Wzajemna modlitwa, wiara
-
WIADOMOŚĆ
-
Liskowa wrote:Hej hej . Jestem po 11 latach starań o dziecko . Przeszłam ostatnio operacje i mam zielone swiatło na starania . To moja ostatnia szansa na dziecko z mojej komórki jajowej bo mam niska rezerwe jajnikowa . Bardzo proszę o modlitwę za mnie . Nieraz już nie mam siły chociaż nadzieja jest zawsze. Wiem że On ma dla mnie jakiś plan i cierpliwie czekam na to co może nigdy nie nadejść.
Lilinka lubi tę wiadomość
-
CzekającNaNumer2 wrote:Od tego miesiąca podjęliśmy starania o dziecko, nasze W. Córka ma 4 lata.
Za tydzień ruszamy na pielgrzymkę do Częstochowy, moją intencją będzie zdrowa ciąża oraz maluch.
Piękna intencja pielgrzymki ❤️ -
Kasiastaraczka wrote:To trzymam kciuki za starania🙏 wcześniej mieliście jakieś problemy z poczęciem/utrzymaniem ciąży?
Piękna intencja pielgrzymki ❤️
Z córką brak owulacji w związku z PCOS, brak miesiączek.
6 cyklów z clo i nic, 2 cykle z lametta i w drugim ciąża. Z utrzymaniem nie było problemu.Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
-
Nana99 wrote:Niestety przykra biel na teście. 12 CS, drugi cykl stymulowany z clo, ovitrelle i duphaston.
Po mału zaczynam tracić nadzieję
Nie trać nadziei 🙏 -
Nana99 wrote:Niestety przykra biel na teście. 12 CS, drugi cykl stymulowany z clo, ovitrelle i duphaston.
Po mału zaczynam tracić nadzieję
A kiedy testowałaś? I jaki test bo np mi te słynne pinki dopiero w 8 tyg coś pokazały.
A masz potwierdzoną owulację, pęknięcie pęcherzyka ? Jak współżyjecie ? U nas lekarz mówił by co 2 dni od 9-10 dnia. -
edka85 wrote:Ja też się długo starałam o pierwsze dziecko, w sumie przebadaliśmy się wzdłuż i wszerz a przyczyny nadal nie można było znaleźć. Lekarz nie miał pomysłu. W końcu musiał wkroczyć do akcji Bóg i po wielu modlitwach, nowennach, mszach uzdrowieniowych, w końcu mnie uzdrowił. Najpierw podczas osobistej modlitwy wstawienniczej (kiedyś pisałam ci priv o tym księdzu) dostałam obietnicę, że będę miała dzieci. Było to w listopadzie 2017 r. Potem w grudniu otrzymałam od innego ojca jezuity proszek z Groty Mlecznej, który u wielu par na świecie dokonał cudu wyleczenia z niepłodności. Przez miesiąc piliśmy z M ten proszek i kiedy już kończyliśmy, to złożyłam Bogu obietnicę przed Najświętszym Sakramentem, że jeśli obdarzy mnie darem nowego życia, to poczęte dziecko oddaję Mu, aby mógł rozporządzać jego życiem. I w tym samym miesiącu (styczeń 2018) wysikalam wreszcie wymarzone kreski. Wydaje mi się, że właśnie wtedy doszło do mojego uleczenia z niepłodności (cokolwiek było przyczyną) i na tyle skutecznego, że przeszkoda ta przestała istnieć i dorobiłam się już kilkorga dzieci. Tak więc dla Boga nie ma nic niemożliwego 😉
