Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
littleladybird wrote:Ja też się nasłuchałam, nawet niektórzy potrafili mi powiedzieć, żę to moja wina, bo za bardzo chcę... Zdziwiona byłam tylko, że teściowa o nic nie pyta. Kazałam mężowi jej powiedzieć przy okazji, gdy pojechał do nich sam, jak ja przez weekend byłam w szpitalu. Zapytałam go potem, co powiedzieli. A on na to, ze na pewno b y mi się to nie spodobało... Więc mimo że bardzo mnie zżera ciekawość, nie chcę wiedzieć, nie chcę mieć gorszego zdania na jej temat
Czasem może warto powiedzieć i zastrzec, ze nie chcesz nic na ten temat słyszeć. Wszystko zależy od rodziny.
Moje dziecko 2 miesiac w przedszkolu jest, a tak chodzil po 3 dni:/ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie wiem. Jakos o brzuchu mysle Mira.
W pierwszej wiedziałam ze chłopak. Nawet maz twierdzi ze będzie dziewczyna -
nick nieaktualny
-
Baronowa_83 wrote:Może organizm tak sie pozbyl toksyn i jakiś pasożytów.
Moje dziecko 2 miesiac w przedszkolu jest, a tak chodzil po 3 dni:/
Też o tym pomyślałam, bo zaczęło się tak nagle i z grubej rury. Olejek cały czas piję, więc może się uodpornię w końcu
To jest ten tydzień wizytja poproszę o szczegółowe raporty
-
ciri22 wrote:No to mam nadzieje ze wam sie spelni
Tak pytam czy jest jakas roznica
U mnie mowia ze zupelnie inne przechodznia ciazy jest z dziewczynak niz z chlopcem ale moze to tyko subiektywne odczucie
-
littleladybird wrote:Też o tym pomyślałam, bo zaczęło się tak nagle i z grubej rury. Olejek cały czas piję, więc może się uodpornię w końcu
To jest ten tydzień wizytja poproszę o szczegółowe raporty
-
nick nieaktualny
-
Baronowa_83 wrote:Jak sie ma jakies pasożyty i sie je wybija to one wypuszczają jakies tosyny i troche trwa oczysczanie.
Okropnie to brzmi. Pasożyty bleeeePiję dużo, może pozbędę się dziadostwa raz na zawsze
Rzyganie to chyba najgorszy aspekt bycia w ciąży -
littleladybird wrote:Okropnie to brzmi. Pasożyty bleeee
Piję dużo, może pozbędę się dziadostwa raz na zawsze
Rzyganie to chyba najgorszy aspekt bycia w ciąży. Poród jest gorszy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny