Wrzesień będzie NASZ ! wzreśniowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
przedszkolanka:) wrote:U mnie w śluzie jakiś blado różowo-brązowy kolor...
Mika88, przedszkolanka:), Sung lubią tę wiadomość
-
Przedszkolanka, u mnie podobny sluz dzisiaj, w moim przypadku wiem, ze to @ sie zbliza. Mialam jutro testowac, ale nie ma sensu.Starania o pierwsze dziecko od 05/2018
Obustronna niedrożność jajowodów. Nieudana laparoskopia. AMH 1,1.
✖️01/2020 I IVF - stymulacja przerwana - brak pęcherzyków
✖️07/2020 II IVF - 7 zarodków - wszystkie padły, brak transferu
✖️10/2020 III IVF IMSI - 2 zarodki - przetrwał jeden… transfer 3-dniówki - Beta <1
✖️03/2021 IV IVF IMSI - 5 zarodków - przetrwały 2… transfer 2x 3-dniówki - Beta <1
ZMIANA KLINIKI 🇨🇿
▪️05/2021 IVF z KD
▪️09/2021 mamy 3 blastki ❄️❄️❄️
▪️25/10/2021 transfer ❄️ 4AA - 14dpt Beta <2
Przerwa na odpoczynek i dodatkowe badania -
Neytiri wrote:Przedszkolanka, u mnie podobny sluz dzisiaj, w moim przypadku wiem, ze to @ sie zbliza. Mialam jutro testowac, ale nie ma sensu.
-
Witam również chce do was dołączyć.. Mam nadzieję na II.. Jestem jakieś 3 dni po owulacji.. Owacja miała miejsce w dniu pozytywnego testu i szczytu śluzu i pierwszego dnia klucia jajnika.. Później były 2 dni suche dziś mam mnóstwo mleczno wodnistego śluzu z domieszką takiego płodnego rozciagliwego... Jajnik delikatnie nadal czuje temp się utrzymuje od 3 dni na wyższym poziomie ale nie było jakiegoś widocznego skoku... Zaznaczę że nigdy wcześniej jajnik mnie nie bolał tym bardziej kilka dni.. Myślicie że wszytsko ok? Że mam szansę?Melaa
-
alex0806 wrote:Przedszkolanka ja tak miałam i niestety na drugi dzień @ Ale tobie życzę, żeby jednak była dzidzia. Często się plamienia zdarzają na początku.
-
Melaa wrote:Witam również chce do was dołączyć.. Mam nadzieję na II.. Jestem jakieś 3 dni po owulacji.. Owacja miała miejsce w dniu pozytywnego testu i szczytu śluzu i pierwszego dnia klucia jajnika.. Później były 2 dni suche dziś mam mnóstwo mleczno wodnistego śluzu z domieszką takiego płodnego rozciagliwego... Jajnik delikatnie nadal czuje temp się utrzymuje od 3 dni na wyższym poziomie ale nie było jakiegoś widocznego skoku... Zaznaczę że nigdy wcześniej jajnik mnie nie bolał tym bardziej kilka dni.. Myślicie że wszytsko ok? Że mam szansę?
-
nick nieaktualnyMelaa, tego nie wie nikt witaj
Mika88 wrote:Jutro naposze jaka beta boje sie bo mialam juz cp
aaa... witaj w klubie... pocieszę cię, lub nie, ale objawy lub ich brak nie mają nic z cp wspólnego. Ale strach rozumiem jak najbardziej.
SylwiaLu wrote:U mnie po jakimś czasie leczenia w klinice i wielu stymulowanych cyklach padła propozycja zbadania śluzu. Pobiera się próbkę ok 12h po stosunku w okresie ok. owulacyjnym. W mojej próbce był jeden żywy plemnik. Żeby śluz nie był wrogi, musi żyć chociaż 10. Tak mi tam mówili.
I to była główna przesłanka do IUI, która pomija barierę śluzu, ale mimo tego nie wyszło.
Rzecz w tym, że nasza immunologia, a w tym śluz mogą się zmieniać Zależą od diety, stresu i wielu rzeczy. A skoro był chociaż jeden żywy, to naturalne zapłodnienie nie jest wykluczone (mam nadzieję )
Obecna gin nazwała to badanie medycyną magiczną, bo nie ma na to leków. Powiedziała też, że zna przypadki, że w cyklu był tylko jeden stosunek do badania śluzu, śluz wyszedł wrogi, a skończył się ciążą. Może chciała mnie tylko pocieszyć, ale ja jej ufam.
Dlatego obojgu nam zaleciła dietę, kilka kilo schudnąć, a przede wszystkim odrzucić produkty sztuczne (np maggi), przetwarzane, z wysoką zawartością cukru. Bo w moim przypadku to może być kluczowe. Po 3 cyklach bezowulacyjnych, zaczęłam mieć swoją, naturalną owulację.
My nie chcemy in vitro, stąd ta droga. A w październiku elektrokauteryzacja, a przy okazji jak się objawią jakieś zrosty czy inne nieprawidłowości, to będą naprawione.
Dzięki za wyjaśnienie. Ja z tych holistycznie podchodzących, więc się zgadzam. Zwłaszcza, ze masz hashi, a to też przeciwciała.
Ja sobie piję teraz sok z granatu, działa przeciwzapalnie. I czarnuszka podobno też, ale nie próbowałam.
U tych bezdzietnych nie przeżywa ani jeden plemnik...
Najmłodsza_staraczka wrote:W który, dc zaczynacie robić testy owu?
O której godzinie je robicie?
Ile przed nie siusiacie ?
2 lub 3 dnia śluzu. Robię w południe i popołudniu, zależy do picia i jeżdżenia. Nie piję i nie siusiam 2h.
U mnie bóle błądzące, raz podbrzusze, raz jajnik lewy.
-
przedszkolanka:) wrote:Rano dam znać przeważnie po wstaniu tempka spada,dostaje mega skurcz i wc już @ leci więc zobaczymy jak to będzie. To 12dpo ale w razie W lekarz od razu jutro pokieruje co i jak
przedszkolanka:), Nona lubią tę wiadomość
-
hey kobitki. ja dzisaj mam 5dpo. na wykresie temperatura spadla. drugie dzien mam bol po lewej stronie I w krzyzu. jedno mnie tylko zastanawia to moj sluz. jest mleczny od wczoraj z domieszka rozciagliwego ciagle biegam do toalety bo mam wrazenie ze cos ciebie tak jak na @. testy owulacyjneco negatywne. co myslicie[link=https://www.suwaczki.com/][/link]