U mnie nadal nic, 4 lata starań, teraz totalnie odpuściłam forum, byliśmy z mężem na urlopie w Gdańsku, przy okazji pojechaliśmy na mszę o dar potomstwa do Matemblewa, gdzie jest Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej, po mszy osoby ze wspólnoty modliły się wstawienniczo i my też poprosiliśmy o modlitwę, niestety nie usłyszeliśmy zadnego proroctwa, slów poznania czy obrazu... ogólnie mojemu mężowi chyba trochę niespodobała się taka forma modlitwy, to znaczy on nie wie po co są takie specjalne mszy, skoro może Bóg dla nas nie chce potomstwa to nawet jak poszliśmy to i tak się nic nie stanie, jak Bóg tego nie chce, nie wiem jak tlumaczyć mężowi, że to ma sens.. w każdym razie wlasnie kończę cykl, dziś ostatni dzień brania cyclogestu, ale żadnych objawów nie mam, więc pewnie jak zwykle cykl stracony... za miesiąc kolejna wizyta u naprotechnologa... zamowiliśmy też za nas mszę w Mateblewie, termin dopiero na listopad, a teraz zamowiłam też online za nas intencję o dar potomstwa w Milejczycach - Sanktuarium NSPJ, dodano ją do mszy nowennowych, więc w łaczności z nowenną sama odmawiam teraz też koronkę do NSPJ św.ojca Pio oraz odmawiam nowennę do NSPJ razem z litanią, na pewo widzę ataki złego - mąż mnie obraża, wyzywa za drobne rzeczy, ma problem w wytrwaniu w czystości(niestety on od nastoletnich czasow ma z tym problem), ogólnie nasze małżeństwo się sypie mimo tych wszystkich mszy i nowenn... nie rozumiem jaka w tym wola Boża, ale trwam mimo bólu i łez
👦On 29l.
- podstawowe wyniki nasienia, HBA, DFI ✅
- posiew e.coli -> czysto (02.2025) ✅
👩 Ona 31l.
- bolesne stosunki ❌
- AMH 0,85 (12.2023) -> 0,61 (01.2025) ❌
- niski estradiol -> ( estrofem od 03.2025)✅
- hiperprolaktynemia ->(bromocorn od 01.2025) ✅
- insulinooporność + hipoglikemia (dieta low carb/keto 🥦 od 01.2025)
- ciągle bakterie w posiewie -> czysto (04.2025) ✅
- leukocyty w cytologii ❌
03. 2024 Naprotechnologia + Model Creightona
05.2024 - 07.2024
3 nieudane stymulacje lamettą ❌
01. 2025 nowy Naprotechnolog
05.2025 drożność + lipiodol (oba jajowody drożne)
03.2025-06.2025
3 stymulacje tamoxifenem (brak ciąży ❌)
🔜od 07.2025 kolejne stymulacje tamoxifenem
🔜07.2025 powtórzenie badań nasienia
💊Suplementy:
D3 (vigantoletten)
Selen
Jodid (do 06.2025)
NAC
UP Fertil Woman +
Omega3
💊Leki:
Cyclogest (od 01.2025)
Tamoxifen (od 03.2025)
Estrofem (od 03.2025) -
Lilinka wrote:Jestem ciekawa, gdzie chodzilaś na msze o uzdrowienie i jaki ksiądz modlił się o dar potomstwa dla Was?
