Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywkleje wam z innego watku bo nie chce mi sie drugi raz pisac
Nooo a ja wlasnie obgadalam sprawe z moim G odnosnie tego usg... Ze bede chodzic panstwowo do lekarza i zeby mi te badania dawal skierowanie ale usg bede robic prywatnie (na te kilka razu sie wykosztujemy) bo skoro i tak mnie nie bada moj Gin tylko on dostaje ten sam opis zdjec a ten co mnie badal nic nie mowil to tak naprawde jak cos bedzie sie dziac to jaka mam gwarancje zze ten co robi usg zadziala od razu? ze nie bede musiala na koleejna wizyte czekac az do mojego pojde...? takie to bez sensu, wiec teraz czeka na ten 13tydzien na to usg fundowane przez ciotke, i potem pojde na 2 lub 3 juz prywatnie, bo to bez sensu -
Ciri szyjka w czasie ciąży powinna się skracać i tak do 4,2 cm jest norma od 3,5 chyba, musisz poszukać w necie. lekarz nic nie mówił na ten temat?
Co do usg to masz rację mam koleżankę, która całą ciążę chodziła do gin na nfz a dodatkowo 4 razy była prywatnie na lepszym usg bo ten jej miał takie podstawowe. Oczywiście swojemu nic się nie przyznała że chodzi dodatkowo -
nick nieaktualnyNooo bardziej chodzi o to ze ten dzis nic nie MOWIL! A na wizyte musze czekac do 10 sierpnia i on ten opis wezmie i wtedy moze cos powie... Jakby usg robil mi moj lekarz to spoko on pewnie by cos powiedzial a tak goscia nie znam nic nie mowi, i z laska mi jeszcze zdjecia wrecza, wiec bez sensu... To tak naprawde mnie jako pacjentki nic mogly by nie mowic te dlugosci i inne rzeczy jakbym sie nie interesowala i wcale po takim usg nie bylabym uspokojona bo ani nie powiedzial ze dobrze ani ze cos jest zle... Wiec taki troche bezsens.
-
nick nieaktualny
-
ciri22 wrote:Nooo a trzy badania po 150zl to juz nie jest jakos mega duzo.. A i tak ciaze musze prowadzic panstwowo zeby miec becikowe (dzis sie dowiedzialam znaczy regularne wizyty musze miec w przychodni)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mysle ze bedzie wyzej lub na stalym poziomie, a ja uzupelnilam sobie pamietnik, sa same zdjecia (ktoras z dziewczyn chciala brzuch zobaczyc ale nie wiem czy na tym watku ktos mowil) jak sie nie boicie mojego celulitu i grubych nog to mozecie luknac jak sie od testu zmienil... a szczerze to mi go wywalilo, ale nie ciazowo.... ale kilogramow mniej....
https://bellybestfriend.pl/pamietnik/dziecko-bez-seksu,1938,1.html?sd=1Madziulla, Baronowa_83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja mam jeszcze na przedramieniu, ale ogolnie w planach jest caly rekaw a moze i dwa, na razie mam projekt na jeden Ale to sobie postanowilam ze jak dziecko urodze to zrobie sobie rekaw bo to musi sie wiazac z waznymi wydarzeniami w moim zyciu zeby mialo odpowiedni oddzwiek
Madziulla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa to pierdolnalam od razu cale plecy nie powiem mala fortune mnie to kosztowalo robilam rok ale w 7 sesji sie uwinelam. i teraz bardzo sie ciesze, czesto zapominam jednak ze go mam kazda sesja to ok 7godzin pracy
Jej ogladam ten swoj brzuch i ta mi sie wczesniej zdawalo ze od 4 tygodnia to dopiero teraz mi wyskoczyl a widze ze na kazdym wyglada inaczej. Ze od samego poczatku sie zmienial... A i tak w 4 tygodniu byl juz wiekszy niz zwykle mam, byl bardziej wystajacy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 22:34
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydziekuje bardzo ja nie powiem mam takie osoby z ktorymi sie ciesze i wogole ale tez mam taki osoby ktore jakos tak o wiele bardziej sie ciesze i dlatego trzymam za was kciukasy Choc szczerze ostatnio jedna z forumowiczek (podgladalam ja na forum od dluzszego czasu a konkretnie jeden watek na ktorym pisala) wszystko bylo ok i nagle w 22 tygodniu krew sie z niej leje, wiec jedzie na ostry tam mowia ze z dzieckiem wszystko ok daja leki na podtrzymanie na to zeby krew przestala leciec i takie tam i na nastepny dzien po badaniach do domu z nakazem lezenie i przyjechac jak cos by sie znow zaczelo dziac, za dwa dni akcja porodowa sie zaczela, pojechala do szpitaa polozona na patologi ciazy, nie wiadomo co sie dzieje bo badania wszyskie ok. a nad ranem nastepnego dnia rodzi... maluszek zyje kilka minut... i nie wiedza czemu, moze po sekcji zwlok jak sie rodzice zgodzili bylo by cos wiadomo... i nawet jak sie nic nie dzieje nie mozna byc pewnym...