Wspierające się.....

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 10:19

mizzelka, dżona lubią tę wiadomość

mizzelka, dżona lubią tę wiadomość

magdaleno ojejku rzeczywiscie dlugi cykl a ja marudze... bo mam 40 dniowe. a luteiny nie masz na wywołanie? :) natka trzymam kciuki aby się udało :)

dżona lubi tę wiadomość

[QUOTE=Laura]Mizzelka starajcie się i nie odkładajcie :) Ja z mężem odłożyliśmy na później a teraz już ostatni dzwonek na dzidzie.....[/QUOTE] dokładnie... im wcześniej tym lepiej, tyle że nam to mozolnie idzie :( choć ten cykl mam wyjątkowo spokojny, w sensie @ była inna.. łagodniejsza, może i ten cykl bd dla mnie łaskawy?

dżona lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 10:19

mizzelka lubi tę wiadomość

mizzelka lubi tę wiadomość

Laura lubi tę wiadomość

właśnie już powoli pieniążki odkładam w razie co na klinikę. ten cykl niczym nie wspomagam, czekam spokojnie na to czy coś się pojawi a bardzo bym chciala. Lauro dziękuję, oby się udało :) już bym miała z głowy te kliniki itp... :)

Laura lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 10:19

to dobrze że chociaż natura jest ci łaskawa i wszystko masz dobrze, ja sama nie wiem co u mnie sie dzieje, choć te cykle są coraz krótsze.. moja ciocia tez miala problemy po odstawieniu hormonalnych w sensie że zabrało jej na 4 miesiace @... tak jak i mi, a miala 3 dzieci bez problemow. a u mnie rok i nadal nic...

Laura lubi tę wiadomość

i Życzę zielonego groszka, jak nie teraz (choć mam nadzieję że się uda) to w przyszlym cyklu :)

Laura lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 10:19

każda z nas inaczej na nie reaguje na leki antykoncepcyjne... jedne zaraz wracają do normy inne pol roku a jeszcze inne jak ja po roku. Mam nadzieję że u mnie to bylo przez leki i żadnych zaburzeń nie mam, choć gin kazał uzbroić się w cierpliwość, ewentualnie monitoring, choć ja bym wolała zrobić sobie badania hormonow a nie monitoring :)

mizzelka, Laura lubią tę wiadomość

[QUOTE=mizzelka]magdaleno ojejku rzeczywiscie dlugi cykl a ja marudze... bo mam 40 dniowe. a luteiny nie masz na wywołanie? :) natka trzymam kciuki aby się udało :)[/QUOTE] hehe nie marudź :P miałam dupka :D a @ zbłądziła...

mizzelka, Laura lubią tę wiadomość

mizzelka, Laura lubią tę wiadomość

[QUOTE=Laura]Mam nadzieję że u mnie nic się złego nie wydarzy po hormonach... A byłam stymulowana 2 miesiące. Dziękuję za wiarę :D[/QUOTE] Laura czuję w kościach,że teraz będzie u Ciebie zielona kropa :D a potem ja ja :D

mizzelka, Laura lubią tę wiadomość

Laura lubi tę wiadomość

[QUOTE=Magdas]hehe nie marudź :P miałam dupka :D a @ zbłądziła...[/QUOTE] to cholera jedna... psotna

Laura lubi tę wiadomość

[QUOTE=mizzelka]to cholera jedna... psotna[/QUOTE] no brak słow na nia

może lutka by byla mocniejsza?

szczerze to nie wiem bo pierwszy raz wogle miałam styczność z takimi lekami :) i nie wiem co na mnie działa lepiej a co nie :)

lutek naturalny progesteron, może on by ci obudził te jajka :) ja bym tyle nie wytrzymała kochana... moze leć do gin po recepte.. za długo się to ciągnie.

tyle ze ja dupka skończyłam tydzień temu także myślę,że i tak mi narazie nic nie da i skaże czekać. Poczekam te 14 dni od odstawienia jak się nic nie wyklaruje to będę szła do gina

mi po odstawieniu luteiny kazal czekac tydzien i jak nie przylazłaby @ to mam iść i przyszla po 2 dobach :) no bez kitu, trzeba coś zdziałać bo za długo się u ciebie ta małpa gości :)

Hej dziewczyny, pozwolicie, że i ja sie do was dołączę? U mnie te starania to juz prawie 3 lata... Od pół roku mam nowego lekarza (porzedni troche pokpil sprawę). Właśnie dzis po raz kolejny dorwała mnie @... A tak po za tym biore metforminę, dostinex, były zastrzyki z pregnylu i czeka mnie lada dzień hsg.... Troche juz jestem wymeczona tym wszystkim, zwłaszcza, ze do końca nie wiadomo czemu nic nie wychodzi....

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz