X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A on wychodzi na dwór?

    Zapytaj weta jakie tabletki macie wziąć żeby również nie odrobaczyć. Powinien wiedzieć a jak nie to od lekarza pierwszego kontaktu. Niestety ale koty nawet nie wychodzące trzeba odrobaczać ponieważ na butach przynosimy różne świństwa do domu a koty mają w zwyczaju lizać buty - jeśli zwierz ma robale to łatwo jest się od niego zarazić.

    Jeśli w miarę normalnie się wypróżnia czyt nie ma biegunki i nie wymiotuje to myślę że nie ma co mocno panikować ponieważ nie odwodni się w ciągu doby.
    Proponuję tak na przyszłość zakup tzw feromonów kocich albo w spryskiwaczu albo takie do kontaktu - może coś tam sobie ubzdurał i mu się nie podoba dlatego nie chce jeść a te feromony sprawiają że kotu jest błogo i czuje się fajowo :0

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest u nas pogotowie całodobowe ale jak zadzwoniłam to powiedzieli ,że to nie jest nagły przypadek a gabinet jest dzisiaj nieczynny i mam przyjść jutro od 8,30 do 19, czyli w godzinach otwarcia gabinetu. No i chyba tak zrobię.

    A co co normalnego wypróżniania to on zawsze raz dziennie , na wieczór jak położyliśmyy się spać zostawiał nam "niespodziankę" w kuwecie, a teraz w ogóle nie robi bo nie je :( biegunek nie zaobserwowałam u niego nigdy. Zawsze pan kupa był taki jak trzeba. Wymiotowac , wymiotowal sporadycznie jak za dużo zjadł na raz. Miało to miejsce może z 4-5 razy w roku. Kiedyś miał robale, bo my go ze schroniska wzielismy, ale wtedy jeździł dupą gdzie popadnie i było je witać gołym okiem. Został natychmiast odrobaczony i mu przeszło. Co do wychodzenia to wychodzi jak jesteśmy u teściów (ostatnio był u nich). Co do przebywania w domu to on kocha buty mojego męża zawsze się w nie wyciera i jeździ z nimi po domu. Mój mąż dużo chodzi w tych buciorach (taka praca).

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli mogą to być robale, ale to najlepsza z ewentualności :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby to były robale albo kłaki w dużej ilości w bebeszku. Czasami mam wrażenie ,że on chce jeść ale coś go blokuje. No cóż sprawdzę jutro to się dowiem. Tak to sobie można gdybać . Dziękuję za wszystkie rady i porady i proszę o trzymanie kciuków za pana kota jutro :) :*

    Aaaa teraz Morwa idzie sprzątać bo się nazbierało przez naszą nieobecność prania i w ogóle ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa vermox sobie zapodajcie. Tani i dobry.

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, przy robakach nie byłoby raczej problemu z piciem. Mam nadzieję, że jutro się okaże, że to jakaś błahostka. Ja na wszelki wypadek mam w domu strzykawkę z rurką do dopajania. Na szczęście nigdy nie musiałam jej używać.

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak sa torbiele jakies to bola? Na szych jajcach oczywiscie

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bolą szczególnie jak są dużych rozmiarów albo jak taki dziad pęknie.

    U mnie właśnie fish and chips , czyli dalszy ciąg złego odżywiania :p

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po dwóch dzisiejszych spontanicznych pytongowaniach już wiem! Następny będzie Krzesław! <3

    Blondik, Vesper lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krzesław brzmi zacnie :)

    Mój kot zjadł około 1-2g ryby , normalnie sukces!

  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krzesław <3

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Krzesław brzmi zacnie :)

    Mój kot zjadł około 1-2g ryby , normalnie sukces!
    Gut! Ryba jest mokra, przynajmniej nawodnił się jakimś gramem płynów...

    Morwa lubi tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj pobilam rekord spania. Wstałam żeby się z Wami przywitać, położyłam się, by wstać o ok. 11, i po godzinie ponownie się położyć i wstać koło 17. Zrobiłam spaghetti, zjedliśmy i leżę...a za chwilę idę spać :)

    Dobranoc :*

    Ps z kotem będzie dobrze :)

    Morwa lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz zobaczcie jak wygląda moja Islandia bez śniegu :D oraz jakie skarby dzisiaj znaleźliśmy w Islandzkim "lesie" czyt łące :D

    f0b16a47b26e6c29med.jpg

    a9f3a61023464ecamed.jpg

    2530c8c8992f58a4med.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2015, 22:30

    zwei_kresken, Basik122, Eva82, Morwa, saxatilia, Maczek, Baronowa_83, Blondik, Vesper, odrobinacheci lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też chcę takie grzybki bo u nas przez suszę jest ich totalny brak :-(

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi super zbiór :) ja grzybów nie zbieram bo zazwyczaj przynosiłam do domu same muchomory sromotnikowe :p

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja grzybów nie lubię ale mój mąż przepada za takimi w occie :) u nas jest dużo grzybów i jagód - choć w tym roku troszkę się spóźniliśmy ze zbiorami

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi a ty dzisiaj się przeprowadzałas? Jak tak to jak wam poszło ? Taki masz widok z okna ? Zakochałam się w tym ostatnim zdjęciu - piękny widok :)

  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 30 sierpnia 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo gźiby! Zjadłabym ;) ale fakt: susza i ni ma :(

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa taki widok to miałam póki się nie przeprowadziłam :P tzn dzisiaj jest zielona noc mamy tylko dwa kubki drinka i materac :D ale widok mocno się nie zmieni bo przepro

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
‹‹ 923 924 925 926 927 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