WRZEŚNIOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Pilik ma rację, 5dpo to za wcześnie. Jedyne, co przychodzi mi do głowy to to, że chcieli się upewnić, że nie ma żadnej zagnieżdżonej ciąży (np. z jakiejś wcześniejszej owulacji, której nie było jeszcze widać na USG). Tak na wszelki wypadek.Ineczka wrote:Ostatnio przed hsg miałam robione usg a, żeby mieć pewność, ze nie jestem w ciąży to miałam zrobiona betę to był 5dpo inwyszla negatywna nie wiem jak szybko wychodzi z krwi, ale gdyby było za wcześnie to pewnie by mi jej nie robiła dodam tylko ze miałam 4mm endo wiec i tak nic by nie było.Zycze Tobie, żeby było odwrotnie a jak nie kropek to szybka @ żeby się nie nakręcać i szybko zacząć nowy cykl
Dziewczynka
Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Obie homo, niestety. Mąż mówi dziś do mnie 'mój mutancie'.pilik wrote:Mi Haha, ale w sumie racja
. Ja mam leidena zmutowanego ..
A masz mutacje homo czy hetero?
W ogóle naczytał się o wpływie mutacji MTHFR na prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z Zespołem Downa i przyszedł przybity do domu. Ale ja mam tą mutację (A1298A-C), która raczej nie ma z tym związku, więc mu to wybiłam z głowy.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
mi88 - inofolic nie ma zmetylowanej formy kwasu foliowego, tylko czysty kwas foliowy. Ma mio-inozytol, który pomaga przy insulinooporności. Jeśli masz mutacje MTHFR zamień inofolic na coś co ma formę zmetylowaną np. femibion natal (mieszanka syntetycznego i zmetylowanego) lub actifolin.
mi88 lubi tę wiadomość
PCOS, io, hashimoto
17 cykl starań - szczęśliwy (Gonal F)
-
Dzień dobry:)
Mi, już Ci wysłałam wiadomość
-
Ale tu od rana cisza ... U mnie objawy nie ustępują - brzuch od czasu do czasu pobolewa małpowo, czasami dość intensywnie zakuje mniw jajnik. Żylek na piersiach pojawiło się więcej, chociaż one same się jakoś specjalnie nie powiększyły. Od wczoraj czuje że jestem bardziej wyczuwalna za zapachy - dzisiaj musiałam przejść na drugą stronę ulicy bo ktoś tam przede mną palił papierosa. Do tego od 3 dni utrzymuje mi się podwyższona temperatura ciała. Zobaczymy co z tego wyjdzie Najważniejsze ze psychicznie czuję się znacznie lepiej niż w zeszłym cyklu A co u Was dziewczyny?
19.01.2007 córka
09.06.2014 córka
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny!
To mój pierwszy wpis na forum, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie
Krótko o mnie, mam 32 lata, cudownego męża, z którym podjęliśmy decyzję o podjęciu starań o pierwszego maluszka. W zasadzie od kilku dobrych miesięcy nie zabezpieczamy się, ale kochaliśmy się absolutnie spontanicznie, nie celowaliśmy w dni płodne, teraz widzę, że sex nigdy nie wypadał w dni płodne. Od sierpnia używam testów owu, które świetnie pokazują mi nadchodzącą owulację tj. pokrywa się to z moimi obserwacjami (ból okołoowulacyjny, śluz) więc mam ogromną nadzieję, że nie będę mieć dużych problemów z zajściem Cykle mam regularne, ok. 28 dni. Dziś 26 dc i jestem bardzo dumna, że jeszcze nie testowałam w tym miesiącu poprzedniego testowałam codziennie i to było jakieś wariactwo. Postanowiłam, że będę cierpliwa i poczekam na @ (jej brak;)). Prawie codziennie mam bóle podbrzusza i pracujące jajniki, ale podobnie było w poprzednim miesiącu, więc nie sugeruję się tym.
Wpiszcie mnie proszę na listę testujących w dn. 21.09.2017.
Pozdrawiam starczaki i wszystkim nam życzę II kreseczek!rocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny! Znowu mnie tutaj mniej jest, bo od soboty moja uwaga głównie skupiona jest na naszym nowym członku rodziny - kotce Co do starań, to ten cykl znowu nieudany. Test negatywny, @ brak a dziś jeszcze spadła temp. Ale nie ma się co załamywać, kolejne testowanie pewnie w październiku, ale tym razem bez żadnych obserwacji temp, testów itp
-
Ja po wizycie u immunologa.
Powiedział, że nie ma wskazań do leczenia przeciwzakrzepowego, zapisał tylko kwas foliowy zmetylowany. I powiedział, żeby poczekać dwa miesiące ze staraniami, żeby kwas zaczął działać. Trochę się teraz boję, że jestem w ciąży, a z drugiej strony nie chcę znowu czekać... Porozmawiam jeszcze z ginekolog dzisiaj.
Ale ogólnie bardzo fajny lekarz, widać, że ma dużą wiedzę, więc mu ufam.
Komórek nk jeszcze nie ma, a rano się stresowałam przed odebraniem Ale immunolog powiedział, żeby je zignorować, bo po pierwsze brakuje mi wit. D, poza tym te w macicy są inne, niż we krwi.
