X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wspierające się.....
Odpowiedz

Wspierające się.....

Oceń ten wątek:
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uciekam teraz dziewczyny, będę później :)

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura wrote:
    Mizzelko mogłaś mieć ból przed owulacyjny a teraz jajeczko mogło się wydostać dopiero, więc na pewno jeszcze nic nie jest stracone ;)
    Działajcie i nie zamartwiaj się na zapas, będzie dobrze :)
    Trzymam kciuki &&
    dokładnie, może jajeczko się dopiero wykluło :) nigdy nie wiadomo :) choć wczoraj coś tam mężula próbował to strasznie lewy jajnik mnie bolał.. ale potem flaczek i spał jak niedzwiedź :D byl zmęczony, caly dzien wrazen :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura @ powinna przyjsc 14 czerwca. Ale teraz to juz nic nie wiem. Rano sprawdzalam szyjke. Jest twarda, nisko i zamknieta. I zabolalo jak na okres. Potem troche lewy jajnik bolal ale przeszlo. I wciaz te zyly na piersiach i sutkach. :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzelka tak, wspomagamy sie. Mam endomterioze lll stopnia. Ostatnio bylam na gonalu 100, potem ovitrelle. I nic. Teraz jestem na gonalu 112,5 a potem pregnyl 2x5000j. I czekam. Banal. Nie nakrecam sie, bynajmniej staram sie nie nakrecac.

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to u was coś się rusza, ja nadal się łudzę że naturalnie mi się uda :)
    dokladnie nakręcanie się jest najgorsze... choć jest cieżko.

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja wiem, że u Nas naturalnie nie ma opcji.. trzeba te moje pęcherzyki po prostu zmotywować i zapodać im stymulację :P no ale co przyniesie ten cykl zobaczymy :)
    póki co dzień jest cudny bo mój Mężulek zdał prawo jazdy kat. "A" :) w sumie to podziwiam to jego dążenie do celu i nie poddawanie się <3 chyba czas najwyższy bym wzięła z niego przykład :)

    mizzelka, Laura, Laura lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lena88 wrote:
    a ja wiem, że u Nas naturalnie nie ma opcji.. trzeba te moje pęcherzyki po prostu zmotywować i zapodać im stymulację :P no ale co przyniesie ten cykl zobaczymy :)
    póki co dzień jest cudny bo mój Mężulek zdał prawo jazdy kat. "A" :) w sumie to podziwiam to jego dążenie do celu i nie poddawanie się <3 chyba czas najwyższy bym wzięła z niego przykład :)
    No to Madziu trzymam kciuki za stymulację, będzie dobrze :)
    Na mnie ganatropiny nie podziałały tak jak bym chciała, tylko jedno jajeczko....
    Clo jest lepsze i tańsze, z tego co słyszałam.
    Może w przyszłości też poproszę o clo :).

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anula23 wrote:
    Laura @ powinna przyjsc 14 czerwca. Ale teraz to juz nic nie wiem. Rano sprawdzalam szyjke. Jest twarda, nisko i zamknieta. I zabolalo jak na okres. Potem troche lewy jajnik bolal ale przeszlo. I wciaz te zyly na piersiach i sutkach. :-(
    Kochana to jeszcze daleko do @, a te żyłki to chyba dobrze że widać, są one niby objawem ciąży, gdzieś czytałam.
    A jajniki mają prawo boleć.

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • agawa Ekspertka
    Postów: 157 56

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to i ja sie dopisze:-D właśnie wczoraj przyszło to cholerstwo @ i niniejszym oznajmiam ze zaczynam 11 cykl. W tamtym cyklu miałam taka straszną nadzieję ze sie juz udało. A tutaj takie wielkie rozczarowanie.

  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy kochana. Głowa do góry, będzie dobrze :)
    11 cykl może Tobie wydawać się długim, ja staram się 14-ty rok. Jestem mamą Aniołka, którego straciłam właśnie 14 lat temu.....
    Trzymam kciuki za twój cykl &&

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • agawa Ekspertka
    Postów: 157 56

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musi być dobrze. Wierzę ze każdej z nas sie uda. Tylko to czekanie jest takie okrutne. I wycieńczające. Człowiek tylko żyje od cyklu do cyklu. Bardzo współczuję straty.

  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agawa wrote:
    Musi być dobrze. Wierzę ze każdej z nas sie uda. Tylko to czekanie jest takie okrutne. I wycieńczające. Człowiek tylko żyje od cyklu do cyklu. Bardzo współczuję straty.
    Pewnie że musi i będzie dobrze :)
    A starasz się na cyklu naturalnym bez żadnych wspomagaczy?
    A mieliście z mężem jakieś badania?