U mnie nadal nic, 4 lata starań, teraz totalnie odpuściłam forum, byliśmy z mężem na urlopie w Gdańsku, przy okazji pojechaliśmy na mszę o dar potomstwa do Matemblewa, gdzie jest Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej, po mszy osoby ze wspólnoty modliły się wstawienniczo i my też poprosiliśmy o modlitwę, niestety nie usłyszeliśmy zadnego proroctwa, slów poznania czy obrazu... ogólnie mojemu mężowi chyba trochę niespodobała się taka forma modlitwy, to znaczy on nie wie po co są takie specjalne mszy, skoro może Bóg dla nas nie chce potomstwa to nawet jak poszliśmy to i tak się nic nie stanie, jak Bóg tego nie chce, nie wiem jak tlumaczyć mężowi, że to ma sens.. w każdym razie wlasnie kończę cykl, dziś ostatni dzień brania cyclogestu, ale żadnych objawów nie mam, więc pewnie jak zwykle cykl stracony... za miesiąc kolejna wizyta u naprotechnologa... zamowiliśmy też za nas mszę w Mateblewie, termin dopiero na listopad, a teraz zamowiłam też online za nas intencję o dar potomstwa w Milejczycach - Sanktuarium NSPJ, dodano ją do mszy nowennowych, więc w łaczności z nowenną sama odmawiam teraz też koronkę do NSPJ św.ojca Pio oraz odmawiam nowennę do NSPJ razem z litanią, na pewo widzę ataki złego - mąż mnie obraża, wyzywa za drobne rzeczy, ma problem w wytrwaniu w czystości(niestety on od nastoletnich czasow ma z tym problem), ogólnie nasze małżeństwo się sypie mimo tych wszystkich mszy i nowenn... nie rozumiem jaka w tym wola Boża, ale trwam mimo bólu i łez
Rozumiem, że bardzo pragniecie dziecka, ale nie dziwię się, że Ty oraz mąż macie dosyć. Jednak wasze małżeństwo jest najważniejsze i powinniście skupić się na sobie i waszej relacji. Pytaj Boga co robić w tej sytuacji. To, że nie macie dzieci to nie znaczy, że wasze małżeństwo jest gorsze.Lilinka lubi tę wiadomość
39tc.👼
wrzesień '24 cb👼
kwiecień '25 cb👼
maj '25 - rezygnacja ze starań ❌
10.2024 nowy Naprotechnolog🧑⚕️🩺
🔸PCOS
🔸trombofilia wrodzona
🔸immunologia?⏳
Metformina+Euthyrox+Acard+Utrogestan💊
Fertistim+Probiotyki+B12+D3+Omega 3💊 -
Lilinka, a jesteś z Warszawy?
Może tak być, że zły atakuje wasze małżeństwo. To przy nowennie się zdarza...Ale też może być tak, że po prostu jesteście zmęczeni tymi niepowodzeniami. Życie toczy się wokół starań, prawda? Może warto gdzieś wyjechać na jakiś romantyczny wypad, pogadać o tym wszystkim... Wierzę, że przetrwacie to. Napisz z jakich okolic jesteś. Jeżeli stolica, to dam ci wskazówki na mszę o uzdrowienie i ewentualnie kontakt do tego księdza od modlitwy wystawienniczej. Kasia zapewne pamięta, bo jej kiedyś podawałam priv, ale zanim zdążyła się z nim umówić, zaszła w ciążę 😁Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
-
Lilinka wrote:Jestem ciekawa, gdzie chodzilaś na msze o uzdrowienie i jaki ksiądz modlił się o dar potomstwa dla Was?
U mnie nadal nic, 4 lata starań, teraz totalnie odpuściłam forum, byliśmy z mężem na urlopie w Gdańsku, przy okazji pojechaliśmy na mszę o dar potomstwa do Matemblewa, gdzie jest Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej, po mszy osoby ze wspólnoty modliły się wstawienniczo i my też poprosiliśmy o modlitwę, niestety nie usłyszeliśmy zadnego proroctwa, slów poznania czy obrazu... ogólnie mojemu mężowi chyba trochę niespodobała się taka forma modlitwy, to znaczy on nie wie po co są takie specjalne mszy, skoro może Bóg dla nas nie chce potomstwa to nawet jak poszliśmy to i tak się nic nie