X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 2 lipca 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźmuchy, jestem extra busy w worku, po pracy rozwiązanie konkursu!!!

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Marribell Autorytet
    Postów: 569 819

    Wysłany: 2 lipca 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój małż ma 40 par bokserek/gatek i 30 par skarpet. Do tego z 30 koszul, 50 koszulek i z 35 par spodni....obłęd. tyle, że on wszystko zostawia jak się nie mieści bo myśli, że schudnie :-) ja jestem znowu minimalistką a w ciąży to już w ogóle. Szkoda mi kasy na ciażowe worki :-)

    olencja lubi tę wiadomość

    DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
    ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
    BĄBELEK termin 11.10.2017 :-) rośniemy
    Pessar w 27 tc- wytrzymaj
  • Marribell Autorytet
    Postów: 569 819

    Wysłany: 2 lipca 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, biore żółte globulki przeznaczone do jamy pytonga i chodze jak z pelnym pampersem. Nienawidze podpasek ale nie idzie inaczej, bo ciagle mam żółtą niagarę..bleee

    DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
    ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
    BĄBELEK termin 11.10.2017 :-) rośniemy
    Pessar w 27 tc- wytrzymaj
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1571

    Wysłany: 2 lipca 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macmiror:D ohydne ale warto :)


    u5cvp2.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 2 lipca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marribell ja też nie wydaję kasy na ciążowe ciuchy staram się kupować zwykłe, które jeszcze potem wykorzystam a i na teraz się przydadzą :-) Jedynie dzinsy kupiłam typowo ciążowe :-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 2 lipca 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marribell wrote:
    Kurde, biore żółte globulki przeznaczone do jamy pytonga i chodze jak z pelnym pampersem. Nienawidze podpasek ale nie idzie inaczej, bo ciagle mam żółtą niagarę..bleee
    Na co te globulki??

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 2 lipca 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik122 wrote:
    Marribell ja też nie wydaję kasy na ciążowe ciuchy staram się kupować zwykłe, które jeszcze potem wykorzystam a i na teraz się przydadzą :-) Jedynie dzinsy kupiłam typowo ciążowe :-)

    A ja kupiłam okazyjnie paczkę ciążowych ubrań i teraz najlepsze: chyba ich nie wykorzystam... :| Poza parą dżinsów z pasem ciążowym, wszystkie są za duże :D
    Tak więc chodzę sobie w dzianinowych spódnicach z gumką w pasie i jest git!
    Żal mi tylko sukienki ciążowej letniej, którą dostałam od mojej mamy (babcia poszalała), bo jest nadal za duża. Może w sierpniu...

    Poza tym do ubrań jak do większości rzeczy w życiu mam stosunek minimalistyczny. Kilka par eleganckich, dobrych jakościowo ciuchów w klasycznych kolorach i fasonach w zupełności wystarcza.

    atdc20mmxp7m5026.png
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1571

    Wysłany: 2 lipca 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi sie marzy teraz styl claire underwood z house of cards :D taki elegancki i minimalistyczny:D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 11:36


    u5cvp2.png
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1571

    Wysłany: 2 lipca 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik122 wrote:
    Na co te globulki??
    zeby w jamie pytnonga byl tylko pytong,bez salatki warzywno-grzybnej ;)

    zwei_kresken lubi tę wiadomość


    u5cvp2.png
  • myshka84 Autorytet
    Postów: 988 729

    Wysłany: 2 lipca 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i co.. i miało być tak pięknie..
    a teraz Ridżosław Przebrzydły siedzi mi na plecach i za nic nie chce się ujawnić w pełnej krasie. jak chce przychodzić to niech wpada od razu a nie się w ciuciubabkę bawi, bo ja w sobotę na Mazury jadę, to chciałabym już z resztką Ridża, a nie żeby się dopiero ujawniał z pełnią wredoty swej.. ech.

    już się pogodziłam z tym, że sama na te wakacje nie pojadę :) ale niech się zdecyduje, a nie - brzuch boli, tempka spada, a ten se w kulki leci, no..

    7T8cp1.png
    Flp 4,6-7
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 2 lipca 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda, <3 za pamięć i winko :)

    Maribell, rozumiem. Tak, jak bagno mi nigdy nie przeszkadza, tak to, co się zostaje z antyibiszowych globulek jest paskudne i trzeba coś na majty przyklejać, bo inaczej nie dość, że poplami, to jeszcze przesiąknie i przez majtki, i przez spodnie/kieckę i się wygląda, jakby się siadło na świezej gołębiej kupie.


    Coś ten Ridż w tym roku się wcina na wakacje. Mi się wepchnął, Yousee się wepchnął, teraz myshka. Evę też straszył, nie? Nazwiedza się cholera jedna za darmochę.


    Tak w ogóle to wydaje mi się, że jestem już po Alexis. Niedługo sobie zapodam tonę czeskiej luteiny, a potem, o ile Ridżowa małpa mnie nie napadnie, mam zamiar zużyć swój czekający od kilku miesięcy, luksusowy test w niebieskim kartoniku ze zdjęciem ładnej dzidzi. Ten test był już ze mną na wakacjach i się nie doczekał, wrócił do domu, do szafki w lazience :P

    Sikać mam zamiar 14.07. Może się coś przesunie o dzień w te, czy wewte.

