Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
chyba pozytyw
mnie dopadło chyba wicie gniazda, wysprzątałam i wyszoorowałam kuchnię. nawet stojak na miski psa wyszorowałam na błysk. poukładałam wszystko w szafkach, szufladach, umyłam kieliszki i rozmroziłam i umyłam lodówkę
jutro - łazienka
padam na pyszczek, dobranocVesper, odrobinacheci lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A rozmawialiście czy temat zamknięty dla Pana?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualnySaxa strasznie nie fajna sytuacja, pamiętaj że my Cię tu wspieramy.
Ale mam nadzieję, że mówiąc nie chcę być teraz w ciąży i nie wiem co zrobię jak będę. Nie myślisz o żadnych sposobach na pozbycie się jej.
Bo pamiętaj to jest forum kobiet starających się o ciąże i każda by wiele za nią dała. Jeśli będziesz w ciąży to dziecko nie jest niczemu winne i myślę że gdy tylko pierwszy raz usłyszysz bijące serduszko pokochasz je bezgranicznie, nieważne czy z jego ojcem u swego boku czy nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 20:37
emilanka, Maczek, Katarzyna87, Blondik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sniezka81 wrote:To znowu ja, córa marnotrawna tego wątku. Z góry przepraszam za literówki i braki ewentualne znaków int.
Tydzień temu na imprezie rozwodowej koleżanki spadła ze schodów, ręka w szynie skręcony palec w stawe, dwa tyg zwolnienia. Dziś miałam sono hsg w narkozie, podczas zabiegu pekla zyła na drugiej dłoni i boli jak sk.... więc pisanie mam utrudnione
Zakończyłam diagnostykę moje drogie, oboje z chłopem jesteśmy piękni i zdrowi, on mógłby 4 facetów obdzielić plemnikami i mieściłby się w każdej normie, ja mam piękne owulki, wysoki prog w 2 fazie, piękne endometrium (słowa doktorki) no i drożne wspaniałe jajowody, ne mam wrogiego sluzu ani przeciwciał przeciwplemnikowych, mam za to za sobą 2,5 roku bezowocnych strań.
Teraz po hsg 3 cykle ostatniej szansy, robimy kariotypy i w grudniu zaczynamy procedurę in vitro. Inseminacja w naszym wypadku jest bez sensu.
W końcu wiem na czym stoję.
Scoskam Was wszystkie mocno, gratuluję zaciążonym, podziwiam brzuszki (mój jest 4 kg mniejszy od wakacyjntch aktywnosci ) i trzymam kciuki za naszą wciąż starającą się resztę
A dzisiaj właśnie o Tobie myślałam.Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualnySzanowne Wiedźmy przedstawiam Wam nowego członka mojej rodziny, pannę Milke:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 21:20
Emma80, Eva82, albumina, Katarzyna87, Yousee, emilanka, Maczek, Baronowa_83, Basik122, Morwa, Blondik, lauda., aleala, Vesper, myshka84 lubią tę wiadomość
-
Przez te nocne skurcze i mało ruchliwego obcego we mnie pojechaliśmy z małżem na ip.
Pierwszy raz odwiedziłam szpital w ktorym mam zamiar rodzić. Jest stary i zniszczony to fakt, ale mają świetny sprzęt.
Pielęgniarki bardzo przejęły się tym co mówię, najpierw podlaczyly mnie do ktg na pół godziny, następnie przyszła położna sprawdzić szyjke, czy nie odchodzą mi wody. Później lekarka która zrobiła mi bardzo dokładne USG. Wszystko trwało z dobrze ponad godzinę. Jestem mile zaskoczona, bo nikt mnie nie olał i nie traktował jak wariatkę, bo w momencie podłączenia do ktg Młoda urzadzila pokaz tańca i wygibasów (badali mnie dalej).
Oczywiście z Kulka wszystko dobrze, dalej położona w poprzek, czyli wskazania do cesarki, choć lekarka twierdzi że jeszcze może fiknac.
Ma aż 2,5kg!
Odrobina, kotka przepiękna. Obrazek jak w Photoshopie zrobiony!odrobinacheci, saxatilia, Maczek, Eva82, Blondik, Vesper lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak piękny kotecek
Kacha, dobrze, że się uspokoilaś. Kurde dobra opieka to ze świecą szukać.
Saxa, a on tak nagle? Czy dawał jakies sygnały? Nie fajna sytuacja, ale nic nie dzieje sie przypadkiemodrobinacheci, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Odrobina - moja Kicia o której opowiadałam ta znaleziona nazywała się Milka
Saxa - czas leczy rany ...
EDIT: Kata - dobrze że pojechałaś i z małą wszystko ok- ja będąc na Twoim miejscu pewnie pojechałabym już w nocy także podziwiam za opanowanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 21:59
odrobinacheci, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Sax może i chodzi o inną ale zazwyczaj wtedy są jakieś wcześniejsze sygnały inne zachowanie, da się to odczuć że jest coś nie tak. Musisz nabrać dystansu do tego bo zwariujesz.
Kacha jak zaczełam czytać to się przestraszyłam że rodzisz, ulżyło mi jak doczytałam do końca. Dobrze że jest wszystko w porządku.
Odrobina śliczny ten kociak, jego umaszczenie ma chyba wszystkie możliwe koloryKatarzyna87, odrobinacheci lubią tę wiadomość
-
saxatilia wrote:Mam intuicje jednak ze chodzi o inną. Nie mam podstaw ani pewnosci..
Ale czy angażowałby się tak w "robienie" fasola?Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa...