X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wrześniowe przytulanki 🫂 w porę deszczową 🌧️, a w maju🪻prosto z grilla 🫕 na salę porodową 👶🏻
Odpowiedz

Wrześniowe przytulanki 🫂 w porę deszczową 🌧️, a w maju🪻prosto z grilla 🫕 na salę porodową 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • Klaudek11 Autorytet
    Postów: 283 517

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Mystic_Rose wrote:
    Dzień dobry, witam się z kawusią :) miłego dzionka dla Wszystkich :)

    Klaudek jak wykryto u Ciebie boreliozę? miałaś kleszcza? rumień?


    Taak, pierwszy w życiu kleszcz i po tygodniu pojawil się rumień... antybiotyk dostałam na miesiąc

    Elena20, Mystic_Rose lubią tę wiadomość

    🧔👩 30l
    👶3l

    03.2023 cb 💔
    05.2023 poronienie w 9tc 💔
    11.2023 cb 💔
    01.2024 poronienie w 9tc 💔 (acard)

    04.2024 badanie na trombofilie
    mutacje Pai-1 hetero i MTHFR hetero
    następna ciąża na acardzie i heparynie

    17.10 II kreski✊️
    28.10 pecherzyk w macicy
    14.11 zarodek 1,24cm i ❤
    4.12 CRL 3,89cm
    12.12 prenatalne
    17.02 połówkowe

    age.png
  • Pacynka Ekspertka
    Postów: 204 503

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, lecicie jak burza!

    Z wątków, które wyłapałam - coś jest na rzeczy z Covidem, bo u męża w pracy co chwilę ktoś znika chory, mam nadzieję, że do nas się to dziadostwo nie przypałęta.

    Zazdroszczę wszystkim (ale oczywiście tak pozytywnie) planującym wyjazdy czy wakacje ❤️ Odpoczywajcie i regenerujcie siły na nowe cykle czy badania.

    Co do NFZ to ostatnią przygodę (na szczęście!) miałam w 2017, gdy musiałam mieć wycinane guzy na jajnikach. Na szczęście termin był niemal od ręki. Przerażające jest, ile musicie czekać na cokolwiek, to już jest totalna kpina 🙈

    Mnie coś złapał dół - dopadł mnie stres, że się nie uda, czytam już milion wątków, czym się wspomagać i aż sama nie wierzę, że mi tak odwala. Od wczoraj przeczytałam już milion stron o żelach wspomagających płodność, ziołach, kubeczkach menstruacyjnych, zimnych prysznicach i pozycjach. Hitem było to, że wczoraj przyjechaliśmy z mężem do domu po północy po kilkugodzinnej trasie, a ja jeszcze zioła ojca sroki poszłam nam zaparzyć, zamiast iść do spania. Przyszłam po kubeł zimnej wody, bo wiem, że muszę myśleć pozytywnie i się nie nakręcać. Co za dużo to niezdrowo jak widać 😅

    Elena20, DreamBee, Lauraa lubią tę wiadomość

    👩🏻'92 🧑🏻‍🦱'93
    13 cs starań o pierwsze 👶🏻

    AMH - 2,65 ng/ml (04.2025)
    Wit. D, Wit. B12, Kwas foliowy, Ferrytyna ✅
    MUCHa czysto ✅ (wyleczona ureaplasma)
    Skaczące TSH ❌ (Letrox 25)
    Lewy jajowód niedrożny ❌
    2017 - wycięcie guzów na obu jajnikach


    Badanie nasienia, posiew, USG ✅
  • Frutellka Autorytet
    Postów: 5605 7343

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pp2018 wrote:
    Dziewczyny, zerkniecie na moje wyniki KIR+hla-c?

    Screenshot-20240829-124045-Samsung-Notes.jpg
    Screenshot-20240829-124117-Samsung-Notes.jpg
    stwórz serwer minecraft

    Oj, tutaj nie masz żadnego implantacyjnego; jak dla mnie to kwalifikuje się do Kliniki i z dość mocną obstwą leków;) Twoj partner powinien zrobić HLA ;)

    Mystic_Rose, Fasolowa_zupa lubią tę wiadomość

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    01.05.2025 r. - Miłoszek, nasz wyczekany ukochany Maluszek!🩵

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
  • Nineq Autorytet
    Postów: 1727 2495

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pacynka wrote:
    Dziewczyny, lecicie jak burza!