    Na razie zachowuję dalece posunięty hurra-optymizm i nie myślę nawet o wykupywaniu recepty z magicznymi tabletkami zawierającymi inkantacje, wzywające Alexis do stawienia się w pełnej krasie.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 2 lipca 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zakupiłam paczkę ciuchów ciążowych...hmm czy coś z tego ubrałam? Niet ;p
    Wszystko jest OGROMNE ;p choć pewnie jeszcze przytyję. Ja zakupiłam 2 bary jeansów ciążowych i jedne eleganckie. Nie żałuję zakupów, bo spodnie są boskie.

    Teraz jeszcze kupiłam kurteczkę, która ma dodatkowo wstawkę z przodu. Bez wstawki normalna parka, ze wstawką - ciążówka ;D

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 2 lipca 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciąży też niewiele kupiłam, parę ciuchów dostałam jeszcze od szwagierki więc było w czym chodzić :-) Wychodzę z założenia że na ok 5 miesięcy nie opłaca się wiele kupować :-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 2 lipca 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 16:14

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 2 lipca 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w wakacje łatwiej sobie poradzic z ubraniami w ciąży :) sukienki, spodnice...dokupic leginsy ciążowe i mozna nosic swoje normalne bluzki

    wróciłam ze spacerku :) lody milka na patyku są przepyszne :)

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 2 lipca 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mtleena możesz zadzwonic do gin?
    Tez się bronilam przed lekami skonczylo sie antybiotykiem w pierwszej ciąży. Paracetamol niby można.

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 2 lipca 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena ja do 16 tygodnia miałam 37.2 i podobno to jest raczej normalna temperatura w ciąży. Ale jak Cię tak mocno męczy to weź sobie paracetamol i powinnaś się lepiej poczuć.

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 2 lipca 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ubrań ciążowych to ja poluję na jebaju, upolowałam jeansy ale troszke nogawki za wąskie mają więc oddam je mojej znajomej jak tylko mi się ciążą pochwali (bo wiem nieoficjalnie od mojej mamy) i upolowałam takie fajne spodnie na lato z H&M, nie mogę się od nich odkleić a dałam za nie 3 funty więc taniocha :D no i legginsy ale mama musi mi trochę pas ciążowy zmniejszyć bo wątpię żebym aż tyle do końca ciąży przybrała, bluzki kupuję "normalne" tylko trochę dłuższe, jak już urodze i schudnę będe miała fajne tuniczki :)

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 2 lipca 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Ja mam dwie pary spodni (obydwie dostałam) i legginsy, do tego na lato haremki. Już przed ciążą miałam 3 sukienki letnie odcinane pod biustem wiec są jak znalazł. Typowo ciążowych bluzek nie mam na razie, po prostu kupiłam takie luźne fasony, więc po ciąży nadal będę w nich śmigać. Muszę jedynie pomyśleć nad kurtka zimową, bo ani w płaszcz ani w puchówkę nie wejdę.

    A w ogóle dziś poczułam fasola i tym razem jestem pewna, że to nie jelita ani nic innego :) To było takie jakby pukanie od środka, ale naprawdę bardzo delikatne.

    Jeszcze potrzebuję rady. Myślicie, że przy 37,30 już zażyć sobie apap czy poczekać jeszcze czy temp nie wzrośnie? Strasznie kiepsko się czuję, a mam sporo roboty.
    Ja jak się pochorowałam to brałam Paracetamol na zbicie 39 stopniowej gorączki. Z tego co wiem paracetamol czy apap wam nie zaszkodzą. Do tego piłam herbatę z miodem i cytryną i łykałam Prenatal GripCare po kilku dniach doszłam do siebie.

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Marribell Autorytet
    Postów: 569 819

    Wysłany: 2 lipca 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze to nie wiem po co te globilki... jednego dnia pobolewal mnie brzuch. Na gatkach zauważylam dziwne przeźroczyste, lekko różowe i ciągnące bagienko. Wpadlam w panikę bo dziadek Google insynuował czop śluzowy. Później bagienko było jak w dni nieplodne. Wszyscy mi wmawiali, że twardnienie podbrzusza od 20 tyg to od ruchów dziecka ale jak mnie ginka zbadała to fartownie akurat owe zjawisko nastapiło i uznała, że to skurcz! Czasami w ciagu dnia było ich aż 10. Na usg wyszło, że szyjka zamknięta ale głębiej jakby się rozszczelniła i stąd ta wydzielina. Proforma dostałam Spasmoline, Maxmiror, Lutkę i oczywiście nospe. Do tego mam leżeć bo inaczej kłania się oddział patologii ciąży a 13 lipca kontrola i wymaz szyjki. Tyle :-)

    DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
    ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
    BĄBELEK termin 11.10.2017 :-) rośniemy
    Pessar w 27 tc- wytrzymaj
‹‹ 671 672 673 674 675 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