Wrześniowe Zygoty
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No wrzesień nas nie powalił ilością DiscoZygot, ale pamietajcie, to przez wygrzane na plaży jajka!
Jutro zrobię podsumowanie, a tymczasem robimy Bolszewików!
[zagarnęłyście dla siebie tyle Ridżów, że dla mnie nie starczyło...
]
Maczek, Bratek, pepsunieczka lubią tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
nick nieaktualnyzwei_kresken wrote:No wrzesień nas nie powalił ilością DiscoZygot, ale pamietajcie, to przez wygrzane na plaży jajka!
Jutro zrobię podsumowanie, a tymczasem robimy Bolszewików!
[zagarnęłyście dla siebie tyle Ridżów, że dla mnie nie starczyło...]
Skoro robisz podsumowanie to melduję, że brakuje tam u mnie Ridża co by ci się wyniki zgadzały
Dziękujemy za wspaniały wątek i widzimy się na Rewolucji!
-
U mnie tez nie ma mojego aktualnego kochanka Ridża... A dziad juz kilka dni siedzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 19:02
PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
Zwei kresken - u mnie w poniedziałek beta 2699 - i oczekiwanie na poronienie
Dziwny ze mnie przypadek
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8 -
Asiula86 wrote:Zwei kresken - u mnie w poniedziałek beta 2699 - i oczekiwanie na poronienie
Dziwny ze mnie przypadek
Przykro mi.
Ja spojrzysz na forum to wcale nie dziwny. Wręcz nieprzyjemnie częsty. Mam nadzieję, że ciało poradzi sobie samo, szybko wrócisz do gry i załapiesz się na Powstańców. Trzymaj się cieplutko.hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
zwei_kresken wrote:Przykro mi.
Ja spojrzysz na forum to wcale nie dziwny. Wręcz nieprzyjemnie częsty. Mam nadzieję, że ciało poradzi sobie samo, szybko wrócisz do gry i załapiesz się na Powstańców. Trzymaj się cieplutko.
Wiesz, ja już @ miałam, a mimo to wczoraj był pęcherzyk ciążowy 3,6mm... za mały na ten czas... miałam w poniedziałek zacząć zastrzyki do in vitro, a tu taka niespodzianka
Obawiam się, że trochę będę musiała odczekać Jestem drugim takim przypadkiem mojego lekarza... a do najmłodszych nie należy...
Długo beta Ci spadała? Z jakiego poziomu? Przepraszam za takie pytania, ale nie wiem, czego mam się spodziewać
W piątek kolejna wizyta u lekarza i decyzja, czy idę do szpitala, czy nie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 18:42
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8 -
Asiula86 wrote:
Długo beta Ci spadała? Z jakiego poziomu? Przepraszam za takie pytania, ale nie wiem, czego mam się spodziewać
W piątek kolejna wizyta u lekarza i decyzja, czy idę do szpitala, czy nie...
Za pierwszym razem spadała szybko, przyszedł okres i nagle zaczęła znowu rosnąć, urosła bardziej, niż była przed poronieniem. Ale ja nie miałam pęcherzyka. Potrzebowałam kolejnego krwawienia, żeby beta spadła do zera, trwało to miesiąc.
Teraz, za drugim razem, spadała ponad miesiąc od koło 500 do zera.
Ona podobno spada mniej więcej tak, jak rośnie. Mi się słabo podwajała- co 7 dni zamiast co 2-3 dni i malała o połowę co tydzień. Jeśli miałaś ładny przyrost to może i spadek zaliczysz szybki?
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
zwei_kresken wrote:Za pierwszym razem spadała szybko, przyszedł okres i nagle zaczęła znowu rosnąć, urosła bardziej, niż była przed poronieniem. Ale ja nie miałam pęcherzyka. Potrzebowałam kolejnego krwawienia, żeby beta spadła do zera, trwało to miesiąc.
Teraz, za drugim razem, spadała ponad miesiąc od koło 500 do zera.
Ona podobno spada mniej więcej tak, jak rośnie. Mi się słabo podwajała- co 7 dni zamiast co 2-3 dni i malała o połowę co tydzień. Jeśli miałaś ładny przyrost to może i spadek zaliczysz szybki?
U mnie z tym przyrostem na początku było słabo:
7 dpt - beta 12
10 dpt - 14,8
12 dpt - 14,4 - odstawienie leków i po trzech dniach @, 9 dc krwawienie,
28 dpt - beta 2699...
Jutro powtórka bety i zobaczymy, jak to będzie... a w piątek wizyta u lekarza.Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8 -
