X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny....u mnie ridz dzis sie pojawil. Skubaniec jaki bezlitosny w tym mies po scianach mna rzuca...zaraz uciekam do domu potraktuje go kocem lozkiem i lekami.
    Milego dnia

  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarowniczki :)

    Poczarujecie troszkę nad moim wykresem? ;)
    Czy jest możliwe, żeby Alexis przybyła tak szybko?

    W zeszłym cyklu nie mierzyłam temperatury od początku, więc nie wiem jaka była w czasie odwiedzin Ridża i tuż po, ale potem najniższa była 36,45.
    Przy kolejnym Ridżu temperatura spadała powoli i najniższa to 36,53 i nie spadła już bardziej, tylko zaczęła rosnąć, a dzisiaj był znaczny skok do 37,00. Nie czuję żadnej infekcji. (Ibisza się też nie spodziewam, hehehe ;P).

    Aha, w nocy spociłam się na szyi i na klatce piersiowej tak, że miałam wilgotną górę piżamy. Czy u Was Alexis też powoduje takie objawy? Macie w ogóle takie nocne poty (nie mylić z uderzeniami gorąca). Ja zwykle pocę się w ten sposób i potem budzę z zimna (mokra piżama) na wieść o zbliżającym się Ridżu. Nie przypominam sobie o wcześniejszej takiej reakcji na Alexis.

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma, ja mam dokładnie takie objawy (gorąco i wilgotna koszulka) przy skoku temperatury do ok. 37' ale nie zdarzyło mi się to jako objaw Alexis.
    Myślę jednak, że nie ma czym się przejmować. Tempka w taką dziwaczną pogodę wariuje. Niby zima, niby styczeń, a u mnie dzisiaj 10' i piękne słońce. Może to dlatego.

    atdc20mmxp7m5026.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi tez tak bucha goracem jak z pieca;);)....moze my mamy juz pierwsze objawy menopauzy a zaciazac chcemy ...moze w tym kierunku musimy sie juz kierowac?;)

    Amelcia, zwei_kresken lubią tę wiadomość

  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszła mama:) wrote:
    No mi tez tak bucha goracem jak z pieca;);)....moze my mamy juz pierwsze objawy menopauzy a zaciazac chcemy ...moze w tym kierunku musimy sie juz kierowac?;)

    Dokładnie nad tym samym się wczoraj zastanawiałam ;)

    zwei_kresken lubi tę wiadomość

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Emma, ja mam dokładnie takie objawy (gorąco i wilgotna koszulka) przy skoku temperatury do ok. 37' ale nie zdarzyło mi się to jako objaw Alexis.
    Myślę jednak, że nie ma czym się przejmować. Tempka w taką dziwaczną pogodę wariuje. Niby zima, niby styczeń, a u mnie dzisiaj 10' i piękne słońce. Może to dlatego.

    Może nie objaw Alexis, ale temperatura przecież rośnie po owulacji.
    Masz takie poty niezależnie od dnia cyklu, ale przy temperaturze 37 st? Czy dobrze zrozumiałam?

    Co do pogody, to chyba może mieć wpływ na temp. ciała jeśli się po prostu rozchorujemy. To fakt, taka śmieszna i zmienna pogoda może sprzyjać chorobom, ale ja się dobrze czuję. No, chyba że mnie coś złapało i dopiero zacznie rozkładać. :(

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszła mama:) wrote:
    No mi tez tak bucha goracem jak z pieca;);)....moze my mamy juz pierwsze objawy menopauzy a zaciazac chcemy ...moze w tym kierunku musimy sie juz kierowac?;)


    E, nie.
    :)

    Nocne poty a uderzenia gorąca to co innego.
    Miałam uderzenia jak brałam lek przygotowujący do operacji, który wprowadzał mnie w stan sztucznej menopauzy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 11:46

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma80 wrote:
    Może nie objaw Alexis, ale temperatura przecież rośnie po owulacji.
    Masz takie poty niezależnie od dnia cyklu, ale przy temperaturze 37 st? Czy dobrze zrozumiałam?

    Tak, dobrze zrozumiałaś - mam poty jak temperatura przekroczy 37'. Natychmiast robi mi się gorąco i duszno. Jak byłam w ciąży, to ciągle chodziłam i zakręcałam kaloryfery i otwierałam okna. Jednego dnia mąż wszedł do domu i stwierdził, że mu oczy zamarzły :D :D :D

    A co do skoku po Alexis, to nigdy nie miałam takiego dużego - w sensie natychmiast do 37'.

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Tak, dobrze zrozumiałaś - mam poty jak temperatura przekroczy 37'. Natychmiast robi mi się gorąco i duszno. Jak byłam w ciąży, to ciągle chodziłam i zakręcałam kaloryfery i otwierałam okna. Jednego dnia mąż wszedł do domu i stwierdził, że mu oczy zamarzły :D :D :D

    A co do skoku po Alexis, to nigdy nie miałam takiego dużego - w sensie natychmiast do 37'.

    Hmmm... Jak rośnie temperatura ciała w drugiej fazie cyklu, to jest mi raczej ciągle zimno (podobno wiele osób tak ma) i wtedy mimo, że w sypialni jest ciepło nie mogę się w nocy zagrzać pod kołdrą, a potem się pocę i budzę od zimnej piżamy.

    Jak brałam ten lek hormonalny, to mąż się cieszył, że tyle z tego dobrego, że jest mi ciągle ciepło i nie będzie między nami różnic w zapotrzebowaniu na energię cieplną ;) :P. Tyle, że jak on miał komfortowe warunki, to ja w nocy spać nie mogłam z gorąca.

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 12:57

    Emma80 lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena, wszystko co piszesz jest prawdą. Ale z drugiej strony, zastanawiałaś się jak poradzisz sobie z wychowaniem szczeniaczka podczas opieki nad małym człowieczkiem? Jeśli teraz nie zdecydujecie się na psiura, to kiedy? Jak berbeć będzie płakał na karmienie i kupę? Czy jak pójdzie już do przedszkola?

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 12:57

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprzednio miałam taką ładną linię w sierpniu/wrześniu i była to ciąża. Ale dzisiaj spadek, więc czekam na Ridża. Dwa dni po terminie a ten ćwok mnie omija... wrrr...

    A jeśli chodzi o psiaka, to mnie przekonuje najbardziej argument, że dziecko z psem wychowuje się zdecydowanie lepiej, ale pies musi być już wychowany.

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    A co to się dzieje? Mówicie, że otwieramy wątek geriatryczny? Ja się idealnie nadaję, jadę na lekach już od dłuższego czasu. Moje babcie chyba mniej zażywają :P

    Myślę, że nasze babcie nie wiedzą nawet małego ułamka tego co my o sprawach związanych z cyklem, hormonami, płodnością itp. Śmiem twierdzić, że w większości przypadków nawet z mamusiami jest podobnie. I nie jest to niestety żaden powód do zadowolenia i dumy. :( Wolałabym być dumna z dzidziusia, a o Ridżu i Alexis wiedzieć potrzebne minimum.
    Matleena wrote:
    Kilka dni temu wysyłał mi obrazek z 12 powodami dla których pies jest plusem przy posiadaniu dziecka, a wczoraj wykombinował, że jak teraz kupimy szczeniaka i jeszcze ja zajdę w ciążę, to jakby się coś działo, to opieka nad psiurem spadnie na niego.

    Ja bym mu powiedziała, że jakby musiał się przez chwilę sam opiekować pieskiem, to będzie się mógł przekonać jak to będzie jak zostanie sam z dzidziusiem, gdy mamusia będzie miała "wychodne". ;)
    Matleena wrote:
    A już mu tłumaczę od dłuższego czasu, że jak będzie piesek, to od razu zaciążymy, bo przestanę myśleć o zachodzeniu w ciążę, skupię uwagę na malutkiej bialutkiej kuleczce i bariera psychologiczna zostanie roztrzaskana w miał.

    Całkiem możliwe, że tak będzie. :)
    Wydaje mi się też, że jeśli poważnie myślicie o nowym psim domowniku, to łatwiej będzie takiego przygarnąć przed ewentualną ciążą i narodzinami dziecka. Jak już na świecie pojawi się potomek, to dopiero trudniej będzie zdecydować się na pieska i znaleźć dla niego czas w tej nowej sytuacji i przy nowych obowiązkach. No, chyba że jak już trochę czasu upłynie.
    Matleena wrote:
    Ale inna sprawa jest taka, że dochodzę do wniosku, że łatwiej się zdecydować na dziecko niż na psa. Przy dziecku wiem, że będę miała 9 miesięcy na przygotowanie się do roli matki a tu jak kupię to nie ma zlituj, od razu trzeba się zajmować.

    Myślę, że taki mały zwierzak może w pewnym sensie przygotować do roli rodzica. :)

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może mężu się boi kwiatków, psa i dziecka jednocześnie w akademiku? ;) Albo tego, że się zakochasz w psiaku jak w niemowlaku i w ogóle dzieci już nie będziesz chciała mieć :D

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Marribell Autorytet
    Postów: 569 819

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też marzę o psince a dokładniej o Labradorku :) pomyślałam tylko, że ja sama wychowałam się z psami i każde ich odejście do psiego nieba bardzo przeżywałam, nie chciałam nawet chodzić do szkoły. Może warto kupić pieska gdy dziecko będzie miało np 3 latka? Psy żyją średnio 12-15 lat a te rasowe mają różne przypadłości (moja znajoma jeździ z psem na dializę a druga na chemię)...Dziecko, które wychowuje się z psem od małego jest później bardzo wrażliwe na krzywdę i empatyczne. Ja chciałam zostać weterynarzem ale tylko do leczenia a nie usypiania zwierząt :)

    DAWID 03.09.2015 Nasz Cud
    ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
    BĄBELEK termin 11.10.2017 :-) rośniemy
    Pessar w 27 tc- wytrzymaj
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 12:57

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plamię. Ridż w drodze.
    P.S. W optymistycznej wersji to plamienie implantacyjne(?). Chociaż nie znam osoby, która by tego "objawu" doświadczyła...

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowy, wredny Ridż ode mnie już odchodzi, tylko brazowe ślady buciorów zostawia...

    Więc trzymać się i go nie wpuszczać, bo szuka nowej ofiary!

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to chyba upolował sobie mnie.....................

    atdc20mmxp7m5026.png
‹‹ 92 93 94 95 96 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