WRZEŚNIOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, padam z bólu głowy, w pracy miałam intensywny dzień, teraz wrocilam do domu.
U mnie nie wiem co... wydaje mi się że bladzioch (bobo żółty), ale sama nie jestem pewna czy to nie zwidy. Czekam na @, ale z objawów to jedynie ból głowy, który może być na wszystko... temperatura się trzyma, piersi nadal nabrzmiałe, po wczorajszym plamieniu już wczoraj wieczorem nie było śladu... czekam. Jak @ nie przyjdzie do niedzieli to w poniedziałek pójdę na betę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 16:04
-
Pilik, będzie dobrze!! Pewnie boisz się o biochemiczną - ja też już zawsze będę się bała. Dziś byłam u endokrynologa z podwyższonym anty-tpo, powiedział, że musiałoby być kilka razy podwyższone, żeby to znaczyło, że coś jest nie tak. No i powiedział, że takie poronienie trzeba traktować jako coś fizjologicznego, i nie martwić się, tylko działać. I że najważniejsze, że zachodzimy w ciążę, bo to bardzo dobry znak. Nic się nie bój Mocno trzymam kciuki, żeby dzidziuś był i zaczął szybko rosnąć!
Mój mąż mi dzisiaj zwrócił uwagę, że Ci nie podziękowalam za uratowanie zdrowia mojego przyszłego dzidziusia - gdyby nie Ty, pewnie nie zrobilabym badań genetycznych i nie wiedziała, że nie przyswajam kwasu foliowego! Oficjalnie Ci dziękuję i czuję, że to dobro do Ciebie wróci!
Dziś w ogóle mam dzień dobrych wiadomości. Konsultowalam moje mutacje z genetykiem online i jest dobrze Jak będę na kompie, wkleję Wam tu wszystko, pewnie komuś się przyda
No i komórki nk mam w normie - teoretycznie nie mają znaczenia, bo są trochę inne niż w macicy, w dodatku brakuje mi witaminy D, ale bałam się o wynik tak czy inaczej
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualny
-
Mi - cudowne wiadomość!
Widzisz, wszystko na spokojnie. Wiesz na czym stoisz.
Boje się cb jak diabli, trzeci raz to by było dla mnie za dużo, już się boję że coś z naszymi genami nie tak...
ale nic. Czekam na rozwój sytuacji. Przed wczoraj jak było pierwsze plamienie było 11dni od przytulanek, z których na upartego mogłoby coś być, dlatego mogło być późne zagnieżdżenie... moja gin mówi że do 12 dni po stosunku jest to norma jeszcze i nie na się co martwić. No ale myślę że @ przyjdzie na dniach... chociaż nadzieja i przeczucie są inne... ale wiadomo, nie chcę się nastawiać... jutro idę na szkolenie do pracy na cały długi dzień, ale mi się nie chce..! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, proszę o pomoc... Od samego początku zaczytuję się we wrześniowym temacie. Widzę, że macie dużą wiedzę, więc może podpowiecie mi:
1) Co oznacza mój wykres? Przekopałam pół Internetu i nie znalazłam podobnego
2) Przed przyjmowaniem tabletek antykoncepcyjnych, od kiedy tylko dojrzałam i zaczęłam miesiączkować, zauważyłam zwiększone owłosienie: na nogach, na brzuchu - dużo intensywniejsze, gęstsze, ciemniejsze i szybciej odrastające niż u koleżanek. Dodatkowo intensywna potliwość, walka pół życia z trądzikiem i przetłuszczającą cerą. Ponad 2 lata temu zaczęłam brać tabletki anty i zauważyłam po roku, że wszystko, co wyżej wypisałam, minęło... Teraz, po odstawieniu antykoncepcji, nagle wróciło. Jest to dla mnie bardzo klarowny obraz, że mam jakiś problem z hormonami.
