Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Madziulla, jesteśmy z Tobą
Ciri, gratuluję pierwszego wyraźnego kopa
Ja na obiad wyciągnęłam rybę, ale nie wiem jeszcze, co z nią zrobić. Usmażyć, upiec? Coś wymyślę
Cholercia, nerwy mnie zjadają. Cały czas czekam na telefon
A jutro imprezkaostatnie weselicho w tym roku. Trzeba ostro zaszaleć
ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziulla super
wam to latwiej w dwie osoby a my kiedys na spontanie w 5 pojechalismy rodzinka nad morze, dwa dni szukalismy pokoju nawet z dostawkami i spalismy w samochodzie
Baronowa jak Twoj katar? ja na szczescie mam tylko poranny
Ja robie golabki zawijane ale w kapuscie pekinskiej sa delikatniejsze i szybciej sie robi bo zalewasz pekinska woda wrzatkiem chwile czekasz i juz masz mieciutkieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 10:37
-
nick nieaktualnyLittle nie mow ze ostatnie bo moze cos w grudniu Ci wypadnie ale mam nadzieje ze ostatnie na ktorym poszalejesz
Kopniaki to mega dziwne uczucie mowie wam... tego po prostu nie da sie opisac, ale pewnie teraz mnie czeka dluzszy czas spokojznow takie smyranka
-
ciri22 wrote:Madziulla super
wam to latwiej w dwie osoby a my kiedys na spontanie w 5 pojechalismy rodzinka nad morze, dwa dni szukalismy pokoju nawet z dostawkami i spalismy w samochodzie
Baronowa jak Twoj katar? ja na szczescie mam tylko poranny
Ja robie golabki zawijane ale w kapuscie pekinskiej sa delikatniejsze i szybciej sie robi bo zalewasz pekinska woda wrzatkiem chwile czekasz i juz masz mieciutkie -
nick nieaktualnyA to cholera nie chce Cie opuscic? ja chyba dzis bede z tym bolem glowy walczyc caly dzien... bleee... do tego musze kupic miesa, i mam hale pod domem ale nienawidze tam kupowac miesa bo smierdzi stara sciera na kilometr... i jeszcze nie obczailam nic w poblizu mimo ze juz rok tu mieszkam... chyba pojde na jakis rekonesans dzisiaj...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja to bym znow zjadla kapusniak albo najlepiej bigos
Ale mysle tez o pierogach z kapusta i grzybami ale mam calkiem badziewna a raczej zerowa wprawe w lepieniu pierogow nie robilam tego od lat i jak na boze narodzenie probowalam zrobic to mi sie rozpadaly... moze badziewny przepis mialam... sama nie wiem....
-
nick nieaktualnyzgubila droge...
Baronowa lacze sie z toba w bolu, stan podgoraczkowy i rzyganko i od rana bol glowy... chyba cos mnie jednak bierze... noo i pan kupa tez mnie dzis nie oszczedzil... chyba ze .przytrucie ale to bym musiala cos dzis zjesc to nie mozliwe.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJestem po wizycie. Dostałam vissane na 3 miesiące. To lek typowo na endometriozę. O dziecku nie ma mowy bo działa trochę jak anty. Wogole @ nie będzie.
Potem droznosc jajowodow a potem zobaczymy co dalej. I zwiększył mi dostinex z 1/4 na pół tabletki. Powiem wam ze jestem zadowolona mimo iż 3-4 mies z głowyciri22, Baronowa_83, littleladybird lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Patutka wrote:Czesc dziewczyny, Mam pytanie. Jak jest z temperatura na dole w ciazy? Ona jest podwyzszona niezaleznie od pory dnia?
-
Po visannie jedna dziewczyna z ovu zaciazyla jak dobrze pamietam w trzecim cyklu, ale to roznie moze byc.
Madziulla lubi tę wiadomość