wrześniowe brzuszki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
la wrote:Sprawdzenie przyrostu nie jest konieczne, a większość ją robi po to żeby spokojnie czekać do pierwszego USG, każdy robi to co uważa za słuszne.
Zielarka, to że Ty nie robiłaś bety nie oznacza, że to jest złe. Ja na pewno będę robić betę chociażby po to, by sprawdzić, czy ciąża prawidłowo się rozwija. I tak naprawdę mimo że zdaję sobie sprawę, że i tak będę się denerwować do samego końca, ale wiem, że bez bety będzie jeszcze gorzej.kapturnica lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Ja tez jestem za betą u mnie to koszt 17zł w przychodni 22 w lab jesli mi sie uda kiedyś to pójde w pierwszej ciąży ronbiłam 3 jedną przed terminem @ jeden dzien i była negat a 6 dni po term @ już pokazała ciąże i kolejna ja potwierdziła ciesze sie ze zrobiłam bo jakoś testom nie ufam choć wiadomo cudnei zobaczyć II kreseczki
u mnie już po owu jeszcze ze dwa dni poprawki i zobaczymy
trzymam kciuki za wrześniówki -
Hej dziewczyny....
wiem, ze takich pytajacych i watpliwych jak ja było jest i bedzie tutaj tysiace ALE.....
Wczoraj miała przyjść @ -i cisza....-byłam wpisana na testowanie wczoraj ale wolałam zaczekac na dzisiaj rano...
Od 5.00 nie mogłam spać wkoncu zatestowałam i co i LIPA.....jedna krecha....- minęło ze 20 minut i jest druga...-nie jest bardzo widoczna ale jak Wy to piszecie cień jest-nawet nie powiedziałabym, że cień cienia tylko sam cień- nie trzyba sie wpatrywac pod swiatło tylko widać. No i co??? To pytanie z tych wątpliwych-jak myslicie jest szansa??? To czekanie jest MASAKRYCZNE. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
motyl1993 wrote:Ankara widać ewidentnie zarys kreski. Tylko, że ja w takie cienie nie wierzę. Mi wychodzą takie prawie zawsze, pomimo, że ciąży brak. Proponuję zaczekać i w środę z rańca zateścić. Powinny wtedy wyjść mocne krechy
No dokładnie jest to zarys, albo jak kto woli cień i do tego jeszcze po 20 minutach a nie od razu:((( Oczywiscie, że jesli nie dostane okresu to zatestuje jeszcze w srode...ale na ta chwile i tak patrze jak zakleta na te kreski... -
Hellouuu tak rozmawiacie o tym testowaniu i zaczynam sobie przypominać jak rok temu też tak szalalam. Z własnego doświadczenia podpowiadamy ze nie warto kupować testów i bez sensu testować. Najlepiej zaczekać aż malpa się spóźnione tydzień i juz bo po co wydawać kasę na marne
-
no hej Ankara ja myślę że masz duże szanse bo ten Twój cień jest różowy i widać w miarę dobrze. Mi osobiście dopiero 3 dni po @ wyszło ładnie a w dniu spodziewanej chyba nic bo zrobiłam nic nie było i kosz a za dwa dni bladzioch wtedy nie miałam jeszcze takiego świra ale pewnie jakbym wygrzebałą z kosza co robię teraz hehe to by był taki właśnie cień
życzę Ci tego z całego sercaAnkara lubi tę wiadomość