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • agawa Ekspertka
    Postów: 157 56

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staramy sie bez wspomagaczy. Robiliśmy juz badania hormonów wszystkie wyniki w normie, mam cykle książkowe był monitoring cyklu( owulacja występuje w każdym cyklu) małz robił badania nasienia i tez parametry w normie. Przez 2 cykle brałam clo ale nie pomogło niestety. Chyba tylko zostaje hsg :-(

  • agawa Ekspertka
    Postów: 157 56

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie tylko co jest grane ze ciągle nie wychodzi:-/

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja wiem, że mi na CLO rosną pęcherzyki ale dominujący bywa jeden ale wiem, że za to ruszył mi się lewy jajnik :) a co wyjdzie w tym cyklu czas pokaże jaki Bóg ma dla Nas plan :) oby pomyślny :) póki co dziś 9dc i o dziwo masa wodnistego śluzu już z lekko rozciągliwymi niteczkami i to na CLO bez wspomagaczy śluzu :P a przy CLO często bywa "susza" :P no ale się nie napalam <3 chociaż pięknie by było :) czerwiec to mój miesiąc urodzenia do tego dzień ojca kto wie <3
    A tak poza tym to jutro wybieramy się z siostrą na ZUMBE bo pierwsze wejście jest za freeko :P więc pójdę zobaczyć czy mi się spodoba i wtedy dopiero wykupię karnet :) bo szkoda kupić jakby mi się nie podobało :P
    A do tego mój tak przejęty Mężulek egzaminem był, że zapomniał doładować sieciówki i załapał mandat :D Bidulek :P
    A teraz za chwilę spadam na kontrolę do zębologa 8)
    A później serwuję na kolację szaszłyki z fileta z indyka przeplatane z mango/ananasem/albo brzoskwinią jeszcze nie wiem i do tego sałatka z roszpunką, pomidorkami daktylowymi, mini kuleczkami mozzarella i sosem cezar :)
    To będzie piękny wieczór ale chyba bez <3 bo trzeba dać się zregenerować żołnierzykom :D :P

    Laura, agawa lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agawa wrote:
    Staramy sie bez wspomagaczy. Robiliśmy juz badania hormonów wszystkie wyniki w normie, mam cykle książkowe był monitoring cyklu( owulacja występuje w każdym cyklu) małz robił badania nasienia i tez parametry w normie. Przez 2 cykle brałam clo ale nie pomogło niestety. Chyba tylko zostaje hsg :-(
    Spróbuj kochanie hsg, ja miałam :)
    to dużo wyjaśni, nawet gdyby jajowody nie były drożne to to badanie jest w stanie udrożnić. Ja myślę że w moim przypadku tak właśnie było :)

    agawa lubi tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agawa wrote:
    Staramy sie bez wspomagaczy. Robiliśmy juz badania hormonów wszystkie wyniki w normie, mam cykle książkowe był monitoring cyklu( owulacja występuje w każdym cyklu) małz robił badania nasienia i tez parametry w normie. Przez 2 cykle brałam clo ale nie pomogło niestety. Chyba tylko zostaje hsg :-(

    Widzę, że masz sytuację bardzo podobną do mojej. ja dzisiaj idę po skierowanie na hsg. Ale też kompletnie nie wiem o co chodzi. Bo Lekarz kombinował, że niby problemy z owulacją bo prolaktyna za wysoka, niby pcos bo jeden hormon jakoś tak wyszedł, ale prawda jest taka, że w trakcie monitoringu owulacja za owulacją- wszystko gra, w terminie, pęcherzyk pęka....

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • agawa Ekspertka
    Postów: 157 56

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boje sie cholernie tego hsg ale zrobię wszystko zeby sie w końcu udało :-) wiem ze duzo zależy od nastawienia nie można sie nakręcać zbytnio. Ale co zrobisz takie piękny miesiąc a ja jeszcze nie w ciąży ;D

  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lena88 wrote:
    no ja wiem, że mi na CLO rosną pęcherzyki ale dominujący bywa jeden ale wiem, że za to ruszył mi się lewy jajnik :) a co wyjdzie w tym cyklu czas pokaże jaki Bóg ma dla Nas plan :) oby pomyślny :) póki co dziś 9dc i o dziwo masa wodnistego śluzu już z lekko rozciągliwymi niteczkami i to na CLO bez wspomagaczy śluzu :P a przy CLO często bywa "susza" :P no ale się nie napalam <3 chociaż pięknie by było :) czerwiec to mój miesiąc urodzenia do tego dzień ojca kto wie <3
    A tak poza tym to jutro wybieramy się z siostrą na ZUMBE bo pierwsze wejście jest za freeko :P więc pójdę zobaczyć czy mi się spodoba i wtedy dopiero wykupię karnet :) bo szkoda kupić jakby mi się nie podobało :P
    A do tego mój tak przejęty Mężulek egzaminem był, że zapomniał doładować sieciówki i załapał mandat :D Bidulek :P
    A teraz za chwilę spadam na kontrolę do zębologa 8)
    A później serwuję na kolację szaszłyki z fileta z indyka przeplatane z mango/ananasem/albo brzoskwinią jeszcze nie wiem i do tego sałatka z roszpunką, pomidorkami daktylowymi, mini kuleczkami mozzarella i sosem cezar :)
    To będzie piękny wieczór ale chyba bez <3 bo trzeba dać się zregenerować żołnierzykom :D :P
    Będzie pięknie Madziu, clo działa, a z żołnierzykom trzeba dać odpocząć to fakt ;)
    Miły wieczór się wam zapowiada a w dodatku jaki smaczny :D

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agawa a kiedy to hsg masz mieć?

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