Wspierające się.....
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję za zaproszenie do wątku :)jest mi bardzo miło
Wiem, że każda z nas ma swoje przejścia, wiele przykrych doświadczeń za sobą i niesamowitą ilość rozczarowań.
Ale Kochane... uda się nam, każdej z nasLaura, dżona, karolinka85 lubią tę wiadomość
-
hej miałam aby USG, ginekolog jakoś mało w tej sprawie się porusza.
przed ostatnio moje cykle są coraz krótsze. odstawilam rok temu tabletki anty...
od dwoch cykli mam owulacje
mialam zapalenie pęcherza w marcu i myslalam ze to ciąża bo wynik pozytywny a przez krwiomocz byl zafalszowany ale dzięki temu dowiedziałam się że akurat byłam po owulacji (endo mialam prawie 12mm), choć gin dwa lata temu straszył mnie PCOS. a nie mialam badan hormonalnych bo musialabym odstawic tabsy na dwa miesiace a bylo mi to nie po drodze... teraz cykl mialam ostatnio 44 dniowy, bylby 39 dniowy ale pokusilo mnie zeby wziac luteine i sobie wydluzylam przez temp i objawy myslalam ze to ciąża (endo mialam 15mm)... a wolałam gwałtownie nie odstawić dopóki nie bd miala wyników bety, ktora byla negatywna, odstawilam i miałam @ teraz mam nowy cykl i nowe nadzieje. Miałam sobie sama zrobic te hormonalne ale odpuscilam sobie ten cykl. chcialam sama siebie poobserwowac bez leków a u ciebie jak sytuacja się przedstawia/?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 20:14
dżona lubi tę wiadomość
-
Ja staram sie 13 cykl a 16 jest bez zadnego zabezpieczenia. Hormony robilam w tamtym roku wszystkie ok. Mysle czy ich nie powtorzyc. Przez te cyrki z @. Po monitoringu wyszlo ze nie rosna mi pecherzyki no i mam clo po pierwszym razie nic nie ruszylo i czekam dalej na @.i od nowa. Meza badalismy i na szczescie ma super wyniki. Chcialabym juz zaczac nowy cykl i znowu zyc nadzieja ze a moze tym razem
dżona lubi tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Heh co do badania meza to moj tez nie mial wyjscia gin powiedzial, ze nie bedzie mnie stymulowal do poki nie bedzie pewien ze u niego ok. Ale przyznam szczerze ze mok maz po tylu niepowodzeniach sam chcial sie przebadac
dżona, mizzelka lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
No juz ile mozna chetnie rozpoczelabym nowy cykl niby po dupku do 10 dni powinnam miec jutro juz 9 az szkoda gadac.
Dobrze ze chociaz panowie maja dobre wyniki tak jak dżona mowisz jeden problem mniejdżona lubi tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Witam gorąco wszystkie z Was dziewczyny Będę tu zaglądać, też mam problemy z zajściem w ciążę, w czerwcu będziemy z mężem podchodzić do in vitro. U mnie po sprawdzeniu jajników, jajowodów, macicy, hormonów-wszystko dobrze, a nie udaje się Już drugo rok starań. Od roku przechodziliśmy specjalistyczne badania, miałam 2 inseminacje- nie udało się, ciekawe, co teraz ? Życzę Wam dobrej i spokojnej nocy
Laura, dżona lubią tę wiadomość
natka2521 -
dżona wrote:Mój nie miał wyjścia, lekarz powiedział, że zrobi mi laparoskopie, jak mąż zrobi badanie, wtedy będzie można coś stwierdzić i ewentualnie ruszyć w moją strone z leczeniem
a ile macie lat? tak z ciekawości?dżona, Lena87 lubią tę wiadomość