Dziś drugi dzień wysokiej temperatury - usg o 14 pokaże, co tam jest
Dam Wam znać, co powie ginekolog... Wiecie, czy zbadanie poziomu kwasu foliowego we krwi coś mi da?
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Helenka, witaj:) Już wpisana jesteś Kciuki za II:)
Naacia, jak kotka się odnalazła w nowym miejscu? Ma już imię?
Mi, dobrze że lekarz dobry:) 2 miesiące szybko zlecą
mi88 lubi tę wiadomość
-
naacia wrote:Cześć dziewczyny! Znowu mnie tutaj mniej jest, bo od soboty moja uwaga głównie skupiona jest na naszym nowym członku rodziny - kotce Co do starań, to ten cykl znowu nieudany. Test negatywny, @ brak a dziś jeszcze spadła temp. Ale nie ma się co załamywać, kolejne testowanie pewnie w październiku, ale tym razem bez żadnych obserwacji temp, testów itp
Nacia, trzymam kciuki za październik!
Helenka, witaj wśród nas
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Naacia, koty są cudowne! Jak położą się na brzuchu i zaczynają mruczeć, to żadne nieszczęścia nie są w stanie dopaść człowieka
U mnie wszystkie przedwczorajsze i wczorajsze objawy zniknęły. Została tylko dość (jak dla mnie) wysoka temperatura. Mąż wczoraj kupił testy, napalił się na testowanie. A ja mu próbuję wytłumaczyć, że to za wcześnie
Magda - mbc lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytroszkę się bałam jak będzie bo troszkę za mała na oddanie bo dziś skończyła 6 tygodni, ale się szybko odnalazła. Pierwszą noc przespala w transporterze bo legowisko jeszcze nie przyszlo, ale cos mi sie wydaje ze nie bedzie potrzebne bo jak śpi to tylko w łóżku z nami, a dziś już po pierwszej wizycie u weta i wszystko w porzadeczku a kotka nazywa się Lily, jest rozkoszna
Kitkat dokładnie, wczorajszy wynik testu nawet nie zalamal az tak, bo przyszła i od razu wlazla na mnie i sie przytulila
Ellka, Kitkat, Magda - mbc, mi88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEllka wrote:Natiii, nie wszystkie mają taką cierpliwość jak Ty
To żadna cierpliwość Ellka, to przebłyski zdrowego rozsądku w tym całym naszym szaleństwie I bardzo się cieszę że nie wkręcałam sobie i nie testowałam wczoraj ani w niedzielę bo bym tylko zobaczyła negatywny wynik testu i po co mi to? Wydawać 9 euro na test, łudzić się denerwować a potem mieć doła i wku*wiać że sie wyszło? Nieee, wolę poczekać i tak jak miałam dostać dzisiaj to dostałam. I to z samego rańca o 5 rano żeby się jeszcze nie wyspać do tego
Ale przyznam że się wściekłam niemiłosiernie, no normalnie aż poszłam sobie wypisać badania na krew i w czwartek idę. Coś mi mówi że jest nie halo skoro nic z tego nie wychodzi.
Słyszałyście może o tym kobiecym żeńszeniu dong quai? Bierzecie pomaga jakieś opinie? -
Natiii, jak zwał tak zwał. Każda robi jak uważa
Magda - mbc, Ha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja jutro testuje, juz sie stresuje;P
Ja przez luteine jestem zagubiona. Zawsze chwile przed @ odczuwam straszna suchość, a tym razem? leje sie ze mnie biały sluz, a jak włożyłam paluch to mogł tam pływać. Konsystencja kremu do rąk. luteine odstawiłam w niedziele, myślicie, że to mogą być jej pozostałości?
Piersi też bolą inaczej (zawsze bolały dookoła, a teraz po boku i pod spodem) no i czuje co jakiś czas ból jajnika, bądź taki jak na @
Oszaleje !
Kiedyś będziemy mamami -
Objawy dobrze wrożąmalinek 91 wrote:ja jutro testuje, juz sie stresuje;P
Ja przez luteine jestem zagubiona. Zawsze chwile przed @ odczuwam straszna suchość, a tym razem? leje sie ze mnie biały sluz, a jak włożyłam paluch to mogł tam pływać. Konsystencja kremu do rąk. luteine odstawiłam w niedziele, myślicie, że to mogą być jej pozostałości?
Piersi też bolą inaczej (zawsze bolały dookoła, a teraz po boku i pod spodem) no i czuje co jakiś czas ból jajnika, bądź taki jak na @
Oszaleje !
-
malinek 91 wrote:ja jutro testuje, juz sie stresuje;P
Ja przez luteine jestem zagubiona. Zawsze chwile przed @ odczuwam straszna suchość, a tym razem? leje sie ze mnie biały sluz, a jak włożyłam paluch to mogł tam pływać. Konsystencja kremu do rąk. luteine odstawiłam w niedziele, myślicie, że to mogą być jej pozostałości?
Piersi też bolą inaczej (zawsze bolały dookoła, a teraz po boku i pod spodem) no i czuje co jakiś czas ból jajnika, bądź taki jak na @
Oszaleje !
Trzymam kciuki i życzę II kresek
19.01.2007 córka
09.06.2014 córka
tak czy inaczej znikam do październikowego.