stanie, jak Bóg tego nie chce, nie wiem jak tlumaczyć mężowi, że to ma sens.. w każdym razie wlasnie kończę cykl, dziś ostatni dzień brania cyclogestu, ale żadnych objawów nie mam, więc pewnie jak zwykle cykl stracony... za miesiąc kolejna wizyta u naprotechnologa... zamowiliśmy też za nas mszę w Mateblewie, termin dopiero na listopad, a teraz zamowiłam też online za nas intencję o dar potomstwa w Milejczycach - Sanktuarium NSPJ, dodano ją do mszy nowennowych, więc w łaczności z nowenną sama odmawiam teraz też koronkę do NSPJ św.ojca Pio oraz odmawiam nowennę do NSPJ razem z litanią, na pewo widzę ataki złego - mąż mnie obraża, wyzywa za drobne rzeczy, ma problem w wytrwaniu w czystości(niestety on od nastoletnich czasow ma z tym problem), ogólnie nasze małżeństwo się sypie mimo tych wszystkich mszy i nowenn... nie rozumiem jaka w tym wola Boża, ale trwam mimo bólu i łez
Trochę twój mąż może mieć racji w tym, że ilość mszy, modlitw i medalików niewiele pomoże, bo tutaj potrzebna jest łaska Boża. Małżonek też pewnie cierpi, że jesteś nieustannie w depresji, bo nie może ci dać tego, czego najbardziej pragniesz 😢
Bóg wie, co wam leży na sercu. Módl się o wypełnienie woli Bożej. 🙏
Tak z ciekawości - czy myśleliście o adopcji? -
Przeszliśmy pielgrzymkę. 85 km na pieszo. Chodzę jak pingwin 🤣🤣 ale warto było! Satysfakcja jest.
W drugi dzień dostałam @. Więc biorę od wczoraj lamette. W 9 dniu cyklu dzwonię do ginekologa. Zobaczymy. Będziemy się na monitoring umawiać.
Odebraliśmy córkę od mojego taty i jego partnerki po 4 dniach jak nas zobaczyła to zaczęła płakać i mówić że mamy za 4 dni wrócić 🤣🤣 nie pomagało że w sobotę idzie znów na noc do babci. Dopiero się uspokoiła jak jej zdjęcia zaczęłam pokazywaćKasiastaraczka lubi tę wiadomość
-
Lilinka wrote:Jestem ciekawa, gdzie chodzilaś na msze o uzdrowienie i jaki ksiądz modlił się o dar potomstwa dla Was?
U mnie nadal nic, 4 lata starań, teraz totalnie odpuściłam forum, byliśmy z mężem na urlopie w Gdańsku, przy okazji pojechaliśmy na mszę o dar potomstwa do Matemblewa, gdzie jest Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej, po mszy osoby ze wspólnoty modliły się wstawienniczo i my też poprosiliśmy o modlitwę, niestety nie usłyszeliśmy zadnego proroctwa, slów poznania czy obrazu... ogólnie mojemu mężowi chyba trochę niespodobała się taka forma modlitwy, to znaczy on nie wie po co są takie specjalne mszy, skoro może Bóg dla nas nie chce potomstwa to nawet jak poszliśmy to i tak się nic nie stanie, jak Bóg tego nie chce, nie wiem jak tlumaczyć mężowi, że to ma sens.. w każdym razie wlasnie kończę cykl, dziś ostatni dzień brania cyclogestu, ale żadnych objawów nie mam, więc pewnie jak zwykle cykl stracony... za miesiąc kolejna wizyta u naprotechnologa... zamowiliśmy też za nas mszę w Mateblewie, termin dopiero na listopad, a teraz zamowiłam też online za nas intencję o dar potomstwa w Milejczycach - Sanktuarium NSPJ, dodano ją do mszy nowennowych, więc w łaczności z nowenną sama odmawiam teraz też koronkę do NSPJ św.ojca Pio oraz odmawiam nowennę do NSPJ razem z litanią, na pewo widzę ataki złego - mąż mnie obraża, wyzywa za drobne rzeczy, ma problem w wytrwaniu w czystości(niestety on od nastoletnich czasow ma z tym problem), ogólnie nasze małżeństwo się sypie mimo tych wszystkich mszy i nowenn... nie rozumiem jaka w tym wola Boża, ale trwam mimo bólu i łez
Co to znaczy nie umie wytrwać w czystości?
