdziwienie z powodu ciazy w czasie karmienia;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2015, 13:17

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer jak ja bym chciała się tak zdziwić :d

    Shibuya lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Summer jak ja bym chciała się tak zdziwić :d

    Noo, tylko to zawsze jest wlasnie odwrotnie...;(

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
‹‹ 519 520 521 522 523 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