Wzajemna modlitwa, wiara
-
WIADOMOŚĆ
-
edka85 wrote:Dokończ nowennę. Jeszcze będziesz zaskoczona tym, jak Bóg potrafi to wszystko rozwiązać, a jednocześnie połączyć04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Pszczolka36l wrote:Ja ogólnie mam zagwozdke. Dostałam fajna pracę od października. I tak myślę, czy kontynuować nowennę skoro muszę wstrzymać starania. Nie chcę zachodzić w ciążę zaraz po rozpoczęciu nowej pracy. Na pewno w ciąży ciężko w tej pracy bo będę z dziećmi uposledzonymi umysłowo. I to będą nocki i drugie zmiany, ode mnie 30km jazdy autem. Wiecie czuje się mocno rozdarta, bo zależało mi na takiej pracy a z drugiej strony szkoda mi odpuszczać starania prawdopodobnie tuż przed metą. Ciężko mi będzie za rok wrócić do starań. I nie wiem czy się wtedy zdecyduje.
Nie traktuj nowenny jako sposobu na osiągnięcie celu, a jako cel sam w sobie, a odkryjesz jej moc ❤️
https://youtube.com/watch?v=7UMbe3ayLhE&feature=share polecam posłuchać całość, jednak te słowa o których pisałam są ok 11 minuty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2021, 20:06
Pszczolka36l lubi tę wiadomość
-
Zagadka919 wrote:Kochana, nie rezygnuj z nowenny. Raz zaniesione prośby zostają tam i czekają na odpowiedni moment.
Nie traktuj nowenny jako sposobu na osiągnięcie celu, a jako cel sam w sobie, a odkryjesz jej moc ❤️
https://youtube.com/watch?v=7UMbe3ayLhE&feature=share polecam posłuchać całość, jednak te słowa o których pisałam są ok 11 minuty.04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Ja też jestem za tym, żebyś nie rezygnowała. Bóg ma wobec Was plan,a owoce nowenny nie muszą przychodzić od razu po zakończeniu czy jeszcze w jej trakcie.
Dziewczyny ciazowki,jak się czujecie? Kiedy wizyty?
Ja miałam wizytę w czwartek, musiałam wrócić do progesteronu,bo brzuch się spina, ciągnie, kłuje i szyjka 3,5 . Lekarz stwierdził, żeby wrócić.
Na szczęście nie mam przeciwwskazań do wyjazdów, mąż teraz zaczyna urlop. We wtorek mamy drugą rocznicę ślubu,w środę jedziemy nad morze na tydzień, będą też moje urodziny.
W tym tygodniu poczułam też pierwsze ruchy Maluszka,magia 🥰Pszczolka36l, edka85, Zagadka919, Żonkil lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Ja wiem, że owoce nie przychodzą od razu. Ba mam świadomość, że może zadziałać na innym gruncie nie koniecznie na tym o który proszę.
Do mętliku przyczyniła się dyrektor ośrodka. Bo pierwsze co pytała to czy już mam ustabilizowana sytuację rodzinna, że nie chce ciąży i zwolnienia. Więc ja się czuje nieco zobowiązana by jej nie rozczarować. Wiem głupio to brzmi.
Kasia cudownie z ruchami. Oszczędzaj się troszkę.Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Pszczółka, wszystko, co posiadasz otrzymałaś z góry. Pracę również. O tym, czy i kiedy powstanie nowe życie również pozwól Bogu zdecydować. Jaki by nie wybrał moment, będzie on najlepszy - nawet jeśli Tobie wydaje się inaczej. My ludzie myślimy, że wiemy najlepiej, co jest dobre dla nas w danej chwili, ale często jesteśmy w błędzie. Sama się o tym przekonałam, że kiedy zostawiłam Bogu wolną rękę, żeby coś poukładał za mnie, to On to potrafił tak zrobić, że ja sama nigdy bym nie wpadła na taki pomysł. Serio, pomysłowość Boga mnie nieraz zadziwia.
Pszczolka36l, Maciejka🌸 lubią tę wiadomość
-
Pszczolko raczej się oszczędzam,nawet za dużo nie chodzę,bo dosyć szybko się męczę
I Edka dobrze pisze,że Bóg wie co w którym momencie ma być,wie kiedy powołać nowego człowieka do życia.