    Z wątków, które wyłapałam - coś jest na rzeczy z Covidem, bo u męża w pracy co chwilę ktoś znika chory, mam nadzieję, że do nas się to dziadostwo nie przypałęta.

    Zazdroszczę wszystkim (ale oczywiście tak pozytywnie) planującym wyjazdy czy wakacje ❤️ Odpoczywajcie i regenerujcie siły na nowe cykle czy badania.

    Co do NFZ to ostatnią przygodę (na szczęście!) miałam w 2017, gdy musiałam mieć wycinane guzy na jajnikach. Na szczęście termin był niemal od ręki. Przerażające jest, ile musicie czekać na cokolwiek, to już jest totalna kpina 🙈

    Mnie coś złapał dół - dopadł mnie stres, że się nie uda, czytam już milion wątków, czym się wspomagać i aż sama nie wierzę, że mi tak odwala. Od wczoraj przeczytałam już milion stron o żelach wspomagających płodność, ziołach, kubeczkach menstruacyjnych, zimnych prysznicach i pozycjach. Hitem było to, że wczoraj przyjechaliśmy z mężem do domu po północy po kilkugodzinnej trasie, a ja jeszcze zioła ojca sroki poszłam nam zaparzyć, zamiast iść do spania. Przyszłam po kubeł zimnej wody, bo wiem, że muszę myśleć pozytywnie i się nie nakręcać. Co za dużo to niezdrowo jak widać 😅
    Chyba każdy taki etap musi zaliczyć 🤭mija.

    Pacynka, Elena20 lubią tę wiadomość

    💔👼28/03/2024

    💙🫅01/06/2025

    age.png
  • Elena20 Autorytet
    Postów: 1172 2878

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pacynka wrote:
    Dziewczyny, lecicie jak burza!

    Z wątków, które wyłapałam - coś jest na rzeczy z Covidem, bo u męża w pracy co chwilę ktoś znika chory, mam nadzieję, że do nas się to dziadostwo nie przypałęta.

    Zazdroszczę wszystkim (ale oczywiście tak pozytywnie) planującym wyjazdy czy wakacje ❤️ Odpoczywajcie i regenerujcie siły na nowe cykle czy badania.

    Co do NFZ to ostatnią przygodę (na szczęście!) miałam w 2017, gdy musiałam mieć wycinane guzy na jajnikach. Na szczęście termin był niemal od ręki. Przerażające jest, ile musicie czekać na cokolwiek, to już jest totalna kpina 🙈

    Mnie coś złapał dół - dopadł mnie stres, że się nie uda, czytam już milion wątków, czym się wspomagać i aż sama nie wierzę, że mi tak odwala. Od wczoraj przeczytałam już milion stron o żelach wspomagających płodność, ziołach, kubeczkach menstruacyjnych, zimnych prysznicach i pozycjach. Hitem było to, że wczoraj przyjechaliśmy z mężem do domu po północy po kilkugodzinnej trasie, a ja jeszcze zioła ojca sroki poszłam nam zaparzyć, zamiast iść do spania. Przyszłam po kubeł zimnej wody, bo wiem, że muszę myśleć pozytywnie i się nie nakręcać. Co za dużo to niezdrowo jak widać 😅

    Nie udzielę Ci porady nie myśl o tym :D Bo wiem, że to kompletnie nie działa.
    Ja w takie dni staram się po prostu robić coś innego, coś dla siebie.
    I bądź wyrozumiała dla siebie. Masz prawo czasem czuć się gorzej i prawo do smutku.
    Ja po testach mam zazwyczaj doła ze dwa dni. A teraz czekam na okres, który nie chce przyjść.
    Daję sobie wtedy czas po prostu - bo wiem, że to minie.

    Przytulam mocno <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2024, 10:05

    Pacynka, Mystic_Rose, Deyansu lubią tę wiadomość

    👱‍♀️89🧑84 👰‍♀️🤵‍♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018

    Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
    🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
    🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
    🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
    🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
    🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
    🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚‍♀️🍬🍭
    🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
    🫧 06.06. 3152g
    🫧 16.06. 3600g
    🫧 26.06. 3850g

    event.png

    Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc
    age.png
  • Slava Autorytet
    Postów: 740 1713

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 wrote:
    Po ostatniej bieli, gdy miałam załamkę, zapytałam męża, czy chciałyby ze mną wypić wino… 😂😂 jesteśmy abstynentami już około roku, bo słyszeliśmy, że alko obniża płodność.
    Ale marzy nam się wieczorek z winkiem i filmem 🎥
    Jak myślicie, należy nam się dyspenzja? 🤣 robicie sobie takie wyjątki od reguły?