Myślę że powinniście porozmawiać o tym, bo on jak i Ty cierpi. -
edka85 wrote:Lilinka, a jesteś z Warszawy?
Może tak być, że zły atakuje wasze małżeństwo. To przy nowennie się zdarza...Ale też może być tak, że po prostu jesteście zmęczeni tymi niepowodzeniami. Życie toczy się wokół starań, prawda? Może warto gdzieś wyjechać na jakiś romantyczny wypad, pogadać o tym wszystkim... Wierzę, że przetrwacie to. Napisz z jakich okolic jesteś. Jeżeli stolica, to dam ci wskazówki na mszę o uzdrowienie i ewentualnie kontakt do tego księdza od modlitwy wystawienniczej. Kasia zapewne pamięta, bo jej kiedyś podawałam priv, ale zanim zdążyła się z nim umówić, zaszła w ciążę 😁👦On 29l.
- podstawowe wyniki nasienia, HBA, DFI ✅
- posiew e.coli -> czysto (02.2025) ✅
👩 Ona 31l.
- bolesne stosunki ❌
- AMH 0,85 (12.2023) -> 0,61 (01.2025) ❌
- niski estradiol -> ( estrofem od 03.2025)✅
- hiperprolaktynemia ->(bromocorn od 01.2025) ✅
- insulinooporność + hipoglikemia (dieta low carb/keto 🥦 od 01.2025)
- ciągle bakterie w posiewie -> czysto (04.2025) ✅
- leukocyty w cytologii ❌
03. 2024 Naprotechnologia + Model Creightona
05.2024 - 07.2024
3 nieudane stymulacje lamettą ❌
01. 2025 nowy Naprotechnolog
05.2025 drożność + lipiodol (oba jajowody drożne)
03.2025-06.2025
3 stymulacje tamoxifenem (brak ciąży ❌)
🔜od 07.2025 kolejne stymulacje tamoxifenem
🔜07.2025 powtórzenie badań nasienia
💊Suplementy:
D3 (vigantoletten)
Selen
Jodid (do 06.2025)
NAC
UP Fertil Woman +
Omega3
💊Leki:
Cyclogest (od 01.2025)
Tamoxifen (od 03.2025)
Estrofem (od 03.2025) -
Marysia996 wrote:Kochana przytulam Cię mocno 🫂🫂 zastanawiałam się co u was. Wiem, że żadne słowa Cię nie pocieszą. Jedyna rzecz jaka przychodzi mi do głowy to pasek św Dominika ewentualnie Cudowny Medalik. Sama dopiero niedawno zetknęłam się z medalikiem i noszę go codziennie.
Rozumiem, że bardzo pragniecie dziecka, ale nie dziwię się, że Ty oraz mąż macie dosyć. Jednak wasze małżeństwo jest najważniejsze i powinniście skupić się na sobie i waszej relacji. Pytaj Boga co robić w tej sytuacji. To, że nie macie dzieci to nie znaczy, że wasze małżeństwo jest gorsze.👦On 29l.
- podstawowe wyniki nasienia, HBA, DFI ✅
- posiew e.coli -> czysto (02.2025) ✅
👩 Ona 31l.
