Zaciążone i czekajace-rozmowy o wszystkim i niczym.
-
WIADOMOŚĆ
-
Fajna sprawa. Sporo ciekawych rzeczy no i masz poczucie, ze przecież chodzilas na szkole rodzenia to dasz radę
ewi0808 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOo tez podbije pytanie o szkole rodzenia:))
Evi wrocilam od lekarza (2 h czekania).
Zupelnie inne podejscie lekarza, plik bsdan do zrobiebia w tym wymaz z pochwy, kazal odstawic masc ktora dostalam od poprzedniego-za glowe sie chycil jak w tak wczesnej ciazy mogl mi to ktos przepisac a no i kazal odstawic bromka, a tamten kazal dojesc opakowanie i badz tu czlowieku madry eh -
nick nieaktualnyJa jestem po.... I mam mega mieszane uczucia... Po pierwsze najwazniejsze ulozona glowkowo tak jak mowilam, dupa do ludzi i na usg nic nie bylo widac. Jedyna widoczna rzecz to cipka! i wlosy na glowie. Szyjka dluga, dziecko zdrowe...
Ale jest mega duza, i bedzie duza, przewyzsza o 2 tygodnie wszystkimi parametrami a glowka jeszcze wiecej, lekarz obstawia ze jak dotrwa do terminu bedzie wazyc 3,5-4kg... W tej chwili to ponad 2kg wazy... Na 90% urodzi sie przed terminem...
Co do szkoly ja nie chodzilam na razie samym porodem w ogole sie nie stresuje i jakos nie mam poczucia ze nie dam rady, lekarz tez powiedzial ze bez problemu powinnam nawet takie duze dziecko urodzic ze przeciwskazan nie ma, ze mam jedynie sobie zbadac to cisnienie w oku. Ale po porodzie wam dam znac czy przy nastepnym pojde do szkoly rodzenia czy nie i czy uwazam ze jednak szkola by mi cos dala psychicznego.
Baronowa zaraz sprawdze co mialam robione i Ci napisze jakie badania, ale wydaje mi sie ze ja mialam jakos wiecej.ewi0808, basiunia lubią tę wiadomość
-
i dobrze ze poszłas do nowego ginekologa.Miałas usg?
badania masz prywatnie czy na nfz?
Dzieki Baronowa pewnie jak wszystko bedzie dobrze to sie zapiszemy. zwłaszcza ze szkoła rodzenia jest przy szpitalu w którym pracuje mój gin i gdzie chcialabym rodzic jesli Bozia pozwoli. Bo to najnowoczesniejszy szpital ginekologiczno polozniczy w okolicy.
Ciekawe co tam u Ciri powinna juz wrocic z wizyty?!!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySpoko ja na poczatku ciazy tez tak obmyslalam, z mysla ze popierwszym trymestrze zaczne kolekcjonowac rzeczy i sie przygotowywac, a tu chujnia... jeszcze mi tyle brakuje :p
A co do porody to jak to wiekszosc lekarzy mowi jest to naturalna sprawa i kazda z nas jest stworzona tak zeby urodzici mamy instynkt.
-
nick nieaktualnyHeheheh no tez se to tak tlumacze
ci do zakupow to narazie nie mam parcia bo u mnie jeszcze wierzy sie w przesady, ze do 12 tygodnia w ogole sie nie chwalisz ze w ciazy jestes, bo to nigdy nic nie wiadomo, takze sama zyje w strachu jak to sie potoczy, ale oby dobrze
-
basiunia wrote:Wczesniej bylam prywatnie i usg dostalam ale zarodka jeszcze nie ma tylko pecherzyk
dzis bylam nan fz i nic nie dostalam ake pewnie jakbym poprosila to by dal
a Ty jak chodzisz? A i widac Ci juz zarodek?
Ostatnio n ausg był już zarodek z tętnem, czy jakos tak pisało na opisie usg. no ja chodze troche prywatnie troche na nfz.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Baronowa robisz badania z wizyty na wizyte ktora masz za miesiac?
Ja w 23 tyg dostalam do zrobienia tak; standardowo morfologia, mocz, przeciwciala, hcv,hiv,tokso,rozyczka, glukoza (krzywa ale ta OGTT bo wiem ze niektorym robia dwie najpier OGT a jak to wyjdzie zle to OGTT). Czyli powtorka z pierwsYch badan (z tego co mowil moj Gin to dlatego ze w trzecim trymestrze juz moze sie w kazej chwili urodzic a kolejna wizyta to juz 28ttdzien mial byc.
A i tarczyce mozesz zrobic bo lubi sie walic pod koniec ciazy. Ale ja nie robilam. Tylko zastanow sie czy teraz czy dopiero kolo 30tyg robic.
Noo i jeszcze dziewczyny mialy zoltaczke powtarzana w trakcie ciazy ale to raczej te co byly w szpitalu w trakcie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 08:36
-
Zero objawów, 4 kg na minusie, maly ruchliwy jak maly elf, cukrzyca ciazowa którą pokochałam, powrót na stale do Polski, i 33 tydzien ciąży:-). Ewi!!!! Wspaniale!!!! Tak trzymałam kciuki, mowę mi odjęło. Dużo zdrowia dla Was!
Ja czuję sie świetnie, nie mam fochów, nie męczę sie, nie puchne. Nosze ciuchy sprzed ciąży oprócz jeansów...choc dzis 33+2. Ogólnie ciąża mi sluzy:-). Moglabym byc w niej cale życie:).littleladybird, ewi0808 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBaronowa_83 wrote:Większość mialam. Ty to masz powtarzane co trymestr?