    Ciężki temat, ogólnie picie alkoholu nic absolutnie dobrego nie wnosi do organizmu nawet tego resweratolu (z którym nie można przesadzać) jest dużo więcej w ciemnych winogronach, a nie w winie. Są wina bezalkoholowe, jest Cordino - dziewczyny musicie spróbować, bo to bezalko Aperol, mega jest. Są piwa bezalkoholowe, serio nie trzeba się truć etanolem :) A jeżeli, jest nam potrzebny alkohol, żeby mieć lepszy humor to może warto przemyśleć dlaczego same się nie możemy rozluźnić tylko potrzebujemy się indukować szkodliwymi substancjami.

    Argumenty, że w małych ilościach nic nie szkodzi, że lampka wina dziennie to nie alkoholizm też są do kosza. Bo podtruwanie się regularne (czy codziennie czy dwa trzy razy w tygodniu) etanolem i zaburzanie chwilowe swojej świadomości nawet w minimalnym, prawie niezauważalnym stopniu to jest działanie o charakterze nałogowym. I jeżeli do tego odczuwa się strach, że tego alkoholu może zabraknąć albo może go nie być na wyciągnięcie ręki to jest poważny sygnał alarmowy.

    Ale mnie zjecie zaraz, będzie że nie mam dystansu - no tutaj nie mam żadnego akurat 😅

    Elena20, Pacynka, Mystic_Rose, Galaxis, LokaDesigner, Fasolowa_zupa, Deyansu lubią tę wiadomość

    Ona 35l:
    ❌AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero,Ferrtytyna 12, morfologia na granicy normy.
    ❌Crohn, nietolerancja histaminy, AZS,
    ❌ ❌ ❌ allo mlr 0%, rozjechane cytokiny - IG 142, TNF 4189, IL10 217
    Crossmatch 18,9
    ✅ brak innych mutacji, test IMK ok, halotyp Bx obecne kiry 2DS1 2DS5 3DS1, kariotyp prawidłowy, białko S i C, ANA i LA ujemne, biocenoza I, MUCHA, HSG, cd56 ok, cd138do 4kom. przeleczone (metronidazol), cytokiny IL 2,4,5
    On 35l:
    ❌słaba ruchliwość
    ✅morfo, kariotyp prawidłowy, posiew, HBA, SCD, HLAC C1C1*07

    Starania od 04.2024, 2xCB
    27.02.25 ⏸️ (po IUI)
    28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
    06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
    26.03 💔 poronienie samoistne
    05-06 IVF (PL) 7🫧 7MII 7🍀 4🐻‍❄️, po PGTa 1 zdrowy 🐻‍❄️
    ⏳Immunologia plan działania
    „A do dupy!”
  • Ccarolinaa Autorytet
    Postów: 2276 2363

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slava wrote:
    Ciężki temat, ogólnie picie alkoholu nic absolutnie dobrego nie wnosi do organizmu nawet tego resweratolu (z którym nie można przesadzać) jest dużo więcej w ciemnych winogronach, a nie w winie. Są wina bezalkoholowe, jest Cordino - dziewczyny musicie spróbować, bo to bezalko Aperol, mega jest. Są piwa bezalkoholowe, serio nie trzeba się truć etanolem :) A jeżeli, jest nam potrzebny alkohol, żeby mieć lepszy humor to może warto przemyśleć dlaczego same się nie możemy rozluźnić tylko potrzebujemy się indukować szkodliwymi substancjami.

    Argumenty, że w małych ilościach nic nie szkodzi, że lampka wina dziennie to nie alkoholizm też są do kosza. Bo podtruwanie się regularne (czy codziennie czy dwa trzy razy w tygodniu) etanolem i zaburzanie chwilowe swojej świadomości nawet w minimalnym, prawie niezauważalnym stopniu to jest działanie o charakterze nałogowym. I jeżeli do tego odczuwa się strach, że tego alkoholu może zabraknąć albo może go nie być na wyciągnięcie ręki to jest poważny sygnał alarmowy.