- bolesne stosunki ❌
- AMH 0,85 (12.2023) -> 0,61 (01.2025) ❌
- niski estradiol -> ( estrofem od 03.2025)✅
- hiperprolaktynemia ->(bromocorn od 01.2025) ✅
- insulinooporność + hipoglikemia (dieta low carb/keto 🥦 od 01.2025)
- ciągle bakterie w posiewie -> czysto (04.2025) ✅
- leukocyty w cytologii ❌
03. 2024 Naprotechnologia + Model Creightona
05.2024 - 07.2024
3 nieudane stymulacje lamettą ❌
01. 2025 nowy Naprotechnolog
05.2025 drożność + lipiodol (oba jajowody drożne)
03.2025-06.2025
3 stymulacje tamoxifenem (brak ciąży ❌)
🔜od 07.2025 kolejne stymulacje tamoxifenem
🔜07.2025 powtórzenie badań nasienia
💊Suplementy:
D3 (vigantoletten)
Selen
Jodid (do 06.2025)
NAC
UP Fertil Woman +
Omega3
💊Leki:
Cyclogest (od 01.2025)
Tamoxifen (od 03.2025)
Estrofem (od 03.2025) -
Lilinka wrote:Dziękuję Kochana za wsparcie i dobre słowo 💙 wlaśnie chcę teraz rozeznawać wolę Bożą, w poniedziałek dostałam okres, więc kolejne rozczarowanie, cały cykl nosiłam pasek św. Dominika, a cudowny medalik noszę od Pierwszej Komunii, chcę teraz znaleźć trochę czasu dla siebie, na swoje zainteresowania i pasje, może uda mi się skupić na czymś innym. Pod koniec września jedziemy do doktora to zabaczymy co powie, ale będę naciskać na badania pod kątem immunologii lub sprawdzenia czy nie ma czasem stanu zapalnego endometrium
Lilinka lubi tę wiadomość
39tc.👼
wrzesień '24 cb👼
kwiecień '25 cb👼
maj '25 - rezygnacja ze starań ❌
10.2024 nowy Naprotechnolog🧑⚕️🩺
🔸PCOS
🔸trombofilia wrodzona
🔸immunologia?⏳
Metformina+Euthyrox+Acard+Utrogestan💊
Fertistim+Probiotyki+B12+D3+Omega 3💊 -
Lilinka miałam właśnie pisać, byś poszerzyła immunologię i zrobiła albo biopsję endometrium, albo histeroskopię. U mnie dwa transfery nieudane i wyszedł bardzo silny stan zapalny. Warto zrobić badanie KIR, HLA-C, biopsja koniecznie na CD 138 i NK 56. Może trzeba zrobić przeciwciała przeciwko plemnikom i przeciwjądrowe. Ja bym poszła do immunologa, można online do Doktor Jarosz.
Ja uważam, że Bóg wiele może i jego łaski doświadczam każdego dnia. Ale też nie sądzę, że jak ktoś jest chory, to wystarczy , że założę x medalików i będę się modlić x razy dziennie. Mój ksiądz z liceum zawsze mówił, że nie wystarczy się modlić o zdaną maturę całą noc, trzeba iść do książek. A my musimy chodzić po lekarzach i korzystać z ich mądrości i umiejętności, które dostali właśnie od Boga. Wiadomo, każdy ma swoje sumienie, ja korzystam z in vitro, bo dla nas to jedyna szansa. Ale można nie korzystać z procedury, ale rozszerzać diagnostykę.
Widzę, że masz niskie AMH. Bardzo polecam do suplementacji dodaj Ubichinol, Resweratrol, Melatoninę. Do tego dieta przeciwzapalna, ja przez taką suplementację zwiększyłam i połowę swoją rezerwę.
Wizyta w Matemblewie jest pięknym przeżyciem. Ja jestem z Trójmiasta, więc bywałam tam od dziecka, również zamawiam tam Msze za nas. Ale musisz też patrzeć na swój związek, często starania oddalają parę od siebie. A przecież dziecko potrzebuje rodziców, obojga. Więc starajcie się spędzić czas we dwoje jak lubicie, bez nawiązywania do starań, modlitwy, i tego co jeszcze zrobić by się udało. Pamiętajcie o Waszym związku.
