Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
Nona wrote:U mnie dziś 13 dc, niby dzień owu a anie mi się nie chce ani nic nie czuję. Jakaś lewa jestem ostatnio. Ledwo seks był w 10dc. Dziś niby śluz jest (pije ocet jablkowy i jem siemie lniane) ale no bez seksu dziecka nie bedzie. Musze dzis zaciągnąć mojego
Natosia lubi tę wiadomość
-
Ja jestem pozytywnie nastawiona do tego cyklu
Jedyne co mi może wejść w paradę to fakt, ze w 14 dc mamy wesele i nie wiem jak to z sensami będzie, bo będziemy dwie noce u znajomych spać, muszę coś ogarnąć :p
Ale jeżeli będzie seks i owu liczę na dwie krechy
Ostatnio staraliśmy się rok, ale tyle trwało doprowadzenie mojego organizmu do owulacji - jak tylko była od razu zaskoczyłoprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza_staraczka wrote:Ja jestem pozytywnie nastawiona do tego cyklu
Jedyne co mi może wejść w paradę to fakt, ze w 14 dc mamy wesele i nie wiem jak to z sensami będzie, bo będziemy dwie noce u znajomych spać, muszę coś ogarnąć :p
Ale jeżeli będzie seks i owu liczę na dwie krechy
Ostatnio staraliśmy się rok, ale tyle trwało doprowadzenie mojego organizmu do owulacji - jak tylko była od razu zaskoczyło
My syna splodzilismy właśnie na weselu Haha trzymam kckiuki:) -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2020, 19:32
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
U mnie idzie się załamać. Owulacji nadal brak i raczej się nie zapowiada. Spójrzcie na te testy. Takie jak na PCOS trochę co nie ?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2471973fd566.jpg
Sierpień faktycznie słabo wypadł. Trzeba będzie w tym miesiącu nadrobić. Ja wyczuwam duże ilości 2 kresek. Choć nie u mnie ,ale u Was jak najbardziej -
Ewa89_89 wrote:Proszę mnie wypisać z 26-tego
-
makalotia wrote:U mnie idzie się załamać. Owulacji nadal brak i raczej się nie zapowiada. Spójrzcie na te testy. Takie jak na PCOS trochę co nie ?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2471973fd566.jpg
Sierpień faktycznie słabo wypadł. Trzeba będzie w tym miesiącu nadrobić. Ja wyczuwam duże ilości 2 kresek. Choć nie u mnie ,ale u Was jak najbardziej -
makalotia wrote:Co się stało ?
Wyszła mi choroba gravesa basedowa i nakazano mi wstrzymać starania. Po 2,5 roku bezskutecznej walki mam odpuścić na kolejne 2 lata i się leczyć... To tak w skrócie. Także jak dobrze pójdzie to najbliższe testowanie wrzesień 2020...IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyJa bylam u lekarza niestety owulacja po raz 5 byla z prawej strony a tam nie drozny jajowod wiec juz w cale mi nie zalezy na ciazy bo jest ryzyko cp ehh od nast cyklu stymulacja.
Jak mogw prosic to wykreslcie mnie z listy 13.09 mam nadziwje ze @ przyjdzie.
-
Po bezowulacyjnym cyklu, zaczynam kolejny. Testowanie zaplanowane na 25/09
Mogę prosić o wpisanie?❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
Ewa89_89 wrote:Wyszła mi choroba gravesa basedowa i nakazano mi wstrzymać starania. Po 2,5 roku bezskutecznej walki mam odpuścić na kolejne 2 lata i się leczyć... To tak w skrócie. Także jak dobrze pójdzie to najbliższe testowanie wrzesień 2020...
Ewa89_89 lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj mega obkupiłam małego na jesień
Fortunę wydałam, ale jaka jestem szczęśliwa
Jeszcze buty nas czekają, chociaż do końca sierpnia pewnie będą sandały + ewentualnie skarpetki jak będzie chłodniej
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
przedszkolanka:) wrote:Wcale nie 2 lata. Ja wyleczylam w pól roku pomimo ze lekarz stawiał conajmniej rok sam byl w szoku polecam pic melisęIV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
przedszkolanka:) wrote:Mysle ze lada chwila moze byc;) ja mialam w 28dc i to bolesną jak nigdy i dopiero wtedy test pozytywny byl.
Ja cykle mam ok 33 dniowe, więc owu już powinna być do tego już po śluzie płodnym. A Ty zawsze tak późno masz owu ? -
Mi uczelnia udostępniła już plan. Zaczynam w połowie września kolejny rok, eh02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza_staraczka wrote:Ja jestem pozytywnie nastawiona do tego cyklu
Jedyne co mi może wejść w paradę to fakt, ze w 14 dc mamy wesele i nie wiem jak to z sensami będzie, bo będziemy dwie noce u znajomych spać, muszę coś ogarnąć :p
Ale jeżeli będzie seks i owu liczę na dwie krechy
Ostatnio staraliśmy się rok, ale tyle trwało doprowadzenie mojego organizmu do owulacji - jak tylko była od razu zaskoczyło
Ja dopiero chyba za dwa cykle sprawdzę u lekarza czy rzeczywiscie mam owulacje, a teraz tylko wykres i moooooze testy owulacyjne, chociaż nie jestem przekonana. -
nick nieaktualnytęczova wrote:Wymknijcie się gdzieś w trakcie wesela ja mam gorzej - owu wypada w trakcie wyjazdowego panieńskiego. Trzymajcie kciuki, żeby przyszła szybciej
Hehe to wytłumacz mężowi, że jego zolnierzyki mogą długo żyć, bo jak Ci lekarz wyliczy zaplodnienie na wyjeździe to może być zabawnie
Tyle cykli dziwnych i mało ciąż... pogoda się zmieniła, bociany odleciały 2 tygodnie wcześniej... Może koniec świata się zbliża??
A jak pijecie ten olej lniany? Ile i jak często? Kupiłam... i też wyczytałam że woda pomaga na śluz... -
A ja mam jakiś dziwny cykl, chyba nic z tego nie pyknie. Wysyfiło mnie okropnie, od paru dni taka kaszka na twarzy i niektóre zapalne W tamten czwartek mokry śluz i pobolewanie lewego jajnika. Dzisiaj obudziłam się po 3 i chodziłam po domu, bo spać nie mogłam. Cały dzień lekkie ciągnięcie prawego jajnika, trochę śluzu mokrego. Owu powinna jakoś teraz wypadać. Kurczę zawsze wszystko idealnie grało, owulacja jak w zegarku, wiedziałam kiedy jest. Raz jak miałam taki dziwny cykl niepodobny do innych to zaszłam w ciążę, ale teraz nie wierzę, że prędko się uda, czuje, że coś jest nie tak. Doła mam lekkiego, bo wszyscy dookoła w ciąży, a ja za 2 tygodnie miałam termin porodu W ogóle jakaś taka rozdrażniona jestem.