Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Odrobina współczuję
i tule :*:* mój pierwszy kocurek zginął w podobnych okolicznościach(byłam wtedy dzieckiem i strasznie to przeżyłam) i wtedy przysięgam sobie ,że dżungli miejskiej nie pozna żaden kolejny kot a i na wsi zbytnio sobie nie pobiega. Następna moja kotka przeżyła 13 lat przebywając tylko i wyłącznie w domu , chociaż i ją spotkała przykra sytuacja. Napalony kocur wlazł po balkonach i próbował ja zgwałcić, szybka reakcja mojego brata sprawiła ,że do tego nie doszło ale to nie wyprostowalo jej psychiki (do ostatnich chwil bała się wychodzić na balkon i przez dłuższy czas nie mogła normalnie miauczec bo podgryzl dziad jej gardziołko lekko). Obecny mój kocurek jest wrażliwy i strachliwy od "dziecka"(skutki urodzenia się w schronisku). Jest osiatkowany na balkonie,a na podłodze ma zrobioną murawę także jak ma ochotę to wychodzi na balkon i czuje się niemal jak na dworze. Jak jedzie na wieś próbuje wyjść bo jest ciekawski ale nie oddala się dalej niż na dwa metry od drzwi wejściowych i zawsze ktoś na niego patrzy a jak nie ktoś to pies pilnuje aby zbytnio się nie oddalił.
Trzymaj się kochana i pamiętaj ze jesteśmy z Tobą i dla Ciebie :*:* -
Pragnę powiedzieć, że nie zaprezentuję Wam mojego brzucha, gdyż znajduje się w nim posiłek potreningowy. Natomiast gabarytowo plasuje się gdzieś między Laudozą a Kasiozą.
Idę pod prysznic i siadam do robotyChciałabym urlopa...
-
nick nieaktualny
-
Przykro mi Odrobina.
Dziewczyny, słyszałyście o tym, żeby siemię nie zwiększyło i nie polepszyło bagna, ale wręcz przeciwnie?
Wydaje mi się, że gdzieś o tym czytałam, a teraz chyba mnie samą to spotkało.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualny
-
Emma ja Ci powiem tak , u mnie właśnie tak było :p ale u mnie wszystko co brałam na bagno , bagna nie powodowało a działało wręcz przeciwnie. Sahara straszna jedyne co jako tako dało efekt to witaminy A + e i syrop guajazyl
a w tym cyklu nie brałam nic oprócz leków na tarczyce i mam mega bagna płodnego nawet teraz jak go być nie powinno się pojawia także widzisz
-
Odrobina bardzo mi przykro z powodu kotka, a jeszcze bardziej, z powodu Twojego smutku. Trzymaj się. To był na pewno wspaniały kot.
Tak jak pisała Kasia, utrata kochanego zwierzaka jest porównywalna do utraty członka rodziny. Bardzo współczuję.
Emma nie słyszałam o tym, by siemię wpływało na wysychanie bagna - raczej odwrotnie. Ja stosowałam siemię i wspomniany guajazyl/guajavis. No i oczywiście piłam dużo wody, ale ja to jak zwierzę do tego podchodzę. Nic nie gasi pragnienia lepiej niż kranóweczka.
-
Zamówiłam już ten enzym serapeptase i olejek z oregano. Baronowa na co on był?
Olej rycynowy jeszczcze dorzucę na razie a pózniej ten z rokitnika
Oby to coś pomogło!"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Vesper wrote:A ja jem orzechy brazylijskie, nie pamiętam na co - na endomendę? Dobre
<częstujcie się, kupiłam tyle, że nie wyrabiam...>Vesper lubi tę wiadomość
-
Vesper wrote:A ja jem orzechy brazylijskie, nie pamiętam na co - na endomendę? Dobre
<częstujcie się, kupiłam tyle, że nie wyrabiam...>
Zjadlabym! Szkoda, że się na nie uczulilam.
Ale pozarlam nerkowce
Mole, aaaa! Znajduje pojedyncze raz na dzień-dwa. Boję się inwazji! Jutro przegląd szafek.
Któraś z Was walczyła z tym dziadostwem, nie? Jak efekty?
Mam tyle różnych mąk, kasz, otrębów, herbat i przypraw, że gdybym nagle miała to wszystko wywalić, to będzie mnie bolało dogłębnie takie marnotrawstwo
-
Zwei, no to teraz będę kupować brazylijczyki kilogramami aż do czasu przybycia niepokalanka
Maczku, kupowałam jakieś lepy na mole... ale z mojego doświadczenie najlepiej sprawdza się sprzątanie, chowanie molożernych rzeczy do szklanych zamykanych pojemników (szczególnie orzechów) i trzymanie mąki w lodówce
moje mole nie tykają herbaty i przyprawstaramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Witam się i zmykam spać
Odrobina przykro mi z powodu kota.
Yousee nie miałam dzisiaj USG wiec nie wypowiem się czy Resveratrol działa. Jedyny plus dzisiejszej wizyty, że nie zapłaciłam za nią ani groszaNo i zmniejszam dawkę Bromka z 1 na 1/2 tabletki dziennie.
Śliczne macie brzucholki -
Yousee oregano na wszelkie staby zapalne.
Dziewczyny, mam pytanie bo sie trochę stresuje. Dalej mierzę temperaturę i zaczela tak powolutku spadać. Mam się juz bać? -
Baronowa_83 wrote:Yousee oregano na wszelkie staby zapalne.
Dziewczyny, mam pytanie bo sie trochę stresuje. Dalej mierzę temperaturę i zaczela tak powolutku spadać. Mam się juz bać?Baronowa_83, Vesper lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobry z rana wiedźmy, dziś już lepiej wczoraj cały dzień przepłakałam. Tak jak mówiła Lauda to był bardzo fajny kot. Jego życie choć krótkie było jak na kota bardzo przyjemne, niczego mu nie brakowało, był kochany i dopieszczany. Mam nadzieję, że tam gdzie udał się teraz są piękne słoneczne łąki po których może biegać do woli.
No i dzięki że jesteście wiedźmy, dobrze że mamy ten nasz grajdołek by dzielić się zarówno dobrymi jak i złymi wiadomościami