Myślę, że wszystko ułoży się dobrze 🙂🙏Pszczolka36l lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Dziękuję dziewczyny. Dobrze, że jesteście 🤗🤗🤗🤗 Prostujecie moje myśli i nie pozwalacie się poddać. ❤️
Kasiu to dobrze, to może twardniejący brzuszek to chwilowe od rozciągania macicy.
Mam Was w pamięci podczas modlitwy. I dziewczyny starające się i już w stanie błogosławionym. 😘Kasiastaraczka, Zagadka919, Lili❤️, edka85, AnnWer lubią tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Dziękuję Pszczolko 🥰
Ja często wspominam w modlitwach wszystkie dziewczyny z naszego wątku, które jeszcze czekają na swój Cud oraz te które już się doczekały💙🙏❤️Pszczolka36l, Zagadka919, Izi, Maciejka🌸, AnnWer lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Zagadka919 wrote:Ksiądz Szostak z tego co pamiętam mówił coś o tym. Jak znajdę to wrzucę sens natomiast był taki, żeby nie traktować Matki Bożej, jako takiej która jak jeden dzień nie odmówimy nowenny to już nam nie zaliczył, jak kolwiek to brzmi. Tylko że ładnie kontynuować dalej. Matka Boża przebaczy
Zaczęłam odmawiać, ale zasnełam i rano ogromne wyrzuty sumienia. A też macie tak, że odmawiacie i myśli wam uciekają? Ja myślę czasami zupełnie o czymś innym i brak skupienia.. -
Lili❤️ wrote:Po chwili to zrozumiałam 😊
Zaczęłam odmawiać, ale zasnełam i rano ogromne wyrzuty sumienia. A też macie tak, że odmawiacie i myśli wam uciekają? Ja myślę czasami zupełnie o czymś innym i brak skupienia..Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Lili❤️ wrote:A też macie tak, że odmawiacie i myśli wam uciekają? Ja myślę czasami zupełnie o czymś innym i brak skupienia..
Ehh, jakby ktoś niewierzący przeczytał, że ja miałam jakieś głosy w głowie, to posłałby mnie do psychiatryka Dlatego nawet nikomu (poza wami) tego nie opowiadam.
Kasiastaraczka, Lili❤️, AnnWer lubią tę wiadomość
-
edka85 wrote:To zupełnie normalne, że ten z dołu bombarduje nas myślami, żeby zakłócić modlitwę. Nie ma co przejmować się tym. A propo natrętnych myśli, coś sobie przypomniałam. Chyba o tym nie opowiadałam. W maju 2018 r. wybrałam się na rekolekcje ignacjańskie. Być może wiece, czym one są, a jeśli nie, to tak krótko - polega to na totalnym odcięciu się od świata, przebywania przez wiele dni w ciszy, bez kontaktu ze światem zewnętrznym. Przez kilka godzin dziennie medytuje się w ciszy (w ten sposób rozmawia się z Bogiem), oprócz tego codziennie jest adoracja NS i msza św. Przez cały tydzień ćwiczeń duchowych ma się osobę prowadzącą (kapłana), który pomaga w przeżywaniu tego czasu. Przez kilka miesięcy przygotowywałam się na te rekolekcje i kiedy na nie dotarłam, to myślałam, że już mnie nic nie zaskoczy. Niestety, już pierwszej nocy w tym ośrodku miałam szansę przekonać się, jak bardzo złemu nie pasuje to, że tu jestem. W środku nocy nagle zostałam obudzona (sama nie wiem jak, ale po prostu zerwałam się z łóżka). Próbując ponownie zasnąć zaczęłam mieć natłok myśli, w których zostały wymienione niemalże wszystkie moje grzechy. Co chwilę słyszałam w głowie, że zrobiłam to i to. Na koniec natrętne myśli, że nie jestem godna przyjmowania komunii św. To było tak natrętne, że uwierzyłam w te słowa, poczułam się beznadziejnie, nic nie warta. Chciałam stamtąd wyjechać jak najszybciej. Rano poszłam do osoby prowadzącej, żeby jej o tym powiedzieć. W odpowiedzi usłyszałam, że po to Jezus ustanowił Eucharystię, aby właśnie pozwolić zbliżyć się do Niego niegodnym grzesznikom. Jemu samemu Eucharystia do niczego nie jest potrzebna, bo On jest święty, ale dał nam swoje ciało właśnie po to, by w ten sposób zjednoczyć się z nami. Na koniec prowadzący powiedział, że widać, że będą owoce tych rekolekcji, skoro szatan tak się mnie uczepił już pierwszego dnia. Poradził mi, żebym całkowicie ignorowała tego typu zaczepki złego i roiła to, z czym tu przyjechałam. I tak zrobiłam. Jeszcze przez krotki czas przychodziły jakieś niepokojące myśli, ale nie wdawałam się z nimi w "dyskusje", po prostu olewałam je. I w końcu odeszły. Do tego stopnia, że podczas medytacji nic mi już nie zaprzątało głowy i mogłam całkowicie oddać się relacji z Bogiem. Piszę to, żebyście i Wy uważały na to, co podsuwa wam wyobraźnia. Diabeł jest bardzo przebiegły i niezwykle inteligentny. Najlepszym sposobem na niego jest (poza regularnymi sakramentami) ignorancja, nie rozmawianie z nim i nie tłumaczenie się mu z niczego.