    Ale mnie zjecie zaraz, będzie że nie mam dystansu - no tutaj nie mam żadnego akurat 😅
    Podpisuję się obiema rękoma i nogami , sama nie tykam od grudnia alkoholu , mąż to samo i jest nam dużo lepiej :) dokładnie jest teraz tyle win czy piw 0 że można naprawdę sobie zastąpić i się nie truć :) ja popieram i uważam że nic to nie wnosi a tylko szkodzi :)

    Elena20, Slava lubią tę wiadomość

    👩🏻 34l 🧔🏻 36l
    🤵‍♂️👰‍♀️21.08.2020
    👶11.2018
    Starania o drugie👶
    od: 04.23
    ❌️MTHFR_1298A- hetero
    ❌️PAI-1 4G hetero
    ❌️AMH- 0,711 > 0,758
    ✅️MUCHA- negatywna
    ✅️Morfologia🧔🏻2%-4%duża ilość
    ✅️Białko wolne s 78,2%
    ✅️PPJ ANA 1 ujemne
    ✅️Komórki NK 9%
    ✅️Zespół antyfosfolipidowy-ujemny
    ✅️Trombofilia wrodzona-ujemne
    ✅️Kariotyp-prawidłowy XX XY
    ✅️Histeroskopia-CD-138-brak stanu zapalnego
    ✅️Ferrytyna 55
    ✅️TSH 0.979
    ✅️Cholesterol
    ✅️Wit d 50
    ✅️Glukoza 82
    ✅️B12 400
    08.23 poronienie puste jajo płodowe💔
    12.23cb💔
    07.24Aniołek 9+1(zatrzymany 6+3)💔
    09.24cb💔
    IN VITRO GAMETA
    Punkcja -7pobrano- 5 dojrzałych- mamy :
    3.1.1❄️ 4.2.2❄️ zdrowe okruszki po PGT-A <3🙏
    FET I 27.06 4.2.2 10dpt beta 8,8 cb💔
    FET II 3.1.1 ?🙏
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1357 3452

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slava wrote:
    Ciężki temat, ogólnie picie alkoholu nic absolutnie dobrego nie wnosi do organizmu nawet tego resweratolu (z którym nie można przesadzać) jest dużo więcej w ciemnych winogronach, a nie w winie. Są wina bezalkoholowe, jest Cordino - dziewczyny musicie spróbować, bo to bezalko Aperol, mega jest. Są piwa bezalkoholowe, serio nie trzeba się truć etanolem :) A jeżeli, jest nam potrzebny alkohol, żeby mieć lepszy humor to może warto przemyśleć dlaczego same się nie możemy rozluźnić tylko potrzebujemy się indukować szkodliwymi substancjami.

    Argumenty, że w małych ilościach nic nie szkodzi, że lampka wina dziennie to nie alkoholizm też są do kosza. Bo podtruwanie się regularne (czy codziennie czy dwa trzy razy w tygodniu) etanolem i zaburzanie chwilowe swojej świadomości nawet w minimalnym, prawie niezauważalnym stopniu to jest działanie o charakterze nałogowym. I jeżeli do tego odczuwa się strach, że tego alkoholu może zabraknąć albo może go nie być na wyciągnięcie ręki to jest poważny sygnał alarmowy.

    Ale mnie zjecie zaraz, będzie że nie mam dystansu - no tutaj nie mam żadnego akurat 😅

    Ale tu nie chodzi o regularne picie przecież, tylko o jednorazową akcję raz na kilka miesięcy 😆 izi,izi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2024, 10:17

    Elena20, Slava, DreamBee lubią tę wiadomość

    18. cykl starań o 1. bąbelka 🫧
    🔜 22.08 badanie pod kątem endometriozy
    🔜 25.08 wizyta w klinice

    🐯 Ona, 29 lat
    ⚠️ PCOS
    ⚠️ AMH pecoesowe: 6,94
    🔹MUCH ✅
    🔹jajowody udrożnione w trakcie HSG 👹
    ❓podejrzenie endometriozy

    🦁 On, 27 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa:
    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A= 1,08% → 0,29% 😭 B = 5,41 → 11,17%, A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉 🥲
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️ 🥲
    ⚠️ HBA: 43% 🥲

    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Elena20 Autorytet
    Postów: 1172 2878

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam tak... my z mężem ze względu na wiek przestajemy lubić alkohol :D
    To już nie to samo co 10 lat temu.
    Teraz po wypiciu jednego, dwóch piw, na następny dzień czuję się bardzo źle.

    Wątroba niestety już ma swoje lata, to już nie to co gdy się miało 20 lat.
    Człowiek potrafił imprezować do 6 rano, kimnąć się 3h i wstawał jak młody bóg.

    Często na imprezy jadę swoim samochodem, biorę piwo 0% i mam wytłumaczenie gotowe ;)

    Mystic_Rose, Slava, patzap1, pp2018, Fasolowa_zupa lubią tę wiadomość

    👱‍♀️89🧑84 👰‍♀️🤵‍♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018

    Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
    🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
    🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
    🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
    🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
    🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
    🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚‍♀️🍬🍭
    🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
    🫧 06.06. 3152g
    🫧 16.06. 3600g
    🫧 26.06. 3850g

    event.png

    Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudek11 wrote:
    Cześć dziewczyny :)




    Taak, pierwszy w życiu kleszcz i po tygodniu pojawil się rumień... antybiotyk dostałam na miesiąc
    dobrze, że szybko wyłapane i zadziałane antybiotykiem :)

    Elena20, Slava, Klaudek11 lubią tę wiadomość

  • Frutellka Autorytet
    Postów: 5605 7343

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slava wrote:
    Ciężki temat, ogólnie picie alkoholu nic absolutnie dobrego nie wnosi do organizmu nawet tego resweratolu (z którym nie można przesadzać) jest dużo więcej w ciemnych winogronach, a nie w winie. Są wina bezalkoholowe, jest Cordino - dziewczyny musicie spróbować, bo to bezalko Aperol, mega jest. Są piwa bezalkoholowe, serio nie trzeba się truć etanolem :) A jeżeli, jest nam potrzebny alkohol, żeby mieć lepszy humor to może warto przemyśleć dlaczego same się nie możemy rozluźnić tylko potrzebujemy się indukować szkodliwymi substancjami.

    Argumenty, że w małych ilościach nic nie szkodzi, że lampka wina dziennie to nie alkoholizm też są do kosza. Bo podtruwanie się regularne (czy codziennie czy dwa trzy razy w tygodniu) etanolem i zaburzanie chwilowe swojej świadomości nawet w minimalnym, prawie niezauważalnym stopniu to jest działanie o charakterze nałogowym. I jeżeli do tego odczuwa się strach, że tego alkoholu może zabraknąć albo może go nie być na wyciągnięcie ręki to jest poważny sygnał alarmowy.

    Ale mnie zjecie zaraz, będzie że nie mam dystansu - no tutaj nie mam żadnego akurat 😅

    Sama alkoholu nie piję wcale; mąż może 2 razy do roku. Nie mniej jednak nie popadajmy w paranoję i nie kategoryzujmy, że osoba która wypiła pół piwa czy lampkę wina regularnie się truje i jest z nią coś nie tak bo miała ochotę na piwo; więcej syfu jest w niektórych potrawach niż w lamce wina. Po za tym żeby resveratrolu w winie to jest tyle co kot napłakał; trzebaby wypić tego chyba wiaderko i to tylko czerwonego wytrawnego.

    Elena20, Nineq, Slava, Mystic_Rose, Chochlik12, patzap1, DreamBee, siesiepy lubią tę wiadomość

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    01.05.2025 r. - Miłoszek, nasz wyczekany ukochany Maluszek!🩵

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
  • Paszurka Autorytet
    Postów: 282 509

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lasia1234 wrote:
    Co do tych bakterii i wymazów to ciekawe bo ode mnie wymagali wymazów Mucha przed histero a moja kuzynka która miała ostatnio potrzebowała tylko cytologię. Nie wiem czemu różne placówki różnie podchodzą do tematu ja jednak czułam się pewniej mając te wymazy zrobione.

    Podpisuję się pod tym. Ode mnie też przed histero wymagali wymazów Mucha i cytologię. co więcej przed drożnością jajowodów również wymazy Mucha były must have.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2024, 10:22

    Slava, patzap1 lubią tę wiadomość

    Ona: PCOS, długie cykle owulacyjne, HOMA IR w kierunku lekkiej insulinooporności, po całkowitym usunięciu tarczycy.

    On: 2% morfologia, reszta w normie.