Lilinka, Marysia996, Deyansu lubią tę wiadomość
Ona 37 lat-AMH 12.24. 0,9 08.25-1,42 Kir BX
On 40 lat-morfoglia 0%❗️
Kariotypy prawidłowe
10-12. 24' 3×IUI ❌️
03.01.25. Kwalifikacja do In Vitro✅️
27.01.25. Start stymulacji. Gonapeptyl Daily i Rekovelle
05.02. Punkcja-6🥚 mamy 1 zarodek 4.1.1
10.02.I. Transfer🐣 beta 5dpt 2,1💔 9dpt 0,3💔
25.03. 25' start 2 stymulacji-Gonapeptyl Daily i Rekovelle
02.04. Punkcja 6🥚 ❄️3.2.2
22.05. II. Transfer🐣 beta 6dpt 0,7💔
06.07-diagnostyka I suplementacja
biopsja endometrium 24.07-Cd138✅️CD56 >200⛔️
Sierpień-start w nowej klinice -
Britta wrote:Lilinka, bardzo Ci współczuję tego co przechodzisz... 🫂
Trochę twój mąż może mieć racji w tym, że ilość mszy, modlitw i medalików niewiele pomoże, bo tutaj potrzebna jest łaska Boża. Małżonek też pewnie cierpi, że jesteś nieustannie w depresji, bo nie może ci dać tego, czego najbardziej pragniesz 😢
Bóg wie, co wam leży na sercu. Módl się o wypełnienie woli Bożej. 🙏
Tak z ciekawości - czy myśleliście o adopcji?👦On 29l.
- podstawowe wyniki nasienia, HBA, DFI ✅
- posiew e.coli -> czysto (02.2025) ✅
👩 Ona 31l.
- bolesne stosunki ❌
- AMH 0,85 (12.2023) -> 0,61 (01.2025) ❌
- niski estradiol -> ( estrofem od 03.2025)✅
- hiperprolaktynemia ->(bromocorn od 01.2025) ✅
- insulinooporność + hipoglikemia (dieta low carb/keto 🥦 od 01.2025)
- ciągle bakterie w posiewie -> czysto (04.2025) ✅
- leukocyty w cytologii ❌
03. 2024 Naprotechnologia + Model Creightona
05.2024 - 07.2024
3 nieudane stymulacje lamettą ❌
01. 2025 nowy Naprotechnolog
05.2025 drożność + lipiodol (oba jajowody drożne)
03.2025-06.2025
3 stymulacje tamoxifenem (brak ciąży ❌)
🔜od 07.2025 kolejne stymulacje tamoxifenem
🔜07.2025 powtórzenie badań nasienia
💊Suplementy:
D3 (vigantoletten)
Selen
Jodid (do 06.2025)
NAC
UP Fertil Woman +
Omega3
💊Leki:
Cyclogest (od 01.2025)
Tamoxifen (od 03.2025)
Estrofem (od 03.2025) -
Lilinko, ja tam jestem pewna, że doczekacie się Cudu💜W wolnej chwili polecam posłuchać: https://youtu.be/hVylHP5huj0?si=YrM_3_Tc0sHTlkkf
Lilinka lubi tę wiadomość
39tc.👼
wrzesień '24 cb👼
kwiecień '25 cb👼
maj '25 - rezygnacja ze starań ❌
10.2024 nowy Naprotechnolog🧑⚕️🩺
🔸PCOS
🔸trombofilia wrodzona
🔸immunologia?⏳
Metformina+Euthyrox+Acard+Utrogestan💊
Fertistim+Probiotyki+B12+D3+Omega 3💊 -
Lilinka wrote:Oboje już mamy depresję, namawiam męża na terapię, byliśmy raz u psychologa kilka miesięcy temu, ale niestety nas nie zrozumiał, to był chrzescijanski psycholog i na sesji po prostu przeczytał nam fragment z Pisma Świętego i pomodlil się za nas, to nie był ksiadz, a zachowywał się jakby nim był i skupił się na zagadnieniu naszej wiary a nie problemie niepłodności, wyszlam jeszcze bardziej przybita po tej sesji, więc chciałabym znaleźć kogoś innego... nie myślimy o afopcji, ja nie czuję takiego połania, zawsze z mężem marzyliśmy o biologicznych dzieciach i choć przed ślubem ustaliliśmy, że jak coś to możemy adoptować to jednak teraz