Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Matleena wspolczuje CI bardzo,moj czasem pochrapuje ale pare lat temu chrapal tak ze myslalam ze go zabije (teraz czasem tez mam na to ochote) no i powiedzialam albo idziesz sie leczyc albo won, poszedl,skorygowal przegrode nosowa i jako tako teraz zyjemy
-
Lauda gratuluję córci
Bardzo się ciesze
A dzisiaj ja potrzebuję LwD bo mi się głupie rzeczy do głowy wkręcają i od trzech dni po nocach nie śpię i pochlipuję, a dziś w nocy to nawet beczałam w głosi sama do końca nie wiem o co mi chodzi... wiem skąd się biorą lęki i wiem, że są bezpodstawne i głupie ale nie mogę sobie przetłumaczyć, że tak jest.
Robimy drugiego Dziedzica
-
WiedźmaMaKota wrote:Ja się w ogóle zrobiłam tak ciepła klucha teraz... ale ogarniam się jakoś dzisiaj. Wywalę wszystko z szaf i wyrzucę wszystko co zbędne bo ciuchów mam ogrom ale nie mam w czym chodzić
-
WiedźmaMaKota wrote:Hehehe u kogoś to prosto by poszło bo ja uwielbiam ubierać baby
a do nie swoich ubrań nie czuję przywiązania więc jakbyś miała coś nieodpowiedniego to nie miałabym skrupułów żeby wywalić
albo zabrać do siebie
-
Basik122 wrote:A ja wszystko zostawiam i przez to naprawdę się nie mieszczę w szafie. Ale przyjdzie taki dzień że zrobię w niej porządek
Bo ja też tak mówię zawsze a jak przychodzi co do czego to tylko kilka sztuk wywalam "bo to się jeszcze przyda"
albo nawet nie zaczynam robić porządków.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 09:15
Basik122 lubi tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
WiedźmaMaKota wrote:Ja się w ogóle zrobiłam tak ciepła klucha teraz... ale ogarniam się jakoś dzisiaj. Wywalę wszystko z szaf i wyrzucę wszystko co zbędne bo ciuchów mam ogrom ale nie mam w czym chodzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 09:20
-
dajcie spokoj:/ ja mam masakre bo ciagle zmieniam styl i mam juz teatr renesansu zamniast szafy:/ przydaloby mi sie albo wyprowadzka albo pelny portfel wtedy bym wywalila wszystko i kupila pare nowych fajnych rzeczy. wyroslam juz z przebieranek a jeszcze rok temu wygladalam jak kobieta kameleon:D
-
Baronowa_83 wrote:Ostatnio inaczej poukladalam w szafach(bez wyrzucania) i odzyskalam 4 polki. Poczytalam o metodzie ukladania mari kondo i jestem szczęśliwa posiadaczką porządku w szafach;).
-
Sprzedaj na allegro będziesz miec na nowe. Albo poszukaj u was takich targów na wymianę. Laski sie spotykają i wymieniają ciuch za ciuch
-
Baronowa_83 wrote:Sprzedaj na allegro będziesz miec na nowe. Albo poszukaj u was takich targów na wymianę. Laski sie spotykają i wymieniają ciuch za ciuch
teraz na FB bedeprobowac na jakas wymiane za zarcie czy cus -
Primo - ZWEI GDZIE TWOJE WYNIKI
Secundo - Wszystkie ciuchy, które źle leżą, które są lekko za małe pochowałam do worów i do komórki. Obiecałam sobie, że za rok do nich wrócę. Jeśli coś będzie pasowało - zostaje. Jeśli nie - do śmieci. To się nazywa metoda Kachy -
olencja wrote:probowalam:/ masakra zeby cos sprzedac... polowa i zostala a juz kolejne by pasowalo opchnac
teraz na FB bedeprobowac na jakas wymiane za zarcie czy cus
Ja tam pokochałam ta metode;). Otwieram szafę i wszystko mam i nic nie szukam. Ale to sie przy szufladach bardziej sprawdza