Wspierające się.....
-
WIADOMOŚĆ
-
Laura wrote:Witamy llallka
Zrób kochana HSG to duzo wyjaśni, nawet bardzo dużo.
Jeśli jajowody niedrożne to HSG może je udrożnić, w moim przypadku podejrzewam tak było
Czułam ból na tym badaniu i zapewne jajowód udrożnił się .
Tak Madziu z twoja @ to już długo trwa, może faktycznie jak mówi Mizzelka może lutka byłaby pomocniejsza?W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Ja miałam robione pełne badania i to własnie na ich podstawie lekarz stwierdził PCOS. Juz dokładnie nie pamiętam, ale stosunek jednego hormonu do drugiego wskazywał, że to może byc PCOS. No więc leki monitoring i...i niby owulacja wygląda ok a dzidzi brak. Teraz czeka mnie hsg. Może usłysze jakieś logiczne wytłumaczenie.
A Ty mizzelka nie masz co zwlekać -
Laura wrote:Enigma kochana jak długo się starasz?
Skończyłam w marcu 35 lat, staramy się aktualnie 11 cykl. Tzn 6 takich na luzie bez zabezpieczenia i pięć z ovu z obserwacjami i mierzeniem temperatury.
W domku mam synka, który w październiku skończył 12 lat.
Laura lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się i ja
staramy się od kwietnia zeszłego roku, a że cykle miałam ok 24 dni to nazbierało się ich około 18
od sierpnia jestem na bromergonie bo walcze z prolaktyną
drugi cykl jestem po HSG
a pierwszy z CLO
dziś 11dc
byłam o 10 rano u gina
robił usg na lewym jajniku jak zwykle nic się nie dzieje ;/
a na prawym zauważył pęcherzyk 23,6mm, pooglądał lewy, wrócił do prawego gmyra gmyra a a tam za tym dużym bardzo bardzo blisko drugi 18,2 mm
szaleństwa po CLO u mnie nie ma... ale mówił że lepiej że są 2 a nie 10 bo tak też się zdarza ;/
endometrium cienkie bo 7mm ale pytałam gina czy nie za cienkie? to mówił że nie widzi problemu...
jutro na 19 sprawdzić czy pękł
bardzo lubie mojego gina a on powiedział że jak się nie uda to po tym cyklu albo po następnym odsyła mnie do Profesora do PoznaniaLaura, mizzelka, Enigma 34 lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja a teraz biorę się za nadrabianie
Ja 29 lat mąż 30 (tzn.we wrześniu skończymy )
Staramy się od kwietnia 2013r. w 2cs udało się niestety szczęście nie potrwało zbyt długo 17.07 poroniłam..potem w październiku znowu zaczęliśmy starania i znów 2cs udało się..niestety szczęście trwało tak krótko jak pierwsze więc po tym 2 poronieniu postanowiłam nie robić żadnej przerwy w staraniach tylko zacząć od razu z racji, tego iż poronienie było samoistne bez zabiegu.. w między czasie porobiłam mnóstwo badań wyszły mi podwyższone kardiolipinowe i dodatnie ANA więc mam podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego..prawie 2 miesiąc biorę clexane 0,2 i acard już w czasie starań..to mój 4cs i pierwszy z clo..ostatnio owulkę miałam 14dc clo biorę od 3dc i myślę, że owulka przyjdzie znacznie szybciej..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 18:39
Laura lubi tę wiadomość