Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 11:44
Aga1000 lubi tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 11:44
Maltusia lubi tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
przedszkolanka:) wrote:Bułka a jak u Ciebie?
Przykro mi. Z jednej strony wiem, że to dopiero dwa cykle starań i może to nie dużo, ale i tak mi smutno. Boję się, że to będzie trwało miesiącami. Kiedyś myślałam, że to dużo łatwiejsze. -
nick nieaktualny
-
Bułka wrote:Mi się wczoraj okres rozkręcił, także zaczęłam nowy cykl.
Przykro mi. Z jednej strony wiem, że to dopiero dwa cykle starań i może to nie dużo, ale i tak mi smutno. Boję się, że to będzie trwało miesiącami. Kiedyś myślałam, że to dużo łatwiejsze.
Też tak kiedyś myślałam
Póki co nam leci ponad 2 lata i nadal nic, q nawet powiedzialabym,ze cykle z miesiaca n miesiac coraz gorsze, ciagle coś jest nie tak. Dlatego odpuszczam narazie -
Ciekawe czy mężczyźni też tak rozkminiają?
Myślę, że niebardzo. Tzn. trochę może być jak z urodą, że większość przeciętnych mężczyzn uważa się z góry za przystojnych, a mnóstwo pięknych dziewczyn za nieatrakcyjne... Czy z płodnością też tak mamy? Że z automatu myślimy, że może być z nami coś nie tak, a faceci, że są ekstra płodnymi ogierami i nie ma co sobie głowy zawracać... -
Owu jutro ?
Jej, ale mi się spóźnia, mam już 16 dc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bf4d32217fc4.jpgMaltusia lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
przedszkolanka:) wrote:Ale dzisiaj moźna podziałać
Dzisiaj na pewnoprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
tęczova wrote:Też miałam test, o niewiadomo jakiej czułości (gratisowy) i siknęłam wczoraj (10 dpo) i oczywiście biało. Kolejny test kupię, jeśli będą ku temu przesłanki, w 15 dpo, żeby nie sikać jak głupia
-
nick nieaktualny
-
Maltusia wrote:A bo stwierdziłam, że piersi takie jakieś inne, wrażliwe to za testuję i kicha ale jak jeszcze nie czas to mi trochę ulżyło
Maltusia, 8dpo to wcześnie. Ja też zrobiłam i wyszło negatywnie. rano 9dpo też zrobiłam i też negatyw. Dopiero po południu pokazała się druga kreska bardzo blada. Zrobiłam kolejny test firmy Pink płytkowy i kreseczka trochę bardziej wyraźna. Dzisiaj 10dpo, rano zrobiłam test AMIL i kreska bledsza niż wczoraj na teście PINK także to wszystko zależy od czułości testu itd. Jak widzisz szanse jeszcze są a ja też byłam załamana i pewna, że nic z tego. A masz jeszcze jakieś objawy? U mnie piersi jak kamienie i ból jak na @ -
Bułka wrote:Mi się wczoraj okres rozkręcił, także zaczęłam nowy cykl.
Przykro mi. Z jednej strony wiem, że to dopiero dwa cykle starań i może to nie dużo, ale i tak mi smutno. Boję się, że to będzie trwało miesiącami. Kiedyś myślałam, że to dużo łatwiejsze.
Bułka, miałam takie same obawy i byłam pewna że to wszystko będzie trwało bardzo długo. W 3 cs chyba się udało także głowa do góry. Nie ma co się nastawiać od razu, że będzie źle. -
Drobinka91 wrote:Hej dziewczyny :* Wykreślcie mnie z testowania, bo przyszła @, dużo za wcześnie .. Chyba Ovarin mi tak wszystko rozregulował.
-
Aga1000 wrote:Ciekawe czy mężczyźni też tak rozkminiają?
Myślę, że niebardzo. Tzn. trochę może być jak z urodą, że większość przeciętnych mężczyzn uważa się z góry za przystojnych, a mnóstwo pięknych dziewczyn za nieatrakcyjne... Czy z płodnością też tak mamy? Że z automatu myślimy, że może być z nami coś nie tak, a faceci, że są ekstra płodnymi ogierami i nie ma co sobie głowy zawracać...
Mój np. jest w porównaniu do mnie raczej optymistą. Myślę, że nie zakłada z góry, że będziemy się starać miesiącami. Chociaż jak zaczęliśmy starania i ja miałam ogromne parcie na seks w tę dni, widziałam że źle się to na Nim odbija. Ze za dużo o tym oboje rozmawiamy i myślimy.