    Starania od 2023.
    01.2024 rozpoczęcie leczenia w klinice i u dietetyka
    02.2024 cykl stymulowany
    04.2024 testy MUCHa - ujemne
    05.2024 histeroskopia - usunięcie polipa
    06.2024 biopsja endometrium - nie wykryto zmian
    07.2024 HSG - oba drożne

    24.08 Beta 63.94
    25.08 ⏸️
    26.08 Beta 154, prog 64,0
    28.08 Beta 397
    14.09 7.5mm
    30.09 2.5cm / 175ud/min
    16.10 🧬
    10.12 II 🧬

    preg.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4047 8460

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elena20 wrote:
    Darrika zabierz mnie ze sobą - nie macie trochę luzu w walizce? :D haha
    Przyjemnego wypoczywania <3

    Zobaczę jak kupimy duże walizy, to może Cię wpakujemy do jednej 🤭

    Mystic_Rose lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Ccarolinaa Autorytet
    Postów: 2276 2363

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frutellka wrote:
    Sama alkoholu nie piję wcale; mąż może 2 razy do roku. Nie mniej jednak nie popadajmy w paranoję i nie kategoryzujmy, że osoba która wypiła pół piwa czy lampkę wina regularnie się truje i jest z nią coś nie tak bo miała ochotę na piwo; więcej syfu jest w niektórych potrawach niż w lamce wina. Po za tym żeby resveratrolu w winie to jest tyle co kot napłakał; trzebaby wypić tego chyba wiaderko i to tylko czerwonego wytrawnego.
    Ja osobiście nikogo nie kategoryzuje i nienawidzę tego :) każdy robi co uważa , i zgadzam się że syf jest wszędzie , w jedzeniu nawet często więcej :) ale nie oszukujmy się alkohol to trucizna , ale mówię dla mnie ktoś kto wypije co jakiś czas alkohol jest jak najbardziej normalny :) akurat ja zrezygnowałam całkiem ale nie mówię że w życiu już się nie napiję wina czy piwa :) na razie nie mam takiej potrzeby :)

    Slava, Mystic_Rose, DreamBee lubią tę wiadomość

    👩🏻 34l 🧔🏻 36l
    🤵‍♂️👰‍♀️21.08.2020
    👶11.2018
    Starania o drugie👶
    od: 04.23
    ❌️MTHFR_1298A- hetero
    ❌️PAI-1 4G hetero
    ❌️AMH- 0,711 > 0,758
    ✅️MUCHA- negatywna
    ✅️Morfologia🧔🏻2%-4%duża ilość
    ✅️Białko wolne s 78,2%
    ✅️PPJ ANA 1 ujemne
    ✅️Komórki NK 9%
    ✅️Zespół antyfosfolipidowy-ujemny
    ✅️Trombofilia wrodzona-ujemne
    ✅️Kariotyp-prawidłowy XX XY
    ✅️Histeroskopia-CD-138-brak stanu zapalnego
    ✅️Ferrytyna 55
    ✅️TSH 0.979
    ✅️Cholesterol
    ✅️Wit d 50
    ✅️Glukoza 82
    ✅️B12 400
    08.23 poronienie puste jajo płodowe💔
    12.23cb💔
    07.24Aniołek 9+1(zatrzymany 6+3)💔
    09.24cb💔
    IN VITRO GAMETA
    Punkcja -7pobrano- 5 dojrzałych- mamy :
    3.1.1❄️ 4.2.2❄️ zdrowe okruszki po PGT-A <3🙏
    FET I 27.06 4.2.2 10dpt beta 8,8 cb💔
    FET II 3.1.1 ?🙏
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4047 8460

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pacynka wrote:
    Dziewczyny, lecicie jak burza!

    Z wątków, które wyłapałam - coś jest na rzeczy z Covidem, bo u męża w pracy co chwilę ktoś znika chory, mam nadzieję, że do nas się to dziadostwo nie przypałęta.

    Zazdroszczę wszystkim (ale oczywiście tak pozytywnie) planującym wyjazdy czy wakacje ❤️ Odpoczywajcie i regenerujcie siły na nowe cykle czy badania.

    Co do NFZ to ostatnią przygodę (na szczęście!) miałam w 2017, gdy musiałam mieć wycinane guzy na jajnikach. Na szczęście termin był niemal od ręki. Przerażające jest, ile musicie czekać na cokolwiek, to już jest totalna kpina 🙈

    Mnie coś złapał dół - dopadł mnie stres, że się nie uda, czytam już milion wątków, czym się wspomagać i aż sama nie wierzę, że mi tak odwala. Od wczoraj przeczytałam już milion stron o żelach wspomagających płodność, ziołach, kubeczkach menstruacyjnych, zimnych prysznicach i pozycjach. Hitem było to, że wczoraj przyjechaliśmy z mężem do domu po północy po kilkugodzinnej trasie, a ja jeszcze zioła ojca sroki poszłam nam zaparzyć, zamiast iść do spania. Przyszłam po kubeł zimnej wody, bo wiem, że muszę myśleć pozytywnie i się nie nakręcać. Co za dużo to niezdrowo jak widać 😅

    Oj no niestety z jednej strony wiadomo, że takie nakręcanie się to jest tylko katorga dla mózgu i duszy, a z drugiej no czasem się nie da po prostu i człowiek się zapada w tej gonitwie myśli i szukaniu informacji.