Ehh, jakby ktoś niewierzący przeczytał, że ja miałam jakieś głosy w głowie, to posłałby mnie do psychiatryka Dlatego nawet nikomu (poza wami) tego nie opowiadam.
Podsunęłaś mi myśl. Muszę kogoś poprosić o wsparcie w modlitwie. Mój kołowrotek jest tak rozpędzony, że gubię się co jest od Boga a co nie Czuje się jak zamknięta w czterech ścianach bez okna, bez światła. Dzięki Ci wielkie.04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Pszczolka36l wrote:Znam rekolekcje. Wiele lat temu byłam na takich w Wolborzu. Jeszcze wtedy prowadził je ks. Józef Kozłowski z Łodzi. I wiem o czym piszesz 😉
-
edka85 wrote:O, a na jakim etapie zakończyłaś rekolekcje?
Edit. Znalazłam. To były te książki https://katakumbus.pl/%C5%BCycie-w-duchu-%C5%9Bwi%C4%99tym-podr%C4%99cznik-j%C3%B3zef-koz%C5%82owski-sjWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2021, 16:08
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Józef Kozłowski to jezuita, więc bardzo prawdopodobne, że wprowadzał pewne metody z ćwiczeń duchowych św. Ignacego oraz Modlitwy Jezusowej. Ale to chyba nie było wierne odwzorowanie tych rekolekcji. Rekolekcje ignacjanskie zaczynają się od "zerowego" etapu tzw. fundamentu (czasami dochodzi do tego fundament plus). Następnie są cztery tygodnie ćwiczeń, po których następuje synteza. Celem ćwiczeń ducha jest wpierw przygotowanie do spowiedzi generalnej, a następnie zjednoczenie się z Jezusem poprzez kontemplację nad Słowem Bożym. Takie ćwiczenia uczą też rozeznawania duchowego, tj co pochodzi w naszych myślach od złego, a co dobrego. To bardzo pomaga w podejmowaniu decyzji i unikaniu grzechów. Św. Ignacy sformułował też świetny rachunek sumienia, warto go codziennie odprawiać.
-
Mogłam pomylić nazwę. Jak wspomniałam było to prawie 20 lat temu. Ale też były to rekolekcje w ciszy, bez telefonu etc. Podstawa taka sama. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Nie było to celowe.04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Ale za co przepraszać? Przecież nic się nie stało Poza rekolekcjami ignacjańskimi Jezuici prowadzą wiele innych spotkań poświęconych medytacji w ciszy. Jeżeli podobała ci się taka forma, to może pomyślisz o ignacjańskich? Albo o jakichś weekendowych rekolekcjach np.adwentowych. Ewentualnie polecam też Modlitwę Jezusową, która również odbywa się w izolacji od świata i uczy jak "oddychać imieniem Jezus"
-
edka85 wrote:Ale za co przepraszać? Przecież nic się nie stało Poza rekolekcjami ignacjańskimi Jezuici prowadzą wiele innych spotkań poświęconych medytacji w ciszy. Jeżeli podobała ci się taka forma, to może pomyślisz o ignacjańskich? Albo o jakichś weekendowych rekolekcjach np.adwentowych. Ewentualnie polecam też Modlitwę Jezusową, która również odbywa się w izolacji od świata i uczy jak "oddychać imieniem Jezus"04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.