gdy sami doświadczamy niepłodności zupełnie zmienilismy zdanie, tym bardziej, że wiem od znajomej jak wyglada ta procedura i szczerze nie wiem, czy udźwignęlabym to, dodatkowo trzeba przejść szkolenie, testy psychologiczne, są wizyty, aby sprawdzić warunki w domu itp. Szczerze za dużo tych formalności i w ogóle jakby np. trafiło nam się dziecko z FAS czy innym zaburzeniem/traumą to byłby to długi proces adaptacji, trzeba zapewnić terapię, leczenie itp. to duża odpowiedzialność, afopcja to powinna być świafoma decyzja, a my nie jesteśmy na to gotowi, nie chcemy, aby dziecko z adopcji było plastrem na naszą ranę niepłodności, a na teen moment cały czas przypominałoby nam, że nie możemy mieć wlasnych dzieci, to byłoby za trudne... więc jesteśmy na nie, do tego np. moja mama mi powiedziała, że nie potrafiłaby zaakceptować wnuka z adopcji. Ona namawia mnie na in vitro, oczywiście nie zgadzam się z nią, ale ostatnio pomyślałam, że gdyby nie było już innej opcji np. wyszłoby coś nie tak w badaniach immunologicznych/genetycznych to nie wiem czy czasem bym jednak tego nie rozważyła, bo nie wiem jakby zareagował mój organizm, a mam tez już niskie AMH i wyszly mi przeciwciala ASA, ktore naprotechnolog kazal mi zignorować, ale jak czytam artykuly dietetykow i np. Pani Moniki z foodmedicine to jednak to też bardzo utrudnia implantację/dotarcie plemnikow do komórki bo od razu są atakowane, więc chcę znaleźć lekarza immunologa, ktory tego nie zbagatelizuje i pomoże w leczeniu... bo obstawiam, że to moze byc u mnie przyczyna i nawet nie dochodzi do zapłodnienia/ implantacji, a wtedy też podobno zalecają inseminację, aby wlasnie ominąć szyjkę ze śluzem, aby plemniki od razu trafiły tam, gdzie trzeba i organizm by nie mial jak produkować wczesniej przeciwciał, ale muszę jeszcze poszukac na ten temat więcej informacji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia, 03:47
-
CzekającNaNumer2 wrote:Co to znaczy nie umie wytrwać w czystości?
Myślę że powinniście porozmawiać o tym, bo on jak i Ty cierpi.trudny temat...
👦On 29l.
- podstawowe wyniki nasienia, HBA, DFI ✅
- posiew e.coli -> czysto (02.2025) ✅
👩 Ona 31l.
- bolesne stosunki ❌
- AMH 0,85 (12.2023) -> 0,61 (01.2025) ❌
- niski estradiol -> ( estrofem od 03.2025)✅
- hiperprolaktynemia ->(bromocorn od 01.2025) ✅
- insulinooporność + hipoglikemia (dieta low carb/keto 🥦 od 01.2025)
- ciągle bakterie w posiewie -> czysto (04.2025) ✅
- leukocyty w cytologii ❌
03. 2024 Naprotechnologia + Model Creightona
05.2024 - 07.2024
3 nieudane stymulacje lamettą ❌
01. 2025 nowy Naprotechnolog
05.2025 drożność + lipiodol (oba jajowody drożne)
03.2025-06.2025
3 stymulacje tamoxifenem (brak ciąży ❌)
🔜od 07.2025 kolejne stymulacje tamoxifenem
🔜07.2025 powtórzenie badań nasienia
💊Suplementy:
D3 (vigantoletten)
Selen
Jodid (do 06.2025)
NAC
UP Fertil Woman +
Omega3
💊Leki:
Cyclogest (od 01.2025)
Tamoxifen (od 03.2025)
Estrofem (od 03.2025)