    Ja jeszcze kilka miesięcy temu zmarnowałam dobre kilka dni po kilka h dziennie czytając fora, internet o tym jakie ludzie mają różnice wieku w rodzeństwie czy te 5-6 lat to nie za dużo, a wiadomo opinii tyle ile ludzi więc przechodziłam z dołowania się, że to za dużo i krzywda dla dzieci, z ulgi i radości, bo i przy takiej różnicy potrafi być piękna więź itd oj zajęło mi sporo zanim sobie to ułożyłam i czasem jeszcze emnie nachodzą takie myśli, ale już nie pochłaniają i co będzie to będzie.

    I to samo miałam z jedynakami, też godziny w internecie czytania czy aby na pewno nie skrzywdzę dziecka jak zostanie jedynakiem. Masakra 😅

    Pacynka, Annsze, Mystic_Rose, DreamBee lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Galaxis Autorytet
    Postów: 490 1058

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Ja jeszcze kilka miesięcy temu zmarnowałam dobre kilka dni po kilka h dziennie czytając fora, internet o tym jakie ludzie mają różnice wieku w rodzeństwie czy te 5-6 lat to nie za dużo, a wiadomo opinii tyle ile ludzi więc przechodziłam z dołowania się, że to za dużo i krzywda dla dzieci, z ulgi i radości, bo i przy takiej różnicy potrafi być piękna więź itd oj zajęło mi sporo zanim sobie to ułożyłam i czasem jeszcze emnie nachodzą takie myśli, ale już nie pochłaniają i co będzie to będzie.

    I to samo miałam z jedynakami, też godziny w internecie czytania czy aby na pewno nie skrzywdzę dziecka jak zostanie jedynakiem. Masakra 😅

    Jak nie zdecydujesz to zawsze znajdzie się ktoś, kto powie, że masz za mało dzieci, ktoś, że za dużo, ktoś że nie ten wiek i tak dalej, więc lepiej się nie przejmować i decydować w oparciu o swoje odczucia 😄

    Deyansu lubi tę wiadomość

    ♀️ '95
    16.10.24 10 dpo⏸️(4 cs), beta 22,8 prog 13,11 | 18.10 beta 78,7 prog 19,43 | 22.10 beta 330,4 prog 17,74 | 31.10 beta 12869,7 prog 18,68
    12.11.24 7tc+0 - 0,9 cm i jest serduszko ❤️
    03.12.24 10tc+0 - 3,2 cm i 166 bpm
    14.12.24 nifty pro ryzyka niskie i dziewczynka 🩷
    23.12.24 12tc+6 - I prenatalne 7cm i 148 bpm
    07.01.25 15tc+0 - 9,1 cm
    04.02.25 19tc+0 - 287 g
    20.02.25 21tc+2 - II prenatalne 482 g
    04.03.25 23tc+0 - 567 g
    25.03.25 26tc+0 - 881 g
    08.04.25 28tc+0 - 1200 g
    28.04.25 30tc+6 - III prenatalne 1650 g
    06.05.25 32tc+0 - 1920 g
    27.05.25 35tc+0 - 2685 g
    17.06.25 38tc+0 - 3050 g
    21.06.25 38tc+4 - ❤️ narodziny 3380g, 51cm, 10/10

    age.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4047 8460

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeżeli chodzi o alko to w ogóle nie pije już od wielu wielu lat. Piwa nie lubię, wino ohyda, wódka to za młodu drinki piłam, jeszcze te 6 lat temu lubiłam sobie kilka razy w roku wypić drinka whiskey ze spritem i mrożonymi truskawkami, a teraz zupełnie mnie nie ciągnie do alkoholu 🤭 ale pewnie wieksza krzywdę sobie robię tymi czipsami i czekoladą co lubię pojeść 🤣

    Slava lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4047 8460

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galaxis wrote:
    Jak nie zdecydujesz to zawsze znajdzie się ktoś, kto powie, że masz za mało dzieci, ktoś, że za dużo, ktoś że nie ten wiek i tak dalej, więc lepiej się nie przejmować i decydować w oparciu o swoje odczucia 😄