3) Czy może się okazać, że przez całe życie nie miałam owulacji? Szczerze mówiąc nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek widziała u siebie rozciągliwy śluz
4) Jestem wysoka i szczupła, od kilkunastu lat w miarę trzymam się jednej wagi (wahania + - 5 kg). Czy mimo to mogę mieć zespół policystycznych jajników? ;(
5) Jedyne badania, jakie do tej pory miałam wykonywane, to: cytologia (zawsze wychodził poziom 2), usg dopochwowe (według lekarza wszystko idealne), hemoglobina poniżej normy (być może jestem bliska anemii, bo mam bladą cerę).
Biorę już prawie od pół roku witaminy: kwas foliowy, witaminy z grupy B, żelazo, D itp.
Wizytę u pani ginekolog mam 16 października. Zastanawiam się, czy by nie zrobić wcześniej badań, np. progesteronu i prolaktyny i już z wynikami do niej podejść. Możecie mi doradzić, co i kiedy powinnam zbadać? -
pilik wrote:Hej dziewczyny, padam z bólu głowy, w pracy miałam intensywny dzień, teraz wrocilam do domu.
U mnie nie wiem co... wydaje mi się że bladzioch (bobo żółty), ale sama nie jestem pewna czy to nie zwidy. Czekam na @, ale z objawów to jedynie ból głowy, który może być na wszystko... temperatura się trzyma, piersi nadal nabrzmiałe, po wczorajszym plamieniu już wczoraj wieczorem nie było śladu... czekam. Jak @ nie przyjdzie do niedzieli to w poniedziałek pójdę na betę...mriabelka -
Kasiulka90 wrote:Dziewczyny, proszę o pomoc... Od samego początku zaczytuję się we wrześniowym temacie. Widzę, że macie dużą wiedzę, więc może podpowiecie mi:
1) Co oznacza mój wykres? Przekopałam pół Internetu i nie znalazłam podobnego
2) Przed przyjmowaniem tabletek antykoncepcyjnych, od kiedy tylko dojrzałam i zaczęłam miesiączkować, zauważyłam zwiększone owłosienie: na nogach, na brzuchu - dużo intensywniejsze, gęstsze, ciemniejsze i szybciej odrastające niż u koleżanek. Dodatkowo intensywna potliwość, walka pół życia z trądzikiem i przetłuszczającą cerą. Ponad 2 lata temu zaczęłam brać tabletki anty i zauważyłam po roku, że wszystko, co wyżej wypisałam, minęło... Teraz, po odstawieniu antykoncepcji, nagle wróciło. Jest to dla mnie bardzo klarowny obraz, że mam jakiś problem z hormonami.
3) Czy może się okazać, że przez całe życie nie miałam owulacji? Szczerze mówiąc nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek widziała u siebie rozciągliwy śluz
4) Jestem wysoka i szczupła, od kilkunastu lat w miarę trzymam się jednej wagi (wahania + - 5 kg). Czy mimo to mogę mieć zespół policystycznych jajników? ;(
5) Jedyne badania, jakie do tej pory miałam wykonywane, to: cytologia (zawsze wychodził poziom 2), usg dopochwowe (według lekarza wszystko idealne), hemoglobina poniżej normy (być może jestem bliska anemii, bo mam bladą cerę).
Biorę już prawie od pół roku witaminy: kwas foliowy, witaminy z grupy B, żelazo, D itp.
Wizytę u pani ginekolog mam 16 października. Zastanawiam się, czy by nie zrobić wcześniej badań, np. progesteronu i prolaktyny i już z wynikami do niej podejść. Możecie mi doradzić, co i kiedy powinnam zbadać?
Najlepiej pójść do lekarza w sprawie pcos zrobi ust i będzie wiadomo. Jim kazala progesteron na tydz przed miesiączka zrobić. Natomiast on testorsten adrostention, tsh, fsh prolaktyna w 5 dniu cyklu czyli po miesiączcemriabelka -
Mriabelka, dziękuję bardzo! Problem jest tylko taki, że teraz zupełnie nie wiem, kiedy będę miała okres Pierwszy cykl po odstawieniu miałam 36-dniowy ze słabą miesiączką, drugi 35-dniowy, również słaby okres, ale jednak było to krwawienie. Teraz po 30-paru dniach miałam jedynie ledwo dostrzegalne plamienie przez 5 dni.