    Tak dokładnie! Obcym się i tak nigdy nie dogodzi, więc trzeba patrzeć ma siebie i to czego się pragnie w życiu i do czego się dąży, a nie to co inni chcą. Ale też trzeba właśnie samemu dojść do takich wniosków i wywalczyć to w głowie, nie powiem mi to trochę czasu jednak zajęło

    Elena20, patzap1, Deyansu, Revolutionary lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Slava Autorytet
    Postów: 740 1713

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 Ty mnie po prostu zainspirowałaś do wywodu, nic innego, nie pijesz już mega długo i przepraszam, że nie napisałam tego bardziej wyraźnie, że to nie o Ciebie konkretnie chodzi tylko tak ogólnie.

    Frutellka znam ten punkt widzenia, w sumie myślałam, że większość z Was tak napisze, a nie że tylko jedna :D Co do resweratolu, to dokładnie to napisałam :) Ale regularne wprowadzanie do organizmu etanolu, który spożywany jest trucizną dla naszego organizmu, jest dokładnie truciem się i to nie podlega opinii, to jest fakt. Tak jak nikotyna to trucizna.

    Co nie znaczy, że każdy kto pije raz w tygodniu jest alkoholikiem, to bardziej chodzi o szersze uświadomienie, że picie etanolu to trucie się nawet jak się nie jest uzależnionym, a strach przed brakiem alkoholu i powszechnego dostępu do niego jest sygnałem ostrzegawczym.

    Ale jest dobrze, że mamy tyle alternatyw 0%, że często coś nowego wychodzi. A w jedzeniu jest syf, macie racje, tak samo uzależnienie od cukru jest pomijane, a to problem.

    Elena20, Chochlik12, Mystic_Rose, Fasolowa_zupa lubią tę wiadomość

    Ona 35l:
    ❌AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero,Ferrtytyna 12, morfologia na granicy normy.
    ❌Crohn, nietolerancja histaminy, AZS,
    ❌ ❌ ❌ allo mlr 0%, rozjechane cytokiny - IG 142, TNF 4189, IL10 217
    Crossmatch 18,9
    ✅ brak innych mutacji, test IMK ok, halotyp Bx obecne kiry 2DS1 2DS5 3DS1, kariotyp prawidłowy, białko S i C, ANA i LA ujemne, biocenoza I, MUCHA, HSG, cd56 ok, cd138do 4kom. przeleczone (metronidazol), cytokiny IL 2,4,5
    On 35l:
    ❌słaba ruchliwość
    ✅morfo, kariotyp prawidłowy, posiew, HBA, SCD, HLAC C1C1*07

    Starania od 04.2024, 2xCB
    27.02.25 ⏸️ (po IUI)
    28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
    06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
    26.03 💔 poronienie samoistne
    05-06 IVF (PL) 7🫧 7MII 7🍀 4🐻‍❄️, po PGTa 1 zdrowy 🐻‍❄️
    ⏳Immunologia plan działania
    „A do dupy!”
  • ZxZmania Ekspertka
    Postów: 191 201

    Wysłany: 30 sierpnia 2024, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:

    I to samo miałam z jedynakami, też godziny w internecie czytania czy aby na pewno nie skrzywdzę dziecka jak zostanie jedynakiem. Masakra 😅


    Jestem jedynaczką :D uwielbiam, kiedy mówię o tym ludziom, a oni odpowiadają "naprawdę? :o w życiu bym nie powiedział/a, nie widać!". Czy jedynacy mają jakieś stygmaty albo niewidoczne dla nas rogi :D?
    A tak zupełnie na serio - chciałabym mieć rodzeństwo, ale nie czuje sie skrzywdzona. Zresztą po prsotu nie mogłam go mieć, ale za to utrzymuje bliskie kontakty z kuzynostwem.

    Przez to chciałam mieć tez większą rodzinę, minimum dwoje, a najlepiej troje dzieci, ale to juz raczej nierealne.. Oby choć jedno było :)

    Zostawiam Wam relaksacyjne widoki na dziś pt. "Przedostani dzień sierpnia" :D
    https://ibb.co/jZWW03v

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2024, 10:39

    Slava, Elena20, Darrika, Mystic_Rose lubią tę wiadomość

    30 lat
    06.2024 💔 💔 18tc

    Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
    insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    długie cykle po poronieniu
‹‹ 13 14 15 16 17 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